Non omnis moriar - nie wszystek umrę... Dziś 1 listopada. Na grobach najbliższych zapalamy znicze. Niech to symboliczne światło nie pozwoli nam zapomnieć nawet o tych, których nie znaliśmy, ale którzy za sprawą swoich dzieł i czynów pozostali wśród nas.
13 listopada 2023 roku na terenie kompleksu skoczni narciarskich w Planicy doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem Iztoka Pergareca. 65-latek przez lata zarządzał grupą, która rokrocznie przygotowywała Letalnicę do rywalizacji najlepszych lotników świata. Iztok Pergarac zginął wskutek upadku z dużej wysokości. Policja w Kranjskiej Gorze otrzymała informację o zdarzeniu w poniedziałkowe popołudnie, około godziny 14:15. Sprawa dotyczyła upadku 65-latka z drabiny, która była oparta o budynek serwisowy. Słoweniec zmarł na miejscu w wyniku poważnych obrażeń. 65-latek – nazywany przez Słoweńców alfą i omegą w dziedzinie przygotowania Letalnicy – od lat kierował nie tylko działaniami w Planicy, ale i poza ojczyzną. W 2014 roku liderował zespołowi przygotowującego skocznie olimpijskie w Soczi. Pergarac od prawie pół wieku pomagał w przygotowywaniu Letalnicy, w tym 31 lat na kierowniczym stanowisku. Dodatkowo przez trzy dekady zjeżdżał spod progu z flagą narodową podczas ceremonii towarzyszących rywalizacji czołowych lotników narciarskich.
We wtorek 12 grudnia w wieku 87 lat zmarł trener skoków narciarskich Herbert Neudert. Uważa się go za odkrywcę talentu Jensa Weissfloga. "Herbert Neudert, Dieter Blechschmidt i Gerold Löffler towarzyszyli mi na początku w Pöhla. Bez nich nie przyszedłbym do tej dziecięcej i młodzieżowej szkoły sportowej" – wspominał kiedyś Weissflog. "Pöhla i jej region najprawdopodobniej nigdy nie zobaczą trenera, który od dziesięcioleci potrafił taśmowo produkować talenty. Wszystkie te talenty, jego towarzysze broni w klubie zachowają Herberta we wdzięcznej pamięci" – napisał na swojej stronie klub SV Fortuna.
27 grudnia 2023 roku zmarł Jiří Sedláček, wieloletni działacz klubu we Frenštácie pod Radhoštěm i członek zarządu Działu Sportu Zawodowego Związku Skoków Narciarskich Republiki Czeskiej. Miał 83 lata. W 1970 roku Jiří Sedláček był jednym z tych, którzy przyczynili się do powstania skoczni narciarskiej na Horečkach, gdzie od 1973 roku odbywało się słynne Grand Prix. Był członkiem komitetu organizacyjnego przez 25 lat jego istnienia. „Przez wiele lat był prezesem klubu narciarskiego we Frensztacie pod Radhoštěm i jako prezes dążył do utworzenia klas sportowych w miejscowej szkole podstawowej Záhuní, utworzenia centrum szkolenia młodzieży w narciarstwie oraz centrum sportu na najwyższym poziomie. Pracował na wielu stanowiskach jako sędzia stylu, delegat techniczny, ale przede wszystkim był wielkim fanem skoków narciarskich” – napisano na oficjalnej stronie Czeskiego Związku Narciarskiego.
29 grudnia Amerykanie pożegnali Grega Boestera, uczestnika Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym w 1993 roku w Falun oraz Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Lillehammer w 1994 roku. W Norwegii wystąpił tylko w konkursie drużynowym, w którym razem z kolegami uplasował się na 11. miejscu. W chwili śmierci miał 55 lat.
