"To nie jest dobre dla tej dyscypliny" - Goldberger zaniepokojony austriacką dominacją

  • 2025-01-20 17:49

Legendarny austriacki skoczek, Andreas Goldberger, podczas Turnieju Czterech Skoczni podzielił się z rodzimymi mediami opinią, że tak wyraźna austriacka dominacja w świecie skoków narciarskich może stanowić zagrożenie dla dyscypliny. W ostatnich dniach rozwinął tę myśl w rozmowie z portalem Laola1.at.

Zakopiański weekend Pucharu Świata był kontynuacją serii popisów podopiecznych Andreasa Widhoelzla. W sobotę Austriacy pewnie zwyciężyli w konkursie drużynowym, w niedzielę obsadzili dwa kolejne miejsca na podium, w tym najwyższe, zawodów indywidualnych. W czołowej dziesiątce Pucharu Świata plasuje się obecnie aż pięciu austriackich skoczków, a w Pucharze Narodów Tschofenig i spółka wyprzedzają drugich Niemców aż o 2115 punktów. 

- To niewiarygodne, to jest to, o czym marzysz, kiedy pracujesz jako ekspert. To są koledzy, przyjaciele, których kochasz. Jest po prostu wspaniale, gdy możesz ich za mikrofonem wyłącznie chwalić - cieszy się Andreas Goldberger, który jednak dostrzega zagrożenie z powodu takiego stanu rzeczy.

- Jako Austriak oczywiście cieszę się, że jesteśmy tak dobrzy. Ale jednocześnie trochę się boję, że zainteresowanie międzynarodowe skokami spadnie, jeśli jeden naród zdominuje wszystko. Tak stało się w przypadku biegów narciarskich i Norwegii i nie jest to dobre dla żadnej dyscypliny. Im więcej krajów, im więcej sportowców jest w czołówce, tym lepiej dla sportu. Niemcy muszą być dobrzy, Polacy, Japończycy itd. To jest ważne. Ale austriaccy działacze nie muszą mieć wyrzutów sumienia, że wszystko idzie tak perfekcyjnie - mówi Goldi.

Trzykrotny zdobywca Kryształowej Kuli jest zdania, że nie tylko obecnie trwający sezon, ale także najbliższe lata zostaną w skokach zdominowane przez Austrię. - Mamy topowych zawodników, prawie wszyscy z nich stanęli już na podium, trzech wygrało. Ta siła utrzyma się przez całą zimę. Obawiam się jednak o inne nacje, o to, że w ciągu najbliższych pięciu do dziesięciu lat Austria będzie zdecydowanie dominować - przestrzega mistrz świata w lotach z 1996 roku.


Adrian Dworakowski, źródło: Laola1.at
oglądalność: (9160) komentarze: (34)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • ms_ weteran
    @Kolos

    W biathlonie na trybunach jest mnóstwo widzów, też u mężczyzn jest dominacja norweska, chociaż w tym sezonie nie aż tak duża jak w poprzednim gdy w czołowej piątce potrafili być sami Norwegowie. Ogólnie w skali popularności globalnej biathlon jest na pewno bardziej popularny niż skoki, tak samo narciarstwo alpejskie. Biegi narciarskie aż tak popularne może nie są, ale przynajmniej uprawia się je w dużo większej ilości państw niż skoki więc też są bardziej popularne niż skoki, które popularne są jedynie w kilku krajach, zwłaszcza w Polsce. Łatwo nasze realia porównać do np. niemieckich. Tam w publicznej telewizji sporty zimowe lecą od rana do wieczora, narciarstwo alpejskie, biathlon, bobsleje, snowboard, kombinacja norweska, biegi narciarskie, skoki itd. Bo Niemcy w każdym sporcie mają większe lub mniejsze sukcesy, a u nas obecnie TVN czy też wcześniej TVP pokazuje właściwie tylko skoki. Biegi kobiet muszą pokazać w otwartej transmisji to puszczają je w niszowym kanale Metro. Biathlon co prawda leci na TVP ale tylko na sportowym kanale, a też mamy tam w miarę niezłe wyniki a i tak TVP kupiło biathlon w zastępstwie za skoki które stracili, a przede wszystkim w zemście za to, że skoki przeszły do TVN. Jaka jest w Polsce oglądalność biathlonu to nie wiem, ale na pewno sporo mniejsza niż skoków, ale w innych krajach tak nie jest, np. w Czechach jak myślisz co jest bardziej popularne albo we Francji, we Włoszech, na Łotwie i w wielu innych państwach.

  • Mariusz_Lis stały bywalec

    Poza tym pamiętam że Goldberger wzbudzal uznanie kobiecej publiczności ;] mowiły że przystojniak coś jak nasz Paweł Dyląg ;] choc to wiadomo aktor nie skoczek ale u nas jest symbolem piękności męskiej ;] Dyląg z czego co wiem to taki nasz Antonio Banderas ;]

  • Konglomerat bywalec
    @TheDriger

    Statystyki oglądalności na świecie jasno wskazują, że skoki to nr 4 z dyscyplin FIS-u. Sociale i inne jutjuby mówią tyle co nic, po czym tam chcesz mierzyć popularność/oglądalność. Zresztą trudno się dziwić, bo narciarstwo (zjazdowe oraz biegowe) czy taki snowboard może uprawiać każdy, to dyscypliny szeroko dostępne, a skoki są tylko dla garstki chuderlaków.

  • TheDriger doświadczony
    @Konglomerat

    Nieno na podium są i zawsze były. Wystarczy zobaczyć social media i YouTube fisowskie.
    Wiadomo, że nr1 zawsze było narciarstwo Alpejskie, ale ono też traci trochę zainteresowanie tak jak większość sportów w dzisiejszych czasach.
    Nr2 i 3 w FIS to exequo właśnie Skoki i Biegi jako to narciarstwo Klasyczne szeroko rozumiane.
    Trzeba jeszcze podkreślić jedną rzecz, że skoki jako jedyne z tych 3 dyscyplin mogą się rozwijać i rosnąć, a FIS to sam hamuje z tym swoim safety first i nie pozwalaniem na powiększanie mamutów czy nie pozwalaniem na skocznie pomiędzy HS140 a HS200, czy też robieniem z tego sportu taki sport klinicznie drobiazgowy, nie pozwalanie ekipom na robienie żadnych sztuczek z kombinezonami i nartami, no i bazowanie głównie na tradycji, zamiast rozbudowywać loty głównie i robić jakieś nowe turnieje budżetowe na mamutach. Do tego FIS zawala ludziom dostęp do swoich wydarzeń, dlaczego do tej pory nie ma transmisji z każdego sportu na FIS.tv dostępnego za opłatą dla każdego człowieka z każdego miejsca świata.

  • Mariusz_Lis stały bywalec

    Pamiętam o nim Miklas mówił "Wiecznie młody". Ale on rzeczywiście był wiecznie młody i nie robił na sile z siebie młodego jak teraz Stoch czy Żyła ;] tylko skakał swoje i konczył kariere kiedy juz nie dawał rady.

  • majkiel doświadczony
    @Alo2

    W sumie wystarczy żeby FIS zatwierdził kilka tzw. "stockowych" nart, wiązań czy butów.

  • majkiel doświadczony
    @KapitanGrawitacja

    Nie wygląda tak źle. W sumie rówieśnik Kasaiego ;)

  • Lataj profesor

    Jeśli nawet w Austrii zdecydowana dominacja jednej nacji jest niepokojąca, to wiedz, że coś się dzieje.

    Zresztą to też przerażające, jak Norwegom pozwalają brać leki na astmę i dzięki temu cały czas wygrywają w biegach.

  • Kolos profesor
    @TheDriger

    Podobno tam nie ma tyle miejsca na powiększanie Kulm :)

    Skoki to nisza w pewnych kategoriach oczywiście i niszowieje coraz bardziej... A kiedyś tak nie było i to wszystko wina FIS-u.

    Wolą się bawić snowbordami i innymi takimi wynalazkami, a sporty tradycyjne giną...

  • Kolos profesor
    @kubilaj2

    Oczywiście, że skoki to nisza... Z punktu widzenia sportu jako takiego. Na tle sportów zimowych skoki jednak nigdy niszą nie były, ale niestety stają się coraz bardziej.... A to wszystko z winy FIS-u.

  • Konglomerat bywalec
    @Kolos

    Ile razy ci Piotruś można wbijać do głowy, że skoki nie są nawet na podium względem popularności, jeśli chodzi o dyscypliny pod egidą FIS. Numer jeden w oglądalności i popularności to narciarstwo alpejskie, dalej biegi i na trzecim miejscu snowboard. Żyjesz w tej swojej skokowej bańce, gdzie skoki to ogląda garstka ludzi w Europie, o innych kontynentach nawet nie wspominając, a w większej liczbie tylko janusze w Polsce (choć i to się zmienia, z wiadomych względów).

  • Robert Johansson252 profesor
    @Mucha125

    Sedlak zatwierdza zmianę belki - delegat techniczny dzwoni do niego krótkofalówkę, a Sedlak mówi - "ja ja, gut"

  • KapitanGrawitacja weteran

    "Goldberger zaniepokojony austriacką dominacją", a ja jestem zaniepokojony tym jak postarzał się wiecznie młody Goldi. Dziś na socialach Skijumping na X i Insta widziałem odwołanie do tego artykułu ze zdjęciem, na którym Goldi wygląda jak 80 latek. Zdecydowanie powinien pójść po radę do Apoloniusza Tajnera, żeby wiedzieć co zrobić by z roku na rok wyglądać coraz młodziej ;)

  • Lataj profesor
    @TheDriger

    A ciekawe, czego się aż tak przestraszyli. Przepotężnego Stefana?

  • TheDriger doświadczony
    @Kolos

    Skoki to też nisza.
    Ja mam proste rozwiązanie, sprzedać Kulm Red Bullowi i nazwać ją Red Bulls Flying Hill i Red Bull by se ją przebudował na spokojnie na HS270 i oglądalność by była od razu

  • TheDriger doświadczony
    @Mucha125

    Aż wstyd, ale tego nie wiedziałem.
    No to Zakopane miało najgorszego delegata technicznego w tym sezonie. Bo do tej pory w tym sezonie była o dziwo duża poprawa w stosunku do poprzednich sezonów i mało tańców z belkami. A w Zakopanem to wrocilo

  • kubilaj2 weteran
    @Kolos

    Bo skoki to nie nisza...
    Ziomek, tobie czasem sufit na łeb się nie spadł?
    Śmiem twierdzić, że biathlon ogląda więcej ludzi niż skoki.

  • Kolos profesor
    @Xander1

    I oba te sporty to nisza. Do tego łyżwy to totalnie inny sport którego nie sposób porównać.

    Skoki odsuwają się w niebyt i nie wiem jak można tego nie dostrzegać...

  • Xander1 profesor
    @kubilaj2

    Dokładnie tak. W biegach rządzą Norwegowie i Szwedzi, w łyżwiarstwie Holendrzy. W każdym sporcie jest jakaś topowa nacja. Ale oczywiście jak w skokach rządzą Austriacy to od razu oszuści. Rok temu oszustami tez byli Niemcy bo skakali na równi z Austriakami XD

  • Kolos profesor
    @TheDriger

    Pertile to tylko i aż dyrektor PŚ. Wejście miał trudne to fakt, pandemia i te sprawy. Ale to on wymyślił to całe upiorne safety first. To nawet Hofer nie poszedł nigdy tak daleko w tej kwestii, mimo iż też lubił przesadzać z bezpieczeństwem...

    Także zasadniczo można uznać, że Pertile źle zarządza skokami. Owszem na pewno nie ma tej pozycji w FIS co miał Hofer więc i takiej jakby nie patrzeć siły przebicia. Ale i tak...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl