Michal Doležal: W skokach Kamila widać postęp

  • 2024-12-18 17:05

Cierpliwość jest zdaniem Michala Doležala, indywidualnego trenera Kamila Stocha, kluczem do sukcesu. Czeski szkoleniowiec zaznacza, że z każdym weekendem zauważa u swojego podopiecznego delikatny progres.

- Od początku sezonu wykonaliśmy krok do przodu. Począwszy od Lillehammer z każdym weekendem jest lepiej, choć oczywiście chciałoby się więcej. W skokach Kamila jest postęp. Ta czołowa "30" jest teraz bardziej wyrównana, wystarczy jeden mały błąd i nie ma zawodnika w finale - zauważa popularny "Dodo".

- Wiemy, że Kamila stać na dużo więcej, ale cierpliwie musimy robić swoje. Tu w Titisee-Neustadt widzieliśmy lepsze skoki niż w Wiśle. Już w pierwszej próbie osiągnął 130 metrów, wczoraj udało mu się dolecieć do 135 metrów. Te postępy po prostu widać. Dla mnie ważne było, żeby Kamil przy tych skokach sam zaczął czuć, jak dojechał, co się z nim dzieje. Na to trzeba teraz położyć nacisk - wyjaśnia Doležal.

Latem Stoch oddawał skoki podobne do skoków Piusa Paschkego, niemniej swoje zrobiła przerwa spowodowana kontuzją.- Kamil już latem pokazywał dobre skoki, ale wtedy przydarzyła się ta kontuzja, która wyłączyła go z treningu na pięć czy sześć tygodni. Wiadomo, że reszta świata wtedy nie spała. Teraz nam trochę brakuje tego okresu, ale ważne jest to, że on łapie powoli to czucie i te skoki zaczynają dobrze wyglądać. Jego obecna sytuacja  jest w dużej mierze sprawą mentalną, dużo zależy od tego co dzieje się w głowie. Niemniej zauważam, że Kamil jest coraz mniej pospinany - tłumaczy czeski szkoleniowiec. 

Korespondencja z Titisee-Nesudtadt, Dominik Formela

 


Dominik Formela i Adrian Dworakowski , źródło: Informacja własna
oglądalność: (12068) komentarze: (122)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Bernat__Sola profesor
    @Pavel

    Dzięki za cytat. Jest jednak różnica między Doležalem a Stöcklem w tym aspekcie, bo z tego wynika, że Michal co do zasady nie pracuje zdalnie, a Alexander już tak.

  • Bernat__Sola profesor
    @FJ

    Ja dyskutuję, bo lubię dyskutować :). Ale to prawda, że Kolosa najczęściej przekonać się nie da.

  • Koczek bywalec
    @wiko22

    I właśnie przez taką wizje ślepo uwierzyłem w tą informacje. Wyglądało to jak dość dobry plan ale, jak widać nie prawdziwy. Przepraszam jeśli kogoś w prowadziłem w bład ale nauczy mnie to by nie wierzyć nawet komuś kto zazwyczaj ma rację lecz weryfikować takie informacje tak jak pisał kwaku na tego typu stronach lub zachować je dla siebie

  • Koczek bywalec
    @Kwakuu

    Sory może zbyt łatwo wierny jestem ale do tej pory wszystkie informacje które dostawałem były prawdziwe

  • Koczek bywalec
    @maciek0932

    No proszę także moje wiarygodne źródło się myliło a to dziwne do tej pory wszystkie inne informacje były prawdziwe

  • Mariusz_Lis stały bywalec
    @Mluki

    ale siły juz nie te, dlaczego wy nie mozecie zrozumiec ze chodzi tez o siły których z wiekiem coraz mniej? W tym wieku to trzeba liczyc tez na mocną pomoc warunków co Stochowi akurat w konkursach wybitnie sprzyja. Ostatnio też w Titise skakal przewaznie z wiatrem pod narty. Raz tylko trafił na wiatr w plecy w treningu ;] Za to Zniszczoł przewaznie zle trafial. To są w sumie dwa bieguny jesli chodzi o warunki w tym sezonie. Stoch trafia najlepiej z naszych a Zniszczoł najgorzej. Jak na razie oczywiscie.

  • wiko22 bywalec
    @maciek0932

    Przez punkty sato ciężko by było, mimo wszystko zarówno Naito jak i Sakutaro będą skakać raczej słabiej niż w kontynentalu a u noriakiego ciężko aby więcej niż 1,2 punkty zdobył

  • maciek0932 weteran
    @wiko22

    Moim zdaniem w tym układzie to tylko Nakamura wróci, a cała trójka zostanie.

  • wiko22 bywalec
    @Kwakuu

    Bardziej bym powiedział że Kasai, Saukutaro i Naito zastąpią Jurshiro, Sato i Nakamure gdzie 2 ostatnich wróci na TCS a Jursihiro z najsłabszym z 3 z Engelbergu wróci na Kontynentala. Tak to brzmi najbardziej wiarygodnie bo cała 3 spełniła założenia aby móc startować w pucharze świata a Naoki jest skoczkiem ambitnym który mógł zdecydować się na treningi

  • Kwakuu stały bywalec

    @Koczek
    Z tym Kasaim i źródłami ,,wiem, ale nie powiem,, jesteś co najwyżej śmieszny :D

    I akurat Kasai, zamiast Naito, Sakutaro xD

    Gdyby było to pewne, to by taką informacje pierwszy podał użytkownik Hakuba na niemieckim wiarygodnym forum, gdzie ma informacje z Japońskiego sztabu na bieżąco

  • EddieKoteł weteran
    @Horenn

    To trochę pobożne życzenia, ale oczywiście miło by było, gdyby Kamil miał takie zwieńczenie kariery. Problem jest w tym, że do tego nie wystarczy goła forma, bo ona już nie będzie taka jak 10 czy nawet 5 lat temu. Tutaj potrzebny jest mały cud technologiczny, coś w rodzaju butów Ammanna, który da szanse Stochowi na odparcie ataku przynajmniej 48 zawodników w konkursie mistrzowskim. Wątpię żeby Doleżal i reszta sztabu mieli pomysł na takie rozwiązanie, które w dodatku będzie w granicach przepisów i na które inne sztaby nie wpadną...

  • Horenn stały bywalec

    Powiedzmy sobie szczerze, idealne zakończenie kariery Kamila to top 15 PŚ w tym sezonie i jakiś brąz na MŚ, a za rok top 10 i medal na IO.

  • Mluki bywalec

    Można Stocha lubić lub nie, ale fakty są takie, że jest ikoną polskich skoków, prawdziwą legendą, człowiekiem który po odejściu Małysza przez wiele lat przyciągał kibiców i sponsorów. Ma ogromne zasługi dla tej dyscypliny sportu i choćby z tego powodu należą mu się specjalne przywileje, choćby w postaci indywidualnego sztabu trenerskiego, którego zresztą częściowo opłaca z własnej kieszeni. Czy taki manewr przyniesie mu jeszcze sukcesy - tego nie wiemy. Ale przez wiele lat był właściwie jedynym gwarantem polskich sukcesów w skokach (dopóki nie wspomogli go Żyła i Kubacki). Wielokrotnie udowadniał, że jest zdolny osiągać wielkie rzeczy, więc jeszcze jedna próba przywrócenia mu dawnej formy nie jest jakimś szaleńczym ruchem, pomimo słusznego już wieku.
    Nie wiem, czy uda mu się jeszcze coś osiągnąć, ale serdecznie mu tego życzę. A jak nie to trudno. I tak warto było spróbować.

  • Kibic_z_Mazowsza bywalec

    Mam mieszane uczucia w tej kwestii. Bo z jednej strony bardzo bym chciał, żeby Stoch mógł się jeszcze na skoczni odnaleźć. Obok Małysza to przecież największy talent polskich skoków narciarskich. Niezależnie od tego, że nie lubię słuchać jego rozmów z dziennikarzami. To pewnie jego styl, ale mam wrażenie, że ma innych w głębokiej pogardzie. Może się mylę.... Niemniej niezależnie od tego byłem za tym, żeby pozwolić mu na własny sztab trenerski, przede wszystkim ze względu na jego dawne zasługi. Tyle, że to nie ten, moim zdaniem, kierunek. Doleżal nigdy nie był i nie jest dobrym trenerem. Stoch zna doskonale środowisko skoków narciarskich i mógłby sobie znaleźć kogoś bardziej wartościowego. A tak to stracony rok. I może już ostatni w karierze... Choć oczywiście życzę mu, jak innym polskim skoczkom, sukcesów. Bo przecież rozmów z nim słuchać nie muszę. W tej kwestii mam swoich faworytów: Kota i Żyłę. Całkiem różnych od siebie, ale ciekawych w odbiorze.

  • Kolos profesor
    @Karpp

    To nie gdybologia, tylko czysty, matematyczny fakt. Mają podstarzałego Paschke, a dalej długo nic, wystarczy spojrzeć na wyniki, miejsca, punkty, to czysty fakt. I tylko, nie wyskakuj, że Wellinger i Geiger są w super formie bo stanęli na podium. Obaj to zrobili w tym samym konkursie w Kuusamo którego ty tak nie lubisz bo nie pasuje ci do tezy o Stochu.

    Oczywiście nawet takie wyniki Geigera czy Wellingera bralibyśmy i tak w ciemno, ale to świadczy o naszej słabości, a nie o jakiejś niewiadomej potędze Niemiec.

  • Karpp profesor
    @Kolos

    To tym wpisem sam napisałeś coś co mi zarzucałeś. Gdybylogia.
    Gdyby nie Paschke i Welli Niemcy byliby fatalni.

    Jeden skoczek pudruje rzeczywistość? Ojej jestem Polakiem pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją. To chyba było tak samo za Kruczka o czym przekonaliśmy się brutalnie już na początku sezonu 14/15. Choć Niemcy i tak mają teraz lepszy numer 2 i 3 niż Polacy w tym „złotym okresie”.

    Kto mówi, że utrzyma taką formę? Może jakiś prorok/jasnowidz. Jak nie utrzyma to wejdą Austriacy a szczególnie Kraft, który z chęcią przygarnie 4 kulkę. Rozumiem, że na to czekasz 😂

  • Mixolo doświadczony

    Najlepszy konkurs sezonu w sezonie 2023-2024 mieliśmy na finał pucharu świata.
    Wtedy Stoch skakał ślicznie nawet 2x20 dostał.

  • Smalcu początkujący

    Zayebisty postęp bo jest 24 zamiast 25 miejsca? Tak pomijając Dolezala itp bo to bardziej do Thuna słowa lepiej pomóżcie Habdasowi, który męczy się w Orlenie i przegrywa z youtuberem i pół amatorami. Gdzie jest ten święty Thunbichler tak wychwalany? Co powie na temat wyczynów Habdasa na skoczni. Co zrobił żeby mu pomóc? Już pomijam jego ale Pilch przecież tez jest zawodnikiem Thunbichlera i też skacze słabo. Oczywiście Doleżal niech pomaga Stochowi z tym całym moim zdaniem zabawnym sztabem, zupełnie nie potrzebnym. Ale pisanie że Thunbichler to jakiś cudotwórca to chyba kpiny sobie niektorzy robią. Czy praca Thunbichlera polega na tym że tam Żyła zajmie 24 miejce a nie 30-ste, czy ma podnosić młodszym poziom? Bo chyba to 1-sze jest jak widać najważniejsze.

  • Kolos profesor
    @Karpp

    Ale Paschke trochę pudruje rzeczywistość Niemcom, bo bez niego to Niemcy wyglądają dużo gorzej :) No i kto powiedział, że Paschke utrzyma taką formę do końca sezonu?

  • Karpp profesor
    @FJ

    Dlatego napisałem, to raczej fani teorii spiskowych.
    Niemniej trzeba zauważyć, że Dolezala ominęły wielkie niemieckie triumfy. Przez te dwa sezony nie było ich wcale.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl