FC w Kanderstegu: Steinberger wygrywa z rekordem skoczni, trzech Polaków z punktami
- 2024-12-08 10:52
Simon Steinberger
fot. Tadeusz Mieczyński
Simon Steinberger został zwycięzcą niedzielnego konkursu FIS Cup na skoczni w Kanderstegu (HS106). Reprezentant Austrii w pierwszej serii oddał rekordowy skok na odległość 111,5 metra, zaś w finale uzyskał 107 metrów. Drugie miejsce zajął Niklas Bachlinger, a trzecie Yanick Wasser. W finale wystąpiło trzech Polaków. Najlepszy z nich, Szymon Sarniak był dwudziesty.
Simon SteinbergerPo pierwszej serii na prowadzeniu znajdowała się trójka Austriaków. Liderem był Simon Steinberger, który skokiem na odległość 111,5 metra ustanowił nowy nieoficjalny rekord skoczni. Drugi był Clemens Leitner (105 m), a trzeci Niklas Bachlinger (105 m). Tuż za nimi sklasyfikowani zostali Rok Oblak (103 m), Jannik Faisst (103 m) i Stefan Rainer (99,5 m).
Na siódmej pozycji uplasował się Andre Fussenegger (100 m), ósme miejsce zajmował Yanick Wasser (107,5 m), dziewiąty był Emanuel Schmid (101,5 m), a czołową dziesiątkę zamykał Timon-Pascal Kahofer (97,5 m).
Awans do finału wywalczyło trzech reprezentantów Polski. Szesnaste miejsce na półmetku zawodów zajmował Jan Galica (98,5 m), dziewiętnasty był Szymon Sarniak (99,5 m), z kolei dwudziesty szósty Wiktor Szozda (104,5 m).
Szymon Jojko po skoku na odległość 98,5 metra zakończył rywalizację w Kanderstegu na trzydziestej pierwszej pozycji. Czterdziesty pierwszy jest Jarosław Krzak (92 m) przed Janem Habdasem (90,5 m), czterdziesty piąty Michał Obtułowicz (97,5 m), a czterdziesty dziewiąty Kamil Waszek (91,5 m).
Pierwszą rundę konkursową rozegrano z 14. i 12. platformy.
W finale Simon Steinberger wylądował na 107. metrze i triumfował w Kanderstegu z przewagą 14,6 punktu nad Niklasem Bachlingerem (104,5 m). Na najniższy stopień podium wskoczył Yanick Wasser (106,5 m). Reprezentant gospodarzy wyprzedził Stefana Rainera (106 m), Roka Oblaka (103 m) i Jannika Faissta (100 m).
Na siódmej pozycji zawody zakończył Andre Fussenegger (101 m). Ósmy był Timon-Pascal Kahofer (102 m), dziewiąty Marco Woergoetter (101 m), natomiast dziesiąty - Emanuel Schmid (101,5 m).
Najlepszym z Polaków okazał się Szymon Sarniak (98 m), który został sklasyfikowany na dwudziestej pozycji. Dwudziesty trzeci był Wiktor Szozda (96 m), z kolei spadek na dwudzieste piąte miejsce zanotował Jan Galica (96 m).
Serię finałową przeprowadzono z 14. platformy. Za nieregulaminowy kombinezon zdyskwalifikowany został Clemens Leitner, który pierwotnie ukończył konkurs na czwartym miejscu.
Liderem cyklu FIS Cup pozostał Julijan Smid (520 pkt.) przed Stefanem Rainerem (490 pkt.) i Urlichem Wohlgenanntem (452 pkt.). Czwarte miejsce zajmuje Szymon Byrski (440 pkt.).
Kolejne zawody zaliczane do cyklu FIS Cup rozegrane zostaną za tydzień, 13-14 grudnia w norweskim Notodden (HS98).
WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną FIS Cup 2024/25 >>>
Zobacz aktualną klasyfikację 3. periodu FIS Cup 2024/25 >>>
-
Arturion profesor
@Pavel
Nie. On MIAŁ to zrobić. Na razie opór materii jest duży...
Dominuje polska myśl szkoleniowa.
Najważniejsze to wysyłać młodych polskich trenerów na staże do Austrii.
I żadnej rewolucji, bo ta tylko zgliszcza przynosi. -
-
Bernat__Sola profesor
@rybolow1
Jakby jeszcze wygrywał w PK... Ale to jest FC, w PK wątpię, by był choćby w top 10.
-
rybolow1 weteran
@Bernat__Sola
A czemu? Niech Steinberger zostanie sprawdzony, może wyjdzie Ortner 2.0
-
Bernat__Sola profesor
@Xander1
Tylko że dając szansę innemu juniorowi, jednocześnie odbierasz ją temu najbardziej utalentowanemu (czyli Embacherowi).
-
Matt92 początkujący
Miło, że paru młodych zapunktowało. Szkoda Habdasa - widać, że jest w poważnym kryzysie.
-
-
StaryEmil stały bywalec
Ja od pewnego czasu uważam że różnica między naszymi a austriackimi trenerami jest przede wszystkim ilościowa a nie jakościowa. Jest w Austrii więcej trenerów, klubów, zawodników, skoczni. Nawet jeśli na korzyść Austriaków jest pewna różnica w umiejętnościach trenerów, to też wynika z tego że jest ich więcej, więc statystycznie musi być więcej zdolniejszych. I żadne szkolenia Thurna, Stoeckla nie pomogą. I ogólnie przekładanie rozwiązań z jednego kraju do drugiego, rzadko kiedy działa. Bo każdy kraj to inna mentalność, inne czynniki które powodują że coś nie zaskoczy, a usunięcie ich, spowoduje jeszcze co innego, co sprawi że może być gorzej itd.
-
Xander1 profesor
@Bernat__Sola
W sumie nawet nie na treningi, bardziej żeby dać szansę też innemu juniorowi by się sprawdził choc w jeden weekend.
-
-
Egzotic_ski_jumping początkujący
Pytanie
Czy ktoś uzyskał prawo startu w Pucharze Kontynentalnym?
-
Pavel profesor
U nas szkolenie juniorów przebudowano na zasadzie "chcemy w Polsce szybką kolej więc kupujemy pociąg z Japonii i nie posiadając żadnej infrastruktury puszczamy go po polskich torach, katastrofa murowana". To samo było w szkoleniu juniorów, szkolenie przesunięto na SMSy, który nie posiadają ani trenerów ani zaplecza i dziwnie, że juniorzy stoją w miejscu zamiast robić postępy.
-
ShinpuTokubetsu2.0. doświadczony
Myślę, że rozwiązaniem problemu polskich skoków będzie dołożenie kolejnego specjalistę od czegokolwiek na wysokim, kilkunastotysięcznym kontrakcie w euro, oczywiście na pracy zdalnej. :) Dalej Panie Dyrektorze Małyszu, to jest rozwiązanie!
-
ASJ_212 doświadczony
Po konkursie Leitner dostał DSQ
-
Pavel profesor
@King
No przecież jeden trener to zmienił, Thurnbichler przebudował system szkolenia juniorów na modłę austriacką, nie posiadając warunków austriackich i wyszła bryndza.
-
sheef profesor
Statystyki konkursu
1 zwycięstwo Steinbergera (1 podium w karierze),
9 podium w karierze Bachlingera.
1 podium w karierze Wassera. -
Bernat__Sola profesor
@Xander1
Przecież Embacher punktuje prawie co konkurs, dlaczego miałby jechać na słynne, polskie "spokojne treningi"? Owszem, miał w poprzednim sezonie trochę konkursów w top 15, ale to jednak jeszcze nie jest zawodnik tej klasy, żeby miano wycofywać go z PŚ, bo skacze na 3. dziesiątkę.
Bez sensu jest zamiana skoczka z drobnymi punktami PŚ na zwycięzcę konkursu FC. -
King profesor
@Pavel
No i jeden trener (z kadry A kto by nie był) tego nie zmieni. Po to chyba wzięli też Stoeckla żeby ten robił jakieś szkolenia tym naszym trenerom.
System działa jak działa od wielu lat. -
Pavel profesor
@King
Nie ma znaczenia kto gdzie startuje, tylko brak postępów u juniorów. Mamy chory sytem szkolenia, który nie jest przystosowany do polskich realiów.
-
Xander1 profesor
Steinberger może być sprawdzony w PS zamiast Embachera. Chyba warto dać mu choć z jeden weekend, a Embeacher na spokojny trening przez TCS
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się