Skocznia w Engelbergu
fot. Tadeusz Mieczyński
Jak informowaliśmy na naszych łamach Międzynarodowy Komitet Olimpijski podjął już w zasadzie decyzję, choć nie ostateczną, odnośnie tego kto zorganizuje Zimowe Igrzyska Olimpijskie w 2030 i 2034 roku. Zaszczyt ten przypadnie, wszystko na to wskazuje, odpowiednio Alpom Francuskim oraz Amerykanom z Salt Lake City. Kto może liczyć na przeprowadzenie imprezy w kolejnych latach?
Skocznia w EngelberguPodczas środowej konferencji prasowej MKOl, przewodniczący komisji przyszłych gospodarzy Karl Stoss potwierdził, że komitet prowadzi bardzo wartościowy dialog ze Szwajcarią i ma od szansę przeobrazić się w 2025 roku w "dialog ukierunkowany". Oznacza to ni mniej ni więcej tyle, że w jego następstwie Helweci będą mogli być pewni otrzymania praw organizacji igrzysk, o ile sami nie zrezygnują.
Szwajcarska kandydatura ubiegała się o organizację edycji w 2030 r., zanim w listopadzie zeszłego roku Stoss i jego zespół nie postawili na Francję. Po tym jak igrzyska w 2034 roku zaczęto wiązać z Salt Lake City Szwajcarii zaoferowano wyłączność w dialogu dotyczącym imprezy w roku 2038. W tamtejszym planie na igrzyska 2030 rozegranie konkursów skoków narciarskich przewidziano w Engelbergu (duża skocznia) i Kandersteg (skocznia normalna). Byłaby to pierwsza od 1976 roku sytuacja, by dwie olimpijskie skocznie znajdowały się w dwóch różnych miejscowościach. Wówczas skoczkowie rywalizowali w Innsbrucku i Seefeld.
Szwajcaria była dwukrotnie gospodarzem zimowych igrzysk, obie edycje, w 1928 i 1948 r., zorganizowało Sankt Moritz. Siedmiokrotnie, w 1960, 1976, 2002, 2006, 2010, 2026 i 2030 roku, tamtejsze kandydatury ponosiły porażkę. Szwajcarzy obecnie są uznawani za faworytów w walce o organizację FIS Games 2028. To na ich wniosek FIS przesunęła termin ogłoszenia gospodarza z 4 czerwca na okres letni.
Stoss nie ukrywa, że MKOl życzyłby sobie, by w latach czterdziestych XXI wieku zimowe igrzyska powróciły do Azji: - W związku z każdą edycją Zimowych Igrzysk Olimpijskich czekamy na interesujących kandydatów, a jak wiadomo, Japonia jest jednym z najbardziej wiarygodnych krajów zajmujących się sportami zimowymi, jakie znamy. Jeśli Sapporo lub inny region Japonii podniesie rękę i powie: „jesteśmy gotowi”, chcielibyśmy rozpocząć z nimi dialog.
-
-
Kolos profesor
@Arturion
Trybuny to sprawa trzeciorzędna. O ile nie zupełnie bez znaczenia. Ale i tak nie sądzę, żeby w Arabii Saudyjskiej były problemy z ich zapełnieniem.
Oczywiście Arabia Saudyjskiej to swego rodzaju ekstremum, ale trzeba szukać nowych kierunków i lokalizacji bo inaczej wszystkie większe imprezy zimowe będą rozgrywane w kilku tych samych lokalizacjach a to nie działa na korzyść.
Szczególnie skoki narciarskie na tym tracą. -
Arturion profesor
@Kolos
Przy czym przydałoby się też trochę miejscowej publiczności... Ale możliwe, że nikomu puste trybuny nie będą przeszkadzać.
-
Kolos profesor
@sledzik16
Arabia Saudyjska dobra na rozgrywanie zimowych zawodów jak każde inna lokalizacja. Liczą się tylko chęci (i pieniądze) potencjalnego organizatora i nic więcej.
-
Kolos profesor
@Pavel
Właściwie jedyna konkurencja wymagająca jakiejś szczególnej infrastruktury która rozgrywa się na ZIA to skoki narciarskie, i ich (może) nie będzie. Bobslejów czy saneczkarstwa i tak nie ma i nigdy nie było na ZIA.
Reszta to albo sporty i tak w hali, albo wymagające kawałka stoku (narciarstwo alpejskie, snowboard). -
sledzik16 profesor
@Kolos
Może I występuje snieg. Ale jak dla mnie taka "egzotyka" nie przemawia w żaden sposób.
Każdy ma swoje zdanie i to jest najważniejsze 😀 -
Pavel profesor
@Kolos
Olbrzymią halę do uprawiania sportów zimowych Arabowie mają od lat, jak zbudują kolejną niewiele to zmieni w kontekście skoków czy innych IO. Nie bez przyczyny wzięli te azjatyckie igrzyska, ale wyrzucając wszystkie konkurencje potrzebujące bardziej rozbudowanej infrastruktury.
-
Kolos profesor
@Pavel
Niewielka, zawody zimowe tak samo jak ZIO, rozmach zbliżony, tylko trochę mniej konkurencji będzie i tyle.
Zimowe zawody tak czy inaczej w Arabii Saudyjskiej będą i musisz się z tym pogodzić. -
-
Kolos profesor
@kubilaj2
Skoki na upartego też można wrzucić do hali. Kwestia chęci i pieniędzy. Na razie Arabowie tych chęci nie mają skoro ZIA 2029 będzie zdaje się bez skoków.
Ale wszystko przed nimi. Sami mówią, że ZIA to tylko przystanek do organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich. -
Kolos profesor
@Arturion
Na 100% nie wiadomo, ale są głosy, że chyba bez skoków, ale przecież nie całkiem bez sportów narciarskich.
-
kubilaj2 weteran
@Kolos
Tja, tylko, że najpewniej same konkurencje lodowo-halowe.
I tak najpewniej będą wyglądać ZIO za te naście lat. -
-
Kolos profesor
@Pavel
Mają już przyznane Zimowe Igrzyska Azjatyckie. Niewielka to różnica względem "regularnych" zimowych Igrzysk.
Więc chcesz czy nie to zimowe zawody na terenie Arabii Saudyjskiej będą. -
-
Kolos profesor
@sledzik16
Arabia Saudyjska jak najbardziej tak. Nudno jest kiedy zawody są zawsze w tym samym miejscu. Nawet najlepsze danie przestaje smakować kiedy się je jada zbyt często.
No i w Arabii Saudyjskiej wbrew pozorom śnieg występuje (w górach). -
Kolos profesor
IO w 2042 roku w Japonii?
Kasai będzie musiał przedłużyć karierę :) -
sledzik16 profesor
@Raptor202
Oby nie. Bo to już całkowicie pokaże jak pieniądze rządzą światem. Nawet takimi sportami jakimi są dyscypliny zimowe. Żeby coś smakowało to musi być dobrze podane ale i z teadycja która się nie zmienia. Zimowe Igrzyska to jak dla mnie tylko w krajach w których snieg nie jest czym obcym tylko na porządku dziennym
-
Raptor202 profesor
Kiedy Arabia Saudyjska?
-
ms_ weteran
Rok 2042 - niespełna 70-letni Noriaki Kasai zdobywa złoty medal olimpijski, po czym kończy karierę jako zawodnik w pełni spełniony.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się