Sorschag jak Roglic? Była skoczkini reprezentuje Kosowo w... kolarstwie

  • 2024-11-05 20:02

Wczoraj informowaliśmy o kulisach rozstania Sophie Sorschag z Kosowskim Związkiem Narciarskim. Okazuje się, że to nie wszystkie nowe wieści na temat byłej skoczkini. Blisko 26-letnia sportsmenka nadal reprezentuje Kosowo, z tym że... w kolarstwie.

- Zawsze kochałam jazdę na rowerze - przyznaje Sorschag. -  Ale jako zawodniczka uprawiająca skoki narciarskie nie miałam na to czasu. W tym roku było trochę inaczej. Często jeżdżę na rowerach szosowych i przez przypadek trafiłam na stronę internetową Kosowskiej Federacji Kolarskiej. Zobaczyłam ogłoszenie o mistrzostwach Kosowa w kolarstwie. Natychmiast skontaktowałam się z prezesem federacji Avni Nuhą i zapytałam, czy mogę wziąć w nich udział. Nie dostałem jednak żadnej konkretnej odpowiedzi.

Sorshag nie zniechęciła się jednak. Wystartowała w końcu w wyścigu w Słowenii, reprezentując barwy swojej drugiej ojczyzny. - Zdecydowałam się wziąć udział w słynnym wyścigu kolarskim "L'Etape Slovenia" nie w barwach Austrii, ale Kosowa. Startując z zawodowymi kolarzami, zajęłam szóste miejsce pośród zawodników nie posiadających drużyny. Oczywiście dało mi to dużo pewności siebie. Prowadzę teraz normalne życie studenckie i nie mam profesjonalnej drużyny, z  którą mogłabym dołączyć do zawodowej elity kolarstwa szosowego. Ale zobaczymy, co przyniesie przyszłość - wyjaśnia drużynowa mistrzyni świata w skokach z 2021 roku.

Tymczasem Kosowski Komitet Olimpijski liczy na to, że Sorschag wróci jeszcze do reprezentowania Kosowa na skoczni narciarskiej. "Jeśli chodzi o kwestię Sophie Sorschag, to jest to całkowicie wewnętrzna sprawa federacji i zawodniczki, ale my w komitecie olimpijskim mamy nadzieję, że wszelkie nieporozumienia, jakie pojawiły się w tej sprawie, zostaną wyjaśnione i Sophie będzie nadal skakać dla Kosowa" - napisał Kosowski Komitet Olimpijski w swoim oświadczeniu. Instytucja ta poinformowała również, że Międzynarodowy Komitet Olimpijski zaproponował skoczkini stypendium Solidarności Olimpijskiej, ale sama zawodniczka miała odmówić jego przyjęcia.

 


Adrian Dworakowski, źródło: Koha.net
oglądalność: (3180) komentarze: (19)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @Arturion

    W sumie to współczuję dziewczynie. Naprawdę.

  • Arturion profesor
    @Avengers123456msciciel

    Jak pisali tamten, nie wiedzieli, że napiszą ten. ;-)
    (No i nie jacyś "oni", tylko red. Adrian. D.)
    Ale chyba z całości wynika, że Kosowo bardziej ją widzi w skokach...
    Ogólnie pewnie ma silne nogi, to i kolarką może być. Bo i jeździć na rowerze lubi.
    A czy w Kosowie są mocne kobiety w skoku w dal? Może i tam by spróbowała? ;-)

  • Tojaa początkujący
    @Mariusz_Lis

    Dziewczynko co ty wypisujesz

  • Lataj profesor
    @ms_

    Nikt się żadnych cudów na początek też nie spodziewał, skoro dopiero powracała do rywalizacji po rocznej przerwie. Niemniej FIS się ugiął albo sama zainteresowana nie przyznała się, że ma kosowskie korzenie, skoro tylko rok trwała pauza, a karencja to okres dwóch lat. Miało na początku być nieźle, ale gdyby nie dolegliwości, być może by kontynuowała po drugim konkursie w Japonii. W okolicach inauguracji miała dopiero odbudowywać technikę, ale wszystko się posypało.

    @Mariusz_Lis
    Żebyś wiedział, że mają mieć spokój, bo inaczej mogą się zdeprymować.

  • Mariusz_Lis bywalec
    @Lataj

    w sumie to tez racja lepiej niech trenują w spokoju.

  • Mariusz_Lis bywalec
    @Tojaa

    może mam ten jad wylać na Ciebie?

  • sledzik16 profesor
    @Mariusz_Lis

    O naszych to nie ma co pisać

  • ms_ weteran
    @Lataj

    Aż taki zjazd formy to nie wina samego sprzętu. Bez przesady, jakiś wpływ mogło to mieć, ale bardziej myślę, że Sorschag woli się w ten sposób usprawiedliwiać.

  • Lataj profesor
    @Kolos

    Tylko dwa razy w konkursie wystartowała, raz została zdyskwalifikowana w kwalifikacjach, a na pozostałe występy się nie załapała. Fakt faktem, że pokonywała Polki, ale Twardosz miała więcej konkursów. Czy dwa razy wystąpiła w samej I serii, czy zero, to wciąż poziom Polek, bo punktu nie uciułała. Austriaczka z barwami Kosowa nie miała jednak szansy na lepszy sprzęt. Musi z czegoś żyć, a co dopiero pozwolić sobie na doskonalsze gadżety.

  • Lataj profesor
    @Mariusz_Lis

    Daliby im spokój. Presja medialna jest bez sensu.

  • Tojaa początkujący
    @Mariusz_Lis

    A co, nie masz gdzie jadu wylewać?

  • Mariusz_Lis bywalec

    Może byście coś o polskich skoczkiniach napisali? Jak przygotowania itp? Ten artykuł to na zabicie sezonu ogórkowego. Piszcie coś o polskich skoczkiniach.

  • Matrixun doświadczony

    Sorschag zrobiła spore zamieszanie wokół siebie, niczym Maren rok temu. Ale Kosowski Związek też działa w sposób niezrozumiały - najpierw obiecuje wsparcie, potem go nie daje, a następnie - po rezygnacji zawodniczki - ponownie liczy na starty Sorschag. Sophie drugim Roglicem raczej nie zostanie. Według mnie może uprawiać kolarstwo jak Lundby/Iraschko piłkę nożną.

    PS. Proszę o poprawnie błędu w trzecim zdaniu - powinno być "z tym(,) że"/"tyle że".

  • Kolos profesor
    @Lataj

    Jak na gorszy sprzęt to wyniki miała niezłe. Polki pokonywała. Gdyby tylko miała lepszy sprzęt i finansowanie... Po za tym 26 lat to dobry wiek a mówimy o zawodniczce która ma na swoim koncie medal mistrzostw świata (w drużynie).

    Ale to oczywiście tylko życzeniowe myślenie komitetu olimpijskiego. Szans na powrót niestety nie ma.

  • Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak weteran

    Co będzie następne? Może surfing i atak na złoto IO w Los Angeles?

  • Lataj profesor

    Niepoważni są. Liczą, że do tak trudnego i wymagającego sportu wróci 26-latka, która musiała startować z gorszym sprzętem od pozostałych rywalek. Jako skoczkini miała drobne problemy zdrowotne i to chyba przez nie podu.padła sportowo i się zniechęciła. Jako kolarka cholera wie, czy będzie miała większe powodzenie niż w skokach.

  • Avengers123456msciciel weteran

    Najpierw ją atakujecie po przez artykuł, żeby trolle mogli się wyżyć, a teraz dajecie drugi artykuł na przeprosiny, macie jednak coś z głową, albo wam się nudzi.

  • Skokownik weteran

    No proszę. Widzę, że dziewczyna nadal szuka swojego miejsca w świecie sportu. Wygląda na to, że może mieć całkiem niezły potencjał w tej dyscyplinie. Byłoby ciekawie, gdyby Sophie osiągnęła sukcesy w kolarstwie, tyle że wobec nadziei Kosowskiego Komitetu Olimpijskiego na dalsze starty na skoczni może być to trochę trudne organizacyjnie, zwłaszcza pod kątem potencjalnego startu na IO. No i poza tym może być to dość trudne. Obawiam się, że nie zostanie Roglicem w spódnicy, gdyż przypadki udanego przejścia z dyscypliny do dyscypliny nie zdarzają się za często. Ale historia startu w kolarstwie jest bardzo ciekawa, a Sorschag staje się coraz barwniejszą postacią.

  • Fan_ekipy_pod_narty weteran

    Dobra to już mnie rozwaliło

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl