FC w Kanderstegu: Austriacka dominacja, Tomasiak i Niżnik tuż za podium

Tomasiak, Niznik i Wróbel (chociaż dzisiaj mu nie poszło) to jest nasza przyszłość. I oczywiście młody Joniak. Oby nie zmarnowano ich ponadprzeciętnego talentu.

@Fan_Gruszki

Bodaj powtarzał skok.

@King

Brednie. Z przykrością to piszę.
Pompowani to może i byli, ale przez niedouków. Dawali podstawę do zainteresowania, szum medialny bardziej obydwu zaszkodził, niż pomógł. Ale obydwaj dalej skaczą i to w miarę nieźle.
No, Klimek zaraz będzie znacznie lepiej skakał! :-)
A Tymek za parę lat. ;-)

@kubilaj2

No i Gay stracił prawo startu po tych korektach

@Prekursor Skoczni Vip

Jakiś błąd przy wpisywaniu wyników, wg protokołu FIS powinien mieć 80,5 metra (miał upadek).

@kibicsportu

Brak medalu MŚJ go uratował. Z drugiej strony czy o Habdasie było tak głośno? Wydaje mi się, że nie. Pompowani to byli Murańka i Cienciała. Może trochę Zniszczoł w przeszłości, ale na pewno nie na taką skalę jak ta dwójka.

Czemu Yang ma w wynikach odleglosc 0 a note widoczna

Jestem ciekawy jak będzie dalej rozwijał się Kacper Tomasiak. Póki co rozwija się bardzo dobrze. Być może jest to jeden z największych talentów w historii polskich skoków. Znaczy myślę, że na pewno. Nie przypadkowo w wieku 16 lat zdobył już medal MŚJ, co prawda w drużynie, ale indywidualnie niewiele zabrakło. Wygrał też już konkurs FIS Cup. Plusem jest to, że nie jest o nim tak głośno.

Dobrze, że się ogarnęło z Niżnikiem i Kahoferem, bo już myślałem, że dramatycznie wyszły moje predykcje podium

Statystyki konkursu

4 zwycięstwo Woergoettera (5 podium w karierze),
1 podium w karierze Embachera,
20 podium w karierze Rainera.

@Janusz11

A który z młodych w ogóle zalicza jakikolwiek postęp? Żaden. Patrzeć tylko z zazdrością jak skaczą z zagranicznych Zajc, Domen, Tschofenig, Hoerl czy Raimund. U nas żaden nawet nie zbliża się poziomem do nich.

@Arturion

No jest cały akapit potwierdzający, że spekulacje moje i @maćka0932 okazały się trafne.

@Bernat__Sola

A gdzie widzisz "wyjaśnienie redakcji"? Bo wyników tu nie ma nadal.

@Janekx1

Gdyby nie miażdżyła Austria uznałbym to za kryzys duży. Oni mają najlepsza szkołę do skakania

Dziękuję redakcji za wyjaśnienie sprawy. To rzekome osłabnięcie wiatru na skoki Niżnika i Kahofera, gdzie obaj mieliby mimo bardzo korzystnych warunków skoczyć fatalnie, rzeczywiście wydawało się dość dziwne i teraz już wiemy, że to był zwykły błąd przeliczników.

Ukraińcy powinni być zbanowani. Prowadzą wojnę. I wyznają kult Bandery.

Ciężko coś powiedzieć na temat formy zawodników po takim konkursie, skoro działy się takie cyrki z pomiarami, warunkami, torami itd.

Niemniej jednak na podstawie skoków treningowego i konkursowego na razie widać, że polscy juniorzy zaczynają sezon równie słabo, co kadry A i B. Jedynym wyjątkiem jest brylancik Tomasiak z dwoma dobrymi skokami z mocnym wiatrem w plecy.

Dość solidnie wypadli powtarzający skok Niżnik i Jojko, którzy jednak nie są raczej kandydatami na przyszłych reprezentantów PL w PŚ, pierwszego zniszczyły kontuzje, zaś drugi to bardziej kandydat na następcę Krzaka.

Szozda, Wróbel i Amilkiewicz nie tylko bez progresu, ale wydaje się wręcz, że zaliczyli regres. Ten pierwszy ma jeszcze czas, trzeci po dobrym roku 21/22 nie zrobił żadnych postępów i perspektywa awansu wyżej się oddala, zaś Marcin chyba znowu lepiej skacze latem niż zimą i biorąc pod uwagę, że to jego ostatni juniorski sezon, wydaje się iść w ślady takich skoczków jak Gruszka, Czyż i Kantyka (choć ten ostatni był w końcówce wieku juniorskiego lepszy, punktował wówczas w PK). Z czołowych juniorów nie było tu Joniaka, który wystartował w PK i był daleko od punktów, co również wskazuje na brak postępów.

Łukaszczyk i Staszel też słabo, choć oni też mają jeszcze czas.

Zobaczymy, jak to będzie wyglądać w kolejnych konkursach i fazach sezonu bliżej MŚJ, ale na razie postępów nie widać. Nie będę za to krytykować Kwiatkowskiego, bo złą robotę mogła tu zrobić sama zmiana systemu szkolenia młodych.

Czołowi Austriacy wyglądali tu na tyle dobrze, że zapewne mogliby solidnie zapunktować w PK z taką formą.

@Janekx1

Spokojnie, Na razie podobno 5. Niżnik.
No ale, że AUT zmiażdżą tu wszystkich przez sezon to fakt. Przynajmniej zawsze tak, w ostatnich latach, było.

Austria tradycyjnie zmiażdży Fis Cup. Zaplecze potężne czego reszcie brakuje.

@blasphemer93

Swoją drogą ciekawy temat. Moim zdaniem najsłabszym skoczkiem, który zdobył punkty w PŚ, przynajmniej w XXIw jest Fredrik Balkåsen