„Kontuzja nie okazała się poważna” – Kamil Stoch z urazem kolana

@TheDriger

No to musisz je jak najprędzej zmienić. Skoro wszędzie widzisz tych "hejterów".

@Mikolaj1

Tak się składa mądralo, że biorę leki

Sportowe Fakty piszą dziś coś nowego

Podobno Stocha czeka 6 miesięcy przerwy i przymusowa operacja wycinana paznokci u nóg! (wrastają mu na potęgę)

@kibicsportu

No wtedy mniej więcej minie 4 tygodnie od urazu, więc w sumie nic dziwnego. Jednak dla niego samego chyba lepiej żeby tam nie startował. MP mogą mieć jakieś tam małe przełożenie na późniejszy skład na PŚ, ale będzie jeszcze ponad miesiąc do inauguracji PŚ, więc hierarchia może się jeszcze wtedy mocno pozmieniać.

Doktor kadry Aleksander Winiarski dla interii na temat kontuzji Stocha:

- Uraz Kamila nie jest groźny, To naderwanie więzadła pobocznego w kolanie. Wszystkie ważne struktury pozostały nieuszkodzone - powiedział doktor.

- Kamila czeka kilka tygodni bez skoków, ale już w przyszłym tygodniu powinien wrócić do treningów. Widziałem wynik rezonansu i badałem Kamila. Jestem dobrej myśli. Powinno być wszystko dobrze. Oczywiście ma fizykoterapię i odpowiednie leczenie. Nie powinno być problemu na dłuższą metę

Sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich zaczyna się w tym roku w norweskim Lillehammer (22-24 listopada). Czy Stoch będzie gotowy na początek zimy?- Jestem przekonany, że do tego czasu wszystko z kolanem Kamila będzie w jak najlepszym porządku. Co do startu w mistrzostwach Polski, to jest jeszcze niewiadoma. Będziemy w kontakcie - podkreślił doktor Winiarski.


Czyli nawet MP nie są wykluczone, to dobrze, że jednak aż takiej długiej przerwy od skoków nie będzie. Oczywiście, że start na MP nie jest najważniejszy, ale bardziej chodzi mi o to, że MP są w połowie października, a już wtedy być może będzie mógł skakać. Natomiast lepiej, żeby nie ryzykowali.

@TheDriger

Takie zaburzenia się leczy. Są na to leki naprawdę :)

Po zdjęciu widać ze do Stocha dociera powoli

Ze nadaje się co najwyżej do pchania karuzeli pod Gubałówka. Kończ waść!

@equest

Przepraszam za tego hejtera, obrywa Wam się rykoszetem niestety za co przepraszam. Po prostu pod poprzednim artykułem o tym, że Stocha zabolało kolano, z 30 osób chyba pisało o tym, że koniec sezonu I kariery Stocha, że zabiera miejsce młodym itd. I niestety do dzisiaj mnie trzyma w[***] i teraz widzę we wszystkich wrogów Stocha

"Żonglerka liczbami", o matko, to forum nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać.
To ten Stoch to jest dopiero biedak, przeciwko niemu są wiecznie warunki, ostatnio także główny trener i wychodzi że i matematyka także :(

A propos, na mszę? Jestem niewierzący, jestem realistą i kocham życie.

Zniszczoł był zimą 2023/24 liderem, bo nasi najlepsi zawodnicy mieli problemy z trenerem, sytuacją rodzinną oraz związkiem narciarskim. Zniszczoł? Co on pokazał? Jeśli tej zimy potwierdzi, że będzie najlepszym z naszych zawodników, to dam na mszę.

@PauloXaver

Super jest być optymistą, oby tak było.

@Kolos

Ale kogo interesuje lato? Istotna jest zima. Zimą 2023/24 Zniszczoł był naszym liderem. Dla mnie również będzie podobnie w 2024/25 (o ile nikt nie wyskoczy wyżej). A tego chyba jedynie mogą dokonać Kubacki lub Wąsek. Stocha bym ewentualnie widział w tej roli gdyby nie ta kontuzja, która teraz trochę zaburzy jego dyspozycję.

Jak dla mnie tylko i wyłącznie zima może przesądzać o statusie danego zawodnika. I co z tego, że Zniszczoł latem nie był póki co najlepszy z naszych? Zimą tak będzie? Spokojnie wtedy stwierdzę, że nie jest liderem. Może dla ciebie lato jest istotne, ale dla mnie przestało być istotne już dawno temu. Kiedyś jeszcze za istotne uważałem Hinzenbach i Klingenthal, ale od dobrych kilku lat już na nie patrzę z rezerwą.

@PauloXaver

Zapewne wszyscy tego Kamilowi życzymy.

Ja osobiście to życzę 40 zwycięstwa w PŚ i MŚ w lotach.

@Kolos

Jaka żonglerka liczbami? xd
Zwykłe dodanie not. Może nie najbardziej miarodajna, (sama matematyka nigdy idealnie nie odda formy zawodnika) ale najprostsza metoda porównania poziomu.

A co do Kamila, to nie odbiega poziomem od reszty naszych zawodników, (może poza Wąskiem) ale też nie pokazał niczego co pozwalałoby sądzić że jest od nich lepszy. Mówię oczywiście o top 5 z Wisły. Akurat tak się złożyło, że wynikowo był najsłabszy, to nie dostał powołania na 2. konkurs i nie mamy więcej materiału porównawczego. Tyle

W ogóle bez sensu jest silenie się, żeby pokazać, ze Stoch był lub nie był najsłabszy w Wiśle. To i tak nie ma znaczenia. A już śmieszne jest nazywanie "hejterem" kogoś kto stwierdza fakty, że Kamil miał najsłabszy wynik z Polaków.

@fraki

Czy kiedykolwiek o tym myślałeś? Stoch nie musi spaść na 6, może wrócić na 1!! Bardziej prawdopodobne.

@equest

Oj nie, Kamil wcale nie "zlał" Kasaiego tylko minimalnie pokonał.

Ale co do samej dyskusji, to co wtedy zrobił Noriaki było ekstremalnym wyczynem, a nie normą do której można się odwoływać.

@TheDriger

"Ja Ci tylko przypomnę hejterze ile lat miał Kasai jak walczył ze Stochem o złoto w Sochi 2014 i zdobył tylko srebro. 42 xD Gdzie Kasai się wtedy łapał za kolana po każdym skoku i jakoś mu to nie przeszkodziło"

Twój argument przywołujący Kasaiego z IO 2014 miałby sens gdyby to Kasai "zlał" Kamila.
Ale stało się dokładnie odwrotnie. Dużo młodszy Kamil "zlał" Kasaiego.

Ten twój argument to idealnie potwierdza moją opinię.

@TheDriger

Nie jestem i nie byłem hejterem nikogo.
Na Skijumping nie spotkałem żadnego hejtera Kamila.
Może dlatego, że mam sporo "Ignorów" włączonych. ;)

Kamilowi jestem wdzięczny za wszelkie emocje jakie miałem okazje zaliczyć.

@TheDriger tak dla przypomnienia, za SJP.
"hejtować «zamieszczać w Internecie obraźliwe lub agresywne komentarze»
• hejter • hejterka"

Realna i obiektywna ocena sytuacji, nie jest hejtem.

@TheDriger

Ale jak mogą być najgorsze, przecież to były jedyne skoki w jakichkolwiek zawodach.
Wszystko inne to treningi, gdzie nie mierzy się wiatru, gdzie nie sprawdza się kombinezonu.

@TheDriger

Nie wiem co wy się tak uparliście, matematyka nie kłamie, to zwykle dodawanie ;) Możecie sobie sami policzyć jak chcecie ;)

@Raptor202

Stoch nigdy nie wystąpi w PK, rok temu było o to pytanie w wywiadzie. Raczej będzie startować, a gdy będzie najgorszy lub poza 50-tką wtedy będzie robić przerwy, oby jak najdłuższe dla kogoś młodszego.

@Pavel

Był 4 oddając swoje najgorsze skoki tego lata, nie żongluj już liczbami.

@Kolos

Piotrek mi jest totalnie wszystko jedno czy był 4 czy nie był, nic to nie zmienia. Po prostu podliczyłem ci wszystkie noty, nie wiem z czym ty chcesz dyskutować ;)

@Pavel

To raczej twoja żonglerka liczbami to żart. Wiem, że ci nie odpowiadają serie w których Stoch był w top 4 naszej kadry (i to nie na samym dole) i, że było ich większość ale musisz jakoś przełknąć ten fakt.

@PauloXaver

Stoch jest dopiero 5 i jeszcze może spaść na 6.

Stoch ma 2 miesiące na przyzwyczajenie swojej głowy do Pucharu Kontynentalnego. Oby się wyrobił.

@Kolos

Dwa wpisy niżej masz noty za 2 serie, twój argument to dalej bzdura ;)

@Pavel

Czyli potwierdziłeś moją wersję, dziękuję. Stoch bez problemu mieści się w top 4 kadry. Słabsze były w Wiśle tylko jego pierwszy trening i 1 seria. Co trochę zamazało obraz, ale go nie zmieniło.

@equest

Ja Ci tylko przypomnę hejterze ile lat miał Kasai jak walczył ze Stochem o złoto w Sochi 2014 i zdobył tylko srebro. 42 xD Gdzie Kasai się wtedy łapał za kolana po każdym skoku i jakoś mu to nie przeszkodziło

@Kolos

Z hejterami Stocha nie wygrasz, spokojnie xD
Z tego co wiem to dzisiaj po wynikach rezonansu według połowy komentujących miał być koniec sezonu i kariery Stocha hahahah

To jeszcze z Wisły jedno matematyczne ujęcie, średnia not netto ze wszystkich skoków z piątku i soboty:

1. Kubacki - 71,9
2. Wolny - 68,7
3. Wąsek - 67,7
4. Zniszczoł - 67,1
5. Stoch - 66,8 *
6. Kot - 61,2

* Co najmniej o 5 punktów zaniżone, przez matactwa austriackiego cudotwórcy.

@Kolos

Ooo serio a to ciekawe, coś musiało Ci się pomylić :). Specjalnie dla Ciebie zadałem sobie ten trud i policzyłem noty za drugi skok konkursowy:
1. Kubacki - 127,2
2. Wolny - 125,8
3. Wąsek - 124,2
4. Zniszczoł - 123,5
5. Stoch - 119,7

Dobra chciało mi się i policzyłem wszystkie noty z Wisły prócz niedzieli coby Piotrek nam więcej bajek nie opowiadał ;)

1. Kubacki - 580,6
2. Wolny - 570
3. Wąsek - 564,9
4. Zniszczoł - 560
5. Stoch - 558,7

@Mikolaj1

Brałem pod uwagę, tam Kamil był numerem 4 (wśród Polaków)

@King

Lato na razie pokazało, że Zniszczoł liderem kadry nie jest, na ten moment...

@Mariusz_Lis

Oczywiście, że powinni najlepsi. Tyle tylko, że trudno będzie o miarodajne porównanie skoro Stoch już przed zimą nigdzie nie wystartuje, a taki Żyła w ogóle tego lata nie skakał. Pozostaną tylko te "mityczne" treningi przed startem sezonu...

@PauloXaver

Ja tylko przypomnę, że jesteśmy po sezonie 2023/24, w którym najlepszym z Polaków był Zniszczoł. Ta trójka na ten moment to trzech najbardziej utytułowanych zawodników, ale nie najlepszych obecnie.

@PauloXaver

Poczytaj parę medycznych portali.
Początki mogą pojawiać się nawet w trzeciej dekadzie życia mężczyzny.
Czas mija i trzeba się z tym pogodzić.

Czy trudno było Ci zaakceptować iż najlepszym naszym zawodnikiem
w ubiegłym sezonie był Aleksander a nie któryś z naszych Mistrzów.

To są takie zmiany których będziemy świadkami w tym sezonie.
Musisz się z tym pogodzić. Im wcześniej to zrobisz,
tym większą będziesz miał radość z tego sezonu.

@equest

Andropauza występuje najczęściej po 50. roku życia mężczyzny. Z twojej wypowiedzi wynika, że albo nie masz pojęcia, albo jesteś już po pięćdziesiątce. Zostaw naszych najlepszych skoczków w spokoju.

Ja tylko przypomnę o naturalny procesie starzenia się organizmu.
37 lat to tak po prawdzie, mogą pojawiać się początki andropauzy.

@Mariusz_Lis

Zdziwisz się, zdziwisz się. Gwarantuję to.
Kto to naciska na nich[***]

@PauloXaver

Nie jest tak
Coraz bardziej młodsi naciskają na tych starszych co udowodnila Wisla, Stoch byl dopiero 5 Polakiem w konkursie jedynie Kubacki jeszcze sie broni ale wcale sie nie zdziwie jak Zyla i Stoch beda przegrywac z młodszymi, taka kolej rzeczy po prostu

Czy się komuś to podoba, czy nie, Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Piotr Żyła nadal stanowią "top 3" w polskich skokach narciarskich. Kto ma inne zdanie, niech przestanie oglądać skoki narciarskie. Curling to też "ciekawy" sport.

@Janusz11

37 miejsce będzie dużym sukcesem, może nie wejść do 50-tki.

@Kolos

Co bylo w Wisle to bylo, a jak bedzie w zimie? Moze byc tak ze nie bedzie sie lapał i co wtedy? Bedzie powołanie za zasługi? JA tez jestem za to zeby powolywac najlepszych a nie za zaslugi.

@King

Nie uważam, jest w lesie z przygotowaniami i dopóki nie pokaże dobrej dyspozycji na skoczni, nie powinno się zakładać, że się mieści z samego tytułu bycia "wielkim mistrzem".

Tu oczywiście trzeba jeszcze doprecyzować, że wykluczając Żyłę to Stoch przed kontuzją mieścił się właśnie na tym 5 miejscu przed Juroszkiem, a za Zniszczołem, Kubackim, Wąskiem i Wolnym, natomiast kilkutygodniowa przerwa od treningów w kluczowym okresie w zasadzie usuwa go z hierarchii i dopiero na jakichś zawodach po kontuzji będzie można ponownie ustalić jego pozycję.

Kamil nie walczy już o Kryształową Kulę, więc nie ma co się śpieszyć żeby zaczął PŚ od krajów nordyckich, niech się przygotuję na spokoju na Wisłę.

@Kolos

Tak jest, zdarza się. Przecież latem skoki nawet nie powinny być stabilne, bo pracuje się nad poszczególnymi elementami, a dopiero w październiku/listopadzie składa się to w całość.

@Kolos

Jak już tak szczegółowo liczysz wszystkie skoki, to weź też pod uwagę ten drugi skok konkursowy :).

@Mikolaj1

Nie ma sensu po raz kolejny tego rizgrzeby2ać ale wyatarczy, że przypomnę, że Stoch w 4 na 6 skoków był w top 4 naszej kadry. A dwa najsłabsze skoki to pierwszy trening i niestety pierwszą seria konkursowa gdzie był minimalnie po za top 4 . Zdarza się.

@Kolos

Nie wiem po czym ty twierdzisz, że "Wisła pokazała, że Stoch wciąż bez problemu mieści się w kadrze nawet 4-osobowej".
Bo chyba nie po zawodach w których do samego Wąska stracił ponad 11 punktów.
Wiem zaraz napiszesz, że w treningach był lepszy, ale trening to trening a zawody to zawody. Za treningi medali nie dają.
Żeby nie było ja nie twierdzę, że Stoch jest słabszy od Kubackiego Zniszczoła Wąska czy Wolnego tylko zwracam uwagę i komentuje suche fakty. W konkursie wypadł gorzej i to znacznie i twierdzenie, że bez problemu Stoch mieści się w kadrze 4-osobowej jest bardzo naciągane.

@kibicsportu

A mnie śmieszy twoje pisanie i niezwykła wiara w te mityczne wewnętrzne rywalizacje. Już Ci ostatnio pisałem żebyś takie doniesienia brał na dystans. Na IO w Cortinie nikt nie będzie pamiętał , że Stoch był najlepszy w "wewnętrznej rywalizacji" tylko będą się liczyły suche fakty, czyli wyniki w samym konkursie. Tak samo jak teraz w Wiśle , Stoch był 5 z naszych, nie wystartował w 2 konkursie i prawidłowo. Skończyły się starty za zasługi i jeszcze raz powtórzę. Jeśli przed Lillehammer będzie słabszy od "czołowej 5 naszych", powinien jechać na COC i wywalczyć sobie miejsce.

To wcale nie jest "niewielki problem" tylko nontuzja która bardzo łatwo może się pogłębić i u wielu skoczków po podobnej diagnozie leczenie zachowawcze nie pomagało i albo kończyło się to zabiegiem, albo skoczek po powrocie na skocznie ostatecznie doznawał zerwania więzadła. Dobrym przykładem jest tu Robert Kranjec któremu podobna kontuzja zakończyła karierę - tam najpierw też pojawiły się doniesienia o naderwaniu więzadła i koniecznym odpoczynku, a potem potrzebny był jednak zabieg chirurgiczny, rok na powrót do pełnego i właściwie brak powrotu na światowy poziom.
Tak, że tutaj duże znaczenie będzie miało to jak duże jest to naderwanie i czy będzie się dobrze goić, czy wręcz przeciwnie będzie tendencja do odnawiania czy pogłębiania się urazu.

@Janusz11

"W tej chwili Kamil nie mieści się w top 5 najlepszych polskich skoczków."

Rozumiem, że Żyły też nie uważasz w tej chwili za top5 polskich skoczków przynajmniej do momentu MP?

@Wierchojańsk

Tak, a co? Zapomnieliście już, jak wciskano na inaugurację PŚ pupili, po czym ci zaliczali na start sezonu błyskotliwą serię NQ?

A żeby doprecyzować, to nie jestem kategorycznym, totalnym przeciwnikiem mitycznych treningów. Pierwszeństwo w wyborze składu na PŚ powinni mieć ci, co pokazywali dobrą formę w końcówce lata, ale można dać szansę na treningach innym, ale wyprzedzić w hierarchii powinni tamtych tylko wtedy, jeśli ich na treningach ZMIAŻDŻĄ, a nie nieznacznie pokonają. I to zmiażdżenie powinno znaleźć odzwierciedlenie w późniejszej postawie na PŚ.

Jeśli na mitycznych treningach o 5 miejsce w składzie będą walczyć np Stoch i Wolny, wygra ten pierwszy skacząc średnio o metr dalej w nieco lepszych warunkach i bez kontroli sprzętu, to powinien jechać ten drugi, bo zapracował na swoją pozycję latem. Jeśli natomiast Stoch swojego rywala zmiażdży dokładając mu po 10 metrów na skok, to niech jedzie.

W drugim przypadku nie widzę problemu. W pierwszym wy natomiast byście wcisnęli tego Stocha, pozbawiając za karę za jeden nieco gorszy dzień jego rywala możliwości startu. Tym się różnimy.

Oczywiście wciśnięcie jakiegoś zawodnika na podstawie mitycznych treningów wbrew wcześniejszej wypracowanej hierarchii powinno być rozliczane w ocenie trenera na koniec sezonu na podstawie wyników tego zawodnika w konkursach, na które został powołany. Jeśli Stoch wejdzie do składu i będzie walczył o Lillehammer o top 15 - w porządku. Jeśli nie wejdzie do trzydziestki - trener ma zapisany minus w jego ocenie całosezonowej. W tej chwili Kamil nie mieści się w top 5 najlepszych polskich skoczków, prawdopodobnie nie wystartuje do końca lata, więc wciskanie go do startów bez rezultatów w postaci wyników powinno być surowo ocenione.

@Franciszek

LGP w Wiśle pokazało, że Stoch wciąż bez problemu mieści się w kadrze nawet 4-osobowej (o pięcioosobowej nie wspomniwszy nawet). Pytanie jak ta kontuzja wpłynie na kontuzję Stocha no i fakt, że trudno będzie o miarodajne porównanie przed zimą skoro do końca letniego sezonu już w niczym nie wystartuje.

W każdym razie brak Stocha w kadrze na Lillehammer nie będzie zaskoczeniem, ale na dziś to dość mało prawdopodobne.

@kibicsportu

Nawet jakby nie był kontuzjowany to nie wiadomo czy by się znalazł w kadrze na zawody. Ja bym się cieszył gdyby np Juroszek go wygryzł ze składu, jestem za odmładzaniem kadry. A Stoch na finał LGP pojechałby raczej za nazwisko bo do czwórki raczej się by nie złapał. A nie chcemy chyba takich rzeczy?

@Janusz11

Ach te przebrzydłe mityczne treningi, lepiej powołać skład na podstawie zawodów krajowych na NH sprzed miesiąca i LGP sprzed dwóch.

Żyła wrócił dziś na skocznię

@Janusz11

Jak dobrze, że ty nie jesteś trenerem .

@kibicsportu

Promujesz haniebną, wiecznie realizowaną w Polsce praktykę wysyłania na zawody wyłącznie na podstawie "mitycznych treningów" bez dokładnych pomiarów wiatru, kontroli sprzętu itd i z forowaniem pupili. Ja sobie tej praktyki nie życzę, ale obawiam się, że trenerzy będą ją realizować i Stoch pojedzie po mitycznych treningach na PŚ, by zająć w Lillehammer 37 miejsce.

@Janusz11

Co ty piszesz?
MP nie będą żadnym wyznacznikiem co do składu na PŚ.
W PŚ w Lillehammer wystąpi ci co najlepiej będą się prezentować na treningach przed PŚ i tyle.
Tak samo, śmieszy mnie pisanie, że Kamil jest gorszy od kilku zawodników. Naprawdę patrzycie tylko na te jedne zawody w Wiśle? Nie wyszło mu tam i tyle, ale to nie świadczy o tym, że jest gorszy od innych. Nawet w wewnętrznej rywalizacji przed LGP Kamil był najlepszy. Na szczęście trenerzy nie patrzą tylko na jedne zawody, a też całościowo.

Oczywiście jest zdecydowanie za wcześnie, by mówić o składzie na inaugurację PŚ, ale dostrzegam coraz większe szanse na to, że aż 2 z grupy 3 najstarszych weteranów nie będzie sportowo zasługiwać na powołanie (oczywiście mowa o Stochu i Żyle). Celowo piszę "nie będzie sportowo zasługiwać" w takim sensie, że nie będą mieścić się w top 5 najlepszych polskich skoczków w tamtym momencie, ale obawiam się, że i tak mogą zostać wciśnięci, bo są "wielkimi mistrzami".

Jeszcze przed LGP w Rasnovie, ale po LGP w Wiśle przeczytałem tu komentarz wieloletniego użytkownika, że niby Wąsek, Wolny, a także Juroszek walczą o 5 miejsce w składzie na PŚ, a czwórka jest pewna. Było to tuż po konkursie, w którym Kamil Stoch przegrał z wymienioną trójką, a Piotr Żyła z powodu kontuzji jeszcze latem nie wystartował. Osoba wygłaszające tę opinię za oczywiste uważała jednak, że są pewni miejsca w składzie. Ten użytkownik często oskarża innych użytkowników domagających się odmładzania kadry o kult młodości, sam jednak uprawia kult siły czy też raczej kult "wielkich mistrzów", którym miejsce w składzie po prostu się należy, bo kilka lat temu wygrywali konkursy.

Dla mnie obecnie sytuacja wygląda tak, że za pewniaków do startu na inaugurację PŚ uważam Zniszczoła, Kubackiego i Wąska, a następni w kolejności są Wolny i Juroszek. Oczywiście sytuacja może się zmienić po kolejnych konkursach LGP i LPK. Forma może zmienić się dynamicznie, dlatego kolejną weryfikacją powinny być MP - tam zapewne zobaczymy Piotra Żyłę, jeśli zmieści się w top 5, powinien wskoczyć do składu. Z kolei Kamil Stoch na tych MP nie wystąpi i jedynym sprawiedliwym rozwiązaniem w jego przypadku byłoby rozpoczęcie zimy od startu w PK i udowodnienie poprzez 2 ligę, że jest w formie na start w PŚ, ewentualnie pokazanie dobrej dyspozycji w konkursie świątecznym.

Nie powinno się wyznaczać składu na inaugurację na podstawie mitycznych treningów. Znając życie będzie jednak jak zwykle, na mitycznych treningach w listopadzie Żyła (chwilę wcześniej np 7 na MP) i Stoch (bez startu na MP) "pokonają" konkurencję i dostaną powołanie ku uciesze wyznawców kultu "wielkich mistrzów".

@StochMistrz{29465894}

Ostatecznie w Chinach mimo słabego sezonu dwa razy otarł się o medale. Czy teraz jest w stanie zrobić to samo w Trondheim? Nie wiem ale biorąc pod uwagę jego wielkość niczego nie można wykluczyć.

Ja na miejscu Stocha nie forsował bym wszystkich startów w PŚ. On powinien koncentrować się na najważniejszych imprezach czyli TCS, konkursy w Polsce czy MŚ. Paradoksalnie może dzięki temu że jest szansa na rozpoczęcie sezonu w Wiśle Kamil nie będzie tak zajechany po pierwszej, intensywnej części sezonu co pozwoli lepiej się przygotować na TCS

Całe szczęście nic bardzo poważnego się nie stało. Mimo wszystko taka miesięczna absencja na tym etapie przygotowań do zimy to spory problem. Ciekawe od kiedy zacznie starty, zgadzam się z poprzednimi komentarzami sugerującymi Wisłę. Spokojny trening i dojście do satysfakcjonującej dyspozycji jest tu niezbędne. Nie może być żadnego pośpiechu

Przygotowanie i szlifowanie formy oraz techniki zaburzone jak przed sezonem olimpijskim, z zimowymi igrzyskami olimpijskimi w Chinach

Czyli występ w MP wykluczony. 4 tygodnie to jednak dość długa przerwa. No czarno widzę Stocha w składzie na inaugurację PŚ.
Nie będę zaskoczony jak ujrzymy go dopiero w Wiśle.

Najważniejsze, że nie jest to nic poważnego. Szkoda, że jednak straci te 4 tygodnie. Teraz tak naprawdę zaczyna się najważniejszy moment przygotowań do zimy.
Być może będzie tak, że Kamil skakanie w PŚ zacznie dopiero w Wiśle, aby na spokojnie się przygotować do PŚ. Taka przerwa też może pomóc mu. Będzie głód skakania. Czasami to potrzebne.