Szalony finał Giro d'Italia. Roglicowi pomógł dawny kolega z reprezentacji skoczków
- 2023-05-28 12:20
Prawdziwą ucztą dla miłośników kolarstwa był finał tegorocznego Giro d'Italia. Mordercza "czasówka" decydująca o wygranej obfitowała w zwroty akcji i miała niemal hollywoodzki scenariusz. Ostatecznie zwycięstwo odniósł były skoczek narciarski, Primoż Roglic, który w krytycznym momencie otrzymał niespodziewaną pomoc od dawnego kolegi z reprezentacji.
"To będzie moja mała Planica" - miał powiedzieć przed wyścigiem Słoweniec. Przedostatni etap rozgrywał się na drodze z Tarvisio do Monte Lusari, czyli tuż przy granicy włosko-słoweńskiej. Przewaga prowadzącego w klasyfikacji Brytyjczyka Gerainta Thomasa nad Roglicem z każdą minutą topniała, gdy Słoweńcowi spadł łańcuch. Wydawało się przez moment, że jest już po sprawie. Po wyregulowaniu usterki ruszyć na stromym podjeździe Roglicowi pomagał członek jego klubu oraz tajemniczy, zdeterminowany kibic.
Jak się później okazało był nim były kolega kolarza z reprezentacji skoczków, Mitja Meznar, z którym w 2007 roku w Planicy Roglic zdobył tytuł drużynowego mistrza świata juniorów. W składzie tamtej drużyny znajdowali się też Jurij Tepes oraz obecny trener reprezentacji Słowenii, Robert Hrgota, który także był obecny przy trasie i kibicował koledze. Na miejscu nie zabrakło też trzeciego zawodnika klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Anze Laniska.
- Wierzę, że dzisiaj Primoz jest w stanie pokazać to, co umie najlepiej na tej trudnej trasie i i mam nadzieję, że uda mu się zdobyć różową koszulkę. A nawet jeśli mu się to nie uda, myślę, że wszyscy możemy być z niego dumni, ponieważ jest po prostu wspaniałym człowiekiem i świetnym sportowcem. Jestem szczęśliwy, że mogłem przyjechać go tutaj wspierać - powiedział Lanisek telewizji RTV SLO.
Ostatecznie Roglic z nawiązką odrobił stratę do Thomasa, zdobył różową koszulkę i tym samym wygrał Giro d'Italia 2023, ponieważ wyścig zakończy się w niedzielę na ulicach Rzymu etapem przyjaźni. Primoż Roglic do 2012 roku był skoczkiem narciarskim. Wraz z reprezentacją Słowenii wywalczył złoty i srebrny medal mistrzostw świata juniorów. W 2007 roku doznał groźnego upadku na mamuciej skoczni w Planicy. W ramach rehabilitacji zaczął jeździć na rowerze, na co wcześniej, jako skoczek, nie mógł sobie pozwolić. Od kilku lat jest jednym z najlepszych kolarzy świata.
-
dervish profesor
@lpac
Nie pisząc o zamianie podałem tylko ideę którą organizatorzy powinni rozpatrzyć w przyszłych edycjach wyścigu.
-
lpac początkujący
@dervish
Żeby górską czasówkę zrobić wcześniej, trzeba by albo zmienić całkowicie trasę wyścigu, albo zrobić ja w innym miejscu (co raczej nie wchodziło w grę, bo itt na Monte Lussari było swoistą "wizytówką" tegorocznej edycji Giro). Prościej było zamienić miejscami etapy 19 z 20, po czasówce byłaby jeszcze możliwość powalczenia na trudnym etapie, a tak to mieliśmy wyczekiwanie, oszczędzanie się i "ataki" na ostatnim kilometrze.
-
dervish profesor
Tak sobie myślę, ze gdyby zamienić miejscami etapy jazdy na czas czyli przedostatniego dnia dać czasówkę po płaskim a tę górską w środku albo na początku wyścigu to można by było się spodziewać pasjonującej walki na ciężkich górskich etapach. Po prostu kandydaci do zwycięstwa musieliby tam walczyć by odrabiać ewentualne straty z górskiej czasówki (podczas której nie mogliby kalkulować bo byliby zmuszeni jechać na full) i mieć zabezpieczenie przed jazdą na czas po płaskim.
A tak to taktyka trzech najlepszych sprowadzała się do tego by spokojnie bez większej szarpaniny przejechać cały wyścig mniej więcej na remis i wszystko rozstrzygnąć na ekstremalnie trudnym przedostatnim etapie jazdy na czas do którego każdy chcial przystąpić będąc w jak najlepszej kondycji fizycznej.
Każdy z trójki która ostatecznie zajęła wszystkie miejsca na podium wierzył we własne siły i jak się okazało kolejność miejsc na tej czasówce jest identyczna z klasyfikacja generalna Giro. -
dejw profesor
@Skokownik
Nie decyduje, jeśli jest to płaski, krótki odcinek sprinterski, a w tym roku taki jest. Dla porównania dwie ostatnie edycje kończyły się czasówkami.
-
dejw profesor
Wyrwanie triumfu w generalce 3tygodniówki w takim stylu jak zrobił to Roglić wczoraj (a i warto też dodać jego finisz na etapie piątkowym, kiedy dosłownie na ostatnich metrach dorwał i złamał atakującego Thomasa i zamiast paru sekund straty, nadrobił 3) to wyczyn wielki, czapki z głów. Można powiedzieć, że miała tu miejsce jakaś swoista dziejowa sportowa sprawiedliwość, bo zrobił to w niemal bliźniaczy sposób, w jaki stracił wygraną na TdF w 2020.
Końcówka czasówki, oraz górskie kolosy we wtorek i piątek przynajmniej częściowo zatarły beznadziejne wrażenie z pierwszych dwóch tygodni.
Roglić przez 10 lat zawodowej kolarskiej kariery wygrał min: 4 Wielkie Toury + 16cie etapów, olimpijskie złoto w jeździe na czas, monument w Liegue, całą masę prestiżowych etapówek. Ogólnie 73 profesjonalne zwycięstwa, jednym słowem: FENOMEN. -
Skokownik weteran
@dervish
W porządku, nie interesuję się za bardzo kolarstwem, więc nie wiedziałem, że ostatni etap już nie decyduje. Dziękuję za sprostowanie.
-
-
Skokownik weteran
Można powiedzieć, że dwaj byli skoczkowie zapisali się w historii wyścigu kolarskiego. Mitja Meznar pokazał, że jest dobrym kolegą Roglica. A dla Primoza brawo, że osiągnął kolejny sukces w kolarstwie. Dziś zdecyduje się, czy wygra Giro d'Italia.
-
Kocurello2 doświadczony
@dervish
Pierwsze dwa tygodnie poza czasówkami to była tragedia. W trzecim już coś tam Primoż próbował ugryźć Thomasa, ale z marnym skutkiem. Jedynie co to Almeidę odstawiali. Co dalej nie zmienia faktu, że było to chyba najgorsze Giro jakie w życiu widziałem, albo jedno z gorszych. Kto wie, może jakby Remco i Hart jechali dalej to działoby się troszkę więcej?
Natomiast trzeba jednak Roglica pochwalić za tę ostatnią czasówkę. Dokonał czegoś niesamowitego i z punktu widzenia fana skoków narciarskich to na pewno też coś miłego, że ex przedstawiciel naszej dyscypliny święci sukcesy na innym froncie. Jakiś to sposób popularyzacji skoków narciarskich zawsze to jest ;) -
Pavel profesor
@dervish
Po setce afer dopingowych kolarstwo zjechało bardzo mocno tak z poziomem jak i zainteresowaniem kibiców. Kiedyś niezmiernie pasjonowałem się tym sportem, ale odechciało mi się jak kolejny zawodnik, któremu cały wyścig kibicowałem poleciał za doping. Zapewne sporo kibiców miało podobnie.
-
dervish profesor
Kosmiczny etap w wykonaniu Roglica.
Beznadziejne Giro - jedno z najsłabszych w ostatnich latach. Poziom tego wyścigu i emocje spadają z sezonu na sezon i sa bliskie dna. Tegoroczny wyścig w zasadzie ograniczył się do czasówek. Resztę etapów czołówka praktycznie olała rezygnując z walki na rzecz wyczekiwania na arcytrudną czasówkę która odbyła się na przedostatnim etapie wyścigu. Nawet komentatorzy Eurosportu których zadaniem jest robic dobrą mine do zlej gry nie ukrywali swojego rozczarowania. W zasadzie przez cały wyścig byli zmuszeni komentować "odjazdy" outsiderów. Nawet etapów z tak zwanymi dwoma wyścigami prawie nie było. Jeżeli się taki zdarzył to praktycznie były to dla czołówki etapy na remis bo żaden z czołowych kolarzy nie decydował się zaryzykować jazdy na maksa.
Ze zwycięstwa Roglica się ucieszyłem bo kibicowałem mu od początku. Po historii z łańcuchem na decydującej czasówce podobnie jak komentatorzy straciłem nadzieję na jego końcowe zwycięstwo. Jakże miło się rozczarowałem. Na tym etapie Primoz był kolarzem z innej planety niż cala reszta.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się