Serie treningowe w Oberstdorfie: Benkovic zachwyca

....

@szemek77
Jśli PZN nie ma pieniędzy na wielkie nazwiska to znaczy,ze powinni iść na kurs zarządzania: po sukcesach Małysza mają mnóstwo sponsorów, wpływy od TVP, pełny komplet publiczności w Zakopcu - czego chciec wiecej? A Kuttin mało nie bierze
@nieznany
Ja też Go tak bardzo nie krytykuje,uważam tylko że były lepsze rozwiazania. A najgorsze są jego szumne zapowiedzi z których nic nie wynika ( od kryształowej kuli, poprzez Turniej Czterech Skoczni na mistrzostwach kończąc )
PZDR
P.s.
o moją pracę sie nie bój- jak ktoś jest dobrze zorganizowany to na wszystko znajdzie czas.

@nieznany

Dobra, na koniec ;)
Może siłówka nie jest całym złym sprawcą, akurat błysk w skokach Adamowi wrócił gdy:
- przed Predazzo mial ponad tydzien odpoczynku od skoków i siłowni
- przed LGP - była przymusowa przerwa, bo skręcil kostkę
Wszycy oczekują wyników po LGP - jakoś forma była ;) I Kuttin mógł tyle nie obiecywać, to nikt by nie miał pretensji.
Czy "naiwne" podejście? Może za długo oglądam skoki i wiem, jak niektórzy potrafili pozbawić się szans na medale "na własne życzenie". Obyśmy nie dołączyli do ich grona. Pozdrówko ;)

@mmm_krakow w Twoich wielu wypowiedziach mozna zauwazyc troche naiwne podejscie do skokow...jak chociazby to, ze poniedzialkowy trening silowy jest calym zlym sprawca kiepskich wynikow naszych skoczkow....po 1 to takie poestepowanie jest calkiem normalne...zapewniam Cie ze nie tylko Polacy trenowali silowo w poniedzialek...poza tym, pewnie tez bys krytykowala, ze zawodnicy np po ciezkim wysilku np nie moga od razu udac sie na spoczynek tylko musza miesnie rozluznic rozbiegac itd...to sie co prawda bardziej tyczy innych konkurencji np biegania ale i skoczkowie te maja muskulature , ktora musi byc odpowiednio potraktowana zarowno przed jak i po skokach. Co sie zas tyczy sprawy trenera to wszystko to sa tyko spekulacje..ze ten czy tamten bylby lepszy...osobiscie uwazam, ze to jest bardzo naiwne myslenie, jesli ktos nagle by oczekiwal od reszty naszych zawodnikow naglych super wynikow...owszem poprawy mozna sie spodziewac, ale zaden trener nie bylby w stanie tego zagwarantowac...Nasi zawodnicy poza Malyszem maja po prostu ograniczone mozliowsci i tyle..a to ze kiedys Malysz wygrawal z innymi o iles tam metrow bez wzgledu na wiart to juz jest przeslosc..od tego czasu doszlo sporo zmian w przepisach FIS, ktore jakby nie bylo maja jednak spore znaczenie na dzisiejsze skoki...tyle tylko, ze nie wszyscy to sa w stanie zrozumiec ( to sie teraz tyczy ogolu). Ktos pewnie powie, ze to tylko glupie tlumaczenia..tylko tak naprawde to niewiele ludzi zdaje sobie sprawe z tego ile czynnikow w dzisiejszych skokach ma wplyw na sukecs badz tez jego brak. Pozdrawiam
P.S.
a w wrozke sie nie bawie ani szukac po archiwum tez mi sie nie chce. Moze byc , ze jest tak jak mowicie, ale w tym kraju nie brakuje ludzi, ktorzy zmieniaja zdanie tak samo szybko jak sie coraz czesciej wiatr zmienia na konkursach...Zmiana trenera byla potrzebna a ktory bylby lepszy tego sie nie dowiemy....mamy Kuttina i tylko Jego prace mozna oceniac !

@szemek77

Rozumiem że jestes optymistą i liczysz na medal Adasia [najlepiej złoty] i dobre miejsce w drużynówce ;) Ja już nie mam złudzeń :(
A propos Kojonkoskiego - czytałes jaka aferę rozpętał Dagbladet, że byli w knajpie? Jak nie będzie medali na K-120 to może się wokół Miki K. zrobić gorąca atmosfera [i troszeczkę nieprzyjemna] ;)

oj widze widze jak Wy pracujecie...jak Kuttin tez tak pracuje to juz mnie nic nie dziwi ;-)

olala..... zaczynam sie bac koreanczykow i wlochow......panie kolego, prosze sie przestac osmieszac....ktorzy byli wlosi w konkursie druzynowym na K-90, ktorzy koreanczycy, a ktorzy polacy? przypominam rowniez, ze pan tajner SAM zrezygnowal z pelnienia zaszczytnej funkcji, po TRAGICZNYM sezonie, w ktorym malysz nie wygral konkursu, a pod koniec juz nikogo nie wysylano na PS, bo szkoda bylo nawet na bilety. wladze PZN wykazaly sie (chociaz raz!) sensownym mysleniem i zatrudnily zawczasu kuttina do kadry B, wlasnie po to, zeby mogl sie uczyc. zapominacie rowniez, ze PZN nie ma kasy na wielkie nazwiska, wiec pole manewru jest ograniczone. macie jakies pomysly? dajcie troche czasu chlopu, idzie mu calkiem, calkiem, malysz wygral 4 konkursy, zdobyl 6 miejsce na mistrzostwach (ktore zajal ljokelsoey? ktore morgenstern? ktore hoellwarth?) bo mial pecha. teraz oceniacie na podstawie jednego dnia treningow? poczekajmy na zawody.... jezeli w piatek zaden nie wejdzie do 50, a malysz bedzie np. 21 to wtedy sam odszczekam. A teraz mam takie pytanie dla "rewolucjonistow": czy Norwegowie powinni zwolnic Kojonkoskiego, a Finowie Nikunena za tę dotychczasową kompromitacje?

@nieznany

Moim "faworytem" był Lepistoe [poszukaj z archiwum]. Przez co wielu posądzało mnie że jestem jego agentką :P
Na wróżkę się nie nadajesz :P

@nieznany

Oj wróżką to Ty raczej nie będziesz, Twoje przeczucia Cię zawodzą. Jak masz czas i cierpliwość to wejdź do archiwum> ja często sie nie wypowiadam, ponieważ pracuję, a w pracy wiadomo...jednak śledzę widomości i opinie na bieżąco. Pamietam kto co sądził i pisał.
PZDR

@oszin, mmm_krakow

cos przeczuwam, ze jak w zeszlym roku Tajner sie blaznil z wystepami naszych zawodnikow to nalezeliscie do Jego najwiekszych krytykow..i po sukcesach Kuttina z juniorami pierwsi sie domagaliscie Jego zartudnienia na stanowisku trenera...tak to juz zawszejest...skuces daje czlowiekowi racje...patrzcie na Slowencow..jeszcze po TCS najchetrniej swojego trenera by wykopali a teraz beda Go nosic na rekach

@mmm

No wtedy faktycznie lepiej, żeby nie. Niestety my też mamy swoich "Nietykalnych". od początku uważałam, że nie powinno się zwalniać Pola a jezeli już to trzeba Go było zastapić trenerem z górnej półki.Potrafią to Włosi, potrafią Czesi szkoda,że nie my. Może kiedyś Kuttin będzie takim trenerem ale na razie wyraźnie eksperymentuje.Nawet biorąc pod uwage jego wyniki z kadrą B rozwiazanie to było bardzo ryzykowne. panowie z PZN chyba zapomnieli,że Adas nie jest przeciętnym skoczkiem i też już nie najmłodszym. Zanim Kuttin sie wyszkoli to Adam skończy karierę.

@oszin ;))))

Chyba że do akcji wkroczyły jeszcze "siły metafizyczne", które chcą sprawić, żeby "Wszechwładny" przed odejściem ze skoków, naprawił parę błędów ;) A wtedy lepiej, żeby "Wszechwładny" nie miał gotowego rozwiązania w postaci Kuttina ;))))

@mmm

No właśnie i tu dylemat. Z jednej strony dobrze by było utrzeć mu nosa i nie dostarczać gotowego materiału a z drugiej...odbywa się to kosztem naszych zawodników.

@oszin

Po tej gadce "Wszechwładnego" to wówczas straciłam do niego resztki szacunku :( My mamy być jego "poletkiem doświadczalnym"? Zapomniał jeszcze o jednej opcji - co będzie jak na poletku nic nie wyrośnie... :(

@szemek77

No właśnie sam napisałeś,że Kuttin nie ma jeszcze doświadczenia. Zgadzam sie z Tobą,że za 3, 4 lata moze byc bardzo dobrym trenerem, na razie dobry jest w obiecywaniu. Zastanawiam sie tylko czy warto było. Kto mając tak dobrą sutuację finansową (jak na polskie warunki oczywiście) ryzykuje zatrudniając trenera jeszcze młodego dla trzykrotnego zdobywcy Kuli, mistrza świata, medalisty olimpijskiego.....itd. A propos, kiedyś "Wszechwładny" w Austrii powiedział, że niech Polacy zatrudnia Kuttina, niech sie u nich uczy a jak się sprawdzi to go z powrotem ściągniemy. Fajnie Adaś w roli królika doświadczalnego!!!!

@szemek77

Jak na razie jest wielkie gadanie, z którego nic nie wynika. Celem miał być TCS, prawie się udało, miały być MŚ - i co? Kuttin obiecywał, że będzie kryształ, a przynajmniej podium w klasyfikacji generalnej - powiem szczerze, bardzo w to wątpię. Za Tajnera w drużynowym K-90 bylismy na 5 miejscu [to dla przypomnienia, bo najwyraźniej masz sklerozę]. Cała drużyna miała skakać lepiej, jakoś tego nei widzę, poza Mateją, którego przebudzenie jest zasługa Horgachera, a teraz po przejściu Roberta do Kadry A wraca stary błąd - skręcenie w locie.
Mówisz że poziom się wyrównał? To raczej Adam dorównał do reszty, bo gdy odskakiwał rywalom na 20 metrów, to szorował po śniegu. I to, że był wolniejszy od wszystkich o 2 kilometry jakoś nikomu nie przeszkadzało.
Teraz - raptem wszystkim zamarzyło się, żeby szybkość na progu była większa... Ten sam błąd popełnił Mikeska, ten sam błąd popełnil Tajner, teraz najprawdopodobniej Kuttin jest na dobrej drodze do powielenia ich mądrości. Obyśmy nie płakali po Turynie od Włochów dostaniemy po uszach
Jak na razie formy nie ma i prawdopodobnie nie będzie, a jeśli Agi ma rację pisząc że dziś znowu treningi siłowe, to nie ma o czym marzyć.
Gadanie, że reszta naszych to leniuchy, którym się nic nie chce i żaden inny trener by ich nie zmusił - guzik prawda kochani. Co pokazywali w zeszłym roku Włosi? Dno dna i kilometry mułu, tez wszyscy mówili, że w Italii to tylko futbol, a nie skoki [chyba że w bok]. Po roku zaczęli się pokazywać, za rok, gdy nasi nie poprawią się, a Adaś dalej obniży loty, w Turynie możemy od nich nieźle oberwać. Teraz zaczynam się obawiać ... Koreańczyków :))))))))) Coś, co za Tajnera było nie do pomyślenia. W drużynowym K-120 nawet nie ma co marzyć, że wejdziemy do finału...
Mamy wyrównany poziom drużyny, phi... Adaś dorównał do pozostałych :P

Stary przeprasza.

Chłopaki, przepraszam za pochopne odsyłanie Was do domu.Od lat widać, że źle dzieje się w skokach.Jest to zwykły biznes, na którym "pasą się krowy i trenerzy".Narażanie się na utratę zdrowia i życia (Zdisław Hryniewiecki czy Staszek Bobak) dla zaspokojenia próżności kibiców i to za 1000 złotowe stypendium byłoby głupotą.Zrozumiałem to wczoraj po meczu Liverpoolu.Taki Dudek nie potrafiący złapać zwykłej 'szmaty" zarabia chyba więcej, niż wszyscy skoczkowie(nie wyłączając Adama) razem wzięci łącznie z trenerami.Będąc czystej krwi amatorami trenowanymi przez "pseudoprofesjonalnych" trenerów nie musicie się niczego wstydzić.Z drugiej strony to stać Was na trochę więcej. Postarajcie się Powodzenia.

ludzie, spokojnie, to tylko treningi! po co ta panika, po co to czarnowidztwo.....nawolywania do powrotu tajnera sa bez sensu, z co najmniej dwoch powodow: tajner sukcesy mial, ale ostatni sezon byl po prostu tragiczny. po drugie: malysz sam nie chce wspolpracowac z tajnerem, mowil to - miedzy wierszami - wielokrotnie, a potwierdzila to nawet ....jego zona po zakopanem, zdaje sie. malysz nie bedzie juz skakal tak swietnie jak w 2001 roku, bo poziom sie bardzo wyrownal, do czego przyczynila się równiez FIS, wprowadzajac przeliczniki BMI. przypominam rowniez, ze musial przytyc, co na pewno odbilo sie nieco na jego mozliwosciach. popatrzcie np. na norwegow, roemorena, ingebrigtsena, pettersena - ile czasu oni zbieraja sie po tych zmianach... i co - kojonkoski tez sie nie zna? kuttin to dla nas moze byc zbawienie, bo przynosi do polski nowoczesne austriackie zarzadzanie w narciarstwie. moze i brakuje mu jeszcze doswiadczenia, ale z roku na rok powinno byc coraz lepiej, bedzie sie uczyl. co do wynikow, to nie sa najgorsze, druzyna zajela 6 miejsce na swiecie, malysz mial pecha, bo mogl spokojnie medal zdobyc. wygral 4 konkursy PŚ i w normalnej sytuacji (tj. gdyby ahonen tak nie szalal) do konca liczylby sie w rywalizacji o 4 krysztalowa kule. jest znaczna poprawa w stosunku do zeszlego sezonu i wierze ze bedzie jeszcze lepiej. a ci ktorzy chca dymisji kuttina: kogo mamy zatrudnic? jeszcze dwie sprawy: psycholog. malysz rzeczywiscie ma w tym sezonie problemy ze stabilizacja i spokojem, ale przeciez ma wplyw na to, kto z nim wspolpracuje? gdyby chcial pomocy blecharza, to chyba stac by go bylo, zeby sie z nim spotkac kilka razy.... po drugie: nie zwalajcie bledow szkolenia nad ktorym czuwa m.in. pan tajner na kuttina. austriacy robia co moga. dajmy im popracowac ze 3-4 lata, a potem oceniajmy.

Coooooooooo?????????? Znowu siłownia - agi - mam tylko nadzieję, że nie mówisz prawdy ;)

z info na onecie wynika, że dzisiaj tj. w środę planowany jest przez Kuttina tylko lekki trening na siłowni....a przecież miało być tak pięknie, miało nie wiac w oczy nam...
A teraz już tylko cud i Bóg wiatru może pomóc Adamowi...

No cóż, Adaś nie chciał się uczyć fińskiego, to będzie musiał po sezonie spuścić pokornie łepek, zamknąć pyszczek, przestać kłapać [i zwalac winę na wszystko i wszystkich dookoła] i grzecznie poczłapać do wujka po pomoc :))))))))))