„Nieprawidłowa bielizna” Pawła Wąska. Trener Thurnbichler wyjaśnia

  • 2024-08-14 09:30

Czterech polskich skoczków zdobyło punkty podczas zawodów inaugurujących Letnie Grand Prix 2024. W czołowej „30” zabrakło tylko Pawła Wąska, który po swojej próbie otrzymał rzadko spotykaną dyskwalifikację za nieregulaminową bielizną, którą zawodnicy mają na sobie podczas rywalizacji na skoczni.

– Ta bielizna jest w zasadzie zgodna z przepisami pod kątem kroju, natomiast powierzchnia materiału nie była całkowicie płaska. Dla nas nie było to w pełni jasne w regulaminie. We wtorek Paweł został zdyskwalifikowany, natomiast na środę zmienimy tę bieliznę i wszystko będzie w porządku – powiedział nam Thomas Thurnbichler, zapytany o powody ukarania Pawła Wąska przez kontrolera sprzętu w Courchevel.

Najlepszym z Biało-Czerwonych okazał się Dawid Kubacki, który został sklasyfikowany na 13. pozycji. 

– Generalnie były to trudne zawody z naprawdę zmiennymi warunkami. Za nami pierwsze porównanie z innymi, jest pole do poprawy przed środowymi zawodami i to w zasadzie tyle. Jestem zadowolony z postawy Kacpra Juroszka i Kuby Wolnego. Szczególnie Kacper po prostu wykonał swoją robotę, oddając najlepsze skoki w zawodach. Kuba ma za sobą solidny występ w pierwszej serii, natomiast w finale bardzo spóźnił skok – słuchamy na temat Juroszka i Wolnego, którzy zajęli kolejno 14. i 18. miejsce.

W finale pokazał się też Aleksander Zniszczoł, który ukończył zawody na 17. lokacie. – Olek nie skakał źle. Tylny wiatr, przy jego sposobie skakania, nie pozwalał osiągnąć dużej wysokości nad zeskokiem – komentuje austriacki szkoleniowiec.

Na środę zaplanowano drugi konkurs mężczyzn w Courchevel, który ma ruszyć o godzinie 18:15. Następnie skoczków czeka miesięczna przerwa, aż do wznowienia Letniego Grand Prix w ramach wrześniowo-październikowego bloku, który zakłada wizyty skoczków w Wiśle, Rasnovie, Hinzenbach i Klingenthal.

– Jesteśmy na etapie przygotowań. Teraz głównie pracujemy nad techniką, nie skupiamy się na razie na stronie sprzętowej. Staramy trzymać się podstaw i przenosić je na zawody. W przypadku jednych działało to już całkiem dobrze we wtorek, a w przypadku innych chcemy poprawić się w środę – kończy Thurnbichler.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (2944) komentarze: (6)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Bernat__Sola profesor

    "powierzchnia materiału nie była całkowicie płaska." Czyli DSQ za "crotch size" ;).

  • szczurnik stały bywalec

    Pewnie sutki przez top przebijały ԅ(¯﹃¯ԅ)

  • Lataj profesor

    Majteczki w nierówne kropeczki? Wąsek kiedyś zapomni przynieść ze sobą rękawiczki, jeśli za ich brak dyskwalifikują.

  • Pavel profesor

    Pawełek to człowiek nieszczęście, a to buty zgubi, a to kombinezon źle zapnie, to wreszcie majtki ma krzywe.

  • Kolos profesor

    Czyli Wąska zdyskwalifikowali bo miał za szerokie majtki? Ech...

    Thurnbichler kolekcjonuje wszystkie możliwe, także te absurdalne dyskwalifikacje...

  • acka weteran

    Majteczki w wystające kropeczki[***]??

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl