Thomas Thurnbichler: Jesteśmy reprezentacją Polski, celem musi być walka o podium

  • 2024-12-08 22:29

Sześciu Polaków w drugiej serii, to wynik, który można przyjąć z zadowoleniem. Również poszczególne miejsca Polaków poprawiły się względem soboty. Thomas Thurnbichler ocenił występ swoich podopiecznych i odpowiedział na kilka pytań dotyczących najbliższych planów.

– Myślę, że wyniki z zawodów na zawody pokazują, że zawodnicy się poprawiają, i że pracujemy nad właściwymi rzeczami. Jest to więc bardzo pozytywny trend. Atmosfera wśród zawodników jest też naprawdę dobra i krok po kroku jesteśmy coraz bliżej dobrej formy. Postęp w jakości skoków oraz wyniki również pokazują, że pracujemy nad dobrymi rzeczami. W tej chwili pokazaliśmy nasze normalne skoki treningowe podczas zawodów. Z pewnością musimy poprawić nasze lądowania telemarkiem. Właściwie to pracowaliśmy nad tym już latem, ale musimy na to uważać, ponieważ nie możemy tak łatwo tracić punktów – powiedział trener Polaków.

35-letni Austriak podkreślił również wysoką dyspozycję Pawła Wąska, który w niedzielnym konkursie zajął 11. pozycję: – W tej chwili Paweł jest bardzo równy. Z niedoskonałymi skokami jest blisko czołowej „10”. Pierwszy skok był na miejscu – to oznacza za mało rotacji, za mało prędkości. A do tego było złe lądowanie telemarkiem. Druga próba była świetna od wyjścia z progu, również z dobrymi notami za styl. Był jednak jeden moment nad bulą, kiedy nieco powstrzymał pęd skoku. Powinien otworzyć nieco bardziej nogi, aby stworzyć większą powierzchnię w okolicy bioder, i utrzymać lepszą prędkość. Jednak po tych konkursach możliwe jest poprawienie tych małych kroków, a wtedy mogą przyjść naprawdę dobre wyniki. 

Szkoleniowiec reprezentacji Polski został także zapytany o to, czy musiał zmniejszyć nieco swoje oczekiwania co do wyników.  – Właśnie teraz w zespole pojawia się pozytywna dynamika i to pomoże nam wkrótce znaleźć się tam, gdzie chcemy być. To jest jasne. Mam na myśli to, że jesteśmy reprezentacją Polski, więc celem musi być walka o miejsca na podium.

Jakie są plany trenera polskiej kadry na nadchodzący tydzień?

– Najlepsi zawodnicy nie będą trenować. Musimy zadbać o formę fizyczną chłopaków. Konkursy w Polsce zawsze są dla nich wymagające. Dzieje się wiele rzeczy związanych z wywiadami, z fanami. Najlepsi skoczkowie pokazali nie tylko na treningach, ale i w zawodach, że potrafią podtrzymać progres formy. Później zobaczymy, jakie zapadną decyzje i przygotujemy plan dla zawodników – odpowiedział Tyrolczyk.

Czy podczas najbliższych zawodów PŚ w Titisee-Neustadt trener polskiej kadry założył już sobie cel, który chce osiągnąć? – Co ma być, to będzie. Dlatego nie możemy tego zaplanować. Jednak znaki pokazują pozytywny kierunek, więc to może się zdarzyć. Tak jak mówiłem, jestem trenerem polskiej drużyny. Oczekujemy najlepszych wyników, a takimi są miejsca na podium. W jakim stopniu został zrealizowany cel, jaki sobie postawiliśmy na pucharowe konkursy w Wiśle? – Gdybyśmy mieli dwóch skoczków w najlepszej „10”, cel zostałby osiągnięty w 100 procentach, ponieważ to był mój główny cel. A że ich nie mamy, to sami łatwo możecie obliczyć - zakończył Thomas Thurnbichler.

Korespondencja z Wisły, Marcin Hetnał, współpraca Wojciech Skucha


Marcin Hetnał, Wojciech Skucha, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8113) komentarze: (42)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @Bernat__Sola

    60 skończone. Więc mam więcej. A zatem "+" jest na miejscu. :-D

  • Bernat__Sola profesor
    @Arturion

    60 od niedawna, więc tego "plusika" jeszcze nie musisz dopisywać :P.

  • Arturion profesor
    @StochIO2014

    Słuchaj. Ja jestem 60+ a raczej słynę tu z optymizmu. :-)

  • Bernat__Sola profesor
    @StochIO2014

    35+ to raczej tak, czy 40+, tego nie wiem. Ale narzekać można w każdym wieku.

  • Arturion profesor
    @sledzik16

    Bardzo dobry i ambitny trener. :-)

  • sledzik16 profesor
    @Kolos

    On bajki to potrafi opowiadać. Coraz bardziej śmieszny jest ten cudowny Thomasek.

  • StochIO2014 stały bywalec

    Kolos to taki typowy Polak maruda :) Zgaduje, że jest 40+ bo jak go czytam to jakbym słyszał swojego ojca.

  • Bernat__Sola profesor
    @Kolos

    Dalej wszędzie widzisz tych "wyznawców"... A to, co napisałeś, to nie fakty, tylko Twoje zdanie.

  • Kolos profesor
    @Karpp

    Jak zwykle nie przeczytałeś niczego ze zrozumieniem. Także dalsza dyskusja nie ma sensu. Baw się nadal w swojej rzeczywistości gdzie Thurnbichler wciąż jest cudotwórcą.

  • Karpp profesor
    @Kolos

    Już pomijam fakt że pisałeś, że skakał lepiej a teraz mówisz, że tak samo 😃 (i oto właśnie mam pretensje), To zacznij kłamczuszku oglądać te skoki w telewizji a nie tylko relacji live, i zobaczyłbyś, że te z niedzieli to były właściwie zepsute a przede wszystkim nie były idealne.

  • Kolos profesor
    @Karpp

    Ech, już pomijając wątpliwą jakość tych dwóch 11 miejsc, to naprawdę nie ma praktycznie róznicy między miejscami 11 czy 18.

    Dwa lata temu zrobił wyniki na poziomie 14,15,11 miejsce. Teraz ma... 14,15, 11,11.

    Teraz ma po trzech wekendach 90 pkt i dwa lata temu po trzech weekendach miał prawie tyle samo.

    Jak dla mnie to identyczne wyniki.

    U schyłkowego Dolezala miał miejsca 14,18 na sam koniec sezonu w Norwegii.

    To jest wszystko jaki taki wynik, ale żadne cuda.

  • Karpp profesor
    @Kolos

    Ja się zapytałem kiedy Wąsek skakał lepiej bo sam tak napisałeś a ty mi dajesz przykłady jego gorszych miejsc…

  • Kolos profesor
    @Karpp

    Ciekawe, że uważasz, że Thurnbichler nic nie zrobił z Wąskiem konkretnego i np. sezonu 22/23 nie było gdzie Wąsek do Engelbergu trzy razy zmieścił się w top 15.

    Za Dolezala też był taki sezon 21/22 z przyzwoitą końcówką PŚ Wąska w Norwegii.

  • Kolos profesor
    @Bernat__Sola

    Cóż dla wyznawców Thurnbichlera nie znaczenia czy miejsce 15 czy 25. Wszystko można sprzedać jako sukces. Nawet miejsce w trzeciej dziesiątce PŚ.

    Tymczasem prawdziwe fakty są inne - 10 czy 15 miejsce to jest zawsze przeciętny wynik. A w każdym razie nic co by można chwalić.

  • Arturion profesor
    @EkspertO

    Moim zdaniem lepiej. Nie miał teraz efektu "worka kartofli", ale może oglądaliśmy na innych kanałach. ;-)

  • EkspertO stały bywalec
    @Tomek88

    Kubacki lepiej? On dalej wybija się do góry i spada jak Kłoda, jak za dawnych gorszych lat. Nic się w tym temacie nie zmienia od przedwcześnie zakończonego sezonu.

  • Arturion profesor
    @fraki

    "dla obojga".
    Dla obydwóch.

  • Mariusz_Lis bywalec

    na podium trenerze bajkopisarzu możesz liczyć jedynie u Zniszczoła bo resztę na to nie stać. Tylko Zniszczoł w tym sezoine jest w stanie stanąc na podium. Wczesniej to nawert Wąska widziałem ale mi się to jakoś odwidziało i zmieniło. Teraz nie widzę Wąska na podium. Ale 10-tke pewnie nie jedną złapie ;]

  • PauloXaver doświadczony

    Na to podium czekam już. Kto to ma być? Na pewno nie jakiś junior, a wątpię, że Zniszczoł czy Wąsek. Może Stoch albo Żyła, a nawet Kubacki. Reszta jest, jak to Szekspir napisał, "milczeniem". A teraz wyżyjcie się na mojej wypowiedzi.

  • Bernat__Sola profesor
    @Karpp

    Pewnie powoła się na Niżny Tagił 2020.

    Piotrek jest jednym z tych, którzy uważają, że poniżej podium to nie ma znaczenia, czy ktoś jest 4., czy ostatni. Albo jest to dla niego wygodne, bo pasuje i do narracji, że Wąsek i Zniszczoł nic nie skaczą, i np. do tej, że Naitō wcale nie jest pokrzywdzony, a wcześniej była podobna sytuacja z K. Satō i rzekomo nic wielkiego nie wywalczył (a to, że w sezonie 2020/21 skakał dużo, dużo lepiej niż w 2 poprzednich zimach Kasai, którego zastąpił w japońskim składzie, to już bez znaczenia ;)).

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl