Natalie Eilers
fot. Tadeusz Mieczyński
W sezonie 2023/2024 byliśmy świadkami już kilku sytuacji, w których kontuzje odnoszone przez zawodniczki wymuszały u nich wcześniejsze zakończenie swoich startów w bieżącej edycji Pucharu Świata. W tym tygodniu do tego grona dołączyła Natalie Eilers.
Natalie EilersW środę reprezentantka Kanady poinformowała w mediach społecznościowych o kontuzji, jakiej doznała wskutek treningowego skoku w Planicy, mającego miejsce tego samego dnia w godzinach porannych.
– Niestety zakończę wcześniej swój sezon. Dziś rano w Planicy miałam wypadek, który wykluczy mnie ze sportu na jakiś czas. Przy podejściu do lądowania nie utrzymałam do końca równowagi i zakrawędziowałam, próbując ją uratować – czytamy słowa 25-latki.
Dalsza część komunikatu zamieszczonego przez Eilers wskazuje na to, że w wyniku omawianego zdarzenia doznała ona urazu kolana. Skoczkini urodzona w Calgary poinformowała również m.in., że musi jeszcze ustalić dokładny czas swojej rekonwalescencji. Zapowiedziała także, że powróci do Kanady, aby udać się do lekarza w sprawie kontuzjowanego kolana.
Reprezentantka Kraju Klonowego Liścia to już kolejna zawodniczka, obok Norweżki Anny Odine Stroem czy Niemki Pauline Hessler, która z uwagi na problemy zdrowotne musi opuścić pozostałe konkursy obecnego sezonu PŚ kobiet.
Tej zimy Eilers zdołała trzykrotnie awansować do konkursów zimowego cyklu – ani razu nie zdobyła w nich jednak pucharowych punktów. Podczas inauguracyjnych zawodów na normalnej skoczni w Lillehammer została zdyskwalifikowana przed oddaniem skoku w pierwszej serii. Dzień później, na dużym obiekcie Lysgårdsbakken zajęła 37. miejsce. W połowie grudnia – w drugim konkursie w Engelbergu – uplasowała się natomiast na 39. pozycji.
-
Matrixun doświadczony
Szkoda. Ten sezon przedwcześnie zakończyło już chyba 5 skoczkiń (o ile którejś nie pominąłem) - Lundby (konie kariery), Stroem (kontuzja), Hessler (kontuzja), Sorschag (prawdopodobnie koniec kariery), Eilers (kontuzja). A mamy jeszcze styczeń...
Inna sprawa, że u Natalie nie widać progresu. 3 ostatnie starty na MŚ kończyła na tej samej, słabej pozycji. Punkty Pucharu Świata - góra dwa razy na sezon i tak od kilku lat. -
Arturion profesor
@Fan_ekipy_pod_narty
W przypadku naszych niekoniecznie. Maurer swoje punkciki ma. Nasze nie. Ale wcześniej była słabsza. Może jak Konderla się odnajdzie, a Twardosz z Polą podwyższą loty, to nie musi być Kanadyjka lepsza.
I to o to chodzi. Loutitt i Strate to na razie dla naszych stratosfera. Ogólnie Kanadyjki, jako pełna drużyna ustępują SLO, JAP, NOR, AUT, GER. Z Eilers mogłyby próbować z nimi powalczyć. Nasze daleko z tyłu - nie rozumiem więc zarzutu.
Przywołałem nasze w kontekście znacznej przewagi Kanadyjek nad nimi... -
Fan_ekipy_pod_narty weteran
@Arturion
No ale porównanie do naszych to jakaś kpina...
To tak jak porównać Schmida do Nazarenki... -
Arturion profesor
@Fan_ekipy_pod_narty
Maurer lepsza od naszych. Na 6. miejsce mogły liczyć w drużynie bankowo.
-
-
Fan_ekipy_pod_narty weteran
@Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak
Z tą Planicą to było zaookrąglenie myślowe bo domyślam się że trenerzy puszczali z belki w lesie
-
Arturion profesor
No, szkoda jej po prostu. I tak Kanadyjki nie mają już pełnej drużyny, a to nie była słaba drużyna.
-
Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak weteran
@Fan_ekipy_pod_narty
To nie wina skoczni tylko trenerów. Widocznie Słoweńscy trenerzy lubią puszczać zawodników z belki w lesie(przypadek Laniska). Tu akurat może wystąpił tylko i wyłącznie błąd zawodniczki.
-
Fan_ekipy_pod_narty weteran
Co jest z tą Planicą?
Oczywiście powrotu do zdrówka Eilers choć wiele się nie zmieni do końca tego sezonu bez niej.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się