"Przełknąć tę gorycz i wziąć się do roboty" – Kubacki po Klingenthal
- 2023-12-10 22:01
Dawid Kubacki
fot. Tadeusz Mieczyński
– To dla nas wszystkich kolejna lekcja – powiedział Dawid Kubacki o weekendzie w Saksonii. W Klingenthal nasz reprezentant zajął 15. i 28. miejsce, a w zestawieniu Pucharu Świata jest 24. z dorobkiem 46 punktów.
Dawid Kubacki– Nie działało to tak fajnie. Skoki były dużo płynniejsze z progu, przejście do lotu było płynniejsze, ale brakuje efektu. Nie ma energii, która pozwalałaby się napędzić i odlatywać na dole. To w tej chwili największy brak. To się znajdzie, ale to wymaga czasu. W piątek przyjechałem z konkretnym założeniem, fajnie to działało, ale później zaczęły się schody. To nie jest to, co chciałem pokazywać w ten weekend. Nie jest tak, że w nogach nie ma energii. Problem jest techniczny. Co z tego, że energia jest, skoro siła razy błąd nie wróżą niczego dobrego. Siła się rozprasza, nie ma rotacji, energii oraz prędkości w locie – analizuje 33-latek.
– To dla nas wszystkich kolejna lekcja. Wyciągnę jednak kilka pozytywów po tym weekendzie, mimo wszystko. Jak mówiłem już po Lillehammer, wprowadzone zmiany nie zaskoczą z dnia na dzień. Chciałbym, żeby tak było, czasami tak wyjdzie, ale jeszcze ten dzień nie nastąpił. W piątek było dużo lepiej, do czołówki i tak brakowało, ale to już są prognostyki tego, że da się. Nie od dziś wiadomo, że droga ze złego do dobrego jest długa i wyboista, a z dobrego do złego jest szybka i przyjemna – kontynuuje mistrz świata z 2019 roku.
– Na kolejny tydzień mamy zaplanowany spokojny trening w Zakopanem. Myślę, że jeśli uda się skoczyć, wówczas będzie to dobra baza przed kolejnym weekendem. Mam w sobie dość cierpliwości, nie brak mi woli walki o to, żeby było lepiej. Złość się pojawia i na pewno nie będzie to przyjemny wieczór dla nas wszystkich, ale od poniedziałku trzeba wrócić do pracy. Trzeba przełknąć tę gorycz i wziąć się do roboty, bo inaczej się nic nie zmieni – dodał triumfator Turnieju Czterech Skoczni 2019/20.
Gospodarzem czwartego weekendu z cyklu Pucharu Świata będzie Engelberg. Przedświąteczne zawody odbędą się na Gross-Titlis-Schanze (HS140), na której przed rokiem Dawid Kubacki wygrał jeden z konkursów.
-
Tomek88 profesor
@Arturion
Jasna sprawa. Wiara we własne umiejętności to podstawa. Wszystko zaczyna się w głowie. A mam wrażenie, że w tym elemencie u kilku z naszych chłopaków, szczególnie tych młodszych nie jest zbyt dobrze.
-
Arturion profesor
@Tomek88
Będzie więcej, niż ciężko, ale to wiara mury obala! :-)
Niechby tak chłopaki uwierzyli w siebie na początek... -
Tomek88 profesor
@Arturion
Ja też w to wierzę :) ale wiesz jak jest, może być ciężko. Nie mniej kibicuje chłopakom i mocno w nich wierzę
-
Arturion profesor
@Tomek88
Ja ciągle wierzę, że w przypadku pozostałych też. :-)
Również kontynentalowców. -
Tomek88 profesor
Powodzenia Dawid, jest ciężko ale trzymamy kciuki za lepsze skoki. Może "magiczny" Engelberg będzie zastrzykiem pewności siebie na dalsze starty? Potem TCS a Dawid lubi tam skakać. Wierzę, że w jego przypadku to w końcu ruszy z kopyta.
-
-
-
Arturion profesor
"Nie od dziś wiadomo, że droga ze złego do dobrego jest długa i wyboista, a z dobrego do złego jest szybka i przyjemna."
Niezły aforyzm. :-) -
alo profesor
Na treningi był czas w sezonie przygotowawczym. Jak się jest prawie na przełomie roku bez formy to trudno by przyszła ona do końca sezonu
-
Kolos profesor
No i gdzie tu Kubacki krytykuje Thurnbichlera? Bo nie widzę tego wywiadzie.
Na marginesie, to mam wrażenie, że kadrowicze tracą za dużo energii na te dodatkowe treningi między konkursami. To jest czas na spokojne przygotowanie, podtrzymanie formy a nie na tytaniczną pracę byle podgonić błędy z okresu przygotowawczego. -
23haze doświadczony
Dawid, trzymamy kciuki. Do końca sezonu daleko.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się