7 stycznia tego roku w wieku zaledwie 37 lat zmarł Mateusz Rutkowski, pierwszy polski mistrz świata juniorów w skokach narciarskich. Rutkowski zadebiutował w Pucharze Świata 10 stycznia 2004 roku w Libercu, zajmując 37. miejsce. Dzień później wywalczył swój pierwszy punkt do klasyfikacji generalnej cyklu. Najlepszy wynik zanotował 18 stycznia 2004 roku na Wielkiej Krokwi w Zakopanem, kiedy to został sklasyfikowany na piętnastej pozycji. Największym sukcesem w karierze Mateusza Rutkowskiego były mistrzostwa świata juniorów rozegrane w lutym 2004 roku w Strynie. W konkursie indywidualnym wywalczył złoty medal, pokonując, będącego już wówczas skoczkiem światowej czołowki, Thomasa Morgensterna. Na tym samym czempionacie zdobył również srebrny medal w drużynie wspólnie z Kamilem Stochem, Stefanem Hulą i Dawidem Kowalem. Mateusz Rutkowski wystąpił również na mistrzostwach świata w lotach narciarskich w Planicy w 2004 roku, zajmując 28. miejsce indywidualnie oraz ósme drużynowo. Podczas czempionatu mistrz świata juniorów ustanowił swój rekord życiowy w długości lotu - 201,5 metra. Kolejne sezony nie były jednak udane dla mistrza świata juniorów. Na mistrzostwach świata w Oberstdorfie w 2005 roku nie zdołał awansować do serii finałowej konkursów indywidualnych. Po sezonie 2004/2005 Mateusz Rutkowski został wykluczony z kadry narodowej reprezentacji Polski z powodu problemów związanych z nadwagą, dyscypliną i alkoholem. Po raz ostatni w zawodach FIS zaprezentował się w 2006 roku, zajmując 32. pozycję w Letnim Pucharze Kontynentalnym w Velenje. W ostatnich latach Mateusz Rutkowski był członkiem zarządu Klubu Sportowego Rutkow-ski, którego prezesem jest jego brat i również były reprezentant Polski, Łukasz.
18 stycznia doczesną wędrówkę zakończył Szwed Ulf Norberg. Miał 83 lata. Był olimpijczykiem z Grenoble z 1968 roku. Na normalnej skoczni zajął wówczas 48. miejsce.
17 marca w wieku 74 lat zmarł Jan Kliment, członek Ski Klubu Selce. Był pierwszym słowackim skoczkiem, który przekroczył na nartach odległość 100 metrów. Dokonał tego w 1970 roku na skoczni w Szczyrbskim Jeziorze. Jako przedskoczek na Mistrzostwach Świata w Lotach Narciarskich w Oberstdorfie w 1973 roku uzyskał 152 m. Była to odległość zbliżona do najlepszych w konkursie.
28 marca zmarł Kurt Sigvard Elimä, szwedzki skoczek narciarski, dwukrotny uczestnik igrzysk olimpijskich, pięciokrotny mistrz kraju. Miał 85 lat. W 1964 roku podczas IO w Innsbucku na mniejszej skoczni zajął wysokie, siódme miejsce.
Końcem marca w wieku 67 lat odszedł także Ukrainiec Wasilij Nikiforuk, znany i ceniony trener z Obwodu Tarnopolskiego. Cierpiał na poważną chorobę serca. W młodości sam był skoczkiem, ale trudno było mu się przebić do szerokiej choćby czołówki zawodników reprezentujących ZSRR. Powetował to sobie jako weteran, regularnie brał udział i zdobywał medale mistrzostw świata dla oldbojów. Po raz ostatni w zawodach dla weteranów wystąpił latem 2018 roku w Szczyrku, gdzie w swojej kategorii wiekowej zajął 7. miejsce.
23 kwietnia odeszła absolutna legenda japońskich skoków narciarskich, Yukio Kasaya, mistrz olimpijski z Sapporo z 1972 roku z mniejszej skoczni oraz wicemistrz świata z 1970 roku ze Szczyrbskiego Jeziora, również ze skoczni normalnej. Zimą 1971/72 wygrał trzy pierwsze konkursy Turnieju Czteerch Skoczni, ale zrezygnował ze startu w Bischofshofen, by wziąć udział w konkursie kwalifikacyjnym do igrzysk, choć wcale nie musiał tego robić. Kasaya nie miał tradycyjnego pogrzebu. Kilka dni przed śmiercią poprosił, by jego prochy rozrzucono nad morzem w miejscowości Toyohama, gdzie uczęszczał do gimnazjum i liceum. Były skoczek od lat ciężko chorował na rozedmę płuc, bezpośrednią przyczyną zgonu była choroba niedokrwienna serca. Karierę Yukio Kasayi obszernie opisaliśmy >>>TUTAJ<<<, mniej znane fakty z igrzysk w Sapporo przestawiliśmy >>>TUTAJ<<<
5 lipca w wieku 63 lat zmarł Janusz Duda, w latach 80. reprezentant Polski w zawodach Pucharu Świata, mistrz Polski oraz srebrny i brązowy medalista mistrzostw kraju. Życiowym konkursem Dudy były mistrzostwa Polski w sezonie 1982/83 rozegrane na Średniej Krokwi. Stoczył wówczas zaciętą walkę o krajowy prymat z Piotrem Fijasem. To Fijas latał dalej, dokładając w każdej z serii pół metra Dudzie, ale zakopiańczyk został wyżej oceniony przez sędziów i ostatecznie wywalczył złoto. Średnia Krokiew wyjątkowo mu sprzyjała, na tej skoczni wyskakał jeszcze indywidualne srebro (1982) i brąz (1984) mistrzostw Polski. W dorobku miał też cztery medale drużynowych mistrzostw kraju, w tym jedno złoto. Zawodnik Wisły-Gwardii Zakopane w latach 1980-84 reprezentował Polskę w zawodach Pucharu Świata. Najwyżej, na 30. miejscu uplasował się w Zakopanem w sezonie 1979/80. Zimą 1982/83 jedyny raz wystartował w Turnieju Czterech Skoczni, najwyżej, na 46. miejscu, znalazł się w Garmisch-Partenkirchen. Janusz Duda był nieoficjalnym rekordzistą skoczni w Warszawie, gdzie oddał skok na odległość 48 metrów.
15 lipca w wieku 68 lat zmarł Risto Pirttimäki, ceniony trener, który miał swój udział w wielkich sukcesach Mattiego Nykänena, a także mistrza olimpijskiego z Nagano, Janiego Soininena. Jak jednogłośnie twierdzą osoby z fińskiego środowiska narciarskiego, Pirttimäki był bardzo skromnym człowiekiem. Pracował zawsze nieco w cieniu, wykonywał dużo "niewidocznej" szerzej ciężkiej pracy, skutkiem czego splendor spływał często na innych. Niemniej Matti Nykänen nie zapominał o swoim trenerze i wywiadach często podkreślał rolę, jaką odegrał w jego wyszkoleniu na skoczniach w Jyväskylä. Na swoim facebook'owym profilu obszerny i bardzo emocjonalny wpis Pirttimäkiemu poświęcił Peter Kukkonen, były trener fińskiej reprezentacji kombinatorów norweskich: "(...) Rozumiałeś skoki i sportowców na innym poziomie niż ktokolwiek kogo znam. Często zastanawiałem się, ilu jeszcze złotych medalistów olimpijskich musisz wytrenować, aby otrzymać wyróżnienie, na które zasługujesz. Za twojego życia popularność na Ciebie nie spadała. Zwykle spadała na tych, którzy wołają o własną doskonałość. Wiem jednak też, że nie podobało Ci się bycie w centrum uwagi. Byłeś skromny, wolałeś stać z boku."
Tragiczne informacje nadeszły z Finlandii 18 sierpnia. W wypadku na łodzi zginął były tamtejszy skoczek i trener Joonas Ikonen, mistrz świata juniorów z 2005 roku z Rovaniemi i brązowy medalista tej imprezy w drużynie. Miał 37 lat. Skoczek z Kuopio nigdy nie przełożył juniorskiego sukcesu na dorosłe skakanie.W Pucharze Świata zanotował tylko jeden względnie udany sezon. Zimą 2005/06 zdobył 155 punktów, które pozwoliły mu zająć 30. miejsce w klasyfikacji generalnej. W Sapporo finiszował na 9. i 7. pozycji, były to jego jedyne lokaty w czołowej dziesiątce zawodów najwyższej rangi. Nigdy później nie znalazł się już w czołowej trzydziestce zawodów Pucharu Świata. Także w Pucharze Kontynentalnym osiągał coraz słabsze rezultaty. Przez kilka lat walczył o powrót do formy, skapitulował w trakcie sezonu 2010/11. Ostatnie konkursy rangi FIS zaliczył w grudniu 2010 roku w Rovaniemi. Zajął wówczas 52. i 62. lokatę w "Kontynentalu". Po zakończeniu kariery był pracownikiem budowlanym, został też trenerem młodzieży w klubie z Kuopio. Miał brata bliźniaka, Tommiego, który także skakał na nartach.
Bardzo smutna informacja 6 września dotarła z Karpacza. W wieku 57 lat odszedł Robert Witke, były skoczek narciarski, medalista mistrzostw Polski, syn Ryszarda Witke, dwukrotnego olimpijczyka. W 1985 roku zajął niezłe 14. miejsce podczas mistrzostw świata juniorów w szwajcarskim Taesch. W kolejnym sezonie przyszedł czas na starty w Pucharze Świata, gdzie był jednak klasyfikowany na odległych lokatach i mistrzostwach świata w lotach w Bad Mitterndorf. Tę drugą imprezę zakończył na 36. pozycji wśród pięćdziesięciu sklasyfikowanych zawodników. Na krajowym podwórku, w 1985 roku wywalczył w Zakopanem dwa brązowe medale mistrzostw Polski juniorów. W 1990 roku zdobył swój jedyny medal seniorskich mistrzostw Polski. Podczas rywalizacji na Średniej Krokwi uplasował się na trzeciej pozycji. Były to czasy, w których na starcie krajowych mistrzostw stawało sześciu zawodników.
We wrześniu świat włoskich skoków pożegnał Albino Bazzanę. Zmarł w wieku 82 lat w Predazzo, gdzie mieszkał i prowadził hotel. Urodzony i wychowany w Tarvisio Bazzana zaczął trenować skoki narciarskie w wieku 15 lat w szeregach klubu Ski CAI Monte Lussari, a po dołączeniu do Gruppo Sportivo Forestale został zawodnikiem kadry narodowej. Był nim do 1972 roku, kiedy to przeszedł z roli sportowca do trenera, stając się cenionym trenerem federalnym, aż do 1980 roku, kiedy to zdecydował się poświęcić zarządzaniu rodzinnym hotelem, nie porzucając jednak całkowicie swojego zaangażowania w skoki narciarskie: oprócz odnowienia w 1973 r. skoczni narciarskiej, która wówczas istniała w Passo Rolle, Bazzana pełnił rolę kierownika zawodów podczas Mistrzostw Świata, które Val di Fiemme gościło w 1991, 2003 i 2013 roku.
W piątek 11 października 2024 roku w wieku 88 lat zmarł Miroslav Martinák, legendarna postać dla słowackich skoków narciarskich. Jego całożyciowa aktywność sportowa związana była z pracą w Dukli Bańskiej Bystrzycy, gdzie odpowiadał za sekcję skoków. Pracował także w strukturach Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) jako sędzia stylu na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich i innych zawodach. Najważniejszym momentem jego kariery jako skoczka narciarskiego był udział w mistrzostwach świata w Zakopanem w 1962 roku. W konkursie na Wielkiej Krokwi zajął 20. miejsce i był to najlepszy wynik spośród rezultatów Czechosłowaków.
"Znicze" - Ryszard Przymus
Palą się znicze...
Przypominają,
Że ktoś odchodzi,
Inni zostają.
Pośród cmentarzy
Cichych uliczek
Jak wierna pamięć,
Palą się znicze...
-
-
semion weteran
@dejw
czemu robią z tego taką tajemnicę? czy to ta oczywista przyczyna o której wszyscy myślą?
-
-
semion weteran
w końcu jaka była oficjalna przyczyna śmierci Rutkowskiego?
-
Bernat__Sola profesor
Wieczne odpoczywanie racz im dać Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci. [*]
Jeszcze jedna informacja: 21 czerwca w wieku 100 lat zmarł Kåre Karlsson, szwedzki skoczek, 21. zawodnik MŚ w 1950 roku. -
Matrixun doświadczony
Niech spoczywają w pokoju.
PS. Pamiętam jak po śmierci Iztoka Pergarca napisałem, że zasługuje na tablicę pamiątkową w Planicy. W przerwie któregoś z tegorocznych konkursów lotów pokazano, że właśnie taką tablicę zorganizowano. Mała rzecz, a jakże potrzebna. -
Arturion profesor
@dejw
Są różne formy "życia". A to doczesne, a to wieczne, a to "w naszej pamięci"...
Oby każda była godna. -
dejw profesor
A kto umarł, ten nie żyje.
-
sledzik16 profesor
@Lataj
Jak w każdej innej branży życia tak robią. Zawsze 1 Lisopada wspomina się o tych którzy odeszli to dlaczego tutaj miało by być inaczej
-
Lataj profesor
Pokój ich duszom [*]
-
Lataj profesor
@Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak
A ja wiedziałem, że to wspominka, bo jest co roku taka tradycja, że podsumowują, kto zmarł od 1.11 do 1.11 następnego roku.
-
fraki doświadczony
Pokoj IM Wszystkim
-
Arturion profesor
[*]...
-
sledzik16 profesor
[*] dobrze ze chociaż po śmierci dobrze się o nich mówi. Niech odpoczywają w pokoju wiecznym ... [*]
-
Bwt początkujący
[*]...
-
ASJ_212 doświadczony
[*] dla wszystkich.
-
Kolos profesor
Kurt Sigvard Elimaeae był też przez lata regularnym uczestnikiem i wielokrotnym medalistą Mistrzostw Świata weteranów w skokach (ostatni start w 2012 roku). Tej informacji mi zabrakło.
-
Fan_ekipy_pod_narty weteran
Najbardziej szkoda Rutkowskiego Kasayi Ikonena
Wieczny odpoczynek racz im dać panie a światłość wiekuista nie chaj im świeci
Niech odpoczywają w pokoju wiecznym.Amen.
Oczywiście nie tylko im a wszystkim
[*] -
Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak weteran
Grubo w pierwszej chwili myślałem, że ktoś właśnie zmarł. RIP
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się