Naoki Nakamura i Yuki Ito zdominowali weekend na Okurayamie

  • 2024-10-27 21:55

Reprezentanci Japonii po raz ostatni w ramach tegorocznego sezonu letniego sprawdzili się w ojczyźnie. W sobotę na Okurayamie (HS137) w Sapporo odbyła się 37. edycja Pucharu UHB, z kolei niedziela minęła pod znakiem rywalizacji w ramach 66. odsłony Pucharu NHK. W obu przypadkach ze zwycięstw cieszyli się Naoki Nakamura oraz Yuki Ito. Ryoyu Kobayashi oraz Sara Takanashi nie startowali na wyspie Hokkaido.

37. Puchar UHB

W ostatnią sobotę października na największej japońskiej skoczni najlepiej spisał się Naoki Nakamura, który rozpocznie nadchodzący sezon w Pucharze Świata. 28-letni olimpijczyk z Pekinu skoczył 134 metry oraz 134,5 metra z 13. belki i wygrał 37. edycję Pucharu UHB, choć na półmetku plasował się na drugiej pozycji. Ren Nikaido (133,5 metra z 12. belki oraz 128,5 metra z 13. belki) – lider po pierwszej serii – ostatecznie przegrał z Nakamurą różnicą 7,5 pkt. Trzecie miejsce wywalczył 52-letni Noriaki Kasai (127 i 130 metrów z 13. platformy startowej).

Czwarty finiszował Yukiya Sato (124,5 oraz 126 metrów z 13. belki), piąty był Tomofumi Naito (124,5 metra z 12. belki oraz 127 metrów z 13. belki), a na szóstej lokacie został sklasyfikowany Keiichi Sato (120 metrów z 12. belki oraz 128 metrów z 13. belki).

W konkursie kobiet bezkonkurencyjna była Yuki Ito (129 metrów z 18. belki oraz 124,5 metra z 19. belki). Na podium towarzyszyły jej Yuka Seto (130,5 oraz 120,5 metra z 22. platformy startowej).

Kliknij, aby zobaczyć protokół z wynikami sobotnich zawodów (język japoński) >>>

Skrócone wyniki konkursu mężczyzn w Sapporo (HS137); 26.10.2024
Lp. Zawodnik Rocznik Skok I (belka) Skok II (belka) Nota
1 NAKAMURA Naoki 1996 134.0 (13) 134.5 (13) 243.3
2 NIKAIDO Ren 2001 133.5 (12) 128.5 (13) 235.8
3 KASAI Noriaki 1972 127.0 (13) 130.0 (13) 217.4
4 SATO Yukiya 1995 124.5 (13) 126.0 (13) 214.3
5 NAITO Tomofumi 1993 124.5 (12) 127.0 (13) 214.0
6 SATO Keiichi 1997 120.0 (12) 128.0 (13) 211.4
7 TAKEUCHI Taku 1987 133.0 (15) 127.0 (13) 210.7
8 KOBAYASHI Junshiro 1991 123.0 (13) 122.0 (13) 205.7
9 NAKAMURA Yuto 1997 120.0 (13) 124.0 (13) 202.3
10 TAKEHANA Daimatsu 2001 122.0 (13) 112.5 (13) 178.5
Skrócone wyniki konkursu kobiet w Sapporo (HS137); 26.10.2024
Lp. Zawodniczka Rocznik Skok I (belka) Skok II (belka) Nota
1 ITO Yuki 1994 129.0 (18) 124.5 (19) 253.5
2 SETO Yuka 1997 130.5 (22) 120.5 (22) 212.1
3 ICHINOHE Kurumi 2004 115.5 (22) 121.0 (22) 188.6
4 IWASAKI Riko 2005 111.0 (24) 114.0 (24) 147.4
5 IWASA Haruka 1996 111.5 (22) 110.0 (24) 144.2
6 MIYAJIMA Ringo 2003 109.0 (24) 112.0 (24) 139.4
7 SAKURAI Riko 2003 110.5 (22) 95.0 (24) 123.2
8 NAKAYAMA Nagomi 2004 96.5 (22) 106.5 (24) 113.9
9 SATO Yuzuki 2007 90.0 (22) 102.0 (24) 92.7
10 KAMODA Ayuka 2001 103.0 (24) 89.5 (24) 85.1

66. Puchar NHK

Niedziela i potyczka w ramach 66. Pucharu NHK nie przyniosły zmiany na czele stawki. Ponownie zwycięski okazał się Naoki Nakamura. 28-latek popisał się próbami mierzącymi 135,5 metra oraz 138 metrów. Takie rezultaty pozwoliły mu zbudować imponującą przewagę nad resztą stawki. Tomofumi Naito (129,5 oraz 130 metrów) – aktualny mistrz Japonii z normalnej skoczni – stracił do triumfatora prawie 30 punktów. Na najniższym stopniu podium zameldował się Junshiro Kobayashi (130,5 oraz 128,5 metra).

Tym razem Noriaki Kasai (127,5 oraz 126,5 metra) znalazł się tuż za podium. Lokaty 5-6 zajęli kolejno Keiichi Sato (124,5 oraz 127 metrów) i Ren Nikaido (122,5 oraz 126,5 metra).

Pierwsza seria konkursu mężczyzn w całości odbyła się z 21. belki, a finał został przeprowadzony z 22. platformy startowej.

Zawody pań raz jeszcze zdominowała Yuki Ito (118 metrów z 24. belki oraz 128 metrów z 27. belki). Na podium wskoczyły także Kurumi Ichinohe (115 metrów z 26. belki oraz 112,5 metra z 27. belki) i Yuka Seto (118 metrów z 26. belki oraz 108,5 metra z 27. belki).

Kliknij, aby zobaczyć protokół z wynikami niedzielnych zawodów (język japoński) >>>

Skrócone wyniki konkursu mężczyzn w Sapporo (HS137); 27.10.2024
Lp. Zawodnik Rocznik Skok I (belka) Skok II (belka) Nota
1 NAKAMURA Naoki 1996 135.5 (21) 138.0 (22) 280.5
2 NAITO Tomofumi 1993 129.5 (21) 130.0 (22) 251.7
3 KOBAYASHI Junshiro 1991 130.5 (21) 128.5 (22) 244.3
4 KASAI Noriaki 1972 127.5 (21) 126.5 (22) 238.2
5 SATO Keiichi 1997 124.5 (21) 127.0 (22) 233.1
6 NIKAIDO Ren 2001 122.5 (21) 126.5 (22) 227.1
7 KOBAYASHI Sakutaro 2000 129.0 (21) 115.0 (22) 213.3
8 TAKEHANA Daimatsu 2001 120.0 (21) 120.0 (22) 207.0
9 SATO Yukiya 1995 121.5 (21) 118.0 (22) 203.6
10 KUDO Sota 2002 120.0 (21) 118.0 (22) 199.8
Skrócone wyniki konkursu kobiet w Sapporo (HS137); 27.10.2024
Lp. Zawodniczka Rocznik Skok I (belka) Skok II (belka) Nota
1 ITO Yuki 1994 118.0 (24) 128.0 (27) 217.0
2 ICHINOHE Kurumi 2004 115.0 (26) 112.5 (27) 180.7
3 SETO Yuka 1997 118.0 (26) 108.5 (27) 175.6
4 SAKURAI Riko 2003 108.0 (26) 101.5 (27) 137.4
5 IWASAKI Riko 2005 92.5 (26) 103.0 (27) 118.6
6 IWASA Haruka 1996 104.0 (26) 95.0 (27) 112.5
7 NAKAYAMA Nagomi 2004 94.5 (26) 99.5 (27) 108.4
8 MIYAJIMA Ringo 2003 92.0 (26) 97.0 (27) 104.2
9 SATO Yuzuki 2007 93.5 (26) 90.0 (27) 90.3
10 SAITO Yu 2005 86.0 (26) 85.5 (27) 69.5

Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8013) komentarze: (18)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor

    Ciekawe, czy taka przewaga Nakamury jest tylko jednorazowa, czy faktycznie pokaże w PŚ coś więcej niż zeszłego sezonu. W jednych zawodach w sumie miał większą niż Ryoyu w wygranym konkursie MJ. Najwaleczniejszy z Samurajów wtedy przegrał na NH właśnie ze "zrobionym w balona", a potem też aż tak nie zmiażdżył, nie zmasakrował, nie znokautował Nikaido i wspomnianego mistrza z NH. Ale w przypadku środkowego Kobayashiego powinno w PŚ wszystko wrócić do normy. I właśnie Tomofumi powinien w PK udowodnić, że powinien skakać w PŚ zamiast młodszego nie-brata Yukiyi. Kasai też może w Chinach być w dolnych rejonach w top 15, ale niesłuszne zasady RA spowodowały, że pewnie znów nie wystartuje w finale w Vikersund, na który zasługuje w przeciwieństwie do takiego Kubackiego, który byłby przed nim 29. I właśnie w takich konkursach pokazałby moc mimo przeciwności, jak np. starzenie się w porównaniu z resztą stawki, choć i tak pozostali nie są w stanie go zepchnąć z krajowej czołówki.

    Przed sezonem Japończycy znowu założyli albo sama Takanashi założyła, że jest jednak liderką. Niemniej ostatnie lata należy traktować jako kryzys, bo w dwóch poprzednich kampaniach Ito ją pokonywała w generalce. Yuki starła wszystkie w proch pod nieobecność także Maruyamy. Jednak one wszystkie powinny stworzyć wielką krajową trójkę nadchodzącej zimy. Ale być może jeszcze podniesie się Seto, a także kolejno trzecia i druga młoda skoczkini niczym z azjatyckiej okładki oraz inne przedstawicielki młodzieży.

  • Lataj profesor
    @Kolos

    Możesz mnie nadal nazywać "faworyzatorem Naito", jak chcesz, ale te twoje twarde dane mówią, że sumarycznie na mistrzostwach kraju i w obu pucharach UHB Naito przeganiał zarówno starszego brata legendy, jak i jego dobrego kolegę, który kolejny raz nastukał punkciorów głównie w intergalaktycznym LGP w Rasnovie. Owszem, poza Ryoyu i może Nikaido wszyscy w PŚ skaczą góvvno, ale równo. za to potem miałbyś pretensje, że Keiichi skacze bez punktów zamiast Naito, jak założymy, że zajmuje miejsce w top 6 PK.

    @EkspertO
    Powinien najpierw poskakać w Chinach, a potem zobaczymy, czy będą roszady w okolicach świąt. Raczej PK go nie zdemotywuje. Wręcz przeciwnie, jest zmotywowany, by osiągnąć magiczną barierę 600 występów w PŚ.

  • ASJ_212 doświadczony
    @smiesznygracz

    W Japoni istnieje dużo zawodów o podobnych nazwach

  • smiesznygracz początkujący
    Puchar UHB

    Nie wiedzialem ze istnieje co takiego jak puchar UHB

  • Kolos profesor
    @Lataj

    Rzeczywistość jest taka, że mamy twarde dane jakimi są wyniki a z nich bezpośrednia siła (i przewaga) Naito nie wynika.

    Inna sprawa, że te dywagacje i tak są bez sensu, bo po za Ryoyu reszta Japończyków będzie zdobywać co najwyżej jakieś drobne punkty PŚ. Tak jak przez ostatnie dwa lata.

  • EkspertO stały bywalec

    Potężny Kasai odpuścił lanie krajowych młokosów żeby skupić się na PŚ

  • Kwakuu bywalec

    ahhh, zawody w Sapporo coś pięknego :)

  • Lataj profesor
    @Avengers123456msciciel

    W Japonii takie wewnętrzne zawody to zabawa przede wszystkim sponsorów. Jak ich stać, to dokładają się do takich pucharów burmistrza. My jednak różnimy się gospodarczo, a wielu byłoby w naszym kraju oburzonych, że na takie piierdoły pali się pieniędzmi przykładowo od podatników. Zawody młodzieży mają jednak sens, a z "amatorami" też nie ma problemu.

  • Avengers123456msciciel weteran

    No i takie zawody powinny być u nas, a tak to jakiś tylko mityczny trening.

  • Arturion profesor
    @ASJ_212

    Duża przewaga Nakamury, więc chyba ma formę. Pytanie, czy dowiezie, ale zakładam, że tak.
    W ogóle to skład Japonii powinien wyglądać tak: Ryoyu, 3xN + jeszcze jeden (mało ważne kto). Ale już wiemy, że tak nie będzie wyglądał.

  • Lataj profesor
    @Kolos

    Nie próbuj zakrzywiać rzeczywistości. Naito nie okazuje się aż tak faworyzowany, a tak naprawdę spełnił kryteria, które miały mu dać powołanie na PŚ, ale jednak zmienili zasady w czasie gry. Pokonał przecież powołanego Junshiro, a także faworyzowanego przez Japończyków Keiichiego. W jednym konkursie był przecież drugi, a z miejscami z tamtego weekendu okazuje się nieco lepszy od Nikaido, który faktycznie został w miarę sprawiedliwie powołany (sezon wcześniej był drugim najlepszym Japończykiem w PŚ).

  • ASJ_212 doświadczony

    Zobaczymy w Lillehammer czy Nakamura rzeczywiście jest taki mocny czy to jeden wyskok

  • ms_ weteran
    @Kolos

    Ale w drugim konkursie Naito już był drugi, ale rzeczywiście nie jest w takiej dobrej formie jak się mogło wydawać po mistrzostwach Japonii, inna sprawa, że mogło go to trochę zdemotywować, że spełnił kryteria powołania na PŚ a jedzie zamiast niego kto inny, zresztą Ci powołani na zawody PŚ spisali się w dużej części sporo gorzej niż Naito również w tych konkursach, mimo, że tutaj kto inny dominował, a Naito już tak dobrze nie skakał. Swoją drogą ciekawe czy Nakamura nagle odpalił, czy w Lillehammer się okaże, że był to tylko chwilowy wyskok i więcej niż jakieś pojedyncze punkty tam nie zdobędzie.

  • StaryEmil stały bywalec
    @Kolos

    Nie przez nich tylko zgodnie z kryteriami Naito powinien jechać za zawody. Były wrzucone przecież. Że jedzie najlepszy zawodnik z mistrzostw Japonii na dużej skoczni, nie licząc 3 najlepszych zawodników z klasyfikacji PŚ, i najlepszego z klasyfikacji LGP. Tyle. U nas nie ma takich przepisów, dlatego nie mam zamiaru pisać że Joniak zasługuje na start w PŚ, tylko zdecyduje sztab.

  • Kolos profesor

    No cóż Sakuyama górą a paru forumowiczów ma problem. Nakamura wygrywa, Sato czwarty a faworyzowany przez nich Naito dopiero piąty :)

  • dejw profesor

    Naito wyebany został tak, czy siak, ale ten wystrzał Nakamury robi wrażenie i przed startem sezonu broni jego nominację.
    Skład na PŚ został wybrany, niemniej tak realnie, to najmocniejszy skład Japończyków na I period to: Rjoju, Gruby, Nakamura, Naito i stara maskotka/starszy brat dużo lepszego młodszego brata/Drewniak na literę S.
    A jak się popatrzy dalej i ogarnie że na PK załapie się taki Taku, to można się załamać, jak to ŹLE u nich wygląda i pod kątem towarzyszy do rozmów w PŚ dla Rjoju i obsady CoC.

  • Arturion profesor

    "Ryoyu Kobayashi oraz Sara Takanashi nie startowali".
    A zatem oni będą liderami ekip. Choć Sara trochę na wyrost. Co tu kryć...

  • Prekursor Skoczni Vip weteran

    No i tu sie Nakamura obronil, Naito juz slabiej niz ostatnio, ale wciaz niezle (i lepiej od Takeuchiego i J.Kobayashiego)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl