PK w Zhangjiakou: Oestvold wygrywa inaugurację sezonu, Joniak piętnasty
- 2024-12-07 10:29
Benjamin Oestvold został zwycięzcą inauguracyjnego konkursu indywidualnego Pucharu Kontynentalnego 2024/2025 na olimpijskiej skoczni w Zhangjiakou (HS106). Reprezentant Norwegii triumfował dzięki skokom na odległość 97 m oraz 97,5 m. Drugie miejsce zajął Felix Hoffmann, a trzecie Soelve Jokerud Strand. Piętnasty był Klemens Joniak. Awans do finału wywalczyło czterech Polaków.
Po pierwszej serii na prowadzeniu znajdował się Benjamin Oestvold. Norweg wylądował na 97. metrze i na półmetku zmagań w Chinach wyprzedzał o punkt Zigę Jancara (101,5 m). Trzeci był Soelve Jokerud Strand (94 m) przed Felixem Hoffmannem (94 m), Robinem Pedersenem (94,5 m) i Sindre Ulvenem Joergensenem (92 m).
Na siódmej pozycji sklasyfikowany został Tomofumi Naito (95,5 m), ósme miejsce zajmował Jonas Schuster (91 m), dziewiąty był Clemens Aigner (92 m), a czołową dziesiątkę zamykał Ulrich Wohlgenannt (94,5 m).
Awans do serii finałowej wywalczyło czterech reprezentantów Polski. Dwunaste miejsce na półmetku zajmował Klemens Joniak (95 m), dwudziesty pierwszy był Kacper Tomasiak (89 m), dwudziesty piąty Szymon Byrski (84,5 m), natomiast dwudziesty ósmy Tomasz Pilch (83 m).
Marcin Wróbel po skoku na odległość 76,5 metra został sklasyfikowany na trzydziestej piątej pozycji. Trzydziesty siódmy był Tymoteusz Amilkiewicz (75,5 m), z kolei trzydziesty dziewiąty Adam Niżnik (64,5 m).
Pierwszą serię konkursową rozegrano w całości z 7. belki startowej. Zdyskwalifikowani zostali Zhen Weijie, Siergiej Tkaczenko i Bendik Jakobsen Heggli. Na starcie nie pojawili się Japończycy - Sakutaro Kobayashi, Taku Takeuchi i Noriaki Kasai, którzy spóźnili się na swój występ.
W finale Benjamin Oestvold poszybował na odległość 97,5 metra i ostatecznie triumfował w Zhangjiakou z przewagą 2,4 punktu nad Felixem Hoffmannem (104,5 m). Na najniższym stopniu podium stanął Soelve Jokerud Strand (102,5 m), a tuż za nim uplasowali się Tomofumi Naito (102 m), Robin Pedersen (103 m) i Jonas Schuster (103,5 m).
Na siódmej pozycji rywalizację zakończył Sindre Ulven Joergensen (99 m). Wicelider na półmetku, Ziga Jancar (95 m) spadł na ósme miejsce, przed Lucą Rothem (98,5 m) oraz Clemensem Aignerem (97 m).
Klemens Joniak w finale wylądował na 92. metrze i zaliczył spadek na piętnaste miejsce. Dwudziesty był Tomasz Pilch (97 m), dwudziesty trzeci Kacper Tomasiak (86,5 m), natomiast dwudziesty piąty Szymon Byrski (81 m).
Rundę finałową przeprowadzono z 7. platformy. Tym razem zdyskwalifikowany został Ulrich Wohlgenannt.
Pierwszym liderem Pucharu Kontynentalnego 2024/2025 został Benjamin Oestvold (100 pkt.), który wyprzedza Felixa Hoffmanna (80 pkt.) i Soelve Jokeruda Stranda (60 pkt.). Piętnaste miejsce zajmuje Klemens Joniak (16 pkt.).
Drugi konkurs w Zhangjiakou zaplanowano na 3:00 w nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego. Z kolei o 2:15 naszego czasu rozpocznie się seria próbna.
WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Kontynentalnego 2024/25 >>>
Zobacz aktualną klasyfikację 3. periodu PK >>>
Zobacz aktualny ranking CRL >>>
-
King profesor
@dervish
U Amilkiewicza to może wystąpiły jakieś problemy z przejściem na tory lodowe. Myślę, że powinien się rozkręcić z biegiem zimy, a jeśli nie popełnia błędów w locie to w Ruce powinien trochę zyskać z uwagi na jego dość lotny styl. Choć akurat on do tej Ruki może jeszcze nie pojechać, o ile jutro się nie poprawi. Broni się na pewno Byrski. Wywalczył sobie miejsce poprzez FC i zdobył te punkty PK więc jest dobrze w jego przypadku.
A Joniak wiadomo. Najmocniejszy tutaj, wynik lepszy niż podczas finału LPK, także jakiś progres u niego jest. Niedługo być może się skonfrontuje nawet z Żyłą. -
Janekx1 weteran
@dejw
Czyli jednak mamy potwierdzenie dlaczego nominację dostał Ortner a nie Aigner czy Schuster i Ortner zdołał to udowodnić w PŚ.
-
Janusz11 stały bywalec
@acka
Po raz kolejny wygłaszasz kuriozalną opinię, której wymowa to "nie obwiniajmy trenerów, bo mamy słaby materiał ludzki wśród młodzieży". Odsyłam do mojego komentarza niżej. Najwyższy czas przestać się cackać z austriackimi bajerantami, a także naszymi rodzimymi szkoleniowcami, którzy ten "mental", na który narzekasz, wtłaczają młodzieży do głów, powtarzając im po 50 razy dziennie na treningu, że "jeszcze mają czas". To oni są współodpowiedzialni za mordowanie ambicji wśród młodych.
A przykład Stranda, na który się powołujesz, dowodzi czegoś wręcz przeciwnego, niż to, co próbujesz udowodnić. Kolejny "Norweg z generatora", który potwierdza, że w tamtym kraju istnieje coś takiego jak szkolenie starszych juniorów i seniorów na wysokim poziomie i że wcale nie potrzeba czasem jakiegoś gigantycznego talentu, by osiągać dobre rezultaty na poziomie PK. -
acka weteran
Walczaków ci u nas w skokach nie widać. Żeby chociaż jeden pozytywnie zakręcony, niczym Żyła, ale i tego nie. Dlatego musimy brać pod uwagę, że po latach tłustych i ponad stan - przyszły lata chude, adekwatne do możliwości polskich skoczków. Lepiej zatem przyjąć to godnie, nie wywierać niepotrzebnej presji, bo nie potrafią wytrzymać presji. Niech robią swoje, może któryś kiedyś zaskoczy... Oglądajmy spokojnie najlepszych, bez narodowych ambicji i nielubienia np Krafta, czy Niemca, dlatego, że jest Austriakiem, Niemcem i ciągle na topie, gdy nasi dołują. To, że Kraft ma już tyle podiów i od kilkunastu lat jest na topie PŚ, świadczy o jego wielkości. Bo ma w sobie to rzadko spotykane coś, co czyni skoczka mistrzem, pozwala nie schodzić poniżej pewnego poziomu. Akurat widocznie w Polsce nie trafiają się Kraftowie, w Austrii i owszem. I za co nie lubić gościa? Tylko, za to, że do tej zabawy nadaje się jak mało kto - i ośmiela się nie być Polakiem? Ja dla Krafta mam tylko szacun, to się nazywa profesjonalizm najwyższej próby... I nawet jeśli wygrywa o włos punktami za styl, to obiektywnie należy do najładniej skaczących zawodników na przestrzeni co najmniej ostatnich kilkunastu lat.
-
Mucha125 profesor
@ASJ_212
Te zawody to były kabaret a nie PK. Mało zawodników a robią jakieś zamieszanie ze wstawianiem jakiś losowych wartości do not
-
acka weteran
@Mariusz_Lis
Chcieć a móc móc - to są dwie różne sprawy. Widać po prostu, że to całe nasze zaplecze z Joniakiem na czele jest wciąż za cienkie, by brylować nawet w kontynentalu. I być może to czują, stąd sami nie palą się do PŚ. Po to, by odpaść w kwalifikacjach, złomotani nawet przez Kazachów? To, że taki Joniak akurat w październiku wygrał ze starą gwardią, akurat wtedy wyplutą po siłce, nie oznacza jeszcze, że cokolwiek zwojuje w PŚ. Tutaj przegrał wyraźnie ze Strandem, mało znanym Norwegiem, który kiedyś w wieku zbliżonym do Joniaka był przymierzony do PŚ, odpadając w kwali. A ledwie co tam pokazywał sie w FIS Cupach i Kontynentalach, bez większego echa. Skoro Wielka Nadzieja Polaków jest w bezpośredniej konfrontacji dużo słabsza od Norwega z głębokiego zaplecza i to jednak starszego, który przez lata nic większego nie osiągnął - to chyba wyraźne memento. Może po prostu w całym naszym zestawie dwudziestoparolatków, a nawet juniorów, nie ma żadnego Frantza, Aigro, nawet Fouberta? A jeśli z któregoś juniorów coś będzie, to może za 5 lat najwcześniej? Może żaden nie ma takiego mentalu, że jak go nawet wepchną do PŚ, to niebo mu się otworzy, złapie szansę za rogi i nie odpuści? Za to są tacy, którym wystarczy do szczęścia, że otrą się o takiego Krafta i zrobią sobie z nim słitfocię, jak Zielu z Ronaldo po tragicznej II połowie? A generalnie nogi im się zatrzęsą na sam widok medalistów Igrzysk i MŚ - w odległości 2 metrów?
-
-
Egzotic_ski_jumping początkujący
Pytanie
Kto uzyskał prawo startu w Pucharze Świata?
-
dervish profesor
@ASJ_212
Tak wiele tych startów w sezonie mają, ze trochę to zaskakujące. Zwłaszcza ze oprócz Kasajego dwaj pozostali na treningach prezentowali się nieźle lub jako tako.
-
-
ASJ_212 doświadczony
Fragment artykułu z Interii:
Kontrowersje po skoku Tomasza Pilcha. Dyskusyjne odjęcie punktów za wiatr
W serii finałowej mieliśmy wielką kontrowersję z udziałem Tomasza Pilcha. Nasz skoczek uzyskał 97 metrów i otrzymał notę, jaka dawałaby mu prowadzenie po pierwszej serii. Dopiero po kilku minutach odjęto mu 19,6 pkt. za wiatr. Nie zmieniłoby to znacząco jego pozycji. Pewnie byłby w "15", ale miałby za to jeden z lepszych wyników w serii finałowej.
- Nie wiem, co się wydarzyło, bo poszedłem do kontroli, ale o kontrowersji dowiedziałem się od mamy. Trenerzy mówili mi, że nie ma opcji, bym miał taki wiatr pod narty - powiedział Pilch w rozmowie z Interia Sport.Sprawę z Bernim Schoedlerem, szefem Pucharu Kontynentalnego, będzie wyjaśniał Wojciech Topór, trener kadry B.- Na początku Tomek miał zero za wiatr, ale to był błąd. Muszę zapytać Berniego, czemu było to opóźnienie. Pomiary wiatru (wykresy) są zapisywane - przekazał nam polski szkoleniowiec.
-
dervish profesor
Zaskakująca jest nieobecność 3 JAP (DNS) w konkursie. Co tam się wydarzyło?
-
Janekx1 weteran
No to Słowak od przyszłego weekendu może startować w PŚ :)
-
Lataj profesor
W obecnej sytuacji trzeba przyznać, że gdyby Austriacy nie mieli ani jednego skoczka w top 10 konkursu, to by go przepierdzielili. Nie zostali pokonani, nie przegrali z kretesem. Przepierdzielili. Tak słabo jak na swój potencjał się zaprezentowali, a myślałem, że będą ogółem dobrzy na każdym typie skoczni. Oby się okazało, że to tylko jet lag. W koalicję niemiecko-norwesko-austriacką ładnie się wmieszał Naito i są to też pierwsze zawody na śniegu, gdzie Skandynawowie stanęli na pudle. Szkoda, że Oestvold swoją DSQ stracił szansę na Dalsze występy w PŚ do być może TCS-u. Ładnie się zaprezentował również Hoffmann. Hitem top 10 Jancara, który w I serii szczególnie zaskoczył. Nawet mimo spadku na 8. lokatę, powinien być solidnym kandydatem Słoweńców do medalu MŚJ. Schmid tak zjechał, że musi wciąż uznawać wyższość choćby Rotha. Jelar na poziomie Joniaka, a wygrał kiedyś zawody PŚ. Nie powalony ten sport? Dean lepiej od większości Polaków, a do tego dwóch Chińczyków z punktami i Yixin z odnowionym prawem startu w PŚ. Muminow równie słabo co Nazarienko, a bliżej od niego do premierowych punktów PŚ ma Tomofumi. Kapustik może się pojawić w styczniu w Zakopcu, a Wohlegannt kaput. Tak samo Heggli, Tkaczenko i Zhen. Japończycy mieli spore zawirowania.
Klemensowi niby forma uleciała, ale wciąż liderem Polaków. Gdyby tylko Pilch miał taki pierwszy skok jak drugi, już by inaczej to wyglądało. Mimo to przebił poprzedni sezon PK pod względem punktów, ale nie mogło być gorzej. Tomasiak z Byrskim też z punktami. Prawdopodobnie gdyby nie poważna kontuzja Łukaszczyka, nie byłoby tu nielotnego Wróbla na poziomie Jipescu. Amilkiewicz między Diewiatkinem a młodym Koreańczykiem, a miał dobrze skakać według słów Topora, zaś Niżnik tak totalny dramat, że tylko Comanescu pokonał. -
dervish profesor
@ASJ_212
A nie dojdzie? Już wykorzystali?
Aj sory, fińska oczywiście. :)
I to nie tylko krajówka ale i kwota podstawowa EDIT (jeżeli uda im się nazbierać tylu skoczków) bo w Chinach Finów nie ma. Nie są to jacyś kontynentalni mocarze ale i tak podwyższą belkę jeżeli chodzi o awans do top 30. -
-
dejw profesor
- Jakiś błąd tu widnieje, bo to niemożliwe, że Estwold nie wyłapał dyskwy po finałowym skoku.
- Zaskakująco słabi Austriacy i równie zaskakująco dobry występ Pilcha - drugi skok to może nawet mocny kandydat do jego skoku sezonu. Ogólnie, jednak, to nie zaskakujący, bezbarwny występ młodszej części ekipy #FarmazonTeam.
- Bardzo solidny Naito, który w odróżnieniu od swoich kolegów potraktował ten start bardzo poważnie.
- Słoweńcy, rozsypani na wszystkich frontach, chociaż dla najlepszego z nich, sensacyjnego medalisty mistrzostw kraju należy dać sporego plusa. -
dervish profesor
@King
Joniak w tej dyspozycji raczej nie jest gorszy od Juroszka i Stękały z piątku. Jeżeli troszkę go przeceniam to raczej nieznacznie. Przekonamy się w Ruce.
Co do wyników w Chinach to patrząc na grupę niewiele one odbiegają od oczekiwań. Na plus Joniak na zdecydowany minus Amilkiewicz reszta skacze tu swoje.
A oczekiwania przynajmniej moje wynikały z obserwacji tego co działo sie latem. To co tu widzimy to jest praktycznie to samo co podczas letnich PK. Tak jak pisałem wcześniej już po LMP, letnie PK w których walka wre na całego są bardzo miarodajne jeżeli chodzi o oceny i prognozy tego co może się wydarzyć na początku zimy.
Obstawiam, że w Ruce z ekipy z Dzaiamdziaku zobaczymy: Joniaka, Pilcha i chyba Tomasiaka. Aczkolwiek ciagle liczę, ze w niedziele obudzi się Amilkiewicz i skoczy jak przystało na potencjalnego lidera tej ekipy ( przynajmniej ja do wczoraj widziałem go w tej roli).
Wracając do Ruki - należy się tam spodziewać gorszych pozycji naszych dziamdziakowców niż w Chinach. Powód: będzie znacznie silniejsza obsada. Dojdzie nasza grupa wiślańska i dojdzie norweska krajówka EDIT: ( pomyłka, oczywiście nie norweska tylko fińska grupa której w Chinach nie ma). Łatwiej o punkty na pewno nie będzie.
Nalezy spodziewać sie ze nasi liderzy z Chin obsuną się tam o kilka pozycji w dół. Dla niektórych może to oznaczać nawet brak punktów. -
-
Mariusz_Lis stały bywalec
@equest
Owszem ale sam Joniak powinien pchać się do PŚ i być to marzeniem jego a nie wypowiedzi " nie myśle o PŚ czy coś w tym stylu" to juz nie problem tam ze młodszych nie chca wystawiac w PS ale sami nie chcą startować za bardzo to jest problem tez. 19 lat i jeszcze nie powąchał Pucharu Świata tak to u nas jest. Ktos namawia chyba tych juniorow zeby lubili tylko fis cupy i mniejsze rangi zawodow
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się