01.03.2025 - Podium pań MŚ w Trondheim
fot. Tadeusz Mieczyński
Reprezentacja Norwegii po raz pierwszy w kobiecym drużynowym złotem mistrzostw świata! Podopieczne Christiana Meyera wygrały konkurs na normalnej skoczni w Trondheim (HS102). Srebro zdobyły Austriaczki, a brąz Niemki. Polki ukończyły zawody na jedenastej pozycji.
01.03.2025 - Podium pań MŚ w Trondheim
Norweżki
Austriaczki
Niemki
NorweżkiPierwsza seria konkursowa została zdominowana przez reprezentantki gospodarzy mistrzostw świata. Już w pierwszej grupie Anna Odine Stroem (100,5 m) wyprowadziła Norweżki na prowadzenie, które utrzymały Ingvild Synnoeve Midtskogen (88,5 m), Heidi Dyhre Traaserud (94 m) i Eirin Maria Kvandal (98,5 m).
Na drugiej pozycji sklasyfikowana była reprezentacja Niemek. Obrończynie tytułu w składzie: Juliane Seyfarth (93,5 m), Katharina Schmid (91,5 m), Agnes Reisch (99,5 m) i Selina Freitag (95,5 m) traciły 5,6 punktu do liderujących Norweżek.
Trzecie miejsce na półmetku zajmowały Austriaczki. Lisa Eder (95,5 m), Julia Muehlbacher (89 m), Jacqueline Seifriedsberger (97,5 m) i Eva Pinkelnig (96 m) miały 8,9 pkt. straty do pozycji lidera.
Czwarta po pierwszej serii była Słowenia, piąta Japonia, szóste Włochy, siódme Chiny, a ósme Stany Zjednoczone.
Na pierwszej serii rywalizację ukończyły ekipy Finlandii, Czech, Polski i Kazachstanu. Biało-Czerwone w składzie: Joanna Kil (57,5 m), Pola Bełtowska (77 m), Nicole Konderla (76,5 m) i Anna Twardosz (84,5 m) sklasyfikowane zostały od pierwszej do ostatniej kolejki na jedenastej pozycji.
Pierwszą serię konkursową rozegrano z 22., 20. i 18. belki startowej.
W finale Norweżki nie dały sobie wydrzeć mistrzowskiego tytułu. Anna Odine Stroem (102 m), Ingvild Synnoeve Midtskogen (94,5 m), Heidi Dyhre Traaserud (89 m) i Eirin Maria Kvandal (95 m) tym samym wywalczyły pierwsze drużynowe złoto MŚ w kobiecych skokach dla Norwegii.
Walkę o srebrny medal wygrały Austriaczki. Lisa Eder (95,5 m), Julia Muehlbacher (91,5 m), Jacqueline Seifriedsberger (96 m) i Eva Pinkelnig (92 m) straciły do triumfatorek 19,4 punktu.
Szansę Niemek na obronę tytułu pogrzebała Juliane Seyfarth (79 m), a sytuacji nie poprawiła Katharina Schmid (86 m). Ostatecznie po próbach Agnes Reisch (90 m) i Seliny Freitag (96 m) nasze zachodnie sąsiadki musiały zadowolić się brązowym medalem.
Tuż za podium rywalizację ukończyły Słowenki. Piąte miejsce zajęły Japonki, szóste były Włoszki, siódme Amerykanki, a ósme Chinki.
Rundę finałową przeprowadzono z 22., 21., 20. i 19. platformy.
W nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej zawodów najlepsza okazała się Anna Odine Stroem (100,5 m i 102 m) przed Niką Prevc (102,5 m i 90 m) oraz Eirin Marią Kvandal (98,5 m i 95 m).
Konkurs drużynowy zakończył rywalizację kobiet na normalnej skoczni w ramach tegorocznych mistrzostw świata. We wtorek panie przystąpią do sesji treningowej na dużej skoczni (HS138) przed środowymi zawodami drużyn mieszanych.
.WYNIKI KONKURSU:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu i nieoficjalną klasyfikację indywidualną >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
FOTORELACJA
-
Anonimek stały bywalec
Tak
Kiedyś był taki film Reagee na lodzie o reprezentacji Jamajki w bobslejach, proponuję druga część pt. Polki na skoczni
-
-
koralikbeta początkujący
Ale może kiedyś dziewczyny wejdą do top8 i przynajmniej oddadzą 2. swój skok na MŚ :) Choć trza mieć silną wiarę i nadzieję, że to się stanie
-
Deschwinchenkocki stały bywalec
Jak na ekipę z możliwością startu w ostatniej chwili, Polki całkiem przyzwoicie. I nie, nie ironizuję. Myślałem poważnie już, że znowu nie wystartujemy po raz pierwszy od czasu, gdy po prostu nie mieliśmy dostatecznie dużo zawodniczek. Teraz to niestety wraca, bo start zawdzięczamy wyłącznie Joannie.
-
sheef profesor
Statystyki weekendu - Trondheim (MŚ - HS 102; kobiety)
Najdłuższy skok weekendu - 105,5m. Nika Prevc (SP1),
Najkrótszy skok weekendu - 51,5m. Wiktorija Rulewa (T2),
Dyskwalifikacje - Ingvild Synoeve Midtskogen.
Zawodniczka weekendu - Nika Prevc (Słowenia). -
Bernat__Sola profesor
Szkoda, że emocje skończyły się po 5. kolejce. Zapowiadało się, że będzie ciekawiej.
-
sheef profesor
Statystyki konkursu
71 medal MŚ (4 drużynowy) w historii Norwegów (23 złoty - 1 druż.):
a) 1 medal MŚ (1 drużynowy) w karierze Midtskogen (1 złoty - 1 druż.),
b) 1 medal MŚ (1 drużynowy) w karierze Traaserud (1 złoty - 1 druż.),
c) 8 medal MŚ (4 drużynowy) w karierze Stroem (1 złoty - 1 druż.),
d) 2 medal MŚ (2 drużynowy) w karierze Kvandal (1 złoty - 1 druż.).
57 medal MŚ (4 drużynowy) w historii Austriaków (19 srebrny - 3 druż.):
a) 1 medal MŚ (1 drużynowy) w karierze Eder (1 srebrny - 1 druż.),
b) 2 medal MŚ (2 drużynowy) w karierze Muehlbacher (2 srebrny - 2 druż.),
c) 5 medal MŚ (3 drużynowy) w karierze Pinkelnig (5 srebrny - 3 druż.),
d) 6 medal MŚ (3 drużynowy) w karierze Seifriedsberger (5 srebrny - 3 druż.),
56 medal MŚ (3 drużynowy) w historii Niemców (14 brązowy - 1 druż.):
a) 3 medal MŚ (2 drużynowy) w karierze Seyfarth (1 brązowy - 1 druż.),
b) 1 medal MŚ (1 drużynowy) w karierze Reisch (1 brązowy - 1 druż.),
c) 4 medal MŚ (2 drużynowy) w karierze S. Freitag (1 brązowy - 1 druż.),
d) 10 medal MŚ (4 drużynowy) w karierze Schmid (2 brązowy - 1 druż.). -
Egzotic_ski_jumping początkujący
Norwegia jest niesamowita, atmosfera na skoczni też bardzo dobra, tak samo jak organizacja Mistrzostw
-
Lataj profesor
Norwegia postawiła wszystko na domowe mistrzostwa. Mimo kontuzji bez liku, mają złoto. Austria ma srebro, co jest wynikiem nieco powyżej oczekiwań.
-
-
Tomek88 profesor
Zasłużone zwycięstwo Norwegii. Były dzisiaj najlepsze. Reszta miejsc na podium też bez zaskoczeń
-
Cinu profesor
Nie przeszkodziły kontuzje w ekipie norweskiej. Jest moc.
-
Stinger profesor
A więc Norwegia ze złotym medalem MŚ!
-
Lataj profesor
To jak na Nikę bliski skok
-
thestasiex12 stały bywalec
@Lataj
+ Pinkelning raczej na pewno nie odrobi 10 pkt do Kvandal teraz by wydrzeć złoto Norweżkom.
-
robertmateja12 bywalec
@Lataj
Ja bym bardzo chętnie przeżył taką Małyszomanię tylko skoków żeńskich :) W męskich pewnie nie mamy szans przez najbliższe 90 lat, patrząc na to jak kosmiczne szczęście mieliśmy mając Małysza i Stocha tuż po sobie.
-
Lataj profesor
Porażka Finlandii. Wyprzedziły ją Stany, gdzie skakała kiepska Sproch. Byłaby gorsza od Konderli i Bełtowskiej, ale wciąż lepsza od Kil. Po złocie dla Niemek, które uważałem za pewne przed treningami.
-
Tomek88 profesor
Midtskogen przybliża Norwegię do złota, mało wątpliwe żeby to wypuściły
-
Tomek88 profesor
No to Seyfarth wypisuje Niemki z walki o złoto
Odine Stroem znowu kapitalnie, ciężko będzie tu pokonać gospodynie -
Mariusz_Lis stały bywalec
echh. nawet Chiny nas wyprzedziły.. niesamowita kompromitacja.. i jednoczesnie tez beka ze Chiny nas wyprzedzily nawet ;]
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się