Niespodziewany powrót Kevina Bicknera. "Planowałem zakończyć karierę"
- 2023-08-25 22:54
Przed ostatnią zimą skoczkowie z USA rozpoczęli bliską kooperację z reprezentacją Norwegii i na jej efekty nie trzeba było długo czekać. Na najlepszym w ostatnich latach amerykańskim skoczku, Kevinie Bicknerze, postęp rodaków zrobił tak duże wrażenie, że postanowił on wrócić ze sportowej emerytury.
W minionym sezonie czterech reprezentantów Stanów Zjednoczonych, Decker Dean, Andrew Urlaub, Eric Belshaw i Casey Larson, zdobyło punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. To pierwsza taka sytuacja od sezonu 1985/86, czyli od 37 lat. W konkursie drużynowym podczas mistrzostw świata w Planicy zdołali awansować do czołowej ósemki, wyrzucając z udziału w drugiej serii ekipę Finlandii. Konkurs duetów w Rasnovie, choć jak wiemy niezbyt mocno obsadzony, para Larson i Urlaub zakończyła na szóstym miejscu. 10 miejsce w Pucharze Narodów z dorobkiem 356 punktów to najlepszy amerykański wynik w XXI wieku. Przed rokiem na koncie USA widniało zaledwie... osiem oczek.
- W zeszłym roku wziąłem trochę wolnego. Spędzałem czas z rodziną i przyjaciółmi, pracowałem, bardzo dużo jeździłem na nartach. Ostatniej zimy w Park City spadło dużo śniegu, więc fajnie, że mogłem to wykorzystać. Nie byłem pewien swojej przyszłości w sporcie i szczerze mówiąc, planowałem zakończyć karierę - mówi nam blisko 27-letni skoczek, który w czwartek i piątek wystartował w zawodach z cyklu Norges Cup w miejscowości Mo I Rana.
- Jednak gdy zobaczyłem, jak działa współpraca amerykańsko-norweska i jak wpłynęła na poziom zespołu, zacząłem ponownie rozważać powrót - dodaje. - Rozmawiałem z kilkoma moimi byłymi kolegami z drużyny i poznałem ich opinię na temat dynamiki rozwoju naszego zespołu. Od kwestii szkoleniowych po sprawy związane z aklimatyzacją w Norwegii większość tego, co usłyszałem, była bardzo pozytywna. Moją uwagę przykuło także to, że każdy z moich kolegów z kadry osiągnął minionej zimy najlepszy sezon w swojej karierze. Nigdy tak naprawdę nie czułem, że wykorzystałem swój pełny potencjał w skokach narciarskich, więc uznałem to za dobrą okazję do tego, by jeszcze raz włożyć całego siebie w ten sport i zobaczyć, co mogę osiągnąć - wyjaśnia.
- Jeżeli chodzi o cele to chciałbym uzyskać najwyższe w mojej karierze miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata na koniec zimy. Do tej pory najlepszą lokatą była 42., ale uważam że w moim zasięgu jest TOP30. Na tym chciałbym bazować i następnie poprawiać się w każdym kolejnym sezonie - zakończył reprezentant Stanów Zjednoczonych, dla którego ubiegłosezonowa przerwa była już drugą w karierze. Wcześniej skoczek odpuścił sobie zimę 2020/21.
Powrót po niej nie wypadł jednak tak, jak życzyłby sobie tego najlepszy w ostatnich latach skoczek z USA. Bickner poleciał wprawdzie do Pekinu na swoje drugie w karierze igrzyska, ale ani tam ani podczas żadnego z konkursów Pucharu Świata nie zbliżył się nawet do poziomu ze swojego najlepszego okresu. Wobec tak mocno rozczarowujących wyników nie zgłosił rodzimej federacji chęci do rozpoczęcia przygotowań do kolejnej zimy. Ze skokami jednak całkowicie nie zerwał. W sierpniu 2022 roku wygrał nawet krajowe zawody w Park City, a ostatniej zimy pełnił rolę przedskoczka podczas Pucharu Świata w Lake Placid. Nie zamknął sobie zatem całkowicie furtki do powrotu.
Kevin Bickner od sezonu 2015/16 przez pięć kolejnych zim notował punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Najwyższe, piętnaste miejsce, wywalczył w 2017 roku w Vikersund. Pozycja ta byłaby znacznie wyższa gdyby nie upadek w drugiej serii. W pierwszej próbie skokiem na 244,5 m Amerykanin ustanowił wówczas rekord swojego kontynentu. W jego dorobku znajdują się cztery lokaty w czołowej "10" konkursów Letniego Grand Prix, stawał też po razie na podium zawodów FIS Cup i Letniego Pucharu Kontynentalnego.
-
-
vvorm doświadczony
Ciekawe, czy Kinga Rajda też da sobie jeszcze jedną szansę, kiedy zobaczy ewentualne postępy koleżanek.
-
-
Kaszewiak początkujący
Bickner jest cienki
ale ma zajebistą fryzurę
-
Kolos profesor
Cóż rozwijają się skoki w USA i dobrze. Co prawda Bickner zawieszał karierę będąc w wielkim dołku, ale talentu mu nie brak. Ma szansę być przynajmniej widocznym wzmcnirnkem dla drużyny USA.
-
ms_ weteran
Fajnie że wraca. Taką samą decyzję mógłby podjąć Matthew Soukup, ale na to się niestety nie zanosi, chociaż nigdy nie wiadomo co się wydarzy. W powrót Bicknera jak przyznał sam Amerykanin nie wierzył już za bardzo nawet on sam.
-
Skokownik weteran
Obawiam się, że po tych przerwach Kevin nie osiągnie już formy z lat 2016 - 2018. Miło jednak że wraca. Życzę mu powodzenia.
-
Arturion profesor
No to ja już ten powrót skomentowałem w innym poście. Mocy na razie za mało. Dobrze, że wrócił.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się