Daniel Huber: Pierwszy raz będę zamykał listę startową

  • 2024-03-08 21:25

Daniel Huber został pierwszym liderem tegorocznej edycji turnieju Raw Air. Reprezentant Austrii o pół metra przekroczył rozmiar Holmenkollbakken (HS134) i z przewagą 3,9 punktu wygrał piątkowy prolog. Jak sam przyznaje, nie odczuwa presji, a do Oslo przyjechał z pozytywnym nastawieniem.

Daniel Huber w piątek oddał trzy równe i dalekie skoki. W pierwszej serii treningowej uplasował się na dziesiątym miejscu, natomiast w drugiej okazał się najlepszy po skoku na odległość 138,5 metra. W prologu Austriak również triumfował. Jak sam przyznał, w piątek na Holmenkollbakken najważniejszy okazał się luz: – Dzisiaj od początku miałem dobre odczucia, więc później było dosyć komfortowo. Robiło się coraz prościej, a to ważna część skoków narciarskich – żeby mieć luz i czerpać z tego radość – mówił po prologu Austriak.

 – Nie czuję żadnej presji. Przyjechałem tutaj z oczekiwaniami co do przyjemnych i dalekich skoków. Mam nadzieję, że jutro uda się to kontynuować, niezależnie od miejsca, na którym skończę. Oczywiście zawsze miło jest wygrywać, ale skupiam się tylko na wykonywaniu dobrych skoków – odpowiedział Austriak zapytany o presję związaną z byciem liderem Raw Air 2024.

Norweski turniej w tym roku odbywa się w świetle nowych zasad. W porównaniu do lat ubiegłych, podczas sobotnich i niedzielnych zmagań w Oslo zawodnicy skakać będą według klasyfikacji turnieju Raw Air.  – Słyszałem trochę o zmianach w formule, jutro skaczę jako ostatni i to bardzo miłe. Pierwszy raz będę zamykać listę startową i mam nadzieję, że będę się cieszyć ze skoków tak samo, jak dzisiaj – podsumował Daniel Huberem który plasuje się na 27. pozycji w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, ex-aequo z kolegą z kadry, Clemensem Aignerem.

Początek sobotniego konkursu indywidualnego zaplanowano na 14:40. Godzinę wcześniej przeprowadzona zostanie seria próbna. Transmisja w TVN, Eurosport 1 i Player.pl.

Korespondencja z Oslo, Jagoda Karpińska


Jagoda Karpińska, źródło: Informacja własna
oglądalność: (4617) komentarze: (3)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Deschwinchenkocki bywalec

    Jeżeli dana część sezonu składa się na miniturniej, to oczywiście, że lista startowa powinna być ułożona według klasyfikacji w danym turnieju. To samo nawet w Turnieju Czterech Skoczni w przypadku odwołania zmagań KO. TCS od lat wyróżnia się w TEN właśnie sposób i powinno tak zostać, a jeżeli coś zmienić, to właśnie według tegorocznego pomysłu Norwegów w Raw Air i tylko w przypadku odwołania zmagań KO, ale nic więcej. Pytanie, co z Planica 7. Tam nadal Puchar Świata w lotach, a na koniec sezonu, w ostatnią niedzielę sezonu, klasyfikacja PŚ?

  • wesolbrd bywalec

    Akurat skoki wg pozycji w turnieju to pozytywna zmiana w moim odczuciu. Oddaje to aktualna dyspozycję zawodników w danym momencie sezonu.
    Pozatym sam turniej wydaje się być nijaki, co z tego że zrobili te kontrowersyjne top50 które zostaje, skoro ostatecznie i tak odpadnie 2 zawodników. Skoczni mniej, konkursów mniej, są strasznie niekonsekwentni.
    Skoki Hubera w ostatnim czasie rzeczywiście wyglądają bardzo dobrze, fajnie wyglądał już na lotach w Oberstdorfie choć nie uważałem go za lotnika. Byłoby ciekawie gdyby wykorzystał zadyszke czołówki generalki i zrobiłby top3.
    Tak czy siak Vikersund zweryfikuje a wystarczy jedna loteryjna seria zeby konkretnie przetasować.

  • milew początkujący

    Bardzo fajnie się ogląda Hubera tak skaczącego czuć luz i dynamikę w tych skokach

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl