Paschke wygrywa po raz czwarty w sezonie. „Nie potrafię tego wytłumaczyć"
- 2024-12-14 19:50
Pius Paschke
fot. Tadeusz Mieczyński
Pius Paschke sięgnął po kolejne zwycięstwo w Pucharze Świata 2024/25. Niemiec triumfował w sobotnim konkursie indywidualnym w Titisee-Neustadt, wyprzedzając Gregora Deschwandena i Daniela Tschofeniga.
Pius Paschke– To po prostu działa. Staram się trzymać swoich zasad, ale nie potrafię nawet wytłumaczyć co sprawia, że tak często znajduję się na szczycie – mówił po swoim czwartym w sezonie zwycięstwie Paschke. – Dzisiaj zamierzam się tym cieszyć i wznieść toast. Trzeba, bo to, co się teraz dzieje, jest niesamowite – dodał w rozmowie z niemieckimi mediami.
33-latek oddał skoki na odległości 144 i 138 metrów, co pozwoliło mu wyprzedzić drugiego Gregora Deschwandena o 6,4 punktu, a trzeciego Daniela Tschofeniga już o 12,4 punktu. Niemiec umocnił się także na podium klasyfikacji generalnej tegorocznego Pucharu Świata. Paschke ma na swoim koncie już 576 punktów, co daje mu pokaźną przewagę nad drugim Danielem Tschofenigiem (440 pkt.). Trzeci w "generalce" jest Jan Hoerl z dorobkiem 406 punktów.
– Pius po prostu robi swoje. To bezkonkurencyjne i absolutnie światowej klasy – mówił o zwycięskim Niemcu Severin Freund, a kolejny świetny występ swojego podopiecznego chwalił także Stefan Horngacher.
– Pius wykonał świetną robotę i pewnie wygrał. Można tylko chwalić jego dzisiejszy występ – mówił na antenie ARD szkoleniowiec. – Pius bardzo się rozwinął w ciągu ostatnich kilku lat. Skacze na bardzo wysokim i stabilnym poziomie – dodał.
W niedzielę na Hochfirstschanze rozegrany zostanie drugi konkurs indywidualny. O godzinie 14:30 w Titisee-Neustadt rozpoczną się kwalifikacje, a zawody zaplanowane są na godzinę 16:00.
-
Mikolaj1 weteran
Życzę Piusowi zdobycia PŚ w tym sezonie. Oczywiście będzie to trudne, bo Niemiec jak to ma w zwyczaju wraz z biegiem sezonu skacze coraz słabiej, ale gdyby tak wykorzystał tą swoją formę aż do 6 stycznia, to jeszcze sporo punktów jest w stanie nabić. Tym bardziej że za tydzień Engelberg, gdzie w tamtym roku po raz pierwszy wygrał w karierze a w drugim konkursie był 3.Tak na prawdę po TCS może mieć już ponad 1000 punktów, to już spora zaliczka. Pius bardzo przypomina Dawida z przed dwóch lat, oby nie trafił tak jak Dawid na dominatora, którym był Granerud.
Gdyby wygrał KK a Deschwanden TCS to by była dopiero historia. -
Mikolaj1 weteran
@zimowy_komentator
Ciekaw jestem czy ze Stefanka też dało się ulepić takiego potwora, może gdyby Horn został z nami dłużej to kto wie. Skoro z Piusa się dało , to dlaczego nie ze Stefana.
-
Kolos profesor
@Introverder
Myślę, że udział talentu w wyniku jest dużo, dużo wyższy niż podałeś. Nie jest to jedyny i najważniejszy czynnik, ale jednak ma znaczenie.
Praca i wytrwałość? Oczywiście też, ale dużo istotniejsze jest zaplecze finansowo-technologiczne. Ten sam Paschke jako np. Francuz czy Kazach pewnie niczego wielkiego by nie pokazał.
-
Introverder profesor
Nawiązanie do tytułu
My też nie potrafimy wytłumaczyć. Skoki pokazują, że w skokach liczy się przede wszystkim praca i wytrwałość, a 1-5% to talent. Przykład Piusa, ale i przykład Dawida Kubackiego. Tyle, że Pius "szczytuje" nawet jeszcze później niż Dawid.
-
Tomek88 profesor
Jest w niesamowitej formie. Zobaczymy jak długo to potrwa ale na jego skoki patrzy się po prostu z przyjemnością. A sam Paschke sprawia wrażenie bardzo sympatycznego, skromnego i mądrego człowieka więc po prostu mu się kibicuje
-
Arturion profesor
@Avengers123456msciciel
Dziś nie miałem czasu na udzielanie się gdziekolwiek.
A co do do wkurzenia? Przywykłem. Czasami żre, czasami nie. Typów na jutro nie zmieniałem. -
Xander1 profesor
@Alo2
Weź juz przestań. Kto by nie wygrywał to dla ciebie będzie nie dobry i oszustem. Każdemu się już dostawało od ciebie, wszyscy są bee
Tylko Polacy najlepsi i oni zawsze grają czysto i nigdy nie oszukiwali -
zimowy_komentator profesor
Stefan Horngacher ulepił na niemieckim podwórku drugiego Stefana Hulę, tym razem w wersji ulepszonej 2.0 stającej na podium i walczącej o KK.
-
Vainamoinen doświadczony
Kariera Piusa to w mniejszej (póki co) skali wypisz wymaluj kariera Dawida. Obaj późnodojrzewający i obaj rozbłyśli w PŚ (Dawid także w MŚ) pod kierunkiem Horna. Trzeba Austriakowi oddać, że zna się na swoim fachu. A Pius zwyczajnie budzi sympatię, której nawet nie mącą kolejne jego triumfy - robi wrażenie skromnego i twardo stąpającego po ziemi poczciwca.
-
Avengers123456msciciel weteran
@Arturion
Na drugiej stronie się nie udzielasz, czy jesteś wkurzony, że ci nie poszło.
-
-
Arturion profesor
Miał dużo szczęścia. Nad formą powinien jeszcze popracować. ;-D
-
Alo2 stały bywalec
No i mógł powiedzieć ile procent tego sukcesu to sprzęt być może nieprzepisowy
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się