Zwycięzca cyklu FIS Cup 2022/2023 zakończył karierę

  • 2023-04-24 16:21

– Moja kariera aktywnego skoczka narciarskiego dobiegła końca – przekazał w poniedziałek Maximilian Lienher, który w minionym sezonie wrócił z uniwersjady w Lake Placid z dwoma medalami, a także triumfował w klasyfikacji końcowej cyklu FIS Cup. Za pośrednictwem Instagrama 24-latek podziękował swoim sponsorom i kibicom za długoletnie wsparcie.

- To był wspaniały czas i jestem ogromnie wdzięczny za wszystkie wspomnienia, które udało mi się przeżyć. Dziękuję moim kibicom i sponsorom, którzy cały czas byli przy mnie. Zobaczymy, co nadejdzie teraz – pisze Austriak.

Maximilian Lienher w 2018 roku wywalczył wicemistrzostwo świata juniorów. Srebrny krążek zdobył podczas rywalizacji drużynowej w szwajcarskim Kandersteg. Rok później wygrał konkursy FIS Cup oraz Letniego Pucharu Kontynentalnego w kazachskim Szczuczyńsku, gdzie ustanowił rekordy obu tamtejszych skoczni.

Podczas niedawno zakończonego sezonu zdobył dwa medale uniwersjady. Z Lake Placid przywiózł drużynowe złoto i indywidualne srebro, a jego ostatnim sukcesem był triumf w klasyfikacji końcowej cyklu FIS Cup 2022/2023. W styczniu tego roku ustanowił także swój rekord życiowy, lądując na 233,5 metrze na Kulm.


Jagoda Karpińska , źródło: Informacja własna
oglądalność: (13467) komentarze: (52)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • kubilaj2 weteran
    @Kolos

    Przykłady - Thomas Kelati, David Logan, czy z lat najnowszych - A.J Slaughter

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Tak jakby było mało takich przypadków...

    Oczywiście sporty drużynowe to zły przykład, że względu na to, źe na ogół są duże ograniczenia w tym względzie.

    Chociaż w sportach u nas mniej medialnych jak koszykówka to nie raz i nie dwa naturalizowano zawodników mających co najwyżej iluzoryczne związki z Polską. W piłce nożnej by to nie przeszło, za duży hałas jest zawsze w tych przypadkach, ale wniej medialnych sportach problemu nie ma. Prawie norma.

    Oczywiście w naturalizacji należy zachować umiar i rozsądek, ale bez sensu jest odrzucanie tej drogi zupełnie.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Jakieś 30 lat temu pewien Kazach zmienił barwy na... Niemieckie właśnie. Dużej kariery nie zrobił, ale przez moment nawet sensowne wyniki jako Niemiec miał.

    Także w skokach nie takie rzeczy się zdarzają.

    Dla Lienhera nie od rzeczy byłby bardziej kierunek Szwajcarski.

    Kiedyś barwy z Niemieckich na Szwajcarskie zmienił Michael Moellinger i nieźle na tym wyszedł.

    Ale najwyraźniej Lienher aż tak skoków nie kocha, żeby takich poważnych zmian dokonywać.

  • proukr początkujący
    @Pavel

    Lubię moderatorkę z tego forum, ale nie wiem, jak zagadać.

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Albo w innych reprezentacjach, spoza TOP-6, jak chce skakać wyczynowo.

  • Skokownik weteran
    @Pavel

    Był w tym sezonie w TOP 3 aż cztery razy :) A takich wyników "jakiś ciułacz" by nie osiągnął. Za "jakiś ciułaczy" można mieć w mojej opinii skoczków, którzy czasem coś tam punktują, zwykle w dolnych rejonach TOP 30, takich jak nasz Tymek Amilkiewicz.

  • Lataj profesor
    @Pavel

    Dobra, jakby chciał skakać, bo lubi, to może gościnnie się pojawiać w krajowych mistrzostwach. W Austrii raczej nie przebiłby się do PŚ, ale gdyby reprezentował inny kraj, już miałby na to cień szansy. Cóż, selekcja naturalna.

    Byłem pewien, że okres karencji trwa rok. Jako 25-latek może byłby w kadrze B Niemiec i mógłby się jeszcze wzorować na Hoffmannie, ale 2 lata przerwy nie dałyby mu perspektyw, nieważne czy w Niemczech, czy w Szwajcarii. W końcu pozostało mu tylko życzyć powodzenia poza skokami.

  • Pavel profesor
    @Skokownik

    Bądźmy poważni w FIS Cup trzeba być w top 3, aby mieć cień szans w PŚ. Jakis ciułacz jest bo jest i tyle.

  • Skokownik weteran
    @Pavel

    To fakt, że dużo startował, ale aż piętnaście razy był w TOP 10, a w TOP 3 był czterokrotnie. Są do dobre statystyki i myślę, że buloklep nie wykręciłby aż tylu podiów. A co do walki o 55 miejsce w PS, to na PK w Zakopanem w jednym z konkursów był wyżej niż Schuster, Habdas i Mogel, którzy byli w stanie spokojnie zapunktować w minionym sezonie w PŚ, więc Lienher przy dobrym starcie też myślę, że mógłby zawalczyć o punkty.

  • Pavel profesor
    @Skokownik

    Wygrał bo startował, FisCup ma to do siebie, że służy do "obskakania" juniorów, ewentualnie żeby seniorzy z czołowych krajów mogli podbić sobie mental po niepowodzeniach w wyższych ligach. Niewielu poważnych zawodników zalicza większą ilość startów, tym bardziej że jest to łączona klasyfikacja z latem. Lienher zaliczył niemal wszystkie zawody, opuścił tylko dwa konkursy i tym zrobił sobie punkty w generalce, najlepiej świadczy o tym fakt, że wygrał tylko raz i to latem. Dla przykładu taki Hoffman wystartował 5 razy 4 razy wygrał i raz był 2. To typowy buloklep, który w PŚ walczyłby pewnie gdzieś w okolicach 55 miejsca.

  • Skokownik weteran
    @Pavel

    Nie nazywałbym Lienhera buloklepem, bo w końcu wygrał cykl zawodów, ale dwa lata bez startów w tym przypadku na pewno są niekorzystną sytuacją. Oprócz określenia buloklep w przypadku Lienhera, zgadzam się z komentarzem.

  • Pavel profesor
    @Lataj

    Już widzę jak Niemcy przyznają obywatelstwo jakiemuś randomowi żeby skakał w ich kadrze B. Zejdź na ziemię.

    Już totalnie pomijam fakt 2-letniej karencji, po której mieliby 26-letniego buloklepa 2 lata bez startów.

  • Lataj profesor
    @Pavel

    Nie od razu na Kosowo. Są jeszcze takie kierunki jak Niemcy czy Szwajcaria. W kraju, którym się zajmuje jego rodak Horngacher, wieść o powrocie Schustera mogłaby otworzyć przed nim możliwości. Nie mówię tylko, że Werner ma te same korzenie, ale również wysokie kompetencje. Od razu bym nie wykluczał, że Max dostanie skrzydeł, skoro skoki to tak nieprzewidywalny sport, że zawodnik, kończący sezon na 61. miejscu, zgarnia KK w następnym. Ponadto będzie miał konkurencję mniejszą, a ewentualny brak talentu może nadrobić ciężką pracą.

  • Skokownik weteran
    @Arturion

    Albo, tak jak napisałem poniżej, ważniejsze są dla nich uczucia patriotyczne.

  • Arturion profesor
    @dervish

    Trzymaj się realiów. U nas w tym wieku można liczyć na rozpoczęcie kariery. A przekreślanie np. 28. latków jest rozrzutnością. Tak właśnie jest u nas. W Austrii inaczej.

    PS. Akurat Zapotoczny słusznie zrobił.

  • Arturion profesor
    @Skokownik

    Tacy skoczkowie powinni szukać szans w innych federacjach, choćby i w Kosowie. A nie kończyć. Chyba, że nie mają ambicji.

  • proukr początkujący
    @Oreo

    Czy ktoś może polecić dobrą maść na hemoroidy?

  • Oreo profesor

    Skończył kiedy był na szczycie.

    Co prawda to był niski szczyt ale jednak!

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Głupie, po co mi reprezentant, którego nic z danym państwem nie łączy? Jeszcze trochę ich ktoś wpadnie na "transfery" i za pieniądze zawodnicy będą zmieniać barwy. Już kiedyś dostaliśmy w ręcznej takiego potworka jak Katar kupił sobie do kadry połowę Bałkanów ;)

  • Skokownik weteran
    @Kolos

    Nikt nie napisał, że Lienher zakończył karierę w związku ze zmniejszeniem limitów. Dejw napisał tylko, że w związku z tym przepisem możemy się spodziewać więcej zakończeń karier przez nie tak słabych wcale skoczków w Austrii. Faktem jest natomiast, że jeszcze tego nie uchwalili.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl