„To był normalny skok” – Pola Bełtowska o rekordowym locie w Lake Placid [WIDEO]

  • 2025-02-07 16:11

Jedną z bohaterek przerwanego piątkowego konkursu Pucharu Świata pań w Lake Placid okazała się Pola Bełtowska. Reprezentantka Polski poszybowała na 131. metr, ustanawiając tymczasowy, kobiecy rekord skoczni MacKenzie Intervale Ski Jump (HS128). To również nowy rekord życiowy 18-latki.

– Średnio pamiętam ten skok. Kojarzę tylko, na czym skupiałam się na belce przed tą próbą. Po wyjściu z progu miałam wrażenie, że zaraz wyląduję, ale udało mi się przelecieć ten etap i wyszło w miarę fajnie. To nie był najlepszy skok w moim życiu, ponieważ zawsze można się do czegoś przyczepić. To był normalny skok, nieprzekombinowany. Trenerzy też byli w szoku, ale bardzo się ucieszyli  – powiedziała nam Bełtowska.

–  Ten 131-metrowy skok można uznać za moją oficjalną życiówkę. Kiedyś podczas treningu na Wielkiej Krokwi w Zakopanem uzyskałam około 133 metrów, natomiast to nie są te same emocje – kontynuuje.

– To była najlepsza i najśmieszniejsza rzecz w moim życiu. Były we mnie ogromne emocje. Nie spodziewałam się takiego skoku, lądowanie bardzo mnie zaskoczyło. Nie umiem lądować, ale to było w miarę pewne  – dodaje podopieczna Marcina Bachledy.

Warto zaznaczyć, iż Bełtowska zmaga się aktualnie z problemami zdrowotnymi – Czuję się średnio. Katar i ból gardła mi nie sprzyjają, jestem na antybiotyku. Na górze było bardzo zimno, szczególnie porywy wiatru potęgowały chłód, ale mogliśmy przykryć się kurtkami – wyjaśnia.

Piątkowe zawody pań przerwano po skokach czternastu skoczkiń, kiedy Polka była zdecydowaną liderką konkursu. Tym samym Bełtowska straciła oficjalny rekord 128-metrowego obiektu i szansę na pierwsze punkty Pucharu Świata w karierze.

– Wiedziałam, że tak może być, bo warunki były nieprzewidywalne. Mam jednak nadzieję, że wieczorem jakoś to pójdzie i ta sytuacja doda mi pewności siebie. Oby to był ten moment. Skocznia w Lake Placid znalazła się na liście moich ulubionych skoczni – podkreśla 18-latka.

Przerwany piątkowy konkurs w Lake Placid rozgrywany był przy silnym i zmiennym wietrzne. Organizatorzy musieli wielokrotnie przerywać rywalizację. Pola Bełtowska lotem na 131. metr wyrównała również oficjalny kobiecy rekord Polski w długości skoku oddany w zawodach FIS, powtarzając wyczyn Kingi Rajdy z 2022 roku w Willingen.

Jury podjęło decyzję, że piątkowy konkurs rozpocznie się od nowa o godzinie 0:15 czasu polskiego, w nocy z piątku na sobotę.


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (18820) komentarze: (43)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • cqrs początkujący

    Katar i antybiotyk. Jeśli poziom trenerski mają tam na tym samym poziomie co lekarski, to możemy już wychodzić. Tylko niech ostatni zgasi światło.

  • atalanta weteran

    Wygląda na to, że ten skok coś w Poli odblokował. Będą punkty, super.

  • Misza początkujący

    Brawo Pola szkoda że noty nie były wyższe

  • Deschwinchenkocki stały bywalec

    W sumie pewne było, że decyzja po locie Poli może być drastyczna, ale miałem nadzieję, że tym razem będzie to chociaż coś w stylu "cztery belki w dół".

  • Deschwinchenkocki stały bywalec
    @Ottesen

    Skoro tak stawiasz sprawę, to w takich warunkach "totalnie losowe" są WSZYSTKIE skoki. Dlaczego czepiasz się akurat Poli? Nie chciałbym wyzywać Cię od antypolskich typków, ale Twoje zachowanie coraz bardziej zawęża mi pole manewru.

  • FJ doświadczony
    @Deschwinchenkocki

    A chcesz się podniecać, przypadkowym skokiem, bardziej jeszcze przypadkowym wyczynem niż Urbanc 2007 albo Yumoto z Pragelato, to tak rób. Co mnie to obchodzi. Za rok nikogo poza bańką SJ nie będzie to obchodziło. Chyba, że Bełtowska podniesie poziom sportowy o przynajmniej 2 poziomy.

    Dzwni ludzie.

  • Bernat__Sola profesor
    @Ottesen

    Każde zwycięstwo w zawodach jednoseryjnych należy jednak ocenić jako szczęśliwe.
    Poza tym, owszem, oddawał dobre skoki - ale nie na zwycięstwo. Taka lokata w top 10 rzeczywiście korespondowałaby z jego formą w tamten weekend, ale między 10. a 1. miejscem jest spora różnica.

  • Ottesen stały bywalec
    @Deschwinchenkocki

    Ty serio porównujesz totalnie losowy i przypadkowy skok Błetowskiej do zwycięstwa Bieguna? To ci przypomnę pieniaczu, że Biegun w tamten weekend oddawał same genialne skoki i w drużynówce też absolutnie wymiatał. W tamtym zwycięstwie nie było ŻADNEGO przypadku. Pytanie jest dlaczego dalej nie było tak dobrze. A Bełtowska... to sukces będzie jak zajmie miejsce typu 25

  • Skicel początkujący
    @Linkowaty

    No spoko
    Tylko pamiętaj, że nie każdy dostaje taką samą pulę genową. Są osoby, które przyszły na ten padół łez, np. ze spektrum autyzmu, albo nieatrakcyjnym wyglądem (mnie się tak "poszczęściło", że spełniam oba kryteria).
    Dla kogoś takiego skupienie się na swoich zainteresowaniach, czy, jak to nazwałeś, "wykłócanie się o benkovica", naprawdę pozwala przetrwać każdy kolejny dzień. Bo trudno być szczęśliwym bez znajomych, bez szans na związek. A i z tą rodziną bywa różnie. Skoki, muzyka.. nie wiem, lepienie zwierzątek z modeliny - to po prostu sposoby, żeby do reszty nie popaść w depresję.

  • Skiflugschanze stały bywalec

    Wow dostałem niezłego szoku jak zobaczyłem ten news.
    Coś w stylu "Peier deklasuje w Vikersund"

  • Arturion profesor
    @EkspertO

    Zawsze mogli drastycznie obniżyć belkę.

  • Deschwinchenkocki stały bywalec
    @EkspertO

    Wiesz, wiatr nadawał tak, że już prędzej jedna mogła faktycznie trzepnąć i 137, ale za chwilę następna 95.

  • EkspertO stały bywalec

    Skoro jedna z naszych zawodniczek skoczyła 131 to dobrze, że przerwali. Bo najlepsze zawodniczki by chyba w trybunach wylądowały.

  • Arturion profesor

    "'To nie był najlepszy skok w moim życiu"
    Sama wie lepiej. Ale na pewno był najbardziej spektakularny! :-)
    Niepokoją informacje o jej stanie zdrowia...

    @Kolos - Oczywiście, że jest. Jak 291 m Ryoyu.

  • Deschwinchenkocki stały bywalec
    @Cinu

    Szczerze? Ja podobnie, nie po tym, jak mocno pociągnęła w dół już na starcie Polaków podczas miksta w zeszłym tygodniu. Natomiast w tym przypadku uwydatniam to tylko dlatego, żeby wykazać, jak bardzo nieprawdopodobne bywają skoki narciarskie, w żadnym razie nie zamierzam dalej "biczować" Poli. Widziałem tylko, że warunki loteryjne, miałem po prostu nadzieję, że zdoła przekroczyć ze 100 metrów i tym samym wśliznąć się do punktowanej trzydziestki. A tu proszę, rekord skoczni - niestety, niedoszły.

  • Deschwinchenkocki stały bywalec
    @Ottesen

    No i co z tego? Równie dobrze można z przymrużeniem oka traktować skok Klemensa Murańki z kwalifikacji z Willingen w 2021 - ale rekord miał? Miał. Albo próbę Krzysztofa Bieguna z konkursu w Klingenthal w 2013 - wygrał konkurs? Wygrał. Przypadek, loteria, to także część sportu. Męczące te warunki dzisiejszego ranka czasu NY, ale z tego co pamiętam, bywały już gorsze, a jednak konkursy były ciągnięte.

  • Kolos profesor
    @jma

    Oczywiście rekord jest i obowiązuje.

  • jma profesor
    @Kolos

    Tymczasowy bo dopóki zawody trwały miała ten rekord. Po anulowaniu serii, anulowano również ten skok jako oficjalny rekord. I już nie ma rekordu :)

  • Kolos profesor

    Dlaczego rekord Poli Bełtowskiej jest "tymczasowy"?? ??

    Równie dobrze, przez cały weekend żadna zawodniczka może nie skoczyć dalej.

  • Linkowaty początkujący
    @Deschwinchenkocki

    Jak widzę takie kłótnie to wiadomo, że
    a) brak żony i dzieci
    b) rodzina ma cię w [***] a ty rodzinę.

    I to odnosi się do ciebie, kolegi wyżej i wielu z was na tym forum. To przykre, że jesteście elektrodą 2.0. Przykre nie mieć życia i kłócić się o to jakim zawodnikiem był Benkovic xD

    [MODERACJA]

    Każdy żyje, jak mu się podoba. Proszę o zachowanie minimum szacunku. Chyba, że to znów Ty, Spot, w takim wypadku za chwilę się pożegnamy.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl