FC we Frenštácie: Austriackie podium, Galica jedenasty

@Kolejski

Uśmiechnąłeś się ironicznie, a czy skikomicznie również? ;)

@Lataj

? Byrski był pierwszym, a Sarniak drugim (trzecim został dziś Dzioboń). Nie wiem, czego nie rozumiesz.

@Mucha125

Czemu niby? Ma dopiero 22 lata, a jakoś starsi od niego reprezentanci austriackiego zaplecza (Lackner, Steiner, Reisenauer) nie palą się do kończenia karier.
Poza tym generator jest norweski ;).
No i, tak jak pisałem, zaliczył na razie dopiero jeden słabszy sezon.

Mnie dosłownie przeraża analizowanie w komentarzach niżej występu naszych dziado-nielotów. Jakie to ma znaczenie, kto w tym oceanie beznadziejności był wczoraj - czy będzie dzisiaj - najwyżej (bo i tak żenująco nisko) w trzecioligowych zawodach w lecie. Przecież to się powinno po takich wynikach z miejsca rozgonić towarzystwo, od ich pseudo-trenerów po chuderlaków udających skoczków narciarskich. Zakładając, że dzisiaj jakiś nasz cudem wskoczy do TOP3 żenującego pikniku w Czechach z komediową obsadą (41 startuje, z czego 10 to Polacy i się podniecają, że zdobywamy punkty w FIS Cupie:), to przecież odklejeńcy tutaj zaczną pisać że taki nielot rokuje, jest nadzieja itd. No i jak tu się wtedy nie uśmiechnąć ironicznie? Jakim nieudacznikiem trzeba samemu być, by podniecać się innymi nieudacznikami - to najlepsze podsumowanie.

Kto by się spodziewał, że najlepszym Polakiem w Czechach będzie Galica, a nr 2 będzie Gruszka, który przez rok nie skakał w zawodach? Cieszy, że Sarniak skakał w konkursie lepiej niż na treningach. Skoro to drugi Polak z 2008 z punktami FC, to jest ktoś z tamtego roku, kto poza Byrskim już przed weekendem we Frenstacie punktował w tym cyklu? Plusiki dla Węgrzynkiewicza i Waszka, ale minus dla Dziobonia.

Trochę rozczarował Wohlgenannt, bo ostatnio w FC nie schodził poniżej pewnego poziomu. Zaskakująco dobrze Schmid, ale hipertalent Haagen nie może nadal się przełamać. Bardzo słabo również Holub, a Maltsev to już w ogóle. Pocieszające jest, że Słoweńcy na niższym poziomie od Polaków, ale Strzinar spektakularnie zrąbał drugi skok.

Bałem się, że będzie gorzej z polskiego punktu widzenia -> pisałem niedawno, że może ktoś będzie w TOP 20, a tam czterech naszych skoczków :) Ale mogło być lepiej, bo grupa od Węgrzynkiewicza do Dziobonia nie pokonała praktycznie żadnego wartego uwagi rywala poza Strzinarem i ew. Holubem(amatorsko już chyba skaczącego Maltseva nie liczę). I może jutro będzie lepiej - trochę wyższe miejsca i może jakaś miła niespodzianka w postaci TOP 10 - Galicy nie brakło dużo, a wystrzały formy w młodym wieku są niczym niezwykłym.
PS. Czy Nicolai Eriksen Sundal to rodzina Kristoffera?

@Robert Johansson252

Pewnie zakończy za niedługo karierę jak reszta Austriaków z generatora.

@Bernat__Sola

Nie wykluczam, bo to spory talent. Ale tych mamy teraz naprawdę wiele.

@INOFUN99

Dokładnie, wydaje mi się, że to właśnie tamto zerwanie więzadła (dobrze, że nie krzyżowego) miało wpływ na jego słabszą dyspozycję ostatniej zimy. Sezon 2022/23 miał wciąż niezły - bez takiego wyskoku w PŚ, jak to wcześniejsze Willingen, ale zaliczył pierwsze podia w PK i cały sezon w tej lidze przeskakał na poziomie ścisłej czołówki. W Austrii są tacy, których kariery stanęły w miejscu bardziej (np. 12. skoczek dzisiejszych zawodów).

@Arturion

On na sezon ogórkowy i letni znika, zimą pewnie się pojawi.

I co to znaczy, że "nie ma powodu"? Myślę, że młodszy Tomasiak spokojnie może się pojawić za tydzień.

@ms_

To wciąż sierpień, więc na razie nie wiadomo, jak Maltsev będzie skakał zimą. Ale coś mi mówi, że wiele lepiej niż było ostatnio nie będzie.

@Robert Johansson252

Nie zapominaj, że Markus w zeszłym roku, a dokładnie latem, miał kontuzję, co zapewne odbiło się na dyspozycji młodego Austriaka.

@maciek0932

Jeśli mogą, to i tak jeszcze nie ma powodu.
Rocznik 08 mamy na tyle dobry, że następny powinien być cierpliwy...
A potem czai się Malarz! :-)

@fraki

Mogą. Mają rocznikowo 15 lat, więc mogą.

Markus Muller to gość, którego kariera zupełnie stanęła w miejscu. W 2022 r. solidnie punktował w PŚ w Willingen i zgarnął brąz MŚJ. Od tego czasu uciułał kilka punkcików w PŚ 2022/23 i dwa podia kontynentala. Smutne.

@Rawianek

Roczniki 09 chyba jeszcze nie mogą starować w FC.

@Bernat__Sola

"@Fan_Gruszki musi być rozanielony."
Ostatnio był raczej fanem owocu... ;-)
Zresztą dawno go nie było, szkoda, bo dobry "user" z niego był.

Statystyki konkursu

1 zwycięstwo Smida (5 podium w karierze),
14 podium w karierze Reisenauera,
1 podium w karierze M. Muellera.

No i II seria potwierdziła - Smid przegania Landerera pod jego nieobecność w austriackiej "walce" o jakże cenną kwotę na jesień (a na pozostałych miejscach biorących, jak pisałem, Steinbeißer i Wasiljew). To by się zresztą zgadzało, bo w Hinterzarten przegrywał tylko z Hannesem.
Ale trzeba zaznaczyć, że z Reisenauerem wygrał tylko dlatego, że Janni wylądował ten rekord skoczni w słabym stylu. Który to rekord wydaje się być mało wyśrubowany, tylko 1 metr za HS? Lądowało tam zresztą już 4 zawodników, bo jeszcze Nousiainen i Polášek latem oraz Jiří Mazoch zimą.
Müller zesłany do FIS Cupu całkiem nieźle. Ale tego trzeba oczekiwać od brązowego medalisty MŚJ.
A ten, który zdobył na tamtej imprezie srebro, dziś był przedostatnim z Austriaków i poległ ze swym młodszym bratem, Vagulem i.. Galicą. Ale to niestety nic zaskakującego.
Słaby też występ Wohlgenannta, za to Fussenegger wciąż prezentuje niezłą, jak na siebie, dyspozycję.

Zaskakująco dobrze wypadł Emanuel Schmid. To jego życiówka w 3. lidze. Simon S. tym razem bez większego błysku.

Kaimar V. jak na razie zalicza dobre lato, kolejna lokata w czołowej "10" FC. Za to Maltsev z poziomu buloklepa w PŚ spadł już na poziom buloklepa w FC...

No, no, Galica pokonał austriacki eks-hipertalent ;). Nie jego typowałbym jako lidera Polaków w dzisiejszych zawodach. A chyba jeszcze większym zaskoczeniem jest Gruszka wracający po roku i będący tutaj numerem 2. @Fan_Gruszki musi być rozanielony. Węgrzynkiewicz za 11. podejściem, w wieku 23 lat, zdobył punkty FC... A Sarniak pokonuje starszych kolegów i zdobywa punkty, potwierdzając, że w roczniku 2008 mamy dwóch zdolnych Szymonów (bo Byrski jeszcze wyżej, choć nie tak wysoko jak ostatnio) :). Waszek również z pierwszymi punktami III ligi.

Presečnik i Stržinar słabiutko. W zeszłym sezonie też nie spełniali pokładanych w nich nadziei, ale żeby wypaść aż tak blado?

Holub i Škarka skompromitowali się przed własną publicznością. Rygl i Buchar też nie jakoś nadzwyczajnie.

Nicolai Eriksen Sundal niepozorny... Może odczeka jeszcze z rok i dołączy do Kristoffera jako "Norweg z generatora" :D.

Prawo startu w PK odnowił Opsahl, a uzyskali je po raz pierwszy Sarniak, Waszek, Węgrzynkiewicz i Zakelšek.

@Shakyor

Też w LGP w kombinacji jakoś kilka lat temu kojarzę, że były zawody gdzie zdyskwalifikowano bardzo dużo zawodników.