PK w Bischofshofen: Norweskie podium, zwycięstwo Pedersena

  • 2025-01-18 16:44

Robin Pedersen został zwycięzcą sobotniego konkursu Pucharu Kontynentalnego na Paul-Ausserleitner-Schanze (HS142) w Bischofshofen. Reprezentant Norwegii triumfował po skokach na odległość 135,5 m oraz 138 m. Drugie miejsce zajął Adrian Thon Gundersrud, a trzecie Robert Johansson. Awans do finału wywalczył tylko jeden Polak - Maciej Kot, który zajął dziewiątą lokatę.

Po pierwszej serii na prowadzeniu znajdował się Robin Pedersen. Norweg poszybował na odległość 135,5 metra i wyprzedzał o 7,8 punktu Niklasa Bachlingera (133 m). Trzeci był Luca Roth (136 m), czwarty Yukiya Sato (143 m), piąty Robert Johansson (137,5 m), a szósty Francisco Moerth (133 m).

Czołową dziesiątkę rundy skompletowali Adrian Thon Gundersrud (134 m), Hannes Landerer (133 m), Markus Mueller (132 m) i Fredrik Villumstad (135,5 m).

Awans do finału wywalczył tylko jeden reprezentant Polski. Maciej Kot po skoku na odległość 124,5 metra zajmował czternastą pozycję.

Kacper Juroszek z wynikiem 120,5 metra ukończył rywalizację na trzydziestej drugiej pozycji. Czterdzieste miejsce zajął Andrzej Stękała (116,5 m), czterdziesty siódmy był Klemens Joniak (118,5 m), a czterdziesty dziewiąty Jarosław Krzak (108,5 m) tuż przed Tymoteuszem Amilkiewiczem (113 m).

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 16. i 15. belki startowej.

W finale Robin Pedersen poszybował na 138. metr i triumfował z przewagą 7,3 punktu nad Adrianem Thonem Gundersrudem (139 m). Norweskie podium uzupełnił Robert Johansson (136,5 m), który wyprzedził Markusa Muellera (137,5 m), Niklasa Bachlingera (132,5 m) i Yukiyę Sato (132 m).

Na siódmej pozycji uplasował się Clemens Aigner (129 m), ósmy był Fredrik Villumstad (132 m), natomiast dziewiąty - polski rodzynek w serii finałowej, Maciej Kot (130 m). Czołową dziesiątkę zamknął Hannes Landerer (130 m).

Rundę finałową przeprowadzono z 16. platformy. Zdyskwalifikowani zostali Remo Imhof, Maksim Bartolj i Lukas Haagen.

Dzięki zwycięstwu w Bischofshofen, Robin Pedersen (371 pkt.) objął prowadzenie w klasyfikacji Pucharu Kontynentalnego. Norweg wyprzedza Felixa Hoffmanna (352 pkt.) i Markusa Muellera (300 pkt.). Najlepszy z Polaków, Maciej Kot (102 pkt.) zajmuje szesnastą lokatę.

Początek niedzielnego konkursu w Bischofshofen zaplanowano na 10:00. Godzinę wcześniej rozpocznie się seria próbna.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Kontynentalnego 2024/25 >>>
Zobacz aktualną klasyfikację 5. periodu PK >>>
Zobacz aktualny ranking CRL >>>

ZAPIS TRANSMISJI:


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (18376) komentarze: (73)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @Janekx1

    To trenerzy na dorobku. Uczą się.

  • Janekx1 weteran
    @EkspertO

    Powtarzam cały czas o tych Biegunach, Miętusach to wszyscy są jakby niewzruszeni a tak naprawdę ci ludzie również są winni słabego poziomu naszych no bo przecież co to są za fachowcy?

  • kosa88 początkujący
    @EkspertO

    Inne nacje wystawiały takich zawodników bo byli po prostu wśród najlepszych w tym momencie w Kraju u nas jak byli też startowali młodzi jak Stoch, Zniszczoł, G.Miętus itd o ile prezentowali ten poziom. Teraz nasi juniorzy tego nie prezentują są wyraźnie poza najlepszą siódemką więc w żadnym państwie w którym by byli poza najlepszymi żaden z tych młodych by nigdzie nie wystartował w PŚ chyba ze w Sapporo jeśli cała najlepsza 5 odpuściłaby ten start.

  • Janekx1 weteran

    Co ciekawe norweskie podium bez Villumstada regularnie punktującego w Pucharze Świata.

  • EkspertO stały bywalec
    @Smalcu

    Z drugiej strony co się dziwisz, u nas jest od lat to przekonanie i wpajanie odnośnie startów w PS. Inne nacje potrafią wystawić 18 latków, kiedyś nawet 16 latków, którzy wygrywali konkursy, a u nas o 26 letnim zawodniku mówi się że "ma jeszcze czas na puchar Świata".

  • EkspertO stały bywalec

    Więcej Biegunów, Miętusów i innych wynalazków do pracy z młodzieżą. Polskie skoki wytrzymają.

  • Kulas2468 stały bywalec
    @Radek95

    Ma duże rezerwy w locie i dużo zyskuje na mniejszych skoczniach.Jak skoczył to miałem wrażenie że to nie będzie blisko TOP 30.

  • znawca_francuskiego weteran
    @sheef

    Skąd bierzesz te statystyki bo bym sobie zobaczył kto tam lideruje.

  • equest profesor

    A ja tylko zaznaczę, że Maciek zlał Rotha, Leyhe, Eisenbichlera.

  • cacodemon początkujący
    @semion

    A już myślałem że nic nie napiszesz hehe.

  • Vainamoinen doświadczony
    @Lataj

    Eisen to już jednak prawie 34-letni weteran, wyskakał sporo ale już raczej nie będzie kontrataku. Leyhe jest tylko kilka miesięcy młodszy i tak naprawdę to daleko mu do formy sprzed tej poważnej kontuzji, z której się do końca nie wydobył. Choć patrząc na Fettnera czy Piusa nigdy nie mów nigdy.

  • Lataj profesor
    @Rawianek

    Wyolbrzymienie.

    A jeśli chodzi o rzeczy, o które trzeba się martwić, to na pewno o Juroszka (23, a w tym roku 24 lata to nie taka młodość jak w przypadku Joniakoamilkiewiczów, ale progresu brak) albo takiego skoczka, którym jest Stękała, a by się przydał polskiemu zapleczu.

  • Rawianek profesor
    @KibicOdLat

    Kwiatkowski akurat dużo dobrej roboty zrobił gdy był trenerem kadry juniorskiej.

  • KibicOdLat bywalec
    Topór i Kwiatkowski natychmiast out ! Nie ma na co czekać !

    Wyrzucić natychmiast tych anty trenerów MY KIBICE MAMY K.WA DOŚĆ!

  • Lataj profesor

    My tu gadu gadu o tym, jak polskie skoki się zwijają, a spory zjazd zaliczyli Leyhe i Eisenbichler, skoro nie łapią się do czołowej "10" PK, zwłaszcza ten drugi.

  • zimowy_komentator profesor
    @Lataj

    Zwykle rzucałem okiem na wyniki, czasem nawet oglądałem jak była transmisja, jednak mimo to nie rzucił mi się w oczy. Na pewno pierwszy raz jest tak wysoko.

  • Rawianek profesor

    U młodych skoczków często występują wahania formy więc na razie nie ma się o co martwić w przypadku Joniaka i Amilkiewicza należy się martwić o inne rzeczy.

  • Lataj profesor
    @zimowy_komentator

    Gdybyś wcześniejsze zawody tego sezonu prześledził, już byś wiedział.

  • King profesor
    @dervish

    Paradoksalnie może i dobrze, że tym lepszym Japończykiem jest Sato, a nie np. Naito. Mam wrażenie, że w przypadku Yukiyi to mógł być wyskok albo na weekend albo na konkurs. Z drugiej strony potem 3 konkursy ma u siebie.

    A Kot ważne, że poprawił się w konkursie. Jednak rozrzut u niego też był spory od miejsca jakiegoś 40 w treningach do ostatecznie 9 w zawodach, odwrotna sytuacja do juniorów z Engelbergu. A oni to nie wiem czy jacyś przymuleni treningiem, kwestia skoczni? Tendencja raczej spadkowa w przypadku obu zarówno Amilkiewicza i Joniaka pytanie na jak długo.

  • Smalcu początkujący

    Wychodzi na to że możemy i to całkiem niedługo los Czechów podzielić. Stoch nawet jakby miał 20 sztabów i cała kasa na niego szła to wieku nie przeskoczy, Małysz może się przy nim troić i dwoić, nie odmłodzi go. Tak samo jak Żyły dla którego podobno znaleźli "plan naprawczy". Nie da się Panowie, obaj już powinni być na emeryturze. Kubacki kolejny w kolejce, ale on może jeszcze poskacze parę sezonów. A poza nimi? Wąsek może coś rokuje że pociągnie to do przodu, Zniszczoł przez tego śmiesznego reżysera nazywany 'młodym skoczkiem" jeszcze poskacze pewnie parę sezonów a tak? widziecie jak skaczą Joniak, Amilkiewicz i reszta. Joniak wygląda mi na człowieka bez jaj, już jego wypowiedzi to zdradzają "nie pali mi się do pucharu świata" gdzie każdego zawodnika marzeniem to być powinno. Łukaszczyk kolejna bezjajeczna mameja. Co z tego że ma talent jak do PŚ się też nie pali w wypowiedziach. Teraz jeszcze kontuzja doszła. Nie ma ikry, nie ma charakteru w tych zawodnikach. Taka prawda.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl