Wyśmienita forma Niemców, optymizm przed Klingenthal i nadzieje na pierwsze zwycięstwo
- 2023-12-04 06:16
Stefan Horngacher
fot. Tadeusz Mieczyński
Seria sukcesów Niemieckich skoczków trwa. W Lillehammer na drugim stopniu podium w obydwóch konkursach stawał Andreas Wellinger. Karl Geiger dwukrotnie był czwarty, a reszta niemieckiej kadry w większości kończyła rywalizację z punktami. Stefan Horngacher jest bardzo zadowolony ze swoich podopiecznych i zwraca uwagę na fakt, że następne konkursy odbędą się właśnie w Niemczech.
Stefan HorngacherCzterech różnych niemieckich zawodników przynajmniej raz stawało na podium dotychczasowych konkursów Pucharu Świata w tym sezonie. Pius Paschke i Stephan Leyhe zajęli odpowiednio drugie i trzecie miejsce w premierowym konkursie na Rukatunturi (HS142). Andreas Wellinger rywalizację w Lillehammer dwukrotnie kończył tuż za niepokonanym Stefanem Kraftem. Reszta niemieckiego zespołu również prezentuje dobrą formę. Karl Geiger, Philipp Raimund i Martin Hamann regularnie punktują i zajmują lokaty w czołowej dwudziestce, a nawet dziesiątce.
Trener naszych zachodnich sąsiadów nie ukrywa zadowolenia z postawy swoich podopiecznych po konkursach w Norwegii: – Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego weekendu. Fakt, że w takiej sytuacji mamy teraz Puchar Świata u siebie, jest wspaniały. Może uda nam się odnieść pierwsze zwycięstwo. – mówi Stefan Horngacher przed zawodami w Klingenthal i uznaje klasę aktualnego lidera cyklu, który do tej pory jest niepokonany. – Kraft po prostu skacze lepiej, ale nie poddajemy się i będziemy walczyć o to, żeby go tam zastąpić – przyznaje szkoleniowiec dla portalu sportschau.de.
Stefan Kraft wygrał wszystkie dotychczasowe konkursy i pewnie prowadzi w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata: – Nie da się tego opisać. Można być tylko wdzięcznym, za to, że mam możliwość przeżyć taką falę sukcesów – przyznaje Austriak i wyznaje swój prosty sekret na sukces: „Kiedy muszę dać z siebie wszystko, wychodzą najlepsze skoki”.
W Lillehammer za Stefanem Kraftem dwukrotnie plasował się Andreas Wellinger i to właśnie Niemiec znajduje się na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej cyklu. Po niedzielnym konkursie na Lysgaardsbakken 28-latek nie krył szczęścia: – Świetnie się bawiłem, to było niezwykle ekscytujące. Wynik zapewnia nam bezpieczeństwo, jesteśmy solidni. Będziemy się bardzo starać, aby kontynuować serię w Klingenthal.
Jedynym zawodnikiem z Niemiec, który nie punktował w niedzielnym konkursie na dużej skoczni, był Martin Hamman. Po zajęciu 41. miejsca zawodnik nie traci jednak nadziei na dobre występy w przyszłym tygodniu: – Na szczęście w tym roku w Klingenthal kilka razy udowodniłem, że potrafię – przyznaje z optymizmem Hamman.
W piątek o 15:40 skoczków czekają kwalifikacje na skoczni w Klingenthal (HS140). Zarówno w sobotę, jak i niedzielę konkurs indywidualny rozpocznie się o 16:00.
-
andbal profesor
Zmieniony tytuł
Jak brzmiałby tytuł o naszych skoczkach?
"Słaba forma Polaków, pesymizm przed Klingenthal i nadzieje na po raz pierwszy miejsce w drugiej dziesiątce" -
Arturion profesor
Z wypowiedzi Hammana wynika, że skacze nadal w PŚ.
-
Lataj profesor
Niemcy zaczęli ten sezon w tak niesamowitym stylu, że aż takiego się nie spodziewałem. Myślałem, że to jednak będzie kolejny okres posuchy, patrząc na wyniki krajowych mistrzostw. W zaistniałej sytuacji pragnę przeprosić dejwa za to, że absolutnie się z nim nie zgodziłem, że mogą walczyć o PN. Są zatem powody, by sądzić, że dominacja Krafta skończy się już w Klingenthal. Po pierwsze, gospodarzom powinno być łatwiej. Po drugie, rzadko się zdarza, że skoczek wygrywa 5 kolejnych konkursów, a od dość dawna żaden nie wygrał 6. Ta granica była jak dotąd nie do przeskoczenia, ale kto wie.
-
Tomek88 profesor
Są mocni to fakt. Bardzo dobrze wygląda szczególnie Wellinger i to jemu dawałbym największe szanse na zwycięstwo u siebie. Pytanie tylko czy nie wyskaczą się na TCS bo to przecież na nim im bardzo zależy, szczególnie po takim początku sezonu.
-
padu doświadczony
Niemcy, nie dość że u siebie, to jeszcze na skocznie na której mocno szlifowali technikę przed wyjazdem do Ruki
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się