Słoweńcy
fot. Tadeusz Mieczyński
Trenerzy Robert Hrgota i Zoran Zupancic pozostaną na swoich stanowiskach. Słoweńskie media ogłosiły, że wspomnieni szkoleniowcy nadal będą odpowiedzialni za przygotowanie tamtejszych skoczków oraz skoczkiń narciarskich do rywalizacji na arenie międzynarodowej. Przy okazji gospodarze tegorocznych mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym ogłosili propozycję reprezentacji narodowych na sezon 2023/24, co musi zostać zatwierdzone w drugiej połowie maja przez Słoweński Związek Narciarski.
SłoweńcyJak informuje portal siol.net, w sezonie 2023/24 pod okiem Roberta Hrgoty mają trenować Ziga Jelar, Lovro Kos, Anze Lanisek, Domen Prevc, Peter Prevc, Timi Zajc oraz Zak Mogel, który nie otrzyma statusu członka kadry narodowej A. W kobiecym zespole, na czele którego pozostanie trener Zoran Zupancic, mają znaleźć się Ema Klinec, Nika Kriznar, Maja Vtic, Katra Komar, Nika Prevc, Ajda Kosnjek, Taja Bodlaj. Ostatnie trio będzie trenować rotacyjnie w kadrze A i Krajowym Centrum Sportów Nordyckich (DPNC).
Jednocześnie Słoweńcy informują, iż Ursa Bogataj, która spodziewa się dziecka, a sezon zimowy zakończyła przedwcześnie z powodu kontuzji kolana, ma zamrożony status reprezentacyjny na najbliższe miesiące. Z kadry A wypadła z kolei Nejka Repinc Zupancic.
Letnie Grand Prix 2023 ma ruszyć w ostatni weekend lipca w Hinterzarten. Na 111-metrowym obiekcie w południowych Niemczech odbędą się zawody kobiet i mężczyzn.
-
Lataj profesor
@proukr
A kiedy gęsi lecą kluczem, to jedna strona jest zawsze krótsza od drugiej. Po więcej ciekawostek ze świata zwierząt zapraszam na mój kanał.
-
-
Arturion profesor
Mam nadzieję, że kadra będzie jedna. No i młodzieżowo-juniorska druga.
-
Pavel profesor
Małysz dla Weszło odpowiadając na pytanie o plan Thurnbichlera mający zreformować szkolenie w Polsce:
"Ten plan został nam przedstawiony i jest w trakcie analizy. Na razie jeszcze nie ogłaszaliśmy tego, jak mają wyglądać nowe kadry, gdyż na ten temat jeszcze trwają rozmowy. Następnie zarząd musi zaakceptować projekt, by można było go ostatecznie ogłosić."
"Przede wszystkim po raz pierwszy to główny trener sam przyszedł z inicjatywą, że chce pomóc w procesie szkolenia od samego dołu. Zazwyczaj było tak, że pierwsi trenerzy zajmowali się kadrą A, zaś to co było dalej, niespecjalnie ich interesowało. Stąd wielkie ukłony dla Thomasa, że stara się usprawnić system w szerszej perspektywie."
P.S. Dosyć obszerny wywiad, warto się zapoznać. Nie tylko o skokach. -
King profesor
@Pavel
No niekoniecznie. Zawsze Norwegowie, Niemcy lub Austriacy mogą być lepsi i już w zależności kto tam będzie pewnie z Mogelem w PK będzie miał ciężko o PŚ.
-
alo profesor
@ZXCVBNM_9999
Najlepiej jakby wcale nie ogłaszali. Polska zawsze na szarym końcu zero organizacji
-
-
ZXCVBNM_9999 profesor
@Pavel
Jak to nie? Niemcy wzięli Schustera i Hornsucha, a my Kruczka i Tajnera :D
-
-
-
Xenkus profesor
Do końca kwietnia mieli ogłosić wszystko nasi, a zaraz właśnie koniec Kwietnia. Szczerze mówiąc, to chyba do niedzieli nie zdążą.
-
Lataj profesor
@King
Niewiele dni zostało do ogłoszenia tej decyzji, ale wciąż mam nadzieję, że ta głupota nie przejdzie.
-
Paykie stały bywalec
Zak Mogel jak Skywalker
You are on this council but we do not grant you the rank of master
-
Pavel profesor
7 osób w kadrze? Jak sobie ten biedny trener poradzi, toż to zgroza. Ciekawe kiedy u nas zaprezentują kadry.
@King Raczej zrobią limit na 6. Ale i tak to rozwiązanie jest pozbawione większego sensu. -
-
King profesor
I pomyśleć, że jeszcze zimą dwóch z tej siódemki będzie uziemionych w PK jeśli przejdzie ten idiotyczny pomysł FIS o cięciu limitów...
-
-
alo profesor
A u nas ciągle się cackają. Pewnie mają zagwozdkę czy dopuścić Wolnego do kadry A który nie robi postępów czy może nie za wcześnie dla Janka Habdasa który "ma jeszcze czas"
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się