Skoczył na nartach z pochodnią olimpijską - przypadek Steina Grubena
- 2024-11-18 22:20
W ciągu całej swojej kariery nie zdobył choćby punktu Pucharu Świata, nie wystąpił na żadnej dużej imprezie mistrzowskiej, a mimo to zapisał się na stałe w historii skoków narciarskich. Wszystko za sprawą jednego skoku, który oddał w Lillehammer, gdzie już w tym tygodniu rozpocznie się nowy sezon Pucharu Świata.
Ole Gunnar Fidjestoel to duże nazwisko w historii norweskich skoków narciarskich. W 1988 roku został mistrzem świata w lotach narciarskich w Oberstdorfie, ma w swoim dorobku drużynowe medale mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich, jedenastokrotnie stawał na podium konkursów Pucharu Świata. Dwa lata po zakończeniu kariery otrzymał szansę pożegnania się ze skokami w wyjątkowych okolicznościach. Miał podczas ceremonii otwarcia igrzysk w Lillehammer wykonać skok z pochodnią olimpijską, z której to ogień chwilę później miał rozpalić olimpijski znicz. Los chciał jednak inaczej. Dwa dni przed uroczystością, podczas próby generalnej, upadł przy lądowaniu, doznał lekkiego wstrząsu mózgu i trafił do szpitala. O skoku podczas imprezy nie było mowy.
#ZarchiwumSJ: Ceremonia otwarcia ZIO #Lillehammer '94 to m. in. słynny skok z pochodnią. Jego autorem miał być utytułowany 🇳🇴Ole Gunnar Fidjestoel, ale 10 lutego (2 dni przed uroczystością) Norweg upadł podczas próby generalnej i trafił do szpitala @Skijumpingpl #skijumpingfamily pic.twitter.com/y0H8lA4Syr
— Adam Bucholz (@Bucholz_Adam) November 18, 2024
Jeszcze w sierpniu 1993 roku 26-letni norweski skoczek Stein Gruben otrzymał telefon z pytaniem, czy zgodziłby się pełnić funkcję rezerwowego skoczka, podczas ceremonii otwarcia, w przypadku gdyby z jakichś powodów Fidjestoel nie mógł wypełnić swojego zadania. - Nie wiem dokładnie, co było powodem, dla którego to ja zostałem wybrany do pełnienia tej roli. Pytałem wiele osób, ale nigdy nie otrzymałem konkretnej odpowiedzi – mówił Gruben w rozmowie z portalem Nrk.no. Przyczyną na pewno nie były dokonania Steina na skoczniach, takich bowiem po prostu nie miał. W Pucharze Świata na przestrzeni dziewięciu sezonów ledwie kilka razy wskoczył do trzeciej dziesiątki zawodów, co jak wiadomo w latach 80. i na początku 90. nie gwarantowało pucharowych punktów. Był co prawda brązowym medalistą mistrzostw Norwegii, ale dokonań międzynarodowych nie miał żadnych.
- Pamiętam, że stałem na górze skoczni i widziałem jak Ole Gunnar upada. Szybko zdałem sobie sprawę, że nie jest z nim zbyt dobrze i że teraz przyszła moja kolej – wspominał Gruben. Twierdzi, że nie był szczególnie zdenerwowany, traktował ten skok jak każdy inny. Z efektu końcowego nie był jednak do końca zadowolony. - Było 15 stopni poniżej zera, na rozbiegu leżał świeży śnieg, co sprawiało, że stan najazdu był fatalny. Prędkość była bardzo niska, a skok tak krótki, że aż żenujący. Był to właściwie najkrótszy skok jaki oddałem z pochodnią, podczas próby generalnej skoczyłem 120 metrów - opowiadał Gruben po latach.
Najważniejsze jednak, że szczęśliwie wylądował, a kilkadziesiąt sekund później książę Haakon dokonał uroczystego rozpalenia znicza olimpijskiego. - Z perspektywy czasu uważam, że to była niesamowita frajda i wspaniałe doświadczenie - przyznał Gruben, który po sezonie 1993/94 zakończył karierę skoczka. Karierę nieszczególnie bogatą, za to okraszoną u jej schyłku niezwykle barwnym, widowiskowym akcentem. Sam ogień nie kojarzył mu się jednak specjalnie przyjemnie. W kwietniu 1993 roku Gruben ledwo uszedł z życiem, gdy pożar strawił jego dom. Stein wraz z synem i ciężarną wtedy żoną ratował się skokiem z drugiego piętra. W 2003 roku ponownie doszczętnie spłonął dom byłego skoczka. Tym razem na całe szczęście wewnątrz nie było nikogo.
-
Kolos profesor
@Arturion
No bo źle wyszedł z progu. W próbnych skokach z pochodnią skakał przecież nawet 120 metrów.
-
Arturion profesor
@Kolos
Był najkrótszy, bo skoczek za wszelką cenę chciał ustać, więc się usztywnił.
-
Kolos profesor
@Fan_ekipy_pod_narty
Z bezpieczeństwem było tak samo, jak jest przy każdym innym skoku. Upadek może się zdarzyć zawsze, ale to rzadkość. Na wszystkie skoki z pochodnią tylko jeden zakończył się upadkiem. Czyli ryzyko było minimalne.
No i szkoda, że akurat ten skok z pochodnią był najkrótszy ze wszystkich. -
sledzik16 profesor
@Kwakuu
Niech Słowacy 🇸🇰 wystawia 3 skoczkinie i Kapustik niech dopełni dzieła... I zobaczymy ich w miastach.
-
sledzik16 profesor
Jaki piekny by był ten skok gdyby nie upadek. W dodatku z ogniem olimpijskim.
-
Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak weteran
@Kwakuu
Nie no masz rację byłoby to dziwne nawet jeśli jest bez formy. Muszę Cię pochwalić, chyba wyciągnąłeś wnioski z poprzednich lat bo piszesz "powinien" i "nieoficjalnie". Kiedyś napisałbyś to tak jakby to była już pewna i potwierdzona informacja.
-
ASJ_212 doświadczony
Austriacy na Lillehammer:
-Stephan Embacher
-Manuel Fettner
-Michael Hayboeck
-Jan Hoerl
-Daniel Huber
-Stefan Kraft
-Daniel Tschofenig -
Kwakuu bywalec
@Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak
Powinien wystartować, bo ma prawo startu w PŚ i przyjechał z skoczkiniami z Słowacji, które wystartują na pewno.
Jego brak skoków chociażby w treningach oficjalnych byłoby nieporozumieniem. -
Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak weteran
@Kwakuu
Wrócił stary dobry Kwaku. Czemu powinien wystartować? Skoro sam piszesz, że w zeszłym sezonie była taka sama sytuacja i jednak nie przystąpił do konkursu. Może poprostu oddaje pierwsze skoki treningowe na śniegu.
-
Kwakuu bywalec
Krótki raport z Lillehamer:
Pierwsze reprezentacje oddały swoje skoki na skoczni w Lillehamer w poniedziałkowy wieczór. Polska ekipa zrezygnowała z takich treningów gdzie przylecą dopiero w środowy wieczór i pierwsze skoki oddadzą w piątkowych seriach treningowych.
W poniedziałek miały się pojawić najpierw skoczkinie z Chin, Włoch i Słowacji, a także reprezentacja Ukrainy. Po nich skocznię mieli testować także ekipy z: Norwegii, Stanów Zjednoczonych, Rumunii, Czech, Finlandii, Szwajcarii, Francji i Japonii.
We wtorek będą skakać Turcy(Bedir, Ipcioglu) oraz Czech Roman Koudelka, a w środę pierwsze próby na śniegu mają oddać Włosi oraz Austriacy i Austriaczki.
Nieoficjalnie z wyliczeń wychodzi 13 ekip w konkursie mieszanym, oraz 68 skoczków w sobotnich Q -
Kwakuu bywalec
Słowak Kapustik powinien wystartować w Lillehamer, dodał relacje spod skoczni. Podobna sytuacja miała miejsce w Sapporo gdzie finalnie nie startował.
Ponadto w Lillehamer wystartują Słowaczki -
Skokownik weteran
@Tomek88
W tym drugim stracił też wszystkie swoje skokowe nagrody... :( A Fidjestoel oprócz wstrząsu mózgu doznał skręcenia szyi.
-
Tomek88 profesor
Ciekawa historia, ogromna szkoda że Gruben dwa razy stracił dom w pożarze.
-
Fan_ekipy_pod_narty weteran
Cóż robi to wrażenie ale pytanie jak z bezpieczeństwem.
Pewnie były na miejscu jakieś służby jakby się wywalił. -
Kolos profesor
@Wojciechowski
Zapisało się samo wydarzenie, to na pewno. A skoczek który skoczył z pochodnią? Już nie. Gdyby nie takie przypominające artykuły rocznicowe nikt by nie wiedział jak się nazywał ten skoczek.
-
-
dervish profesor
Podjęli spore ryzyko. Trudno mi wyobrazić jak wybrnęliby z sytuacji gdyby taki upadek wydarzył sie podczas transmisji na żywo.
-
Wojciechowski profesor
@Arturion
Jeśli takie wydarzenie do dziś jest wspominane (i to nie tylko przecież przez jakąś grupeczkę fanatyków), to chyba jednak tak. ;)
-
Arturion profesor
"zapisał się na stałe w historii skoków narciarskich."
Jesteś pewien?
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się