41 skoczków na liście zgłoszeń finału LPK w Klingenthal. Zmiany w programie zawodów

@Mesq2004

Serio? Jak zostanie 32, to jest bardzo prawdopodobne, że obaj nie zdobędą, a jak zostanie więcej, to na pewno.

Włosi są na LGP, ktoś jeszcze wypadnie. Jest duża nadzieja na punkty dla Słowaków

@majkiel

Na prawdę jest to szalenie ciekawe, zastanawiające i zaskakujące, też myślę o tym od wczoraj, nawet przez to nie mogłem spać i nadal tego nie rozumiem.

@majkiel

Nawet Włochów walka o wysokie miejsce nie interesuje. Prestiż podwórkowych zawodów żaden. Dlatego to okazja do łatwych punktów dla Nazarienków i innych Jojkokrzaków.

Ciekawe czemu akurat na tych zawodach startuje Insam. Odpuścili walkę o dobre miejsce w Letnim GP?

@ms_

Będą pewnie Fis Cup.

Pilch ma szansę zająć miejsce w pierwszej 40-tce :).

@rybolow1

Myślę, że prędzej odpadnie Łukaszczyk albo Niżnik.

@rybolow1

Akurat Amilkiewicz powinien zapunktować.

Obsada liczna jak na zawody w USA. Dramat ogólnie

Czy wiadomo coś o składach na LGP w Hinzenbach?

@rybolow1

Czy Amilkiewicz zostanie wyeliminowany? A może prędzej Łukaszczyk, którego trolle chciały widzieć w PŚ?

Łatwo można wytypować kto odpadnie:
2 Finów, 2 Słowaków, Presecnik, Vidic, Pilch, Joniak, Amilkewicz, być może Włosi/ Bayer/ Schmid

@Avengers123456msciciel

Miało być Insam nie walczy o LGP z Wąskiem i Kraftem.

@znawca_francuskiego

Hahaha, padłem. A co w takim razie ma powiedzieć Cacina?

@Egzotyczny

Albo ktoś inny zrezygnował.

Insam tutaj nie walczy o LGP.

@Mariusz_Lis

Nie tak szybko, bo jeszcze u siebie skacze Kraft, który jeszcze pojawi się w Klingenthal, a ma 200 pkt. Faktycznie Wąsek ma ułatwione zadanie, bo Lindvik zapewne odpuści maleństwo w Austrii. Ale nie jest powiedziane, że Polak nie wypuści prowadzenia do końca cyklu. Jak forma będzie taka jak w Rasnovie, powinien już po pierwszych zawodach wyprzedzić Insama. Gdy będzie coś więcej niż tylko ciułanie, to podium końcowe powinno mu się trafić. Tym głośniej by było, jakby wygrał generalkę i już by się rozległy peany, że mamy nowego Stocha. Pewnie prędzej dublecista z Rasnova pójdzie drogą Żyły niż Kamila, skoro przy Polakach zostajemy.

Tym lepiej dla nas bo Wąsek prawdopodobnie wygra klasyfikacje LGP
A Pilch moze w takiej obsadzie zdobyc punkty jeszcze i odczepia sie niedobrzy kibice od niego i wujka, szkoda tylko ze kosztem Byrskiego ktorego odpowiednio utemperowano wywalajac go z kadry na te zawody bo teraz na pewno Pilch z nim nie przegra

Niedużo zawodników, ale obsada jakościowo lepsza niż większość konkursów LGP. Tylko 11 nie zdobędzie punktów w jednym konkursie. Sądziłem, że Austriacy zostawią w walce o limit tylko 2-3 najlepszych w tym periodzie, a u siebie wystawią bardziej galowy skład (m.in. z Schusterem i Ortnerem), ale tych, którzy się nie zmieszczą na domowe zawody, przesuną (o ile prawo startu w PK mają). Ale konkurencja jest u nich w sumie tak ogromna, że mogą obsadzać do woli. Aigner raczej powinien być pewien triumfu w klasyfikacji, a pozycje 2-3 rozstrzygną się pomiędzy Schusterem i Rothem, może jeszcze Fettnerem i Huberem. Może Norwegowie nie będą już odgrywali ról drugoplanowych (najlepszy w Stams był Villumstad), ale Oestvold już przegrał limit przez DSQ, którą udało mi się przewidzieć już na samym starcie periodu. Liderem Słoweńców zapewne będzie Mogel, o ile u Kosa nic się nie przestawi. Skoro jest Kot, to punkty tylko 3 Polaków, gdy tylko 11 odpada, to będzie dość słaba sytuacja. O ile odsunięcie Habdasa da się zrozumieć, bo zawiódł swojego mentora, to Pilch zaliczy już ostatnią w tej randze latem wycieczkę. Jak on nie pokona choćby Romppainena, to jest z nim naprawdę źle i zabiera miejsce choćby Byrskiemu, który pewnie wystąpi w FC. Obstawiam, że Kapustik może być przedostatni, bo jeszcze jest Kapias. Insam chyba oddaje prowadzenie w LGP Wąskowi, a pewne jest, że Paweł ostatni wystartuje w Hinzenbach.