Problemy finansowe Finów

  • 2023-04-22 11:17

Finowie, którzy sezon 2022/2023 zakończyli krajowymi mistrzostwami rozegranymi w połowie kwietnia w Rovaniemi, mają niemały ból głowy. Planowanie modeli drużyn i kadr jest utrudnione przez problemy finansowe. Jak informuje portal Yle.fi, przekroczony został budżet przypisany fińskim skokom narciarskim na minioną zimę.

Podczas tegorocznych zawodów Pucharu Świata w Lahti  druga seria niedzielnego konkursu musiała zostać odwołana z powodu warunków wietrznych. Odszkodowania wypłacone z tytułu kontraktu telewizyjnego nie są informacją jawną, ale jak podaje portal Yle.fi, mogły obciążyć federację na kwotę około 100 000 euro. Kolejnym problemem fińskich skoczków okazało się przekroczenie budżetu. Mika Kojonkoski, który rok temu został zatrudniony jako dyrektor ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej, ocenia, że wynika to głównie z kwestii kosztów podróży i sprzętu.

Według niego korekta finansowa została dokonana w ostatnich momentach sezonu. – W efekcie odwołaliśmy obóz przed mistrzostwami kraju w Rovaniemi. Mieliśmy przetestować tam narty na następny sezon, ale wiedzieliśmy, że nie mamy już na to finansów – mówi Kojonkoski i dodaje, że jego drużyna próbowała zwiększyć budżet przeznaczony na skoki narciarskie i kombinację zeszłego lata, szukając dodatkowych funduszy, jednak bezskutecznie.

Jak podaje fiński portal, biegi narciarskie zmieściły się w budżecie przeznczonym na ten sezon. Według najnowszych publicznych sprawozdań finansowych (2017 – 2020) skoki narciarskie były w stanie robić to samo przez kilka sezonów z rzędu, ale ten niedawno zakończony jest jednak wyjątkiem. – Dokonaliśmy świadomego wyboru, przede wszystkim w skokach. Aby zapewnić zawody Pucharu Świata w przyszłości, musimy mieć utytułowanych sportowców, więc rozpoczęto 7 bądź 8-letni projekt. Jeśli skoki wypadną, będziemy musieli przedyskutować, co stanie się z całym Pucharem Świata – mówi dyrektor wykonawczy Fińskiego Związku Narciarskiego, Ismo Hamalainen.

– Jeśli skoki narciarskie w Finlandii podupadną, nie będziemy w stanie zadbać o nasze zawody Pucharu Świata. Nawet w tej chwili nie jesteśmy na wiarygodnej ścieżce do przyszłości. To moja osobista opinia – mówi Kojonkoski, który twierdzi, że do tej pory budżet na rozwój i sprzęt fińskiej drużyny jest dziesięć razy mniejszy niż w krajach konkurencyjnych. – Trzeba umieć stopniowo zadbać o rozwój, pamiętając przy tym, żeby robić to z wielkim rozsądkiem. Pieniądze same w sobie niczego nie rozwiązują, jednak długoterminowe operacje wymagają większych środków niż obecnie.

– Borykamy się z rosnącymi kosztami tak jak wszystkie organizacje sportowe. Kiedy finansowanie ze strony państwa się nie zwiększa, a wręcz przeciwnie, perspektywy są trudne – mówi Markku Haapasalmi, prezes Fińskiego Związku Narciarskiego. – Oczywiście kontrola wydatków jest szczególnie potrzebna w takich momentach. Musimy teraz bardzo ostrożnie planować i wydawać budżet, jakim dysponujemy  – dodaje działacz.

Zdaniem Hamalainena wyżej wymienione kwestie finansowe nie dają jeszcze możliwości ogłoszenia kadr narodowych na kolejny sezon: – Nie możemy upubliczniać rzeczy, dla których nie mamy jeszcze zapewnionych warunków działania. Celem jest ogłoszenie drużyn w ciągu najbliższych dwóch tygodni.


Jagoda Karpińska , źródło: Yle.fi
oglądalność: (8001) komentarze: (4)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • kuzynn bywalec

    Dosyć niesamowota sprawa, że nie mogą znaleźć sponsorów, a kraj biedny nie jest. Ciekawe jaki jest limit ilościowy takich sponsorów, żeby loga się zmieściły?

  • janbombek doświadczony

    To już taka ich specjalność, zdążyliśmy się przyzwyczaić. Bez porządnego sponsora strategicznego, Finowie nie maja szans na nawiązanie rywalizacji z czołówką, bo talentu im nie brakuje.

  • HAZARD weteran

    Co roku ten sam problem u Finów, później znajdą jakieś środki, które okażą się zbyt małe. Szkoda.

  • znawca_francuskiego weteran

    W najbliższym czasie powinniśmy się spodziewać ogłoszenia kadr. Ciekawe jak to u nas będzie wyglądać w szczególności z kadrą B.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl