„Miałem świadomość, że te konkursy będą ważne” – Stoch po weekendzie w Sapporo

  • 2025-02-16 17:03

– Miałem świadomość, że konkursy w Sapporo będą bardzo ważne w kontekście tego, jaki skład zostanie wybrany na mistrzostwa świata. Starałem się jednak skupić na konkretnej robocie, bo jeżeli będę dobrze skakał, wówczas wynik przyjdzie sam. O moim wyjeździe na mistrzostwa świata zdecyduje główny trener reprezentacji. Na ten moment skupiam się na pracy i dobrym skakaniu. Jeżeli będę miał jeszcze okazję startować tej zimy, to zrobię wszystko, żeby te skoki były dobre – słyszymy od Kamila Stocha, który w Sapporo zajął 22. i 16. miejsce. Dla 37-latka była to ostatnia szansa, by przekonać Thomasa Thurnbichlera, aby ten włączył go do kadry na światowy czempionat w Trondheim.

– W pierwszej serii było trochę szczęścia, ale było nieźle. Przed finałem wiedziałem, co mam zrobić oraz poprawić. W efekcie drugi skok był z lepszą energią. Koniec końców, jestem zadowolony po tym weekendzie. Zrobiłem, co mogłem. Uważam, że te skoki były na dobrym poziomie. Teraz będę to kontynuował – powiedział nam Kamil Stoch po niedzielnych skokach na odległość 126,5 oraz 122,5 metra, które dały mu 16. lokatę.

Mistrz świata z 2013 roku przed wylotem do Japonii miał okazję potrenować w słoweńskiej Planicy.

– To był podobny poziom. Wiadomo, na treningach skacze się luźniej. Jest mniej adrenaliny, emocji i napięcia, przez co skoki stają się bardziej płynne, z większą energią. W Sapporo trochę tego brakowało, ale spodziewałem się tego. Nastawiłem się, że pojawi się sztywność i trochę spięcia. Powiedziałbym jednak, że to były solidne zawody po przerwie. Mam nadzieję, że to będzie fundament pod to, co mnie czeka – kontynuuje Stoch.

Szesnasta pozycja na Okurayamie to drugi najlepszy wynik Stocha w sezonie 2024/25. Wyżej uplasował się tylko w jednoseryjnym konkursie w Ruce – na 14. pozycji.

– Chciałbym, żeby w kontekście wyników wyglądało to znacznie lepiej, ale na ten moment to akceptuję. To trudne, by brać to, co jest i w pełni się z tym pogodzić, ale staram się to robić. W pierwszej części sezonu było mi z tym bardzo trudno, nie potrafiłem pogodzić się z kiepską dyspozycję, przez co w ogóle nie mogłem ruszyć do przodu. Teraz staram się to akceptować i zbudować coś lepszego – podkreśla.

Stoch zajmuje 36. miejsce w klasyfikacji generalnej z dorobkiem 88 punktów. W ostatnich tygodniach nie wziął udziału w 73. Turnieju Czterech Skoczni, a następnie nie pojawił się w Willingen i Lake Placid.

– To zima ze wzlotami i większą liczbą upadków. Dużo rwanych startów i sporo niewiadomych, co powoduje trochę stresu i napięcia. Tak to wygląda, trzeba sobie z tym poradzić. Staram się robić to najlepiej, jak potrafię, aby przekuć to na dobrą robotę – kończy.

Z Kamilem Stochem – w Sapporo – rozmawiał Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7937) komentarze: (24)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Sympatyczny_Wąsacz stały bywalec
    @Mariusz_Lis

    Który to już raz odchodzisz?

  • Mariusz_Lis stały bywalec

    Dobra koniec tego najeżdzania na mnie.. do widzenia..
    Moja noga tu więcej razy nie postanie!
    A Ty Kwaku sam jesteś trollem.. I stanowczo nie zycze sobie nazywania mnie trollem zrozumiano? czy łopatami mam wbijać do tych przerosnietych nienawiściią waszych maków?
    Opuszczam to miejsce bez zalu.. cieszcie się i swietujcie andbalki i Kwakalki.. Mnie juz tu nie zobaczycie!
    Długo myslalem zeby podjac ta decyzje i doczekaliscie się jej.. nie musici e mi tam dawac ignora bo i tak moich postów tu wiecej nie bedzie. Odchodzę.. żegnam ozięble...

  • andbal profesor
    @dervish

    @Kolos, @Kwakuu, @Stinger i inni.
    Zróbcie to co ja i nie trzeba się zajmować pisaniną. "Ignoruj Usera" i święty spokój.

  • Stinger profesor
    @Kwakuu

    Mówiąc o nim troll "dałeś" nam kolejne jego odejście i jeszcze szybszy powrót.

  • Kwakuu doświadczony
    @Kolos

    Po co odpisujesz trollowi?
    Jego wpisy trzeba traktować jak powietrze

  • Kolos profesor
    @Mariusz_Lis

    Tylko po co?

  • dervish profesor
    @Mariusz_Lis

    Po co Kamil ma jeździć na COC jak podczas PŚ w Sapporo udowodnił, że w tej chwili jest najlepszym na zapleczu i pierwszym w kolejce do rotacji? A pAtrzac na chwiejność wyników w kadrze rotacja jest wręcz wymagana.

  • Labrador_Retriever profesor
    @Kolos

    Za swoje ma prawo do wszystkiego :)

  • Mariusz_Lis stały bywalec

    to niech zacznie jezdzic na COC

  • damrs22 stały bywalec

    MI osobiście bardzo zaimponowało to, co zrobił Kamil na MŚ 2 lata temu. Wiem, że realia były wtedy troszkę inne, bo był skoczkiem, który regularnie meldował się w top10, ale to podobnie jak teraz nie był szczyt jego możliwości. Wtedy pojechał na mistrzostwa po kilku fatalnych występach w PŚ. Mimo to, dwa razy otarł się o medal, zostawiając za sobą kilku murowanych faworytów. Ja bym Kamila nie skreślał i liczę, że pojedzie.

  • Ondraszek stały bywalec

    Niestety Kamilu. Nadal Kacper a Ty to kosmos. Nie ma na obecną chwilę młodych lepszych od Was. Nie liczę Pawła . Ale i on zaczyna dostawać zadyszki . To który z Was będzie w drugiej, trzeciej czy nawet w pierwszej dziesiątce, jest totalnie bez znaczenia dla przyszłości skoków w Polsce.

  • acka profesor

    Panie Kamilu. Są dwie drogi. Albo droga Kasaiego i Ammana. Skaczę, gdyż kocham skakanie. tak długo, jak organizm mi pozwoli i prywatny budżet, plus obrywy za fuchy w niższych ligach. Nieważne, czy to Puchar Świata, czy kontynental, czy FIS Cup, czy zawody o puchar wójta gminy, czy jestem przedskoczkiem. Ambicje chowam głęboko pod podpiętki. Albo - mimo metryki chcę się ścigać z Tschofenigiem, Hoerlem, Forfangiem, Ryoyu, Ortnerem. Jeśli to drugie, to pociąg dawno odjechał. Skoro własny sztab od prawie roku nie wyniesie wyżej, niż 2 dziesiątka w konkursie bez co najmniej kilku znaczących postaci. Może było wysiąść w chwale dwa lata wcześniej na swojej stacji. Dzieciaki z Eve-nementu czekają na Mentora dostępnego codziennie. Można ewe-ntualnie zastąpić starszego kolegę na fotelu prezesa i wnieść nowe spojrzenie. Teraz: albo medal w Trondheim, albo wizerunkowa klapa. Bez medalu - jeśli dalej sponsorzy chcą dawać na pensje Doda i Kruczka - to ich sprawa. Ale wyciąganie ręki do Małysza po kolejną związkową bańkę, to już będzie totalnie nie fair.

  • Kolos profesor
    @Labrador_Retriever

    Przecież sztab Stocha jest za własne pieniądze, tj. za pieniądze sponsorów. PZN do tego nie dokłada. A Kamil Stoch tyle osiągnął, że ma prawo do własnego trenera.

    A do polskiego top 5 a nawet top 4 Stoch nadal się łapie na równych z innymi zasadami. Że ten poziom jest mizerny i dlatego się łapie, to co innego...

  • TheDriger weteran

    W końcu można wszystkich tutaj baitować tekstem, że "Stoch przyjechał i wyjaśnił Wąska, a wszyscy tu pisali ze jest nr6 kadry". Ehh ile na to czekałem 🤣

  • Labrador_Retriever profesor
    @M_B

    Łapie się. Ja akurat uważam, że po Sapporo Stoch powinien być pewny wyjazdu na MŚ jako szósty (i niekoniecznie jako ten, który pokaże się tam tylko na treningach). To była uwaga ogólna, tak po obserwacji tego sezonu. I to nie tyczy się tylko Stocha, ale każdego polskiego skoczka.

  • M_B profesor
    @Labrador_Retriever

    No ale czy aktualnie na równych ogólnie się nie łapie ? :) Jest piątym polskim skoczkiem w generalce i porównując ma tyle samo konkursów co Żyła i ogólnie więcej punktów , a średnią punktów na konkurs ogólnie porownywalną z Kubackim i Wolnym :) . To że ogólnie to średnia słaba to już inna kwestia. Kota aktualnie w bezpośrednim pojedynku w Sapporo też pokonał . A już czepiając się tylko do Kamila to Kubacki też nie obskakiwał kontynentali :) . Niestety czas naszej trójki po prostu już minął i do swojego Prime nie nawiążą. Tak naprawdę możemy się cieszyć że było nam dane kibicować w czasach jak mieliśmy taką mocną kadrę (i ogólnie też i w czasach Małyszomanii) . Teraz możemy tylko żywić nadzieję że któryś z naszych skoczków nawiąże do tych sukcesów, bo inaczej pociąg o nazwie polskie skoki narciarskie może się za niezbyt długi czas konkretnie wykoleić i czeka nas los Finlandii (co niestety było do przewidzenia , bo od samych podstaw to kuleje już u nas od dłuższego czasu, tylko wyniki trójki mistrzów maskowały to co było niżej )

  • Labrador_Retriever profesor
    @waldemarsson

    Jak zwykle powiem - niech kontynuuje i niech skacze tak długo jak Kasai. Tylko bez osobnego sztabu (chyba że w pełni za własne pieniądze) i z założeniem jeżdżenia na PK, gdy nie mieści się w składzie na PŚ, walką o skład na PŚ na równych zasadach z wszystkimi innymi. Wtedy Kamil będzie jakąś wartością dodaną, jednym skoczkiem więcej w arsenale. A jak zasady będą inne, to z całym szacunkiem do wszystkich sukcesów tego wybitnego skoczka, ale stanie się pasożytem na polskich skokach.

  • waldemarsson weteran
    @Bernat__Sola

    Jasne, choć osobiście na jego miejscu wolałbym to zakończyć już teraz, ale rozumiem że tam też kasa wchodzi w grę i sponsorzy.

  • Xander1 profesor
    @Bernat__Sola

    To samo pomyślałem. Coś jak z Hulą w Pekinie. Jechał tylko dlatego że wszyscy spoza trójki byli żałośni. To samo pomyślałem widząc Kota na inaugurację sezonu w kadrze

    Po prostu obecność takich zawodników jak Stoch na IO będzie oznaczała raczej nadal marny poziom sportowy, niż powrót do konkretnego skakania

  • Bernat__Sola profesor
    @waldemarsson

    Owszem, łatwo sobie wyobrazić taki finał tej historii. I trudno, piękna kariera, dorobek na IO wybitny, nie zrobi to wielkiej różnicy, jeśli tym razem na nie nie pojedzie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl