Yuki Ito i Yukiya Sato najlepsi w Nayoro

  • 2024-07-28 21:30

Po raz 21. w japońskim Nayoro odbył się Letni Turniej Skoków Narciarskich. Na 100-metrowym obiekcie Piyashiri triumfowała Yuki Ito – w stawce kobiet, natomiast pośród mężczyzn najlepiej poradził sobie Yukiya Sato. Omawiana impreza była otwarciem letniego sezonu w Kraju Kwitnącej Wiśni, gdzie na kolejne tygodnie zaplanowane są następne wewnętrzne sprawdziany.

Yukiya Sato, który ma za sobą koszmarną zimę w kontekście sportowym, nareszcie miał powody do zadowolenia. Dwukrotny triumfator zawodów z cyklu Pucharu Świata wygrał zawody w Nayoro, uzyskując 90,5 oraz 97 metrów. Na półmetku 29-latek był dopiero szósty, natomiast najdłuższy lot dnia w finale wywindował go na szczyt tabeli – z czteropunktową przewagą nad kolejnym skoczkiem. Drugie miejsce wywalczył dwa lata młodszy Keiichi Sato (93 oraz 92,5 metra). Skład podium uzupełnił jeden z najzdolniejszych japońskich juniorów – Asahi Sakano (90 i 92 metry). Niespełna 19-letni skoczek, który w lutym zadebiutował w Pucharze Świata, przegrał z triumfatorem różnicą 13 punktów.

Miejsca na czele stawki nie utrzymał Yuto Nakamura (94,5 oraz 87,5 metra), który z pierwszej pozycji spadł poza podium – na czwartą lokatę. Piąty finiszował Sakutaro Kobayashi (93 i 89 metrów), którego zobaczymy podczas Letniego Grand Prix w Courchevel i Wiśle, a szósty był Daimatsu Takehana (92,5 oraz 87,5 metra).

Na 13. pozycji w gronie 64 śmiałków sklasyfikowany został Noriaki Kasai. 52-letni weteran oddał skoki na odległość 85 oraz 86,5 metra.

Konkurs kobiet zdominowała 30-letnia Yuki Ito. Dwukrotna wicemistrzyni świata skoczyła 95,5 oraz 91,5 metra, dzięki czemu zbudowała blisko 25-punktową przewagę nad Kurumi Ichinohe (90 i 88 metrów). W pojedynku sióstr Kasai lepsza od Haruki (81,5 oraz 84,5 metra) okazała się Yuna (dwukrotnie 85 metrów), co dało jej trzecią pozycję. 

W zawodach pań swoich sił spróbowały 33 zawodniczki.

W pierwszy weekend sierpnia Japończycy pojawią się w Sapporo. W piątek areną zmagań będzie Miyanomori (HS100), z kolei od soboty do niedzieli skoki będą oddawane na Okurayamie (HS137).

Kliknij, aby zobaczyć protokoły z pełnymi wynikami zawodów (język japoński) >>>

Skrócone wyniki konkursu mężczyzn w Nayoro (HS100); 28.07.2024
Lp. Zawodnik Rocznik Skok I Skok II Nota
1 SATO Yukiya 1995 90.5 97.0 243.0
2 SATO Keiichi 1997 93.0 92.5 239.0
3 SAKANO Asahi 2005 90.0 92.0 230.0
4 NAKAMURA Yuto 1997 94.5 87.5 229.5
5 KOBAYASHI Sakutaro 2000 93.0 89.0 229.0
6 TAKEHANA Daimatsu 2001 92.5 87.5 225.5
7 YAMANE Kanchi 2001 92.5 86.0 220.5
8 NAITO Tomofumi 1993 89.5 89.0 216.5
9 SUZUKI Sho 1990 86.0 90.0 214.5
10 KOBAYASHI Tatsunao 2001 86.5 86.5 209.0
Skrócone wyniki konkursu kobiet w Nayoro (HS100); 28.07.2024
Lp. Zawodniczka Rocznik Skok I Skok II Nota
1 ITO Yuki 1994 95.5 91.5 242.5
2 ICHINOHE Kurumi 2004 90.0 88.0 218.0
3 KASAI Yuna 2004 85.0 85.0 200.0
4 KASAI Haruka 2004 81.5 84.5 190.5
5 SAKURAI Riko 2003 83.0 82.5 190.0
6 KAINUMA Yuzuki 2007 80.0 81.0 180.0
7 SATO Yuzuki 2007 77.5 80.0 172.0
8 IWASAKI Riko 2005 82.0 75.0 171.5
9 IWASA Haruka 1996 79.0 75.5 165.0
10 KAMODA Ayuka 2001 76.5 76.5 162.0

Dominik Formela, źródło: nayoro-ski.net
oglądalność: (7259) komentarze: (30)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Ale Hula został okradziony z medalu i to niepodważalny fakt. Przelicznikoza to nie nasz problem, raz na 100 lat i Polak na tym zyskuje, ale to ultrarzadkie. Zresztą i bez tego miałby Stoch te medale. Może nie złote, ale m medale na pewno.

  • sledzik16 profesor

    Można powiedzieć że przeliczniki i belki raz pomagają raz nie. Problem tylko w tym że za wiatr przeliczników ze nie oddają tego co się dzieje na skoczni... trudno tak musi być. Niestety ale jeżeli ktoś wygrywa konkurs poprzez podnoszenie przez swojego trenera belek lub ich obniżanie to jest już bardzo kontrowersyjne.

  • Pavel profesor
    @Lataj

    Nie przesadzaj, że Polakom to wszyscy robią pod górkę wszak to my mamy 2 złoto IO w skokach dzięki kombinacji belki, not i przeliczników, a nie samej odległości ;)

  • Lataj profesor
    @Kolos

    Konkurs w Willingen w 2021 też się ciągnął godzinami, a lepiej byłoby odwołać. To ten, w którym Murańka zajął 4. miejsce. Przypominam, pierwszy sezon pracy Pertile.

    A zresztą w Pjongczangu też lepiej było tego nie ciągnąć, ale "Niemiec musiał wygrać". Hula mógł mieć złoto, ale nam kotwica w plecy, byle pogoda była dobra.

  • sledzik16 profesor
    @Pavel

    Wątpię w to że tenis zajmuje 2 czy 3 pozycje na świecie jako sport.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Tak dostosowują do ramówki skoki, że tych za chwilę nikt nie będzie oglądał.
    Zresztą te przeliczniki niczego nie gwarantują, bo jak wieje zbyt mocno to konkurs i tak się ciągnie. Jeden z najdłuższych konkursów skoków w historii miał miejsce w erze przeliczników i był to nie sławny konkurs na normalnej skocznia na IO 2018.
    A główną zmianą jest to, że już nie przeciąga się konkursów w nieskończoność jak za Hofera, tylko szybko się odwołuje.

    Trzeba też pamiętać, że skoki narciarskie mają przewagę nad wieloma sportami zimowymi w tym, że są (a przynajmniej były...) zdecydowanie bardziej widowiskowe.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Piotrek tennis to sport nr 2-3 na świecie, więc żyje sobie na swoich prawach i nadawca musi się do nich dostosować, skoki natomiast to nisza i muszą się dostosować do nadawcy, proste? Co więcej same przeciągnięte konkursy to tylko dodatek do dramatu w ramówce jaki wprowadza walka z wiatrem i przesuwanie konkursu o 15min przez 2 kolejne godziny. Serio brak powtórki serii po zmianie belki i przeliczniki to tylko niewielki ukłon w stronę ramówki.

    A, że skoki są mniej popularne niż kiedyś? Ogólnie sport staje się mniej popularny, a sporty zimowe są w awangardzie tego trendu. Pierwsza umarła kombinacja, biegi z ich archaicznym oglądaniem tabelki zamiast rywalizacji walczą stawiając na sprinty i starty wspólne, ale też liczba kibiców ubywa w zastraszającym tempie, a wreszcie skoki i ich zamknięcie w paru krajach gdzie ktokolwiek jest nimi zainteresowany.

  • sledzik16 profesor
    @Kolos

    Gdyby chcieli normalnie pokazywać skoki nie było by problemu czy relacja trwa godzinę czy dwie.
    Tym bardziej że pokazuje to Eurospirt telewizja typowo sportowa która ma dwa kanały do dyspozycji. To tylko jakiś wymyśl i wymówka FIS ze trzeba się mieścić w wyznaczonym czasie

  • Kolos profesor
    @Arturion

    To bzdura z tym mieszczeniem się w ramówce. Mecz siatkarski czy tenisowy może trwać godzinę czy półtora a może i 4 godziny. Zwłaszcza w tenisie ziemnym zmiany w terminarzu turniejów ze względu na przedłużające się mecze to chleb powszedni.

    Przeliczniki to zło i w zasadzie na tym dyskusję należałoby skończyć.

    Do tego podejście do lotów które zabija zainteresowanie.

    Oczywiście są też inne czynniki o czym już pisałem, ale kluczowe są jednak złe decyzje FIS-u. Szczególnie przeliczniki.


    W efekcie mamy zawody mieszczące się w mitycznej ramówce które już mało kto chce oglądać...

  • sledzik16 profesor
    @Kolos

    Kiedyś też były sytuację których FIS nie potrafił przewidzieć a mimo to skoki byly inne dużo bardziej ciekawe i trzymające w napięciu w większości konkursów do końca

  • Arturion profesor
    @Kolos

    Ileż można do tego wracać? FIS robiła, co musiała, by były szanse, żeby skoki mieściły się w ramówce TV. Tylko o to chodziło. A, że teraz, głównie jednak MKOl psuje produkt, to inna sprawa.

  • Kolos profesor
    @Arturion

    Jak FIS nie ma jak ma. To FIS w dużej mierze popsuł skoki - wprowadzono pseudoprzeliczniki, psuje się loty narciarskie pod pretekstem bezpieczeństwa.

    Oczywiście są też czynniki zewnętrzne niezależne od FIS. Ale kluczowe jest to co FIS zrobił (albo nie zrobił w innych kwestiach) a co wymieniłem powyżej.

  • Arturion profesor
    @sledzik16

    "Dlaczego jeszcze 15-20 lat temu skoki przyciągały tylu kibicow"
    Bo wtedy był inny świat. A dziś mamy taki.
    Raczej FIS nie ma na to zbyt dużego wpływu.

  • Lataj profesor
    @ASJ_212

    Zostaje chociaż jeszcze Steinbeisser z zawodników z 2003. Oby on nie wziął z rówieśnika przykładu. Niemniej decyzja Schwarza byłaby dziwna, gdyby coś więcej w ostatnim czasie osiągnął. Ostatni sezon miał gorszy od poprzedniego.

  • sledzik16 profesor
    @Arturion

    Dlaczego jeszcze 15-20 lat temu skoki przyciągały tylu kibicow. Nie było przeliczników za wiatr obniżania belek... wiatr pomagał lub przeszkadzała wybranym ale przez to że było to naturalne ludzie to kochali. Skoki jak sama nazwa wskazuje to sport gdzie powinna liczyć się odległość a nie przeliczniki. Trochę śmieszne jest teraz to jak skacze ktoś dajmy na to 140 metrow drugi 120 m. I niestety ale ten drugi prowadzi. Dla przeciętnego widzą kto tylko ogląda raz na miesiąc skoki to wielka abstrakcja i piwod ro sięgnięcia po pilota i zmiany kanału. Kolejna sprawa to od kilku lat cena biletów na zawody Pucharu Swiata dla zwykłego zjadacza chleba ciężko pozwolić sobie na zawody dwudniowe za 400 zł do tego zakwaterowanie dojazd i robi się suma.
    Kiedyś według mnie ta dyscyplina miała dużo więcej do zaoferowania dla przeciętnego kibica.

  • sledzik16 profesor
    @Arturion

    Trzeba spojrzeć też z innej strony kto jest temu winien. Kalendarz Pucharu Świata ... Masz przykład Predazzo 🇮🇹 odwołali zastępstwa nie dali.
    Nie mowie już o LGP kalendarz okrojonym do minimum. Zamiast go rozbudowywać bo przecież i tak większość skoczkow wybiera pojedyncze konkursy to nie było by mowy o przemęczeniu przed zima to oni zmniejszają liczbę do minimum.
    Za dwa lata to może LGP będzie tylko w Courchevel 🇫🇷 i w Klingenthal 🇩🇪 z bardzo epickim konkursem jak co roku w tej miejscowości.
    Według mnie nie tedy droga do promowania tej dyscypliny przez FIS

  • Arturion profesor
    @sledzik16

    Temu winien jest akurat światowy spadek zainteresowania skokami. I - co za nim idzie - mniej sponsorów.

  • sledzik16 profesor
    @King

    Zresztą w ostatnich latach to LGP to można powiedzieć że jest trening tylko oficjalny danych zespołów. Zjawiają się gdzie chcą kiedy chcą. Nie ma żadnej rywalizacji w LGP ... choć nie ma co się dziwić jak ten cykl z roku na rok przyciąga coraz mniej kibicow a co z tym idzie i sponsorów.
    FIS przez okrojenie kalendarza do minimum jest w dużej części temu winien a szkoda.

  • Lataj profesor
    @King

    Napisał, że mało kto wystartuje w obu tych krajach. Mało≠nikt. Komentował już również pod artykułem o składzie Japonii, więc już raczej wie, że ci sami zawodnicy pokażą się w obu miejscach.

  • Arturion profesor
    @ASJ_212

    Cóż. W tym przypadku raczej skoki skończyły z nim...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl