Na jaw wyszła prawda o kontuzji Anttiego Aalto

  • 2023-05-23 10:19

Antti Aalto nie wziął udziału w rozgrywanych w połowie kwietnia mistrzostwach Finlandii rozgrywanych w Jyväskylä. Jego absencję tłumaczono kontuzją pleców odniesioną podczas ćwiczeń przed jednym z konkursów. Jak się okazuje, prawda o urazie Fina jest zupełnie inna.

Na zakończenie sezonu fińscy skoczkowie i dwuboiści urządzili sobie rekreacyjną zabawę, skacząc w Kuopio na małych skoczniach, na mininartach i wykonując różne mniej lub bardziej brawurowe triki. Jeden z takich popisów skończył się bardzo niefortunnie dla Aalto, który boleśnie upadł i doznał kontuzji kręgosłupa.

- To nie były skoki z udziałem trenera, ale impreza rekreacyjna. Trzeba by zapytać Anttiego, dlaczego nie powiedział o tym wprost. Osobiście uważam, że w tej trudnej sytuacji chciał mieć po prostu spokój - wyjaśnia Lauri Hakola, osobisty trener Aalto, a niedługo prawdopodobnie nowy trener reprezentacji Finlandii. Dodał, że sam zawodnik miał świadomość, że prawda wyjdzie na jaw. Wydarzenie obserwowało wielu świadków i zostało zarejestrowane przez amatorskie kamery.

W fińskich mediach pojawiły się spekulacje, że zawodnik mógł znajdować się pod wpływem alkoholu podczas feralnej zabawy. -  Nie słyszałem o tym i znając Anttiego mocno w to wątpię. I chociaż sam Antti teraz niejasno komentuje całą sprawę, jest niezwykle rzetelnym i uczciwym sportowcem - uważa Hakola.

Kontuzja w dużym stopniu utrudni trzydziestemu ósmemu zawodnikowi ostatniej edycji Pucharu Świata przygotowania do kolejnej zimy. Bardzo mało prawdopodobny jest udział Fina w Igrzyskach Europejskich zaplanowanych na przełom czerwca i lipca, w czasie których na skoczniach w Zakopanem odbędzie się rywalizacja o medale.

 


Adrian Dworakowski, źródło: Yle.fi
oglądalność: (6787) komentarze: (8)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor

    Kontuzja Aalto? Nie ma to, tamto.
    Stawaj na nogi nasz przyjacielu!
    Mówią kontuzja? Ot i konfuzja -
    Fińska tradycja, to prohibicja
    nie dla twardzielów. ;-)

  • Arturion profesor
    @Koczek

    "jerzeli" ma sens tylko w przypadku, gdyby miał na imię Jerzy. Ale i wtedy nie. ;-)

  • Shoutaro doświadczony

    Antti zawsze uchodził za ułożonego sportowca, jak na fińskiego zawodnika.
    Ciekawe, czy to był tylko PR, czy po prostu raz tak "odpiął wroty" i po prostu skończyło się to ogromnym pechem.
    Tak czy inaczej, fińskie geny wzięły górę :D

  • Arturion profesor

    Ostatecznie powiem tak: brawo! :-)
    Człowiek to nie maszyna i czasami ma prawo uszkodzić się z własnej woli. Dla zabawy chociażby.

  • Koczek bywalec

    jerzeli był pod wpływem to nie pierwszy taki fin i pewnie nie ostatni

  • kibicfinów bywalec

    Jak widać, mógł brać przykład z Ahonena, nie tylko pod względem sportowym xDD
    A tak na poważnie, to liczę, że ta kontuzja nie wpłynie na jego formę w następnym sezonie. Trzymam kciuki!

  • Farek doświadczony

    Przynajmniej w ten sposób kontynuuje wyczyny fińskich mistrzów

  • Lataj profesor

    Trzymaj się, Aalto!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl