Trwa batalia o uratowanie czeskich skoków narciarskich. W minioną niedzielę Roman Koudelka zajął miejsce w czołowej "trzydziestce" zawodów Letniego Grand Prix w Hinzenbach. W obecnej sytuacji każda liczba czeskich punktów zdobyta w zawodach najwyższego szczebla jest dla tamtejszych skoków punktem zaczepienia w walce o przetrwanie tej dyscypliny.
- W drugiej serii niedzielnego konkursu chciałem trochę zaryzykować. Takie odbicie, jakie wykonałem, byłoby dobre na dużej skoczni, ale tutaj się nie sprawdziło. Ale po drugim dniu zawodów jestem ogólnie podekscytowany, choć są to jak na mnie nadal przeciętne skoki - mówi Koudelka portalowi Skoky.net po rywalizacji w Hinzenbach. Pierwszego dnia zmagań czeski skoczek nie przeszedł przez kwalifikacje, za to w niedzielę uplasował się na 25 miejscu.
- Trenowaliśmy tutaj już w czwartek i skakałem bardzo dobrze, miałem więc dobre przeczucia. Ale to, co wydarzyło się w sobotę... Nie chcę, aby to się powtórzyło. Nie mogłem się skoncentrować, wszystko było nie tak. W moim wieku powinienem być w stanie sobie z tym poradzić. Muszę powiedzieć, że dawno nie wstydziłem się tego, co robię na skoczni, a tym razem wieczorem nie mogłem zasnąć. Naprawdę nie mogłem się doczekać drugiego konkursu, aby móc to naprawić - zdradza Koudelka.
Najbardziej doświadczony czeski reprezentant przyznawał, że jego miłość do skoków przechodziła w ostatnich latach spore kryzysy. Teraz, będąc pod opieką nowego sztabu, zmienił swoje nastawienie: - Tak, znów lubię skakać. Uwielbiam pracować nad swoimi błędami i chcę iść do przodu. Trenerzy wiedzą, że jestem typem, który robi wszystko na 100%. Zacząłem też cieszyć się z tego, że dużo mnie słuchają. Oczywiście nie dyktuję im, co powinniśmy robić, ale raczej mówimy sobie nawzajem o naszych odczuciach i wspólnie uzgadniamy ścieżkę, którą powinniśmy podążać. To praca oparta na systemie. Gaj i Jure mają to wszystko naprawdę przemyślane i widać, że idziemy krok po kroku do przodu.
Jake plany ma lider Czechów na najbliższe tygodnie? - Czas na przerwę od zawodów. Teraz będę trenował przez tydzień w Libercu, potem będę miał indywidualny tydzień i wtedy zdecyduję, dokąd pojechać. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, zimę rozpocznę w Lillehammer, gdzie pierwszy konkurs odbędzie się na skoczni normalnej, którą lubię. Duża skocznia nie jest mi przyjazna, mimo że tam wygrałem.
Koudelka w przeszłości jedenastokrotnie stawał na podium zawodów Pucharu Świata, pięciokrotnie był to jego najwyższy stopień. Ostatnie "pudło" Czecha, zarazem ostatnie zwycięstwo, miało miejsce w marcu 2016 roku w Wiśle. Również jedenaście razy stawał na podium indywidualnych konkursów Letniego Grand Prix (a także dwukrotnie był trzeci drużynowo). Wygrał raz, właśnie w Hinzenbach, gdzie triumfował w 2014 roku. Minionej zimy "Koudi" tylko dwukrotnie punktował w Pucharze Świata.
W dużo gorszym nastroju z Austrii wyjeżdżał drugi reprezentant Czech, Radek Rydl, który ani razu nie dostał się do konkursowej "pięćdziesiątki". - Nic konkretnego dodatkowo nie zawiodło, taki jest mój obecny poziom. Mam jeszcze wiele do popawy.
-
Adam90 profesor
A swego czasu byli od nas lepsi
-
kuzynn bywalec
Szkoda mi zawsze Czechów
Cały czas mam w pamięci jedne z zawodów u Niemców, chyba sprzed 2 sezonów, gdzie jeden z młodych Czechów startował w obdartym kasku. Nigdy czegoś takiego nie widziałem. Nawet Ukraińcy czy Kazachowie, którzy maja zdecydowanie mniej sukcesów, nie mają sponsorów na kombinezonach, kaskach i tak dalej, do takiej sytuacji nie dopuścili.
Ta kadra musi być strasznie źle zarządzana i skąpa finansowana, biorąc pod uwagę ilość osób, które zakończyły kariery. -
Avengers123456msciciel weteran
Tak trzymaj, naucz swoich jak się skacze, po tylu turbulencjach życiowych i kontuzjach, niespełniony skoczek.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się