Ból pokonał Norwega. Sundal kończy sezon po upadku w Oslo

  • 2024-03-11 13:26

Rywalizacja w Oslo była dla Kristoffera Eriksena Sundala ostatnim rozdziałem sezonu 2023/24 – najlepszego w dotychczasowej karierze. Decyzja 23-latka jest związana z niedzielnym upadkiem na Holmenkollbakken (HS134).

09.03.2024 - Podium Raw Air w Oslo09.03.2024 - Podium Raw Air w Oslo
fot. Tadeusz Mieczyński

Jeszcze w sobotę Kristoffer Eriksen Sundal celebrował swój najlepszy wynik pośród elity – drugie miejsce wywalczone na legendarnym wzgórzu Holmenkollen w stolicy Norwegii. W niedzielnych zawodach 23-latek nie zdobył punktów, finiszując 32. Wcześniej zaliczył bolesną wywrotkę przy lądowaniu w prologu. Choć pokłosiem zdarzenia nie wydaje się być żadna poważna kontuzja, Sundal z powodu dolegliwości bólowych zdecydował się na przedwczesne zakończenie rywalizacji w bieżącej edycji Pucharu Świata.

– Chciałbym wystartować, ale ból jest po prostu zbyt duży. Chciałbym dojechać do mety, będąc w tak dobrej formie, ale w tej chwili nie ma mowy o skokach. W Vikersund i Planicy czekają nas loty, a to dodatkowe ryzyko, którego nie chcę podjejmować – mówi w rozmowie z NRK na temat stanu prawego kolana, które ucierpiało w niedzielne popołudnie w Oslo. W poniedziałek zawodnik przeszedł badania lekarskie, a w tym tygodniu czeka go jeszcze rezonans magnetyczny.\

Sundal tej zimy zgromadził 458 punktów, trzykrotnie stając na pucharowym podium. W Willingen i Sapporo był trzeci, a w minioną sobotę drugi w Oslo. Na początku lutego znalazł się w norweskiej czwórce, która okazała się bezkonkurencyjna podczas drużynówki w Lahti.

W Trondheim i Vikersund – podczas kolejnych etapów Raw Air 2024 – zastąpi go rówieśnik, Benjamin Oestvold.


Dominik Formela, źródło: NRK
oglądalność: (11297) komentarze: (28)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • vvorm stały bywalec

    Objawienie zeszłego sezonu, oby to faktycznie nie było nic groźnego i oby skonczyło się co najwyżej tak jak u Laniska

  • Skokownik weteran

    Wielka szkoda, że najlepszy sezon w karierze kończy się dla Sundala w taki a nie inny sposób. Gratulacje dla niego za tę zimę, a także życzenia zdrowia - niech urazy będą jak najmniej poważne, a Kristoffer niech jak najszybciej się zregeneruje i oby jak najszybciej przestało go boleć. Myślę, że wróci w przyszłym sezonie i nie raz nas w nim zaskoczy.

  • ASJ_212 doświadczony

    Embacher też zakończył sezon.

  • Takanashi63 bywalec
    Kolejna ofiara

    Cóż, safety first Pertile i spółki po raz kolejny zebrało swoje żniwo. Kolejny raz wydarza się kontuzja, która w części wiąże się z przygłupim dążeniem do ograniczenia wielkości kombinezonów, nart i stawianiem przez to na szybkość, w celu osiągnięcia odległości. Ponadto obecny sprzęt znacznie bardziej wrażliwy jest na wiatr niż ten, który był kiedyś, gdzie można było nadrobić naprawdę wiele czystymi umiejętnościami i siłą. Gdyby Sundal i kilka ofiar przed nim leciało wolniej, a wiązania odpinałyby się jak kiedyś, nic by się prawdopodobnie poważnego nie stało. Ponadto lądowanie na krótszych nartach przy większej prędkości raz za razem bardziej obciąża ciało, przez co wszystkie części ciała, przy większej intensywności sezonu są o wiele bardziej obciążone niż za czasów, gdy na skoczniach brylował Adam Małysz. Nie rozumiem, czemu jest tak wiele różnego rodzaju analiz, procesów legislacyjnych i innych testów w biurach czy laboratoriach, a tak mało rzeczy sprawdza się typowo na skoczni. Po sezonie każda kadra powinna oddać po 1 zawodniku - Dowolnym, może być nawet totalny junior z grupy bazowej na testy nowych rozwiązań, ale na skoczni, NIE W BUDCE KONTROLERA ZE 100 PARAMI MAJTEK! Najpierw trzeba sprawdzić, który sprzęt daje największe bezpieczeństwo na samej skoczni, potem trzeba właśnie do niego dostosować prawo, belki, kontrole itd. Tymczasem tu jest wszystko odwrotnie - Wymyśliliśmy sobie normy, a wy róbcie co chcecie, byle się w nich zmieścić. No to kadry idą na totalnym limicie i nowych rozwiązaniach, które mało kiedy są bezpieczne tak jak zakładano. Nikt normalny nie będzie przecież stawiał bezpieczeństwa na pierwszym miejscu, żeby być 50-ty w zawodach. To musi wyjść z góry i dotyczyć wszystkich aspektów. Myślicie, że w F1 każdy zespół wprowadzałby system HALO, jeśli nie był by obowiązkowy, a mogliby zyskać 10km/h przewagi nad rywalami? Sport to walka o wynik, dlatego tak ważne są kompetentne i odpowiedzialne władze, które będą potrafiły utrzymać pęd za sukcesem w ryzach bezpieczeństwa.

  • Arturion profesor
    @Mucha125

    Co do nóg - od początku mówiono, że wszystko w porządku. Coś z ramieniem i może wstrząs mózgu.

    EDIT - tu faktycznie mowa o kolanie. Po skoku to wykluczano i pewnie dlatego pozwolono mu skoczyć znów...

  • Mucha125 profesor

    Znowu kolejny młody Norweg z kontuzja, obawiam się minimum naderwanych więzadeł...

  • ASJ_212 doświadczony

    Natalia Żaczek
    @ski_natalia
    Stefan Kraft🇦🇹 w NRK: Jeśli nie chcą Alexa, chętnie go weźmiemy. Powinien wrócić do Austrii. Mamy dobrego trenera, ale jesteśmy dużym zespołem, więc potrzebujemy ich więcej. Alex to człowiek, który ma jasny plan i wie, co robić.

    Jest też odpowiedź Stoeckla. (1/2)
    Tak jak można było się spodziewać, praca poza Norwegią raczej wykluczona: To nie ten moment. Nasze życie jest teraz w Norwegii, nie myślimy o wyjeździe. Tu są nasi przyjaciele i szkoła naszej córki.

  • Podhalanin bywalec

    Szkoda, bardzo utalentowany chłopak, w przyszłym sezonie życzę mu stawania regularnie na podium i pierwszego zwycięstwa w karierze.

  • Marvin początkujący

    Nie macie o czym pisać? Kłótnie o czyjegoś nicka czy o prognozowanie klasyfikacja na koniec sezonu są bez sensu. A wracając do artykułu - szkoda Sundala bo jest chłopak w życiowej formie. Gdyby program skoków był inny pewnie chociaż w Trondheim by poskakał. Ale w Raw Air nie ma chwili wytchnienia, żadnej przerwy na złagodzenie bólu

  • marro profesor

    Typujący, może nie róbcie tu spamu, bo takie typowania mało kogo interesują.

  • QuatrusPL bywalec

    Dołączam sie do zabawy:
    1. Kraft
    2. R. Kobayashi
    3. Wellinger
    4. Hoerl
    5. P. Prevc
    6. Hayboeck
    7. Forfang
    8. Lindvik
    9. Paschke
    10. Kos
    11. Fettner
    12. Lanisek
    13. Zajc
    14. Tschofenig
    15. D. Prevc
    16. Geiger (-)
    17. Nikaido
    18. Zniszczoł
    19. Deschwanden
    20. Sundal (-)
    21. Raimund
    22. Leyhe
    23. Huber
    24. Granerud
    25. Żyła
    26. Stoch
    27. Kubacki
    28. Kytosaho
    29. Aigner (-)
    30. Insam
    31. Bresadola
    32. Koudelka
    33. Oestvold/Johansson


    Tak, uważam ze Geiger odpuści Planice i powie dość

  • Robert Johansson252 profesor

    Obstawiam, że na koniec sezonu top 30 będzie takie:

    1. Kraft
    2. Kobayashi
    3. Wellinger
    4. Hoerl
    5. Hayboeck
    6. Forfang
    7. Prevc
    8. Lindvik
    9. Kos
    10. Fettner
    11. Paschke
    12. Zajc
    13. Laniszek
    14. Tschofi
    15. Domen
    16. Geiger
    17. Zniszczoł
    18. Deschwanden
    19. Nikaido
    20. Sundal
    21. Raimund
    22. Leyhe
    23. Granerud
    24. Huber
    25. Żyła
    26. Johansson
    27. Stoch
    28. Kytosaho
    29. Kubacki
    30. Bresadola
    (31. Koudi, 32. Insam)

  • Seba Aka Krzychu profesor

    Wielka szkoda Sundala, w sobotę zanotował swój najlepszy wynik, stając na 2. stopniu podium, było to jego trzecie pudło w tym sezonie, a tu taki pech następnego dnia i koniec sezonu. Oby w następnym sezonie był jeszcze mocniejszy.

  • rybolow1 doświadczony

    żal go bardzo, zwłaszcza po udanej sobocie

  • Rawianek weteran

    Dużo zdrowia.

  • znawca_francuskiego weteran
    @Lataj

    No dobra ale mamy jeszcze Oestvolda i zwłaszcza Johanssona który może rzutem na taśmę załapać się do TOP30. Także jeszcze nic nie jest przesądzone jeśli chodzi o występ w ostatnim konkursie.

  • King profesor
    @Lataj

    Nie wydaje mi się żeby Junshiro w 5 konkursów zrobił tyle punktów ile potrzeba będzie na TOP30 w finale w Planicy. A nawet jeśli mu się to jakimś cudem uda wtedy pozbawi występu kogoś z wymienionej przez ciebie trójki.

  • Tomek88 profesor

    Szkoda Sundala. Skakał w tym sezonie naprawdę dobrze, czego dowodem są 3 miejsca na podium. Oby kontuzja nie okazała się zbyt poważna i nie przeszkodziła mu w przygotowaniach do kolejnej zimy. Widać, że Kristofer bardzo dobrze się rozwija i trzymam kciuki za jego dobre występy w kolejnych sezonach.

  • Robert Johansson252 profesor

    Nie przepadam za gościem, ale szkoda mi go. Kontuzja po życiowym sukcesie to okropna sprawa

  • Lataj profesor

    Odpada dwóch - Sundal i Aigner ze względu na limity startowe. Jeszcze się okaże, że w finale zobaczymy dwóch Włochów, a także Koudelkę. Ciekawe, czy tylnymi drzwiami wskoczy jeszcze Junshiro.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl