Tylko czterech Słoweńców wystąpi w Titisee-Neustadt

@Lataj

Myślę że podobny kazus jak u nas, bo też zbudowali reprezentację znikąd i teraz się sypią
Pavlovcic i Cene w zasadzie byli najlepsi z tej grupy, choć Hvala i Dezman też mieli ogromny potencjał a skończyło się jak zawsze. Im by się przydał taki zawodnik co po prostu wyskakuje z PK i nawet drobne pkt zdobędzie, bo w ostatnich latach te wszystkie Bombki, Bartolije itp to nawet nie jest poziom Mogela czy Pograjca
A Tjaš Grilc? Taki Ostrec ale kilka lat wcześniej

Strasznie zmarnowanym talentem jest też Jan Bombek. Wyskoczył znikąd w 2020, potem się posypał, coś tam skakał w kontynentalu w 2022 i znowu się posypał

@rybolow1

Hvala, Dezman, Urbanc.

@Tomek88

Warto jednak pamiętać, że Kos zeszły sezon zaczął dopiero w Klingenthal.

@rybolow1

Zapomniałem o istnieniu kogoś takiego jak Osterc. To mogłoby się wydawać dziwne, ale ktoś taki i dziś mógłby się przydać, bo kto wie, czy by też nie odpalił. Ten sport po prostu taki jest. A Bartol byłby do dziś, gdyby nie kontuzje, a Pavlovcic miał problemy z wagą. Niestety jednak Cene aż tak nie zależało na skokach. O niespełnieniu faktycznie można mówić w przypadku wielu Słoweńców. Czyżby oni wszyscy skapitulowali, bo działacze nie mieli pojęcia, jak wykrzesać ich talent podobnie jak nasi?

@Rawianek

kiedyś u facetów wyskakiwały randomy jak Cene, Domen, Lanisek, Semenic, Pavlovcic, Osterc, Mogel, Zajc, Bartol, Justin... można by wiele wymieniać, w zasadzie jedynie Anze wycisnął max z swojej kariery, bo taki Zajc czy Prevcovie to trochę niespełniony potencjał

Mi to trochę ostatnio szkoda Słoweńców. Na miejscu trenera zrobiłbym tak : Lanišek i Zajc zostają, Prevc i Kos na treningi, a nad Mogelem jeszce bym się zastanowił, bo w miarę młody. A na te dwa miejsca wziąłbym jakiś młodych zawodników najlepiej bez punktów w PŚ. Dlaczego? Gdyby jakimś łutem szczęścia je zdobyli mogliby skakać na mamutach (nie wiem tylko czy ten przepis jeszcze istnieje). Pewnie wielu się ze mną niezgodzi, ale uważam, że jeśli Kos I Prevc skaczą jak skaczą to wzięciendwóch innych w wynikach nie zrobi różnicy "in minus".

@Filigranowy_japonczyk

Nie wspominając też o całej masie juniorów od lat prezentujących się w Planicy na próbach.
Tam zapaść jest większa niż u nas.

W tym momencie wychodzą skutki tego masowego kończenia karier przez Słoweńców w ostatnich latach. Dzisiaj tacy zawodnicy jak Pavlovcic Bartol czy Semenic by im się przydali już nie wspominając o Prevcach.

@Mariusz_Lis

Mają większy kryzys niż my

@sledzik16

Okej 😃 W takim razie masz rację, zgadzam się, że Kot i Stękała są gorsi nawet od tak słabego obecnie Kosa

Za długa przerwa od skoków i już czytam niektóre rzeczy zbyt dosłownie :) Chociaż nie wiem do końca czy użytkownikowi któremu odpisywałeś chodziło tylko o ten sezon czy bardziej całokształt kariery

@Tomek88

Miałem na myśli bardziej obecny sezon 😃

@sledzik16

Kot jednak całościowo ma wciąż trochę większe osiągnięcia od Kosa

MŚ:
Kot 5,6,11
Kos 17 - jedyny start
Drużynowo Kot dwa medale, Kos jeden

IO:
Kot 7,12,19,19
Kos 28,11
Drużynowo obaj po jednym medalu

MŚL
Kot 10
Kos 5
Drużynowo Kos jedno złoto

PŚ
Kot 5,17,18,21 (cztery sezony na pograniczu czołowej dwudziestki)
Kos 9,18,22 (trzy sezony na pograniczu dwudziestki

Zwycięstwa - obydwoje po dwa, Kos jedno podium więcej ale to jednak Kot miał jeden sezon na 5 miejsce w generalce, Kos mimo świetnej ubiegłej zimy nie był jednak aż tak mocny jak Maciek wtedy

Całościowo są na zbliżonym poziomie, na ten moment moim zdaniem trochę więcej osiągnął Kot ale biorąc pod uwagę, że przed Kosem jeszcze kilka lat skakania to jest duże prawdopodobieństwo, że za kilka lat on będzie bardziej utytułowany

@rybolow1

Po prostu u mężczyzn mają chwilowy kryzys u kobiet co chwilę wyskakuje jakaś zawodniczka z kapelusza.

@marro

tam skoki się posypały jeszcze szybciej niż u nas, a koło 2016 mieli generator randomowych talentów lepszy niż obecnie Austria

@Avengers123456msciciel

Stękale i Kotowi to jednak trochę to Lovro brakuje.

Lovro Kos to taki Stękała lub Kot, ciekaw jestem czy na Turniej Czterech Skoczni znowu będzie walczył z Polakami, pamiętam walkę z Stochem.

Słoweńcy tylko na Latanicy w Planicy, więc ja jestem spokojny o ich formę, to jest tylko gra wstępna, chłopaki nie chcą się przemęczać zbytnio.

@Mariusz_Lis

I to jest durnota.

zaczynają przypominać nas ;] bo to my bylismy mistrzami w niewykorzystywaniu limitów