Nie żyje Robert Witke, medalista mistrzostw Polski

  • 2024-09-08 15:42

Bardzo smutna informacja dotarła do nas z Karpacza. 6 września w wieku 57 lat odszedł Robert Witke, były skoczek narciarski, medalista mistrzostw Polski, syn Ryszarda Witke, dwukrotnego olimpijczyka.

W 1985 roku zajął niezłe 14. miejsce podczas mistrzostw świata juniorów w szwajcarskim Taesch. W kolejnym sezonie przyszedł czas na starty w Pucharze Świata, gdzie był jednak klasyfikowany na odległych lokatach i mistrzostwach świata w lotach w Bad Mitterndorf. Tę drugą imprezę zakończył na 36. pozycji wśród pięćdziesięciu sklasyfikowanych zawodników.

Na krajowym podwórku, w 1985 roku wywalczył w Zakopanem dwa brązowe medale mistrzostw Polski juniorów. W 1990 roku zdobył swój jedyny medal seniorskich mistrzostw Polski. Podczas rywalizacji na Średniej Krokwi uplasował się na trzeciej pozycji. Były to czasy, w których na starcie krajowych mistrzostw stawało sześciu zawodników. 

"Smutna wiadomość, odszedł nasz kolega i długoletni zawodnik Klubu Śnieżka Robert Witke. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci i drużynie sportowej" - napisał na swoim facebook'owym profilu klub Śnieżka Karpacz.

 

 


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6336) komentarze: (10)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor
    @Bernat__Sola

    I to bardzo przykre, że zabrało zdrowie najbardziej utalentowanemu z Malików.

  • ms_ doświadczony
    @Bernat__Sola

    Zgadza się, kombinacja to u mnie sport numer 2 zaraz po skokach. Szkoda, że teraz to bardzo niszowy sport, ale z drugiej strony, może właśnie w tym tkwi urok kombinacji, że jest tak mało popularna.

  • Bernat__Sola profesor
    @ms_

    Kojarzę go, chociaż wyleciało mi z głowy nazwisko - zresztą znam go właśnie stąd, że jakiś czas temu na Twitterze (obecnie X) u Lokalsów wstawili jakieś lokalne czeskie zawody i tam startował. Ale chodziło mi jednak o skoczka, nie kombinatora. Niemniej miło, że odpowiedziałeś - widać, że z Ciebie fan kombinacji :).

  • Fan_ekipy_pod_narty weteran

    Jeden z tych skoczków którzy niczym nie zapisali się do historii.
    Ale to nie jest ważne bo każda śmierć nawet najgorszego skoczka jest smutna i bolesna.
    Spoczywaj w pokoju mimo iż nie wiedziałem o twoim istnieniu Robert (*)

  • Bwt początkujący
    @Skokownik

    A to fajna ciekawostka, tego nie wiedziałem. Pozdrawiam.

  • zajac16 początkujący

    Spoczywaj w Pokoju 🕯

  • Skokownik weteran
    @Bwt

    Nawet obydwaj urodzili się w czerwcu.

  • ms_ doświadczony
    @Bernat__Sola

    Ze skoczków to nie wiem, ale Krystian Gryczuk pochodzący z Lubawki jeszcze jakieś 10 lat temu startował w międzynarodowych zawodach w kombinacji, był na mśj w Val di Fiemme w 2014 i startował też w konkursach pucharu kontynentalnego, jeśli masz na myśli zawody rangi FIS bo do tej pory jeszcze czasem startuje hobbystycznie w lokalnych zawodach w Niemczech i w Czechach. Szkoda, że jego kariera tak się potoczyła bo to był naprawdę zdolny zawodnik, został nawet kiedyś letnim mistrzem Czech w kombinacji pokonując takie sławy jak np. Miroslav Dvorak, ale to jego mistrzostwo było podobną sensacją jak triumf Jawena Zhao w niedawno zakończonych mistrzostwach Finlandii w skokach. Niemniej jednak był to spory talent, który niestety został zmarnowany.

  • Bwt początkujący

    Spoczywaj w pokoju. A na inny temat Kasai jest od niego starszy o tylko 5 lat a jeszcze skacze to jest sportowiec powiedzcie mi innych sportowców po 50 siątce którzy uprawiają sporty wymagające tak jak ten😃

  • Bernat__Sola profesor

    Dziękuję redakcji za ten artykuł.

    57 lat to za wcześnie na śmierć. W 2020 odszedł Ryszard Witke, niedługo po nim umiera jego syn - choć i tak przeżyli dłużej niż skoki w Karkonoszach... Niech spoczywa w pokoju. [*]

    14. miejsce na MŚJ w Täsch (tamtejsza skocznia od dawna już zresztą nie istnieje) w 1985 roku - pokonał wtedy Klimowskiego (który jednak reprezentował Polskę znacznie dłużej od niego i z nieco lepszym skutkiem), Pera-Inge Tällberga (Staffana zresztą też, ale on miał wówczas 14 lat), Jean-Prost czy Anssiego Nieminena (z młodszych roczników też np. Haradę, Mollarda, Bråthena, Virginio Lunardiego). Niestety kariera nie ułożyła się po jego myśli. Jego najlepsza lokata w PŚ to 59. miejsce w Zakopanem w 1990 roku, w PE też co najwyżej 19. lokata w Willingen w 1986.
    Poznał smak dużej imprezy w czasie MŚwL na Kulm w 1986, gdzie zresztą z tym swoim 36. miejscem wyprzedził takie sławy jak Rigoni, Vettori, Berg, Akimoto czy Parma (+Akira Satō, Ulf Findeisen).

    Swoją drogą, oprócz indywidualnego brązu zdobył chyba też drużynowe złoto MP w tym 1990 roku (Skrzyczne Szczyrk skakało w składzie Andrzej Malik, Robert Witke, Wacław Przybyła, Zbigniew Malik).

    Interia charakteryzuje go jako "niespełniony talent" z "atomowym odbiciem". Zapewne mało kto z aktywnych tu użytkowników widział go w akcji, ale może Arturion, dervish czy Wojciechowski (ew. stivus, ale on już rzadziej pisze w ostatnim czasie) mogą go pamiętać?

    I pytanie powiązane - czy ktoś wie, kto był ostatnim polskim skoczkiem z Dolnego Śląska, który wystąpił w zawodach międzynarodowych? Ciekawi mnie to.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl