Dodatkowe kwoty startowe dla medalistów MŚJ i więcej punktów za telemark - wiosenne decyzje FIS

  • 2024-05-11 13:05

W minioną środę w Portoroz obradowała Komisja skoków narciarskich FIS. Podczas posiedzenia uchwalono kilka zmian w regulaminach zawodów. Wszystkie decyzje muszą zostać jeszcze zatwierdzone 5 czerwca przez Radę FIS, ale to będzie czysta formalność.

Dodatkowe miejsca startowe w Pucharze Świata dla medalistów MŚ Juniorów:

Jedną z największych zmian w Pucharze Świata jest wprowadzenie dodatkowych miejsc startowych dla medalistów ostatnich mistrzostw świata juniorów. Zgodnie z założeniem FIS, powiększony limit startowy będzie obowiązywał od pierwszego nowego periodu po rozegraniu MŚJ i będzie trwał aż do ostatniego tygodnia poprzedzającego kolejny juniorski czempionat.

Powiększony limit wywalczą zawodnicy, którzy staną na podium konkursu indywidualnego MŚJ, ale każdej nacji przypadnie maksymalnie tylko jedno dodatkowe miejsce. W przypadku większej liczby skoczków z jednego państwa w gronie medalistów, przywilej dodatkowej miejscówki na zawody PŚ nie będzie przechodził na kolejnych skoczków na liście wyników.

Dodatkowe miejsca startowe nie będą jednak przypisane imiennie do medalistów. Reprezentacje będą miały możliwość wystawienia w jego miejsce innego skoczka. Wspomniany zawodnik nie może mieć jednak rocznikowo więcej niż 20 lat (czyli w skrócie: musi być juniorem).

W minionym sezonie na podium konkursu indywidualnego MŚJ w Planicy stanęli Stephan Embacher, Erik Belshaw oraz Adrian Tittel. Tym samym zgodnie z nowymi przepisami, reprezentacje Austrii, Stanów Zjednoczonych i Niemiec mogłyby wystawiać dodatkowego zawodnika do konkursów Letniego Grand Prix i Pucharu Świata aż do weekendu z zawodami w Lake Placid włącznie (8-9 lutego 2025).

Więcej pań na starcie lotów narciarskich

W 2023 roku po raz pierwszy rozegrano konkurs lotów narciarskich kobiet, z kolei minionej zimy zawody na mamuciej skoczni zadebiutowały w kalendarzu żeńskiego Pucharu Świata. Również i w przyszłym roku kobiece loty zanotują kolejny krok naprzód.

Prawo startu do zaplanowanych na 15-16 marca 2025 roku konkursów w Vikersund uzyska czołowa "25" zawodniczek aktualnej klasyfikacji Pucharu Świata. Awans do serii finałowej uzyska z kolei najlepsza "15" skoczkiń po pierwszej rundzie.

Podtrzymany został zapis o wieku zawodniczek, które muszą mieć ukończone 18 lat najpóźniej w dniu rozpoczęcia oficjalnych treningów.

Ciekawą kwestią będzie sposób ustawienia listy startowej w lotach narciarskich pań. Podczas piątkowego treningu zawodniczki będą rozstawione tradycyjnie - według odwrotnej kolejności względem zajmowanych miejsc w Pucharze Świata. Lista startowa sobotniego konkursu będzie już ułożona według rankingu piątkowych treningów, z kolei w niedzielę - według wyników sobotnich zawodów.

Gratyfikacje finansowe otrzyma czołowa piętnastka zawodów, zaś przelicznik będzie wynosił 100 franków szwajcarskich na jeden zdobyty punkt Pucharu Świata. Triumfatorka konkursu lotów wzbogaci się zatem o 10.000 CHF, z kolei piętnasta zawodniczka - o 1.600 CHF.

Zobacz więcej: Więcej pań na starcie lotów. Raw Air ponownie z trzyseryjnym finałem?

Znakowanie i redukcja liczby kombinezonów

Po wprowadzeniu trójwymiarowego skanera do pomiaru ciał zawodników, FIS zdecydowała się na kolejny krok w postaci czipowania kombinezonów skoczków.

Każdy konkursowy kostium zawodnika będzie oznakowany kilkoma czipami. Każdy z nich będzie posiadał swój własny numer identyfikacyjny, dzięki czemu federacja będzie mogła zidentyfikować wszystkie części kombinezonu.

Nowa technologia będzie testowana podczas Letniego Grand Prix, po czym może zostać wprowadzona do Pucharu Świata.`Po zastosowaniu czipów, FIS zredukuje liczbę kombinezonów używaną przez skoczków - podczas jednego weekendu zawodnik będzie mógł skorzystać tylko z dwóch kostiumów - jednego na zawody i drugiego na kwalifikacje.

- To kolejny krok w kierunku przejścia dyscypliny w stronę sportu o wysokim poziomie uczciwości. Mocno wierzymy w możliwość rozwoju skoków narciarskich i ich spektakularności, atrakcyjności i emocjonalności. Wszystkie te słowa są ściśle związane z uczciwością i grą fair play. Bardzo się cieszę z tej nowej możliwości - przyznaje dyrektor Pucharu Świata, Sandro Pertile.

Zobacz więcej: FIS latem oznaczy kombinezony. Sandro Pertile wyjaśnia

Więcej punktów za lądowanie telemarkiem

Podczas posiedzenia podjęto decyzję, iż sędziowie mają kłaść w swojej ocenie większy nacisk na lądowanie telemarkiem. Jurorzy będą mogli odejmować 3 punkty od noty w przypadku, kiedy zawodnik nie zakończy swojej próby tą techniką. Do tej pory za brak telemarku zmniejszano oceny o 2 punkty.

Więcej serii lotów w ciągu dnia

Na prośbę zawodników, Komisja FIS przyjęła decyzję o zwiększeniu maksymalnej liczby serii lotów narciarskich w ciągu jednego dnia - z 4 do 5 rund. Tym samym nie powtórzy się już sytuacja z poprzedniego sezonu, kiedy to z racji przeniesienia sesji treningowej z czwartku na piątek, konkurs duetów w Oberstdorfie został skrócony z trzech do dwóch serii.

Integracja kalendarzy Pucharu Świata mężczyzn i kobiet

FIS będzie dążyła do centralizacji kobiecych i męskich konkursów Pucharu Świata. Najbliższej zimy nie będzie to jeszcze możliwe z racji wcześniejszego planowania kalendarzy. W perspektywie najbliższych lat celem federacji będzie wprowadzenie wspólnego kalendarza oraz jednego zarządu FIS dla zawodów mężczyzn i kobiet.

- Skoki narciarskie kobiet mają ogromny potencjał do rozwoju. FIS mocno wierzy, że połączenie sił i zysków dzięki dużemu zainteresowaniu skokami mężczyzn, ogromnie zwiększy wartość kobiecych skoków. To świetna szansa na osiągnięcie większego zainteresowania - zapowiada Pertile.


Adam Bucholz, źródło: informacja własna + FIS
oglądalność: (16307) komentarze: (78)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Pavel profesor
    @dervish

    Na jakość zawsze, nie podobają mi się jedynie noty bo są one wytworem wyobraźni sędziego, a nie miarą stylu.

    Nie chcę wracać do dyskusji o "skokach pomiędzy K i HS", uważam to za bzdurę i w tej kwestii zdania nie zmienię.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Od kiedy to ty zwracasz uwagę na jakość?
    Jakość TAK ale pod warunkiem, że wszyscy skaczący mają taką samą trudność osiągnięcia tejże jakości. Sport polega na stwarzaniu równych warunków a tu mamy dyskryminacje najlepszych bo sędziowie nie dopilnowali by cala stawka lądowała w optymalnym obszarze pomiędzy K i HS.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Dziś nie bo nie ma bzdurnych przepisów, jakby były to miałby w nosie ładne lądowanie za HS bo do czego by było ono potrzebne. Dzięki temu skoki z linków poniżej byłyby dużo niższej jakości bo zawodnicy mieliby motywację żadna aby je ładnie wykończyć .

  • dervish profesor
    @Pavel

    Co w tym kuriozalnego?
    Kalkulacja to niewłaściwe sformułowanie bo sugeruje jakieś głębokie procesy myślowe których w tym przypadku nie ma. Czy dziś zawodnik kalkuluje czy wykonać telemark jak ląduje bardzo daleko? Instynkt każe mu lądować na dwie nogi, jedyne czego w takim przypadku pilnuje to by skok ustać.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Dobrze zrozumiałem, ty chcesz aby zawodnik sobie kalkulował i jak przekroczy HS to sobie klepnal na dwie nogi jak w treningu? Przecież to kuriozalne ;)

  • dervish profesor
    @Pavel

    Ten przepis z 955% HS ma zupełnie inną specyfikę. Tu zawodnik nie kalkuluje, czy jest przepis czy go nie ma i tak musi skoczyć jak najdalej i jak najlepiej. W trakcie skoku a nawet tuz po jego zakończeniu może nie mieć pewności, czy przekroczył te 95% czy nie i wtedy czeka na wyniki pomiaru.
    A przy przepisie o którym mówimy zawodnik będzie wiedział, ze jeżeli skok kończy przed HS to musi lądować telemarkiem. Widząc linię podczas lądowania dokładnie wie czy ja przekroczy czy nie.

  • Kolos profesor
    @dervish

    Zasadniczo HS to tylko losowa kreska na skoczni która o niczym nie mówi. Najczęściej sporo za HS można skakać czy latać całkiem bezpiecznie.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Punkty za belkę dostajesz za 95% HSu i nikt linii do tego rysować nie musi. Po prostu metr, dwa czy trzy za HSem nie stanowi większego problemu, aby wylądować telemarkiem i nie widzę powodu, aby promować zawodników, którzy tego nie potrafią.

  • dervish profesor
    @Pavel

    HS to nie jest przypadkowa linia. Poza tym jest to linia wyraźnie oznaczona, tak , że skoczek widzi gdzie ląduje i dobrze by wiedział czy może zrezygnować z telemarku czy nie.
    Ty ciągle myślisz czasem obecnym, ale gdyby przepis uległ zmianie to po prostu zawodnicy przystosowali by się do niego i nie byłoby przypadków, że ktos jest pokrzywdzony bo każdy zdawałby sobie sprawę z tego, że jeżeli nie jest w stanie przeskoczyć HS to musi postarać się o telemark. Oczywiście nadal byłoby duże pole do popisu dla sędziów belkowych którzy mogliby niektórym skoczkom pomagać w przekroczeniu HS a innym to utrudniać.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Skok Zajca to wyjątek, gdzie belka byla zdecydowanie za wysoko i chłop spadał z wysoka 20 metrów za HS ;) Czy byś mu dał punkty czy nie i tak nie miałoby to większego znaczenia ;)

    Ja po daje racjonalne przykłady zawodników pieknie lądujących kilka metrów za HS, których chcesz krzywdzić dając im identyczna note jak kolegom, którzy na identycznej odległości siadają.

    P.S. Ogólnie nawet bym się zgodził na te punkty, ale nie za przekroczenie HS bo to żaden wyczyn lądować z telemarkiem, ale jakiś 105%, gdzie to są odległości ciężki do lądowania telemarkiem.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Znalazłeś kilka przykładów na potwierdzenie twojej tezy. Mozna znaleźć mnóstwo przykladów na potwierdzenie mojej. Chociazby skok Zajca.

  • Pavel profesor
    @dervish

    https:// www.youtube.com/watch?v=oc2ApbF4gc4

    https:// www.youtube.com/watch?v=FLNrps6GQOs

    https:// www.youtube.com/watch?v=FLNrps6GQOs

    Masz pooglądaj sobie jak wyglądają "niebezpieczne skoki niemieszczące się pomiędzy K i HS" ;) Ty notami chciałbyś tych gości zrównać z typem, który by 142,5m wylądował z przysiadem ;) Nie wiem jak można nie doceniać kunsztu zawodnika lądującego pięknie 6 metrów za HS ;)

  • dervish profesor
    @Pavel

    Źle kombinujesz. Ja jestem przeciwnikiem karania za odległość a ty z tego co piszesz wychodzi, ze jesteś zwolennikiem tego procederu.

  • Kolos profesor
    @kubilaj2

    To mi pachnie czasami z początku lat 90 XX w. kiedy FIS nie uznawał skoków powyżej 191 metrów. Znaczy mierzono je, ale nie przyznawano więcej punktów za odległość niż tyle co za 191 metr.

    Teraz zaczyna to wyglądać podobnie...

  • kubilaj2 weteran
    @Pavel

    Spotykam się z tezą, że lot za HS powinien być uznawany za błąd sędziów przy ustawieniu belki.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Jednym zdaniem, jesteś zwolennikiem not za odległość ;) Dzięki, mi jeszcze więcej tej patologii nie potrzeba ;)

  • dervish profesor
    @Pavel

    Komedia to jest teraz kiedy zawodnik jest karany za to, że skoczył za daleko.
    Premia za skok poza HS bylaby premia naturalną bo za wyczyn jakim jest nie tylko odległość ale także lądowanie w trudniejszym terenie które mocniej nadwyręża mięśnie i siły skoczka. A obecnie jest tak, ze za daleki skok skoczek jest karany lub traktowany identycznie jak skoczek który skoczył dużo krócej mimo iż oddanie dalekiego skoku i wylądowanie wymagało od skoczka dużo większej maestrii i kosztowało go duzo więcej energii.

  • StaryEmil stały bywalec

    Bardziej niż zajmowanie się telemarkiem, przydało by się zająć ocenami za samą odległość. Jak zawodnik skacze 140 m na hs ma - 15 za wiatr, następny skacze 122 ma -3 ale też +10 za belkę i na samych notach za styl różnica się zwiększy o 6 punktów tylko z racji wykoszenia.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    I tak mamy komedię ze skoków zrobioną... Co gorsza takie osoby pokroju dervisha rządzą w FIS-e i mamy w efekcie absurdalne przeliczniki i mityczne skakanie "między K a HS".....

  • Pavel profesor
    @dervish

    Cholernie sprawiedliwe, skoczył dalej o 1.8 pkt, a dostał za to 10.8 ;) Komedie byś zrobił że skoków ;)

  • dervish profesor
    @Pavel

    Nie widzisz różnicy miedzy moją propozycją a tym co teraz?
    Przecież zawodnicy znaliby reguły gry które byłyby proste: przekraczasz HS nie musisz się martwić o telemark.
    Ten twój hipotetyczny przykład w nowych realiach znaczyłby tylko tyle, ze zawodnik skaczący 139.5 m nie był na tyle dobry by przeskoczyć HS a ten drugi dał radę. Proste jak drut i sprawiedliwe.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Kwestia semantyki, fakt jest taki, że na HS 140, skok na dwie nogi 139,5 dostałby 6 (teraz zdaje się 9) pkt mniej niż identyczny skok na 140,5m, co jest pozbawione sensu.

  • Kolos profesor
    @dervish

    Ale ten co skoczył 148 m ma bonus względem skoku na 135 metr w postaci 13x1,8 pkt (23,4 pkt) za samą dłuższą odległość. To z dużą nawiązką rekompensuje niższe noty.

    No i każdy skoczek chce skakać daleko. Zawodnik woli skoczyć brzydko 8 metrów powyżej HS (te przykładowe 148 m) niż 5 metrów przed HS z idealnym telemarkiem.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Nie sa to punkty bonusowe bo za telemark punktów się nie przyznaje, punkty sie odejmuje za brak telemarku.

    A jak juz mówisz o niesprawiedliwości to jest ona wtedy gdy zawodnik ląduje na 148 m i jest karany bo nie sposób tam zaliczyć telemarku, a ktoś kto ląduje na 135 m ma telemark zaliczony i dostaje komplecik za ten element.

  • Kolos profesor
    @Arturion

    Tuż po MŚJ skorzystają. O tyle o ile. W praktyce to będzie martwe prawo, a jedynym realnym beneficjentem będzie tylko Austria.

  • Arturion profesor
    @Nikt_ważny

    " te dodatkowe miejsce... No kurde, albo dla medalistów, albo dla losowych zawodników. "
    Sam pomysł nie jest zły. Zło polega na tym, że wywalczający miejsce najpewniej z niego nie skorzysta - kwestia rocznika.

  • Nikt_ważny profesor

    XD
    Zamiast się zająć problemem z ocenami za odległość a nie za styl, to oni robią coś takiego.

    Tak samo te dodatkowe miejsce... No kurde, albo dla medalistów, albo dla losowych zawodników. Zdecydujcie się.

    Fis to mem.

  • Pavel profesor
    @dervish

    A jakie to punkty, jak nie bonusowe? ;) Jak na HS 140m, jeden ląduje na 2 nogi na 139,5m i dostaje 6pkt mniej od tego, który na dwie nogi wylądował 140,5 to jak to nazwiesz? ;) I kolejna sytuacja, jeden ląduje 141 z pięknym telemarkiem, a drugi 141 na dwie nogi, a ty chcesz ich traktować identycznie, cyrk nie zawody sportowe ;)

  • dervish profesor
    @kubilaj2

    Kubilaj mów za siebie człowieku a nie za całą ludzkość. ;)

  • dervish profesor
    @Pavel

    A kto mówi o bonusowych punktach? Po prostu po wylądowaniu za HS telemark byłby zaliczony z automatu czyli sędziowie by nie oceniali tego elementu czyli nie zastanawiali się czy odjąć punkty z tego tytułu.
    Wszystko byłoby czytelne tak ze bardziej czytelne być nie może.

  • Pavel profesor
    @kubilaj2

    Zawodnicy też tego chcą ;) Heh już widzę jak się pyta Forfanga:

    "Hej, nie wolałbyś zamiast skakać w niebezpiecznych warunkach 155m w Willingen, może skoczyć bezpiecznie, pomiędzy punktem K i HS z niższej belki i wygrać dzięki punkcikom za belkę?" ;)

  • kubilaj2 weteran
    @Pavel

    @dervish nie rozumie, że ludzie chcą rekordów, dalekich odległości, a nie skoków między K i HS.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Wybacz, ale w skokach już jest tyle cudaków regulaminowych, że jak dojdzie do tego gradacja telemarku pod względem tego czy ktoś przekroczył HS czy nie, to już zrobi się z tego totalny cyrk. Obecnie i tak loty za HS mają spory bonus sędziowski bo dostają za koślawy telemark po 19 punktów, więc nie ma tragedii, nie ma potrzeby dalej komplikować tej i tak totalnie nieczytanej dyscypliny.

    Nawet więcej bonusowe punkty byłyby karą dla zawodników lądujących telemarkiem z HS i w zasadzie nikt by tego nie robił, bo po co? ;)

  • dervish profesor
    @Pavel

    I wolisz przeceniać tych którzy lądują ładnie przed HS bo jeżeli dostają takie same punkty za telemark jak ci co lądują poza HS to ci drudzy są niedocenieni.
    A HS to jest granica. Co z tego że po przekroczeniu HS o 1 czy 2 % przy dobrej paraboli lotu jeszcze da się bez problemu wylądować telemarkiem. Po przekroczeniu o kolejne 2 % lądowanie telemarkiem jest już bardzo trudne, a po dalszych 2 procentach może być niemożliwe.
    Ludzkie mięśnie maja swoja wytrzymałość i technika lądowania jaka dysponuje skoczek przy odpowiednio niskim nachyleniu zeskoku nie ma większego znaczenia. Grawitacji i praw biomechaniki nie da się oszukać. Mięśnie i ścięgna nie są ze stali.

  • Kuba_23 weteran
    @Avengers123456msciciel

    A ty też jesteś dziwny

  • Pavel profesor
    @dervish

    Już tak nie demonizuj tego HSa, wolę docenić tych, którzy ląduje za nim ładnie niż doceniać tych, którzy lądują źle. Proste.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Nie mieszam faktów. Ty widzisz tylko jedna stronę medalu więc pokazuje ci drugą. Po prostu nachylenie zeskoku poza HS zaczyna spadać więc lądowania za tą linia są dużo trudniejsze niż lądowania w optymalnym obszarze czyli miedzy K i HS.
    Idac Twoja logiką: dlaczego skoczek lądujący w łatwiejszym terenie ma dostawać tyle samo punktów za telemark jak ten który wylądował telemarkiem w trudniejszych warunkach poza HS?
    Poniżej pewnego nachylenia zeskoku każdy pojedynczy punkt procentowy mniej oznacza gwałtowny przyrost obciążeń co przekłada się na trudność wylądowania telemarkiem.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Mieszasz dwa fakty skok za HS i rekord, ktore nijak nie są tożsame. 3-4 Metry za HSem możesz spokojnie lądować telemarkiem, oczywiście w zależności od skoczni, a rekord to kwestia dużo dłuższych skoków. Nie widzę powodów, aby przykładowy Deschwanden zawsze lądujący jakby skakał na rekord skoczni dostał dodatkowe punkty za skok za HS bo był za HS, tym samym zrównując go z kimś kto ląduje telemarkiem za tym HSem.

  • dervish profesor
    @Pavel

    A ilu wielkich skoczków traci zwyciestwa za lądowanie poza HS?
    Większość rekordów skoczni to około 108-110 % HS i praktycznie wszystkie są już tak wyśrubowane, że skoczyć dalej i ustać jest prawie niemożliwe nie mówiąc juz o telemarku i prawidłowym odjeździe.

    Karani to są ci skoczkowie którzy nie z wlasnej winy tylko z niefrasobliwosci sedziów belkowych przeskakują skocznie.

  • szczurnik stały bywalec

    Mam wrażenie, że w przypadku not za telemark przegapiliście, że jest ta zmiana mocno niekorzystna dla konkretnej grupy: kobiet, szczególnie Kvandal :)))

    Będą musiały teraz naprawdę poprawić technikę lądowania.

  • Tomek88 profesor

    Zmiany w większości na plus. Nie podoba mi się tylko ten przepis z odejmowaniem 3 punktów za brak telemarku. Powinno być to bardziej sprecyzowane. Nie powinny mieć miejsca sytuacje, że za bardzo dalekie skoki odejmowane jest tak dużo punktów.

  • szczurnik stały bywalec

    Jeden aspekt znakowania kombinezonów: co w przypadku awarii/uszkodzenia, jak ze "schlierenzauerowym" zamkiem? Dopuszczalne będzie użycie drugiego kombinezonu? Podmiana? Zawodnik efektywnie traci prawo startu?

  • Wojciechowski profesor
    @dervish

    Nie, odszkodowań, rekompensat i innych tego typu, jakkolwiek je nazwiemy, już w obecnych skokach wystarczy. Zdecydowanie.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Dlaczego chcesz karać zawodników, którzy są w stanie wylądować telemarkiem za HSem, co w przypadku 2-3 metrów nie stanowi większego problemu, za to że ich kolega tego nie potrafi? ;)

  • dervish profesor
    @Wojciechowski

    Nie nazwałbym tego premią tylko raczej "odszkodowaniem" za błąd sędziów belkowych którzy dopuścili do zbyt dalekich skoków.

  • Wojciechowski profesor
    @dervish

    „Idealnym uzupełnieniem tego przepisu byłoby automatyczne zaliczanie telemarku dla ustanych skoków wylądowanych poza HS-em”.

    Czyli FIS miałby premiować skoki, których co do zasady nie chce widzieć na żadnej skoczni? :)

  • Wojciechowski profesor
    @kubilaj2

    Nie no, skoro Pertile chce skakać w Brazylii, to obawiam się, że żaden Brazylijczyk do tego czasu nie będzie mieć prawa startu w PŚ. ;)

  • dervish profesor

    "Więcej punktów za lądowanie telemarkiem."

    Jest jeszcze jeden aspekt tej nowinki.
    Trenerzy aby ustrzec się przed utratą punktów za brak telemarku mogą częściej korzystać z instytucji obniżenia belki na życzenie. I to nie dla punktów rekompensaty które są na tyle dobrze policzone, że obniżanie belki dla samej kompensaty jest nieopłacalne jeżeli skoczkowi nie grozi przeskoczenie skoczni tylko dlatego, że tym razem wylądowanie w trudniejszym terenie czyli poza HS może być jeszcze bardziej nieopłacalne niż do tej pory.

  • Avengers123456msciciel weteran

    Dziwny artykuł i dziwne zmiany, a większości z was to naprawdę się nudzi.

  • Arturion profesor
    @Kolos

    A jednak lepszy od naszych najlepszych juniorów, a złych nie mamy.

  • Kolos profesor
    @dervish

    Znakowanie to dobry pomysł. Jedyne mam obawy, czy te chipy nie będą wypadać i czy nie będzie w związku z tym kuriozalnych dyskwalifikacji. Tak jak kiedyś było z plombami na kombinezonach...

  • Kolos profesor
    @King

    Nadający się do startów w PŚ Embacher i tak w nim startował, a dodatkowa miejscówka nie dałaby mu i tak więcej startów w minionym sezonie niż miał. W przypadków Niemców ciągnęli by Tittela po PŚ żeby sobie bulił. A Belshaw i tak cały sezon startował w PŚ bez extra miejscówki.

    No i słabsi tracą bo i tak nie wywalczą tej miejscówki, a nawet jak wywalczą to i tak nie skorzystają bo albo i tak w PŚ startują albo i tak są mocno na niego za słabi albo nie mają innych kolegów w kadrze którzy by na tym skorzystali.

    Za to wzmocniona zostanie tylko Austria dodatkowym miejscem w PŚ i to jest bardzo złe.

  • Kolos profesor
    @Arturion

    Tittel to słaby zawodnik na dziś. Jak na warunki PŚ. W PK miał wyniki przyzwoite ale nie rewelacyjne. Sportowo bardzo daleko od składu na PŚ. A i Pamiętajmy, że potencjalni inni niemieccy kandydaci do tej miejscówki będą jeszcze słabsi.

  • fraki stały bywalec
    @Adrian AZ

    W ogóle nie skorzysta, bo przecież FIS liczy rocznikami np. AC.

  • KamilG2 bywalec

    Zmiany ogólnie na plus poza punktami za telemark.
    I miejsca dla medalistów MŚJ powinny być przypisane do konkretnego zawodnika.

  • King profesor
    @dervish

    Aż tak wiele na moje to nie zmienia. Myślę, że trenerzy i tak będą chętniej sięgać po zawodników, którzy sami to wywalczyli, niekiedy może będą jakieś rotacje w przypadku jeśli będzie to miało jakiś sens. Jedynym problemem (chyba) będzie sytuacja jak 20 letni zawodnik zdobędzie medal MŚJ.

  • ms_ doświadczony
    @ms_

    Chodziło mi o te imienne miejscówki dla medalistów mśj.

  • ms_ doświadczony
    @dervish

    Tak jest w kombinacji i ma to większy sens niż to co będzie w skokach, ale dobre i to.

  • dervish profesor

    "Znakowanie i redukcja liczby kombinezonów"

    Wszystko wyjdzie dokładnie na opak czyli przeciwnie do zamierzeń FIS. Znowu zyskają najbogatsi i ci z najlepszym zapleczem naukowo technologicznym mający największe możliwości testowania i największy wybór testerów.

  • dervish profesor

    "Integracja kalendarzy Pucharu Świata mężczyzn i kobiet."

    Zmiana typowo ideologiczna. Łatwo przewidzieć, że skoki męskie mogą na tym ucierpieć w przypadku turbulencji pogodowych kiedy może zabraknąć czasu (lub terminów na przekładanie) na przeprowadzenie wszystkich konkursów czy tez serii zarówno dla kobiet jak i mężczyzn.

  • dervish profesor

    Więcej punktów za lądowanie telemarkiem.
    Ma to swoje dobre i złe strony.

    Złe w tym jest to, że zwiekszono pole do nadużyć sedziowskich. Chodzi mi zarówno o sedziów oceniających styl jak i sedziów belkowych którzy ustawiając zbyt wysoka belkę mogą uniemozliwić zawodnikowi lądowanie telemarkiem.

    Teraz skoki poza HS będą jeszcze bardziej ryzykowne niż do tej pory. Lądowanie bez telemarku będzie oznaczało jeszcze większe straty (w sumie straty mogą się zwiększyć o 3 punkty bo od każdego sędziego zawodnik dostanie o jeden punkt mniej)

    Dobre w tym jest tylko to, że bardziej doceniona będzie technika lądowania. Oczywiście zadziała to tylko wtedy gdy sędziowie nie zrobią przewału ze zbyt wysoka belką i będą w swych ocenach obiektywni (obiektywizm mozna by wymusić gdyby sędziowie oceniali tylko czy telemark był czy go nie było bez żadnych stopni pośrednich). Idealnym uzupełnieniem tego przepisu byłoby automatyczne zaliczanie telemarku dla ustanych skoków wylądowanych poza HS-em.

  • dervish profesor

    Wolałbym żeby te juniorskie miejscówki były imienne.

  • Arturion profesor
    @King

    Ogólnie masz rację. W szczegółach tkwi diabełek - po prostu mało kto skorzysta, z tych, którzy tę szanse wywalczą. No i wykluczenie zawodników z niższych miejsc oznacza, że może skorzystać jeden, może dwóch... Trzech niby może też, ale niekoniecznie.
    Cóż, lepsze to, niż nic, ale tylko tyle.

  • King profesor
    @Kolos

    Jak słabsi na tym tracą? Przecież w tym wszystkim nikt nie traci. Tutaj nie zabrano nikomu miejsca tylko PRZYZNANO dodatkowe dla kadr, które miały swoje TOP3 w MŚJ. Nie ma też przecież obowiązku wystawiania zawodników. Albo będą z tego korzystać albo nie proste.

    Młodsi zawodnicy tylko na tym zyskają, bo prócz juniorskich zawodów będą mogli między sobą rywalizować w PŚ co też dla nich będzie punktem odniesienia jak sobie radzą z przejściem do elity.

  • Arturion profesor
    @Kolos

    "I dlaczego limit nie przechodzi na kolejnego zawodnika jeśli w top 3 jest więcej niż jeden zawodnik z danego kraju?"
    Oto jest pytanie. Więc wniosek taki, że mało kto skorzysta.
    Ale co do tego:
    "obecny niemiecki medalista jest na tyle słaby..." to nie ma zgody.
    Tittel to utalentowany zawodnik.
    Ale i tak uważam, że "miejscówka" powinna być dla zawodnika U-21. Tak by było uczciwiej i mogłoby pomóc tym, którzy wychodzą z wieku juniorskiego.

  • Kolos profesor

    Tak patrząc, jeśli Embacher nie dowiezie formy do przyszłego sezonu (a jest duża szans, że nie dowiezie, juniorom forma faluje) to jego limitu nikt nie wykorzysta, chyba, że Austriacy będą wystawiać zawodnicy do lat 20 z łapanki, obecny niemiecki medalista jest na tyle słaby, że i tak go nie wystawią albo to znowusz będzie łapanka dla wype) nie nią limitu. . A Amerykańscy juniorzy i tak nie mają konkurencji więc i tak startują w PŚ.

    Reasumując zapis wzmacnia mocnych (szczególnie Austrię) a słabsi tylko na tym stracą.

  • Kolos profesor

    Beznadziejny pomysł z limitem dla juniora. I dlaczego limit nie przechodzi na kolejnego zawodnika jeśli w top 3 jest więcej niż jeden zawodnik z danego kraju?

    Strasznie to słabe.

    Zresztą dodatkowy limit dla juniora i tak będzie martwym przepisem.

  • kubilaj2 weteran
    @Mucha125

    Albo skończyć z tym niepisanym przepisem, że trzeba prawa startu do organizacji PŚ/PK

  • Mucha125 profesor

    Wspólny kalendarz? Niech spróbują w PK go zrobić. Bo jak na razie działało to tylko w fis cup dodatkowo tylko częściowo. I ograniczy to zawody bo w Chinach czy Szwecji nie można by było zawodów przeprowadzać bo nie mają zawodników męskich(dla Włocha Chiny nie mogą organizować PS męskiego.)

  • ASJ_212 doświadczony

    Bardzo dobra zmiana, ale niekorzystna dla Norwegów czy Słoweńców.

  • Mucha125 profesor
    @King

    Co ty Austria będzie losowała zawodników. Ciekawe ile z tego dostanie szans obecny MSJ. Znając życie będzie w słabej formie.

  • Mucha125 profesor

    Telemark zmieniają. A kiedy sędziowie dostaną kamery? Już lepiej by było jakby ich usunęli. Bo oni bardziej szkodzą i ustawiają zawody niż pomagają. Do dzisiaj nie rozumiem czemu Zniszczol dostaje zaniżone noty.
    Druga sprawa limit miejsc dla MSJ. To dodatek tylko więc mało zmienia. Powinni wrócić do starych limitów (ale z jedną nowością jedno miejsce obowiązkowo powinien zajmować junior jak jest dostępny) zlikwidować te rankingi WRL oraz CRL i wprowadzić dla wszystkich 6 miejsc plus bonus że junior dodatkowo jedno miejsce. Na koniec trzeba dodać że muszą wrócić krajowki do poprzedniej formy bo tej zmiany kompletnie nie rozumiem co miała dawać chyba szybciej ludzie kończą kariery i o to chodzi wielkiemu Włochowi królem kłamstw i bajek.

  • King profesor

    Amilkiewicz jest ze stycznia. Więc jeśli on zdobyłby medal na MŚJ to już wtedy będzie mieć skończone 20 lat.
    I tutaj jest zmiana wobec tego co było mówione na początku. Z tekstu wynika, że już w sezonie 2024/25 reprezentacje będą mogły korzystać z tego miejsca do momentu kolejnych MŚJ. Jest to lepsze rozwiązanie niż czekanie z tym do kolejnego sezonu.

  • Adrian AZ profesor

    Dodatkowe miejsce dla medalistów MŚJ - zdecydowanie na plus. Wypromuje to bardziej juniorów i zwiększy prestiż MŚJ. Pozwoli to też uniknąć sytuacji jak z Embacherem w zeszłym sezonie. Szkoda tylko, że nie zrobili u21 zamiast u20 - przez to, jeśli medalistą MŚJ zostanie 20 latek, to z wywalczonego miejsca w PŚ skorzysta tylko przez około 2 miesiące.
    Natomiast zmiana pkt za telemark wg mnie bezsensowna - w praktyce oznacza to jeszcze większe karanie za dalekie skoki za HS, gdzie już nie można lądować telemarkiem i jeszcze bardziej będzie zachęcać do obniżania belek.

  • alo profesor
    @MroziuPL95

    Dobra decyzja ale niekorzystna dla Polski

  • Pavel profesor

    Nieźle chcą wymusić organizacje PSK strasząc odebraniem męskiego PS ;)

  • Wojciechowski profesor

    Czyli w praktyce ślepota sędziów z udawanym albo wręcz nieistniejącym telemarkiem będzie miała jeszcze większe skutki. Gratulacje!

  • MroziuPL95 stały bywalec

    Bardzo korzystna zmiana z tymi juniorami, potrzeba było, żeby Embacher był blokowany przez limit w tym sezonie, żeby na to wpadli, ale i tak dobrze, że podjęli taką decyzję.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl