FC w Villach: Rainer ponownie najlepszy, Wróbel piąty

  • 2023-10-08 10:53

Podobnie jak w sobotę, również i w niedzielę Stefan Rainer wygrał zawody FIS Cup rozgrywane na Villacher Alpenarenie (HS98) w Villach. Reprezentant Austrii triumfował po skokach na odległość 88 m oraz 95 m. Drugie miejsce zajął Timon-Pascal Kahofer, a trzecie Francisco Moerth. Piąty był Marcin Wróbel. Upadek w finale zaliczył Łukasz Łukaszczyk.

Po pierwszej serii liderem konkursu był Timon-Pascal Kahofer. Austriak wylądował na 95 metrze i wyprzedzał o 1,1 punktu Janniego Reisenauera (92 m). Trzecie miejsce zajmował Simon Spiewok (94,5 m) przed Stefanem Rainerem (88 m) i Davidem Haagenem (90 m).

Na szóstej pozycji sklasyfikowany został Marcin Wróbel (91 m). Reprezentant Polski wyprzedzał Francisco Moertha (88 m), Lucę Geyera (90,5 m), Julijana Smida (94,5 m) i Andre Fusseneggera (90 m). Jedenastą lokatę zajmował Klemens Joniak (89 m).

Awans do serii finałowej wywalczyli również dziewiętnasty Łukasz Łukaszczyk (85,5 m) ex aequo z Adamem Niżnikiem (88 m) oraz dwudziesty trzeci Andrzej Stękała (83,5 m).

Wiktor Szozda z wynikiem 82,5 metra ukończył konkurs na trzydziestej dziewiątej pozycji. Czterdziesty drugi był Szymon Urbański (82 m), zaś czterdziesty siódmy Szymon Byrski (80,5 m).

Pierwszą rundę zawodów rozegrano z 10., 9. i 8. belki.

W serii finałowej po drugie z rzędu zwycięstwo w Villach poszybował Stefan Rainer. Austriak wylądował na 95 metrze i stanął na konkursowym podium wspólnie z rodakami - drugim Timonem-Pascalem Kahoferem (95,5 m) i trzecim Francisco Moerthem (89,5 m). Na czwartej pozycji zawody ukończył Luca Geyer (91 m).

Marcin Wróbel w drugiej próbie doleciał do 90 metra i awansował na piątą lokatę. Szóste miejsce zajęli ex aequo Simon Spiewok (89 m) i Janni Reisenauer (89 m). Ósmy był David Haagen (87 m), dziewiąty Gorazd Zavrsnik (92 m), a dziesiąty Julijan Smid (87,5 m).

Na dziewiętnastej pozycji sklasyfikowany został Klemens Joniak (85 m). Dwudziesty pierwszy był Adam Niżnik (83,5 m), a dwudziesty trzeci Andrzej Stękała (78 m). Łukasz Łukaszczyk upadł na 89 metrze i zanotował spadek na dwudziestą siódmą lokatę.

Serię finałową rozegrano w całości z 8. platformy.

Liderem cyklu FIS Cup jest Francisco Moerth (379 pkt.) przed Stefanem Rainerem (344 pkt.) i Niklasem Bachlingerem (219 pkt.). Szósty jest Klemens Murańka (160 pkt.), a ósmy Marcin Wróbel (141 pkt.).

Kolejne zawody FIS Cup rozegrane zostaną za tydzień, 14-15 października w Rasnovie (HS97). Będą to ostatnie w tym sezonie konkursy "III ligi" rozgrywane na igelicie.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną FIS Cup 2023/24 >>>
Zobacz aktualną klasyfikację 2. periodu FIS Cup 2023/24 >>>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5674) komentarze: (29)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @Xander1

    We Włoszech sobie radził dobrze. W ogóle Jiroutki jakoś z tymi Włochami dają radę.

  • dejw profesor
    @majkiel

    Stękała swoje najlepsze momenty w karierze absolutnie nie zawdzięcza talentowi - bo takiego po prostu za grosz nigdy nie miał.

  • Xander1 profesor
    @Pavel

    Pan Czech zaliczył bardzo kiepski start u nas. Całe zaplecze leży i kwiczy. Poza małym błyskiem Muranki na początku lata, wyniki były żenujące. Nikt nie włączył się do walki o limity w PK czy FC. Słabiuteńko to wygląda. A Pan Czech to możliwe że kolejna miernota trenerska, która znalazła się na nieodpowiednim miejscu.

  • Lataj profesor
    @majkiel

    Powinno być ultimatum: albo znów weźmie się do pracy (tak jak w sezonie z podium konkursu PŚ), albo wypad z kadr.

  • majkiel doświadczony

    Przykro patrzeć na obecną dyspozycję Andrzeja. Mam nadzieję, że się chłopak jeszcze obudzi, bo miał talent.

  • Arturion profesor
    @andbal

    A co najgorsze - on nie ma szans tego limitu wywalczyć, bo jest za cienki!
    Właśnie on powinien teraz trenować. I to długo.

  • Arturion profesor
    @King

    No i ważna sprawa z tymi limitami. Tyle razy było pisane, ale nie do końca dociera.
    Wywalczony limit, nawet nie wykorzystany, to zabranie komuś jednego miejsca.

  • Arturion profesor
    @Rawianek

    Pewnie wszystkich. :-)
    Czyli ze 6-7

  • Arturion profesor
    @Rawianek

    Ale na Rasnov wszyscy mogą wysłać wszystkich. ;-)
    Nie będzie niczego ważniejszego w ten weekend.

  • Mucha125 profesor
    @dervish

    W teorii Wróbel może wyratować kadrę i wywalczyć limit. W Andrzeja średnio liczę na skoczniach normalnych. Mógł już trener posłać Murańkę może lepiej by się spisał

  • Mucha125 profesor
    @Pavel

    Ja mu nie ufam, poprzedni Czech co zarządzał kadrą B zniszczył ją.
    Ale z jego słów wynika bardziej: nie wygrywacie limitu nie będzie was w PK. Trenerzy nigdy ci całej prawdy nie mówią. Oni grają przez dziennikarzami. Im bardziej mówią forma jest doskonała to zaklinają rzeczywistość jak Horn rok temu albo Tajner kiedy był duży kryzys za czasów Doleżała. To jest jak taka deska ratunkowa by podnieść ich na duchu, ale często nie skuteczna wobec całego zespołu.
    Jest teraz źle ale zobaczymy co będzie zimą. Jak będą takie występy kadry B zimą na starcie to trener kadry B do wyrzucenia. Bo teraz to słabe wyniki jak tylko jeden z kadry B skacze na średnim poziomie PK a reszta ledwo co walczy o pkt to jest skandal. Kota nie liczę bo nie jest za niego odpowiedzialny

  • Pavel profesor

    Pan Czech zaliczył już pierwszy farmazon w Polsce twierdząc, że Niżnik i Stękała zostali oddelegowani do walki o limit. Chłop nie ma pojęcia w jakiej dyspozycji są jego podopieczni lub opowiada głupoty w wywiadach odpowiedzcie sobie sami.

  • Mucha125 profesor
    @Lataj

    Będzie nam potrzebny bo FIS cupów jest mało. W sumie będzie można wystawić 5+6 zawodników w PŚ i PK. Same główne kadry to 12 zawodników czyli kadrowicze będą musieli i tak wskoczyć do FIS cupa. To dla nas bardzo nie korzystna sytuacja i mam nadzieję że FIS się ogarnie i przywróci stare limity

  • andbal profesor
    @rybolow1

    To, że Stękała prezentuje niski poziom to jedno, lecz drugie to to, że go wysyłają na FC i podają że ma walczyć o limit.

  • rybolow1 doświadczony
    @dervish

    To co prezentuje Stękała to jakiś dramat, zwłaszcza że jeszcze w 2021 stał na podium PŚ

  • King profesor
    @Lataj

    No ale lato to lato. Ważniejsze latem są treningi od startów w LPK jeśli zawodnik i tak nie prezentuje sensownego poziomu. A tak zimą będziemy pewnie stratni o 2 miejsca na poziomie PK. Bo zawodnik, który mógłby startować w PŚ (już mniejsza o to czy z powodzeniem czy nie) zajmie wtedy miejsce komuś spadając do PK.

  • Lataj profesor
    @King

    Ale ten limit i tak nie jest nam potrzebny. Latem nawet przed LP też go nie wykorzystywaliśmy.

  • dervish profesor

    Wróbel to jakiś prześladowca Stekały.
    Znowu podobnie ja w zeszłym roku o tej samej porze miażdży niegdysiejszą autentyczną gwiazdę naszej kadry czyli Andrzeja Stękałę. Andrzeja który mimo iz daleko mu do sportowej emerytury (PESEL jak najbardziej pasujacy do profesjonalnego uprawiania skoków) wygląda jakby spoczął na laurach. Tym razem nie ocalą Andrzeja jakieś szczególne więzy z osobami rozdającymi nominacje, w tym sezonie musi polegać wyłącznie na własnych siłach.

  • rybolow1 doświadczony

    Mniejsza dominacja Austriaków i 2 Czechów w finale
    Tak to nic ciekawego

  • King profesor

    Stękała z Niżnikiem mieli walczyć o limit no tak średnio bym powiedział.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl