FC w Szczyrku: Leitner wygrywa, Kacper Tomasiak piąty

  • 2025-02-01 15:42

Clemens Leitner został zwycięzcą sobotniego konkursu FIS Cup na skoczni Skalite (HS104) w Szczyrku. Reprezentant Austrii triumfował po dwóch skokach na odległość 102 m. Drugie miejsce zajął Raffael Zimmermann, a trzecie Francisco Moerth. Piąty był Kacper Tomasiak. Pucharowe punkty zdobyło dziewięciu Biało-Czerwonych.

Po pierwszej serii Austriacy zajmowali osiem miejsc w czołowej dziesiątce zawodów. Liderem na półmetku był Raffael Zimmermann (102,5 m) z przewagą 1,1 punktu nad Clemensem Leitnerem (102 m) oraz 1,5 pkt. nad Ulrichem Wohlgenanntem (101,5 m). Czwarte miejsce, ze stratą 1,4 pkt. do podium, zajmował najlepszy z Polaków, Kacper Tomasiak (100 m).

Na kolejnych pozycjach uplasowali się Francisco Moerth (103,5 m), Andre Fussenegger (100,5 m), Louis Obersteiner (101,5 m), Elias Medwed (101 m) oraz Peter Resinger (100 m). Czołową dziesiątkę zamykał Szymon Byrski z wynikiem 99 metrów.

Awans do serii finałowej wywalczyli również dwunasty Adam Niżnik (101 m), czternasty Konrad Tomasiak (98,5 m), szesnasty Wiktor Szozda (97 m), dwudziesty Mateusz Gruszka (96,5 m), dwudziesty drugi Tomasz Pilch (96 m), dwudziesty szósty Marcin Wróbel (95 m) i trzydziesty Szymon Jojko (91,5 m).

Mateusz Mysza po skoku na odległość 97,5 metra został sklasyfikowany na trzydziestej dziewiątej pozycji. Czterdzieste drugie miejsce zajął Klemens Staszel (93,5 m), czterdziesty czwarty był Michał Obtułowicz (89,5 m), czterdziesty siódmy Jan Habdas (92,5 m), pięćdziesiąty Szymon Urbański (87 m) przed Kamilem Waszkiem (89 m), Franciszkiem Kiełbasą (87,5 m), Jakubem Cembalą (85,5 m) i Wiktorem Węgrzynkiewiczem (88 m), pięćdziesiąty szósty Karol Pieczarka (88,5 m), zaś pięćdziesiąty ósmy Stanisław Majerczyk (81,5 m).

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 15. i 13. belki startowej.

W finale po zwycięstwo sięgnął Clemens Leitner, który wylądował na 102. metrze i wyprzedził o 2,4 punktu liderującego na półmetku Raffaela Zimmermanna (103,5 m). Na najniższym stopniu podium stanął Francisco Moerth (100 m), a tuż za nim znalazł się Ulrich Wohlgenannt (98 m). Kacper Tomasiak doleciał do 98. metra i jako jedyny nie-Austriak ukończył zawody w czołowej dziesiątce - na piątej pozycji.

Skład pierwszej dziesiątki zawodów uzupełnili Andre Fussenegger (98 m), Louis Obersteiner (98,5 m), Elias Medwed (98 m), Marco Woergoetter (97 m) i Peter Resinger (99 m).

Adam Niżnik w finale uzyskał wynik 98,5 metra i zakończył rywalizację na jedenastej pozycji. Trzynaste miejsce zajął Szymon Byrski (94 m), piętnasty był Wiktor Szozda (96,5 m) przed Konradem Tomasiakiem (95,5 m), Mateuszem Gruszką (96 m) i Tomaszem Pilchem (95 m), dwudziesty czwarty Marcin Wróbel (95 m), zaś trzydziesty Szymon Jojko (91 m).

Rundę finałową rozegrano z 13. platformy.

W klasyfikacji generalnej cyklu prowadzi Julijan Smid (700 pkt.) przed Ulrichem Wohlgenanntem (627 pkt.) i Niklasem Bachlingerem (618 pkt.). Piąty jest Szymon Byrski (475 pkt.).

Na niedzielę zaplanowano drugi konkurs w Szczyrku. Początek zawodów o 11:30, z kolei na 10:15 wyznaczono start serii próbnej.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną FIS Cup 2024/25 >>>
Zobacz aktualną klasyfikację 6. periodu FIS Cup 2024/25 >>>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9551) komentarze: (24)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • waldemarsson weteran

    Jakby Kacper Tomasiak skakał w sprzęcie Austriaków to kto wie czy by ich tu nie znokautował.

  • Janusz11 stały bywalec

    Zupełnie zapomniałem wspomnieć o kilku rzeczach. Przede wszystkim docenić trzeba dobry występ Konrada Tomasiaka, którego można zaliczyć do czołówki tego rocznika (mocny rok, jego rówieśnicy Gruber i Kullmann już teraz prezentują dobry poziom, więc to chyba 3 miejsce w roczniku), póki co to dość surowy technicznie zawodnik, za to widać, że siłę na progu ma konkretną jak na swój wiek, niemniej jednak potencjał na pewno spory. Byrski to najlepszy zawodnik rocznika 2008, z kolei Kacper Tomasiak utrzymuje się w czołówce rocznika 2007, ale nie zrobił w ostatnich 2 latach kroków do przodu i jego technika nie wygląda tak dobrze jak w 2023 roku - skoro faza wzrostu wydaje się zakończona, to może czas przestać kiblować w SMSach i tak jak Amilkiewicz i Joniak zacząć przygotowania do dorosłego skakania. Szozda dużo lepszy niż rok temu, ale póki co zaledwie nawiązuje do życiowej formy sprzed 2 lat - powinien dołączyć do zaplecza po tym sezonie.

  • Janusz11 stały bywalec
    @Bernat__Sola

    Faktycznie trochę przesadziłem z Pilchem, punkty PK ma, w grupie bazowej się utrzyma, a jego najlepsze skoki z grudniowych PK to mimo wszystko nieosiągalny poziom dla ulubieńców twitterowiczów, czyli Gruszki i Krzaka.

    Natomiast Habdas to przypadek beznadziejny, jego forma jest tragiczna, ja bym jeszcze próbował odbudować w grupie bazowej, ale już widzę ten kwik, jak on się znajdzie w bazie, a Gruszka i Krzak nie, janusze tego nie przeżyją. :P W przypadku Habdasa mamy do czynienia w omawianym gronie z otwartym podważaniem jego talentu (bo "mocne odbicie to nie talent"), choć jego wyniki z sezonu 2022/2023 to coś absolutnie nieosiągalnego dla omawianej dwójki.

    Jeśli jednak Habdas zostanie jeszcze na rok w bazie, to będzie wypadało dać też szansę na jeden sezon Gruszce, którego wyniki po kontuzji są dużo lepsze od oczekiwań, a przecież on, w przeciwieństwie do Krzaka, trenuje poza kadrami. Nie spodziewam się oczywiście po nim dużych postępów.

    W takim przypadku te grupy bazowe mogą być spore: Pilch z Habdasem w Beskidach, Stękała z Gruszką, Galicą, Niżnikiem i Wróblem w Zakopanem - dużo zawodników, może jeszcze ktoś z tej grupy wybije się na tyle, by załapać się do kadry B (gdzie liczę na powołanie najlepszych juniorów).

  • znawca_francuskiego weteran

    No to teraz możemy oglądać braci Tomasiak w PK.
    Cieszą skoki młodego Koreańczyka który skacze lepiej od Czechów.

  • Mariusz_Lis stały bywalec

    Gruszke powinni wysłać w koncu na COC.. zasłużył..

  • Bernat__Sola profesor
    @Janusz11

    Nie no, Pilch jest raczej pewny utrzymania się w bazówce. Habdasowi mimo wszystko też dałbym szansę, wciąż nie dowierzam, że nie da się już naprawić takiego talentu.

  • sheef profesor
    Statystyki konkursu

    2 zwycięstwo Leitnera (9 podium w karierze),
    2 podium w karierze Zimmermanna,
    22 podium w karierze Moertha.

  • SzeskaFanStocha stały bywalec
    @Cookmaster

    To skocznia normalna, tu nota od sędziów jest na wagę złota.

  • Tomek88 profesor

    W TOP 18 aż 17 biało-czerwonych:) Austriacy oczywiście w swojej lidze. U nas na plus przede wszystkim Tomasiak. Ci co skończyli w drugiej dziesiątce też nie najgorzej

  • Janusz11 stały bywalec

    Austriacy totalnie dominują na poziomie FIS Cup? Stare, znałem.

    Polscy wybrańcy na MŚJ pokonują w bezpośredniej rywalizacji na poziomie międzynarodowym Jojkogruszków, Pilchohabdasów itd? Stare, znałem. Dość niespodziewanie włączył się jednak do rywalizacji Niżnik, którego niesłusznie niedawno skreśliłem, po przerwie wzrosła mu forma i może załapie się na PK.

    Piszę to zapewne po raz setny, ale uważam, że w przyszłym sezonie nie powinno już być polskiej seniorskiej kadry B - to powinna być kadra złożona z najlepszych juniorów wzmocniona Kotem i Juroszkiem. Chłopaki i tak leją sportowo pozostałych seniorskich konkurentów.

    Natomiast otwarte pozostaje pytanie, którzy z rozczarowujących seniorów nadają się do próby odbudowania w grupach bazowych. Niedawno uznałem, że Niżnik już się nadaje, ale on może miejsce w bazie na kolejny sezon sobie wywalczy, jeśli utrzyma obecną formę (na kadrę B to będzie raczej za mało), warto jeszcze próbować z Galicą (który zrobił w bazie spory postęp), jeszcze jeden sezon z Wróblem itd.

    Za to Habdas jest w tak fatalnej formie, że wydaje się, że to nawet na bazę za mało, bo byłoby to niesprawiedliwe wobec wyraźnie lepszego Gruszki, którego obecność w grupach byłaby z kolei małym absurdem. Nie wiadomo też, co zrobić z Pilchem, choć on ma punkty PK i to może wystarczyć. Krzak i Jojko to przypadki oczywiste - nie mają prawa utrzymać miejsca w grupach.

  • Bernat__Sola profesor
    @ASJ_212

    Zgłosił swoją kandydaturę do występu w Kranju, bo Tomasiaka, Byrskiego i Szozdy (Wiktora ewentualnie może jeszcze wygryźć Konrad Tomasiak, ale w każdym razie i tak któryś z nich nie pojedzie) tam nie będzie z uwagi na MŚJ.

  • ASJ_212 doświadczony

    Niżnik niespodziewanie się przebudził

  • Bernat__Sola profesor

    "Szczyrk-Skaliterk" Aha.

  • Cookmaster doświadczony
    @marro

    Lądowanie nie lądowanie, belka nie belka, jeśli gościu przeskakuje innych o kilka metrów i ledwo wchodzi do 2 serii to coś jest nie tak

  • King profesor
    @Cookmaster

    Taki, że odjęte miał dużo, skalał z wyższej belki i fatalnie wylądował? Nic dziwnego. Na tym wszystkim co wymieniłem stracił jakieś 30 pkt. a zyskał tylko 8 pkt. metrami w stosunku do lidera.

  • Cookmaster doświadczony
    @Bernat__Sola

    Vitez polskie pochodzenie, więc praktycznie TOP16 :)

  • Bernat__Sola profesor

    Top 13 biało-czerwone ;).

  • marro profesor

    Wyłączając Austriaków to mamy Polaków na 4 pierwszych miejscach.

  • marro profesor
    @Cookmaster

    Trzeba jeszcze umieć lądować.

  • Cookmaster doświadczony

    Jakim cudem Cacina skacząc najdalej jest 29 xD?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl