PŚ w Titisee-Neustadt: Piąty w sezonie triumf Paschkego, Wolny ósmy

Pius Paschke jeśli wygra pierwszy konkurs w Engelbergu będzie miał zaledwie 2 punkty mniej zdobyte niż przez cały poprzedni sezon :)

@Janekx1

Za to uległ słusznie. :-)

@BartSki90

Bo Hayboeck miał niższą rekompensatę dlatego minimalnie uległ Piusowi

Paschke pokazuje że wiek to tylko liczby. W tym wieku tak imponujący początek sezonu.
Zobaczymy jak zaprezentuje się w Engelbergu 🇨🇭 jeżeli będzie w takiej formie jak do tej pory to zostanie głównym kandydatem do zwycięstwa w T4S u bukmacherów.
A w Niemczech 🇩🇪 balonik będzie napompowany do granic możliwości przed turniejem. Czekają na zwycięstwo w tym cyklu już tyle lat i chyba lepszej okazji na złotego orła 🦅 jak teraz nie będzie w najblizszym czasie.

@Mariusz_Lis

FIN: "w skokach narciarskich tez moze nie jest lepsza ale zaczyna powoli powoli dorownywać."
Jakiś przykład?

@Lataj

Tego to nie wiem, Wąsek z swoim niespełna 500 punktów pewnie jest na przełomie pierwszej i drugiej setki.
Cezurą dla tego zestawienia jest 700 punktów, a w przypadku listy najlepszych bezpodiumowiczów 300 punktów. Blisko tej drugiej granicy jest np. Robin Pedersen, a do tej pierwszej przybliża się Ren Nikaido.

@Labrador_Retriever

Finlandia jest od nas lepsza i w skokach narciarskich tez moze nie jest lepsza ale zaczyna powoli powoli dorownywać. W kombinacji norwerskiej startu nie mamy, w biegach narciarskich tez, w biathlonie tez. Lepsi od nas. Co ciekawe mają tez lepszą od nas drużynę pilkarską o czym przekonamy się już w marcu tam kiedy zaczną eliminacje ;]

@pablito

Ale ja nigdy nie napisałem, że ten konkurs był zły przez brak przeliczników. W sumie chyba w ogóle się o nim nie wypowiadałem. Od zawsze, bądź od bardzo dawna jestem przeciwnikiem przeliczników w obecnej formie. O ile idea główna jest dobra, tak wykonanie leży i kwiczy. Jak mówię, trzeba zwiększyć nieco wpływ metrów na konkurs i powinno to załatwić sprawę.

@Kornuty

Rzeczywiście, Finowie hurtem robią ogromne postępy. Chciałbym się z nimi zamienić! Są gdzieś granice narzekania? Sam wytykam błędy w polskich skokach, ale róbmy to z głową, bo ten komentarz zdaje się sugerować, że fińskie skoki są na dobrej drodze do połknięcia polskich. Pozostaje pytanie, na którym froncie, skoro wszędzie Finowie wyglądają gorzej od nas.

EDIT: A nie, przepraszam, PŚ kobiet. Jakoś śmiem wątpić, że o kobiece skoki tu chodziło, ale oddam Finom, co fińskie ;)

@qwerty

Lepszy jest do transmisji telewizyjnych, bo konkursy już nie trwają po 4-5h (po czym często były odwoływane).
Nie jestem fanem tego rozwiązania od kiedy je wprowadzono.

@Tomek88 TT nie ma się z czego cieszyć a ...(skoczkowie pewnie trochę mniej).

TT zagubiony a przed Świętami chyba prawie każdy z naszych skoczków pozostałby na spokojnych treningach blisko domu a jeśli się nie mylę to po co przygotowywać skocznię na mityczne treningi jak można podyskutować o tym kto chce jechać do Szwajcarii w "kuchni" (w Zakopanym).

@Mati2121

@cavalierjan19 popełnił ten sam błąd, co kiedyś Krzysztof Miklas - przypisał Steinauerowi narodowość nie tego kraju z biało-czerwoną flagą, co trzeba :D.

Z całym szacunkiem dla formy papieża Piusa XII, wygrał typ z rekinem na kasku. Noty 18,5 za posągowy iście skok finałowy, z idealnym lądowaniem "w punkt", to jakiś żart. Tam się nie dało znaleźć żadnego błędu, poza nazwiskiem. Śmiech.

Paschke jest niesamowity, w tym sezonie odbyło się 8 konkursów, a on wygrał 5 z nich, w tym dwa w ten weekend, jest to zarazem jego pierwszy dublet w karierze. Tyle ludzi pisze, że przyjdzie TCS i Niemiec spuchnie na tyle, że będzie się plasował na przełomie 1/2 dziesiątki, ale coś mi się zdaje, że w tym roku może być inaczej. Hayboeck robił dzisiaj co mógł, zaczął od wygrania kwalifikacji, był liderem po pierwszej serii, oddał również kapitalny skok w serii finałowej, wydawało się, że wygra, a tu jednak brakło 0,4 pkt. Szkoda, ale taki jest sport, przynamniej wbił do TOP10 generalki, w której połowa to Austriacy. Trzeba przyznać że robi to wrażenie, a jeszcze na 13. miejscu jest Fettner. Sundal cały czas się czaił, aż w końcu udało mu się wywalczyć to podium, ogólnie konkurs dla Norwegów udany, Lindvik z najlepszym rezultatem w sezonie, Forfang tuż za TOP10, zawiódł Granerud, tak dobrze i równo skakał w piątek, a przyszły konkursy i po jednym skoku musiał zmaścić. Z bardzo dobrej strony pokazał się Lanisek, ten drugi skok to była maestria, niewiele brakło a skończyłby na podium. TCS się zbliża i coś czuję, że Słoweniec może być tam jednym z głównych aktorów. Jeśli chodzi o naszych to wielkie brawa dla Kuby Wolnego, wraca do TOP10 po ponad 3 latach przerwy, zanotował najlepszy polski wynik w tym sezonie. Pięknie się dziś patrzyło na jego skoki, mam nadzieję, że utrzyma tak dobrą formę przez długi czas i nie mam absolutnie nic przeciwko, żeby to on był naszym liderem. Zniszczoł niestety słabiej niż wczoraj, w pierwszej serii było dobrze, ale drugi skok nie poszedł po jego myśli. Stoch na swoim mocno średnim poziomie, ale i tak prezentował się tu dużo lepiej niż Kubacki, który moim zdaniem jest do odstawienia. Wąskowi niestety się nie powiodło, ale on przynamniej jest w stanie skakać na TOP10/15.

Nie rozumiem podejścia typu mityczne treningi zadecydują, Wąsek, Zniszczoł, Wolny dali argumenty co do swoich pozycji w kadrze. Dalej bieda piszczy, Stoch jest aktualnie najbardziej "stabilny" w punktowaniu z pozostałych. Żyła uwzględniając kontuzje, która ograniczyła przygotowania do sezonu oraz w związku z najlepszymi skokami z naszych w kontyntentalu po prostu zasługuje na szanse. A najmądrzejszy Kubacki, który bezpośrednio przed sezonem dał plaskacza głównemu trenerowi i który jednocześnie od 2 sezonów sportowo się nie broni a wręcz jego brawurowe wnioski sprawiają, że zamiast coś budować notuje systematyczny regres powinien być usunięty z piątki dedykowanej na PŚ.

Dodatkowo słuchając trenerzyny Topora w trzeciej serii tylko utwierdzam się w przekonaniu, że nie ma co oczekiwać cojones od młodszych zawodników, skoro trener jest bezpłciowy, ma problem z prawidłowym formułowaniem zdań i przede wszystkim zerowe pojęcie o byciu menadzerem zawodników. Moim zdaniem trener musi być przede wszystkim trenerem, ale też logistykiem, psychologiem, autorytetem i mocnym charakterem. Mocnym charakterem mam tu na myśli silne zdolności przywódcze oraz umiejętność interpersonalnego podejścia do każdego zawodnika z osobna.

@mortyr

LOL, userzy skijumping odkrywają życie. :) Tak może być, albowiem to być może są - i zawsze byli - przynajmniej w większości - kumple wyłącznie z roboty. A nie, że tak powiem "for life". Bo to są dwie różne kwestie. Przecież jak idzie w korpo, to wszyscy są super zgranym teamem. No, gorzej jak nie idzie. Czyli jakby tu czy tam przyłożyć ucho w dyskusjach na niwie rodzinnej były plotki o innych członkach kadry, obmawiania itd. . Rywalizacja o kasę, apanaże i wpływy nie na takie relacje miała już wpływ. Gdyby było inaczej to takie "Myslovitze" czy "S.O.A.D", by się nie rozpadały. Tutaj mamy jeszcze fakt taki, że trzeba się pogodzić z upływającym czasem. A jeszcze dwa sezony temu ósme miejsca dla Kubackiego i Żyły, to nie były jakieś "niesamowite mecyje". Dziś wynik Wolnego wydaje się z kolei natenczas nieosiągalny.

@cavalierjan19

Na którym Wąsek?

Iskierka nadzieji

Ja bym zostawił Żyłę w kontynentalnym. Kubackiego do domu a na skocznie młodych. Kuba dostał szansę i ją wykorzystał. Ukrainiec, Finowie, Amerykanie będą lepsi od naszych ? Już wkrótce ! Thomasek odpuść dla dobra skoków.

@Mati2121

Głupi błąd, faktycznie, mea culpa, poprawię to.

Trzeba sobie zadać ważne pytanie, czy Dawid w trakcie wewnętrznych treningów trafi w końcu na te mityczne noszenie na dole.