TDN w Ga-Pa: 60 zawodniczek na starcie poniedziałkowych kwalifikacji

  • 2024-12-30 10:45

Przed nami druga edycja Turnieju Dwóch Nocy, rozgrywanego w ramach Pucharu Świata pań w skokach narciarskich. W poniedziałek na Grosse Olympiaschanze (HS142) w Garmisch-Partenkirchen przeprowadzone zostaną treningi i kwalifikacje do sylwestrowego konkursu. Na starcie zabraknie reprezentantek Polski.

Turniej Dwóch NocyTurniej Dwóch Nocy
fot. 2-Nights-Tour

Najlepsze zawodniczki świata mają za sobą pierwszy etap zmagań o Kryształową Kulę w sezonie 2024/2025. Po zawodach w Lillehammer, Zhangjiakou i Engelbergu liderką cyklu jest Katharina Althaus (460 pkt.), która do tej pory w konkursach nie schodziła poniżej drugiego miejsca. Drugie miejsce zajmuje Nika Prevc (329 pkt.), a trzecie Lisa Eder (230 pkt.). Na czterdziestej drugiej pozycji z dwoma punktami sklasyfikowana jest Anna Twardosz.

Teraz na skoczkinie czeka druga edycja Turnieju Dwóch Nocy, stanowiącego dla nich namiastkę kobiecego Turnieju Czterech Skoczni. Do klasyfikacji generalnej cyklu zliczone zostaną noty punktowe uzyskane przez skoczkinie w dwóch wieczornych konkursach Pucharu Świata - w Garmisch-Partenkirchen (31 grudnia) i Oberstdorfie (1 stycznia). Na triumfatorkę imprezy czeka nagroda w wysokości 10 tysięcy euro. Druga i trzecia zawodniczka turnieju wzbogaci się odpowiednio o 5 oraz 3 tys. euro.

W porównaniu z poprzednią edycją, Turniej Dwóch Nocy wzbogacił się o system KO, który będzie się różnił w porównaniu do formatu znanego z Turnieju Czterech Skoczni. Awans z kwalifikacji do konkursu wywalczy nie 50, ale 30 zawodniczek, które zostaną podzielone na 15 par (16. skoczkini kwalifikacji zmierzy się z 15. zawodniczką itd. aż do pary 30. skoczkini z triumfatorką eliminacji). W serii finałowej wystąpi 20 zawodniczek - 15 zwyciężczyń par KO oraz 5 szczęśliwych przegranych z najwyższymi notami punktowymi (tzw. "lucky losers").

W poniedziałek na zawodniczki czekają treningi i kwalifikacje do sylwestrowego konkursu na Grosse Olympiaschanze (HS142) w Garmisch-Partenkirchen. Na starcie ujrzymy 60 zawodniczek z czternastu państw. W tym gronie zabraknie reprezentantek Polski.

W porze zawodów wiatr na skoczni w Garmisch-Partenkirchen ma osiągać średnią prędkość 1 m/s, a termometry mają wskazywać temperaturę powietrza w wysokości +5°C. Opady nie są przewidywane.

Oficjalną rekordzistką Grosse Olympiaschanze (HS142) jest Nika Prevc. Słowenka podczas ubiegłorocznego konkursu Turnieju Dwóch Nocy poszybowała na 133. metr. W trakcie treningu lotu na odległość 138 metrów nie ustała z kolei Norweżka Eirin Maria Kvandal.

O 15:30 ma rozpocząć się sesja treningowa przed zaplanowanymi na 17:30 kwalifikacjami.

Wyniki będziecie mogli śledzić za pośrednictwem relacji LIVE Berkutschi >>>

lub relacji LIVE FIS >>>

PROGRAM TURNIEJU DWÓCH NOCY:

GARMISCH-PARTENKIRCHEN (HS142)

Poniedziałek, 30.12.2024
15:30 - Oficjalny trening
17:30 - Kwalifikacje

Wtorek, 31.12.2024
16:20 - Pierwsza seria konkursowa (KO) (Eurosport 1, Max)

OBERSTDORF (HS137)

Środa, 01.01.2025
13:30 - Oficjalny trening
14:45 - Kwalifikacje
16:15 - Pierwsza seria konkursowa (KO) (Eurosport 1, Max)

Lista startowa kwalifikacji TDN w Ga-Pa (HS142); 30.12.2024
Nr Zawodniczka Kraj Rocznik
1 BOEHME Lia 2005
2 DUSCHEK Kim Amy 2007
3 KREIBICH Julina 2007
4 SCHARFENBERG Anna-Fay 2006
5 KUEBLER Pia Lilian 2002
6 TORAZZA Emely 2004
7 PAN Yutong 2004
8 ULRICHOVA Klara 2004
9 JOHNSON Josie 2006
10 KAPUSTIKOVA Kira Maria 2009
11 PENG Qingyue 2005
12 INDRACKOVA Anezka 2006
13 KOMAR Katra 2001
14 BELSHAW Annika 2002
15 MALSINER Jessica 2002
16 HARALAMBIE Daniela 1997
17 KOSNJEK Ajda 2007
18 MACUGA Samantha 2001
19 WANG Liangyao 2003
20 CHERVET Emma 2003
21 JENCOVA Veronika 2004
22 WADSAK Meghann 2007
23 INDRACKOVA Karolina 1997
24 AMBROSI Martina 2001
25 LIU Qi 1996
26 HOLLANDT Anna 1996
27 ZHOU Shiyu 2002
28 ERZAR Tina 2008
29 BODLAJ Taja 2006
30 MAURER Nicole 2000
31 JONES Paige 2002
32 PAGNIER Josephine 2002
33 TRAASERUD Heidi Dyhre 2003
34 KYKKAENEN Julia 1994
35 HOLZ Alvine 2004
36 KRAMER Marita 2001
37 ICHINOHE Kurumi 2004
38 REISCH Agnes 1999
39 SIEFF Annika 2003
40 MUEHLBACHER Julia 2004
41 SEYFARTH Juliane 1990
42 STRATE Abigail 2001
43 MALSINER Lara 2000
44 RAUTIONAHO Jenny 1996
45 SETO Yuka 1997
46 ITO Yuki 1994
47 MARUYAMA Nozomi 1998
48 SEIFRIEDSBERGER Jacqueline 1991
49 TAKANASHI Sara 1996
50 MIDTSKOGEN Ingvild Synnoeve 2007
51 LOUTITT Alexandria 2004
52 STROEM Anna Odine 1998
53 BJOERSETH Thea Minyan 2003
54 KVANDAL Eirin Maria 2001
55 PINKELNIG Eva 1988
56 KLINEC Ema 1998
57 FREITAG Selina 2001
58 EDER Lisa 2001
59 PREVC Nika 2005
60 SCHMID Katharina 1996

Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8691) komentarze: (25)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Avengers123456msciciel weteran
    @Mariusz_Lis

    Będą zapewne w ICOC.

  • Raptor202 profesor
    @Mucha125

    A co to jest za problem, żeby zrobić KO nawet dla 40 osób? Przecież jest parzyście.

  • Raptor202 profesor

    Nie ma PŚ kobiet bez przynajmniej jednej zidiociałej zasady w jakichś zawodach.

  • wesolbrd bywalec

    Jak już tyle kobiet pojawia się na starcie, to okroili im liczbę w konkursie głównym 😂

  • Mucha125 profesor
    @Lataj

    Nie skrócą do 40 tylko właśnie do 30. Bo jak chcesz serię KO zorganizować z 40?. Testują właśnie rozwiązanie 30 plus oczywiście znowu limity pójdą w dół o jednego lub dwóch zawodników, albo zniknie dodatkowe miejsce za MŚJ lub za PK

  • Fan_Kramer_Kriznar_i_Takanashi bywalec

    Ania Twardosz mogłaby tu być. Nie byłaby bez szans na awans do konkursu. Pozostałych Polek nie żal, są za słabe.

  • Mariusz_Lis stały bywalec

    i co z tego jak nasze nie skaczą bo już "zmęczone" ;]
    Okazuje się że większość zdecydowana jest, tylko Polek nie ma i Szwajcarii jak widze.

  • ms_ weteran
    @Skokownik

    Dawniej tak było, że w konkursie startowało 50 zawodniczek taj jak u mężczyzn, ale później z uwagi głównie na niski poziom większości zawodniczek ograniczono liczbę zawodniczek w konkursie do 40 i tak już jest od dość dawna, ale kilka pierwszych edycji PŚ odbywało się tak jak w męskim PŚ, czyli z udziałem 50 zawodników w konkursie. Inna sprawa, że w kobiecym PŚ nie ma czegoś takiego jak limity startowe przez co każdy kraj może wystawić 6 zawodniczek, wiadomo, że mało kto z tych słabszych państw z tego korzysta, ale czasem się zdarza, że jakiś egzotyczny kraj wystawi te 4,5, czy nawet 6 zawodniczek i wtedy na liście startowej jest sporo zawodniczek, które nie prezentują zbyt dobrego poziomu. Żeby też trochę ograniczyć występy takich słabszych zawodniczek w PŚ wprowadzono już ze dwa sezony temu ten przepis, że w Pucharze Interkontynentalnym, żeby uzyskać prawo startu w PŚ trzeba być w czołowej 15, a nie 30 tak jak było wcześniej.

  • Lataj profesor
    @Skokownik

    Osobiście uważam, że zmniejszenie stawki mężczyzn do 40 w konkursie ma zwiększyć szanse na przeprowadzenie w jednej lokalizacji zawodów obu płci. By uniknąć sytuacji jak ostatnio w Engelbergu. Ale mają i tak nierówno pod sufitem, jak chcą łączyć kalendarze.

  • Rawianek profesor
    @ms_

    Osobiście uważam ,że w męskim kalendarzu brakuje skoczni normalnych.

  • Kulas2468 stały bywalec

    A ja się spodzwałem maks 45 zawodniczek...

  • Skokownik weteran

    Szkoda, że nie ma Polek i Szwajcarek, ale na plus obecność zawodniczek z Chin. Skoro jest Kapustikova, to może dołączyłby i Kapustik do stawki TCS-u? W ogóle fajnie, że ta młoda Słowaczka próbuje swoich sił w Turnieju Dwóch Nocy. Ciekaw jestem, która z dziewczyn zostanie królową nocy :) I to dwóch. Ja zgaduję, że Schmid. A to gwiazdkowanie faworytek:
    ***** -> Schmid, Prevc
    **** -> Eder
    *** -> Kvandal, Bjoerseth, Freitag
    ** -> Takanashi, Stroem
    * -> Loutitt, Midtskogen, Pinkelnig

  • Skokownik weteran
    @ms_

    Mogą też zwiększyć stawkę konkursów pań do pięćdziesięciu. I ja bym był za takim rozwiązaniem nawet już teraz. Zresztą dobrze to funkcjonowało podczas rozgrywanego systemem KO Turnieju Sylwestrowego, więc skoro tam można było, to dlaczego nie miałoby się sprawdzić na co dzień?

  • ms_ weteran
    @Lataj

    No tak może być niestety, ale obawiam się, że mogą to zrobić, a głównym argumentem może być to, że to "dyskryminacja" kobiet, że tylko 40 ich skacze w zawodach, a mężczyzn aż 50.

  • Lataj profesor
    @ms_

    Jak do 40 skrócą limit panów w konkursie, Polacy mogą mieć problem z zakwalifikowaniem się do paru zawodów.

  • ms_ weteran
    @Lataj

    A ja przeczytałem 60 zawodników ;)

  • ms_ weteran
    @ms_

    O transmisje z kwalifikacji mi chodzi oczywiście bo konkurs to wiem, że będzie w Eurosporcie. Chyba, że kwalifikacje Das Erste pokaże, ale nie sądzę, chociaż kto wie, turniej u nich, taka podróba TCSu to może będą go mocno promować i kwalifikacje też pokażą w niemieckiej tv.

  • Lataj profesor
    @ms_

    "60 zawodniczek"
    Czytanie ze zrozumieniem jest ważne.

  • ms_ weteran
    @Lataj

    No właśnie, nikt oprócz Polek tych zawodów nie odpuścił, ale nasze oczywiście zamiast skakać to będą się bawić na Sylwestra. Wgl jak zobaczyłem sam tytuł to pomyślałem, że to lista startowa kwalifikacji mężczyzn i tak sobie myślę, co jest, jakiś dziwny skrót TDN, ktoś chyba się pomylił i tylko 60 zawodników, Ammann zrezygnował, ale kto jeszcze, a przecież miała być niemiecka krajówka, wchodzę w artykuł i sobie przypomniałem, że to przecież ten Turniej Dwóch Nocy xd.

  • ms_ weteran
    @Rawianek

    Szkoda, że nie ma transmisji bo chętnie bym obejrzał, aż połowa stawki odpadnie. Z jednej strony większe emocje i ciekawszy konkurs jutro bo wystąpią tylko te najlepsze, ale z drugiej to może być jakiś krok w kierunku zmniejszenia ilości zawodników i zawodniczek w konkursie. Wielu już tutaj pisało, że po połączeniu kalendarzy mężczyzn i kobiet Pertile jeszcze bardziej zmniejszy limity startowe i to co dzieje się teraz na TDN u kobiet dotknie później również TCS. Nie sądzę żeby tak było, bardziej obstawiam, że w normalnych konkursach PŚ mogą zmniejszyć ilość zawodników w konkursie do 40 tak jak jest to u pań. Ale z drugiej strony, w biegach i w biathlonie wspólny kalendarz PŚ jest od bardzo dawna i jakoś każdy sobie z tym radzi, a panie od kilku sezonów mają nawet takie same dystanse jak panowie, więc czas antenowy dla pań został jeszcze wydłużony i jakoś nie mamy do czynienia ze skracaniem dystansu, żeby się wyrobić z ramówką.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl