Trzy Polki sprawdzą się w Japonii

Twardosz robi jednak postępy a Bełtowska też pokazuje że skakać potrafi. Nie rozumiem tej fali krytyki i prześmiewania. Równie dobrze na wycieczki jeździ ostatnio Żyła ze swoim żenującym zachowaniem. Może z niego się pośmiejecie?

Jezu, ale Wy jesteście zawistni.

Dziewczyny są najlepsze w kraju i mają z tego tytułu prawo jechać "na wycieczkę" czy Wam się to podoba, czy nie.
Poproście jakieś swoje siostry czy córki, niech pójdą i skoczą lepiej, to pojadą na wycieczkę zamiast nich, nie widzę problemu. To nie wina tych dziewczyn, że nie ma nikogo lepszego.

@Ottesen

Po co ciągnąć? Żeby się oskakały, żeby zaliczyły rywalizację, a jak to niektórzy mówią "wycieczka", jest też motywacją, zarówno dla nich jak i młodszych koleżanek. Jak będą cały czas siedzieć w Polsce i trenować, to nic z tego nie będzie. Jeśli nie chcemy za rok czy dwa mieć samych reprezentantek Słowacji, Ukrainy (i ewentualnie jeszcze innego kraju), to musimy zachęcać młode dziewczyny. Trenowanie dla samych treningów, szybko je zniechęci. Poza tym, jak nie będą występować, to nie będzie też ewentualnych sponsorów.
A koszty - nie wiem jakie są, ale w skali wydatków na wszystkie imprezy zimowe, a tym bardziej cały sport - to kropla w morzu.

@Deschwinchenkocki

Wybacz, nie sądziłem że są na tej stronie osoby, które mają problem z językiem polskim i jego rozumieniem

Aktualizacja składów w Sapporo kobiet:
Austria:
Lisa Eder
Julia Mühlbacher
Eva Pinkelnig
Jacqueline Seifriedsberger
Meghann Wadsak

Norwegia:
Thea Minyan Bjørseth
Eirin Kvandal
Silje Opseth
Anna Odine Strøm
Heidi Dyhre Traaserud

@Ottesen

Właśnie to jest "jakikolwiek" poziom. Czytaj, co piszesz. Jeśli masz na myśli stanie się bardziej konkurencyjnymi względem rywalek, jak się domyślam, wyeksponuj to wyraźniej.

@Pavel

W takim przypadku akceptuję rzeczywistość, a sam najwyżej idę gdzieś indziej. W przypadku polskich skoczkiń takiego komfortu nie ma, więc pozostaje cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość. Od samego początku dla trzeźwo myślących ludzi jasnym było, że nim w końcu doczekamy się chociaż przyzwoicie i trwale zarazem skaczących zawodniczek, "zmarnuje się" po drodze kilka ładnych pokoleń. A tym przyzwoitym rodzynkiem była jak dotychczas głównie Kinga Rajda w wydaniu sprzed kontuzji. Kto wie, gdyby nie feralne MP 2020, polski skoki narciarskie kobiet może byłyby obecnie przynajmniej nieco bardziej konkurencyjne. Przecież jak na razie nikt nie mówi o podiach czy zwycięstwach. Ale częstsze awanse do drugiej serii czy druga dziesiątka mogłyby być, zakładając, że z Kingą byłoby wszystko w porządku ze zdrowiem podczas kariery w każdej z jej części.

@Konglomerat

Ale wiesz, że gdyby babcia miała wąsy, to by była dziadkiem? Twoje i czyjekolwiek pretensje więc z umiarem.

Bardzo dobrze, niech jadą, musza startować w PŚ by polepszać swoje umiejętności, kiszenie sie ciągle w domu nic dobrego nie przyniesie i nie poprawi ich umiejętności, dziewczyny sobie zwiedzą Japonię i zobaczą trochę świata, koszty wcale nie są wysokie, byle kopaczowi w polskiej lidze płaci się miesięcznie więcej niż ten wyjazd całej ekipy do Sapporo pochłonie. Trzeba je wysyłać na jak najwięcej konkursów (ja to i 4 bym wyslał np. Słowik) to im pomoże ulepszyć technikę i będą miały motywację dziewczyny do uprawiania sportu, bo jak ciągle będą siedzieć w Polsce to szybko pokończą kariery.

@Deschwinchenkocki

Cienką linię musisz mieć chyba gdzie indziej. Argumentacja "skoczyłbyś lepiej?" jest na poziomie 5-latka. Ja nie uprawiam zabawny "kolego" skoków narciarskich. To jest ich praca. Przy takiej "pracy" jaką one wykonują, to gdybym tak robił u siebie, to firmę bym zamknął szybciej niż otworzyłem. A swoich pracowników wyrzuciłbym po tygodniu, bo to jest niesmaczny żart. One w nagrodę za żart z dyscypliny i żarty z kibiców (tutaj z zastrzeżeniem, że może jest chociaż ze dwóch) jadą na wycieczkę do Japonii, przy okazji kompromitować polskie barwy.

Po co je tam ciągać? Pochłonie to dziesiątki tysięcy, a one i tak odstają masakrycznie. Nie lepiej trenować u siebie aż dojdą do jakiegokolwiek poziomu?

@StaryEmil

Ma to sens. Mimo wszystko wycieczka fajna ;)

@Pavel

Może i zabawne ale logiczne. Tam były dwa konkursy, tu będzie ich pięć. Tam się kwalifikowało do konkursu 30 tu będzie normalnie 40.

@Deschwinchenkocki

Jak ci się film nie podoba to zanim skrytykujesz idziesz i kręcisz lepszy? ;)

@Konglomerat

Ironizować możesz, ale poważnie: skoczyłbyś lepiej? Wątpię. Licz się więc ze słowami, gdy zamierzasz krytykować. Między szczerością a chamstwem jest bardzo cienka granica.

@Mariusz_Lis

Ale nie na dwutygodniową wycieczkę krajoznawczą. Z zerowymi umiejętnościami, to one powinny co najwyżej startować w Niemczech albo Austrii, a i tak szkoda kasy. No ale jak widać primadonny podczas T2N się nie pojawiły, bo po co ("odpoczywały", LOL!), przecież miały już zabukowane na Sylwestra potańcówki w kraju.

@Shakyor

Prędzej będą na COC w Eisenerz niż w Schonach na PŚ, ale nie zdziwię się niestety jeśli nigdzie się nie pojawią. Na pewno 25-26 stycznia będą na Alpen Cup w Szczyrku więc może będą trenować przed tym ważnym startem xd

Trochę może nie na temat, ale...
Czy wiadomo coś gdzie udadzą się nasi kombinatorzy? W ten weekend (17-19.01.) ma się odbyć zarówno PŚ w Schonach jak i COC w Eisenerz. Pytam, bo nie mogę znaleźć stosownej zapowiedzi, a tu jest sporo osób, które ogarniają.

Typowe do Japonii na wycieczkę chętne jechać, a na Sylwestra gdzie bliżej było to już nie chciały.

Niech jadą. Niech się trochę oskaczą poza naszymi granicami, zwłaszcza Pola Bełtowska, która za wielu okazji do skakania nie miała.