Za nami Mistrzostwa Węgier w Planicy

  • 2024-10-31 14:12

Mimo wieloletniej tradycji uprawiania tej dyscypliny od dawna już węgierskie środowisko należy do najmniejszych w całym świecie skoków narciarskich. Madziarom nie przeszkadza to jednak w organizowaniu mistrzostw kraju, których kolejna edycja odbyła się w ostatni weekend.

Węgrzy przez wiele lat rywalizowali na światowych skoczniach, gdzie, mimo braku spektakularnych sukcesów, doczekali się zarówno kilku olimpijczyków (ostatniego w roku 1968), jak i po jednym skoczku (László Fischer) oraz skoczkini (Virág Vörös), którzy punktowali w zawodach Pucharu Świata. Od czasu zakończenia kariery przez Vörös takie wyniki pozostają jednak jedynie w sferze bardzo odległych marzeń, a dyscyplina uprawiana przez garstkę sportowców z klubu Kőszegi SE toczy walkę o przetrwanie.

Trudna sytuacja węgierskich skoków nie przeszkodziła jednak w zorganizowaniu kolejnej edycji mistrzostw Węgier. Ze względu na fakt, że największa skocznia w jedynym czynnym kompleksie w tym kraju w miejscowości Kőszeg pozwala jedynie na skoki w okolice 30. metra dwudniowa rywalizacja odbyła się w słoweńskiej Planicy, gdzie Węgrzy odbyli kilkudniowy obóz sportowy. O aktualnym stanie tamtejszych skoków najlepiej świadczy frekwencja podczas tych zawodów - na ich starcie stanęło w sumie 7 skoczków, spośród których 5 miało 12 lub mniej lat i nie podjęło się prób na skoczniach większych niż K30.

Pierwszego dnia rywalizacji, 26 października, odbyły się zmagania w dwóch kategoriach: U10 i U20. Najmłodsi w liczbie 4 skoczków skakali na obiekcie K13, a po złoto sięgnął 7-letni Dominik Török, który po dwóch próbach na 12,5 metra lepszymi notami pokonał rok starszego Mártona Csenára Levente (13 i 12,5 metra), który nie ustał pierwszego skoku. Podium uzupełnił 6-letni Marcell Pungor (10 i 10,5 metra), a jedynym skoczkiem bez medalu pozostał 10-letni Zente Török (da razy po 9 metrów). Mistrzem kraju juniorów na skoczni K56 został 17-letni Dárius Pónácz-Tóth, który oddał skoki na odległość 32,5 metra i 34 metrów - wystarczyło to do tytułu, gdyż Pónácz-Tóth... nie miał na starcie żadnego rywala.

Drugiego dnia rywalizowano w kategoriach U12 i seniorów. U młodszych, skaczących na obiekcie K28, zwyciężył 12-letni Noel Török (22 i 23 metry), który pokonał swoich młodszych rywali - Dominika Töröka (dwa razy 21 metrów) i Mártona Csenára Levente (19 i 21 metrów). W kategorii seniorskiej na skoczni K72, podobnie jak u juniorów, obyło się bez rywalizacji, a tytuł mistrza kraju trafił w ręce Dávida Kelemena, który oddał skoki na odległość 63,5 i 65 metrów. Warto dodać, że urodzony w 2004 roku Kelemen, który w sezonie 2024/2025 przestał już być juniorem, tym samym został pierwszym seniorskim mistrzem kraju od października 2019, gdy, także startując samodzielnie, po złoty medal sięgał Flórián Molnár.

W zawodach w Planicy nie rozegrano żadnych konkurencji kobiecych. W rywalizacji udziału nie wziął także uznawany za największy aktualnie talent w węgierskich skokach Hugó Weigl (12. skoczek FIS Schueler Grand Prix sprzed 3 lat), który od pewnego czasu na stałe mieszka w Niemczech, gdzie trenuje w klubie SG Nickelhütte Aue. Węgierscy skoczkowie sezon letni planują zakończyć w najbliższy weekend, gdy wezmą udział w Otwartych Międzynarodowych Mistrzostwach Brandenburgii w niemieckim Bad Freienwalde, do których, oprócz gospodarzy, zgłoszeni są również zawodnicy z Czech, Estonii, Łotwy, Polski, Słowacji, Szwecji i Ukrainy.

Zobacz wyniki Mistrzostw Węgier w formacie PDF >>>


Paweł Borkowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7534) komentarze: (53)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Mam zwołać chłopaków? ;-)

  • Lataj profesor
    @sledzik16

    Przyjedź pod mój adres i wtedy wyjaśnimy między sobą tę sprawę. Bazarowa 13/37, Piekło.

  • sledzik16 profesor
    @Lataj

    No i co to ma do tego ... pisze na szybko z telefonu kolorystyka się zgadzała a że ciemnym masą jak ty trzeba tłumaczyć jak krowie na rowie to już Twój problem.
    Napisałem post w którym wyjaśniłem wszystko i było po temacie ale widocznie ktoś kto się ciemnym urodził to całe życie nim będzie.
    Trzymaj się serdecznie miszczuuuu ... I najlepiej Lataj z tego portalu bo większość jest tu inteligentnych osób w przeciwieństwie do Ciebie którzy wiedzieli o co chodzi a nie jak ty korzystać z google i wikipedi żeby robić sensacje.

  • Lataj profesor

    Przejrzałem swoje starsze komentarze i odkryłem, że wcześniej sledzik16 też wkleił złą flagę. Zamiast NED była flaga LUX. To zatem nie pierwszy raz, kiedy nie sprawdził, czy wkleił prawidłowo.

  • Arturion profesor
    @Koczek

    A jednak jest popularne powiedzenie: nazwiska nie skaczą. ;-)

  • Koczek bywalec

    Trochę tych Toroków jest może nazwisko ich pociągnie do lepszej formy

  • dejw profesor
    @sledzik16

    Popatrz Jasiu i się poucz. Dam Ci tutorial z prawidłowego zachowania i wyjścia z klasą przy takim babolu:

    1. Wklejam błędną flagę.
    2. Ktoś to szybko zauważa i wytyka błąd.
    3. O kurde, faktycznie, ale numer xD, oczywiście nie ta flaga, mój błąd, następnym razem będę uważniejszy.
    4. Temat jest zakończony.

  • Lataj profesor
    @Lataj

    PS: Dziś coś sprawdzałem o Węgrach w piłce nożnej, a tymczasem taka niespodzianka (ten artykuł).

    @sledzik16
    Już wcześniej to wyjaśniliśmy, ale okej. Też w sumie sprawiasz wrażenie tego, który pozjadał wszystkie rozumy.

  • sledzik16 profesor

    Pom6lke zaliczyłem z tymi flagami bo mając ustawiona minimalna czcionkę na smartfonie nie jest się w stanie odróżnić flaga Tadżykistanu od Węgier ponieważ nie widać złotego emblematu na białym środkowym pasie. Dopiero teraz na komputerze dostrzegłem że flagę wybrałem nie tą co potrzeba było za co wszystkich najmądrzejszych którym tak bardzo przeszkadzalo to i nie potrafili się domyśleć o co chodziło serdecznie przepraszam.

  • Lataj profesor

    Czekam już z niecierpliwością na starty Tadżyków w skokach narciarskich ;) Z chęcią bym jeszcze widział Portugalczyków, Meksykanów, Mongołów i Nepalczyków. Jak szaleć, to na całego xD

    Ale z drugiej strony mogło mi wylecieć z głowy, że był ktoś taki jak Fischer, ale o Soli dobrze pamiętałem, bo to też jedyny przedstawiciel swojego kraju, który punktował w PŚ. Zresztą o Weiglu pierwszę słyszę. Zaskoczeniem jest to, że zebrało się więcej niż dwóch zawodników, a chyba tylu nie ma Szwecja, gdzie jest tylko nieco lepiej, a także to, że żadna przedstawicielka płci pięknej nie startowała. Mimo to chyba Austriacy nie mają co u Madziarów budować, skoro w Rumunii średnio wyszło. Ale może Francja, Włochy... Tam jest co :)

  • dejw profesor

    Patrzę, że artykuł o totalnej, obchodzącej realnie poza autorem, może z 5 osób na świecie ma aż tyle komentarzy.
    Wchodzę w nie i wszystko jasne - dziecko napisało dobrze kartkówkę z przyrki i teraz korzysta z wolnego czasu, niestety przeznaczając go na pisanie na forum.

    Apropos Borka, to nie wiem jak wygląda jego współpraca z redakcją, ale popełnił tu już na pewno z co najmniej kilka, jak nie kilkanaście artykułów, o egzotyce.

  • Arturion profesor
    @ms_

    W komentarzach na pewno było, bo i ja komentowałem. :-)

    No to może red. Borkowski teraz uzupełni ten brak? ;-)

  • ms_ doświadczony
    @Arturion

    Chyba właśnie tylko w komentarzach coś się przewinęło o tych mistrzostwach.

  • Arturion profesor
    @ms_

    Wydawało mi się, że było o Mistrzostwach Szwecji, ale nie znalazłem.
    W każdym razie wyniki bez niespodzianek. ;-)

  • ms_ doświadczony
    @Arturion

    Jest tu aktywny też w komentarzach pod nickiem Borek99

  • ms_ doświadczony
    @Wojciechowski

    Jak tylko zobaczyłem treść tego artykułu, zwłaszcza końcówkę o planach startowych Węgrów to wiedziałem, że to on jest autorem tego artykułu. Skokowa egzotyka to jego specjalność, ale chyba dawno żadnego jego artykułu tu nie było. Swoją drogą jest artykuł o mistrzostwach Węgier a chyba do tej pory nie było o mistrzostwach Szwecji, chyba, że już zapomniałem, że był.

  • Kolos profesor
    @sledzik16

    Teoretycznie jakby Sara Marita Kramer zechciała... Holenderskie pochodzenie ma...

  • Wojciechowski profesor
    @Arturion

    Raz na jakiś czas pisze tu głównie o skokowej egzotyce.

  • Arturion profesor

    Autor artykułu - Paweł Borkowski.
    Nie figuruje w składzie redakcji. Nowy nabytek? :-)

  • Arturion profesor
    @Filigranowy_japonczyk

    Ale w Rumunii chociaż w pełni udał się projekt budowania drużyny. Niechby i słabej. ;-)
    Lepiej, że Rumuni skaczą, niżby miało być tam jak na Węgrzech. I w Bułgarii (gdzie jednak jest lepiej niż na Węgrzech). No i mają jeszcze Haralambie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl