Adam Małysz o aferze z kombinezonami Norwegów. "To bardzo niesportowe zachowanie"

  • 2025-03-08 19:30

Wyniki konkursu o mistrzostwo świata na skoczni dużej w Trondheim zeszły na dalszy plan. Tematem numer jeden po rywalizacji zakończonej zwycięstwem Domena Prevca są kombinezony reprezentantów Norwegii, które oprotestowane zostały sprawdzone przez FIS. Następstwem tego działania były dyskwalifikacje Mariusa Lindvika i Johanna Andre Forfanga. Do zaistniałej sytuacji odniósł się prezes Polskiego Związku Narciarskiego, Adam Małysz.

Przed rywalizacją na dużej skoczni w sieci zostały opublikowane nagrania, które miały przedstawiać członków norweskiego sztabu szkoleniowego manipulujących przy kombinezonach. Materiały opublikował Jakub Balcerski ze Sport.pl. Pokłosiem tej publikacji były protesty zgłoszone przez reprezentacje. Rozpatrzone przez FIS zakończyły się dyskwalifikacjami reprezentantów Norwegii - Mariusa Lindvika (pierwotnie srebrnego medalisty) i Johanna Andre Forfanga (pierwotnie 5. miejsce).

- Pierwszy protest nie został przyjęty. Drugi był bardziej szczegółowy i skuteczny, skoro Norwegowie zostali zdyskwalifikowani. To bardzo niesportowe zachowanie. Wiemy, że wszyscy próbują czegoś nowego, ale to jest w granicach obowiązujących przepisów. Myślę, że to, co wydarzyło się z chipami, nie przejdzie bez echa. FIS tłumaczy, że gdyby były powielone, to by to rozpoznali. Bądźmy szczerzy - tak by się nie stało. W dzisiejszych czasach wszystko można skopiować. To jest podobny system, tam nie ma żadnych zabezpieczeń - przyznał Małysz.

- W piątek wieczorem otrzymaliśmy informację odnośnie tego, co się wydarzyło. Powiedziano nam tylko tyle, że jest taki materiał. Spytano nas, czy solidarnie podejdziemy do protestu - odpowiedzieliśmy, że tak. Na skoczni zostało to przekazane przedstawicielom FIS. Federacja za bardzo nie chciała z tym nic zrobić. Omawiano temat, usłyszeliśmy, że nie wiadomo, czy to jest prawda. Sprawdzali - okazało się, że Norwegowie tłumaczyli się, że to nie miało być na tę skocznię. Austriacy podjęli decyzję, że dołączają do protestu. To samo uczynili Słoweńcy. Protest został odrzucony. Następnie swój protest złożyli Niemcy, no i stało się to, co się stało. Przykre to jest na pewno - akurat podczas mistrzostw w Norwegii. Sport powinien być fair play. Tu musimy być „ostrzy” do samego końca - powiedział prezes PZN.

- Jest sporo dyskusji na ten temat, co dalej. Jak zrobić, żeby to wszystko miało ręce i nogi. Myślę, że jeśli FIS nie podejmie żadnej decyzji związanej z tym tematem, to będzie coraz gorzej. Jest coraz mniej rzeczy, które można zrobić, a coraz więcej będzie kombinowania. W Formule 1 to mamy - przyjeżdża bolid, jest sprawdzany. Nawet jeśli ktoś wygrał, to te wyniki mogą zostać anulowane po czasie. Tak samo można zrobić tutaj. Mam nadzieję, że zostaną podjęte kolejne kroki. Myślę jednak, że w światowej federacji narciarskiej boją się takich decyzji. Często słyszę, że jeśli będą takie decyzje podejmowane, to wpłynie źle na ten sport i niedługo nikt się tym nie będzie interesował - stwierdził czterokrotny mistrz świata.

Korespondencja z Trondheim, Marcin Hetnał


Piotr Bąk, źródło: Informacja własna
oglądalność: (11248) komentarze: (17)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • rybolow1 weteran
    @Kornuty

    TT i Małysz powinni się podać do natychmiastowej dymisji po MŚ

  • Kornuty bywalec
    Haha !

    Temat zastępczy. Wszyscy z kombinezonami kombinują włącznie z naszymi. Norwegowie wpadli. Niemcom się udało.Małysz niech odniesie się do blamażu naszych reprezentantów na MŚ. Kiedy wreszcie wyrzuci TT i sam poda się do dymisji.

  • the_foe doświadczony

    problemem jest wyścig zbrojen w kombinezonie. Doszło do absurdu. Jeden taki kombinezon kosztuje ok 500€. Głowny powód to komplikacja materiału, który musi przejść różne testy FIS na granicy, dodatkowo tak aby w realnym locie dawał więcej niż założono w specyfikacji a mimo to przechodził wszelkie testy. Do tego szycie na miarę podbija cenę. FIS powinien sam dostarczać kombinezony, najlepiej tuż przed skokiem. Wtedy wystarczy, ze materiał będzie taki sam dla wszystkich, nie musi być kosmiczny, wystarczy, ze utrzyma dzisiejszy poziom bezpieczeństwa.

  • Tomek88 profesor

    Akurat w tym przypadku Małysz wykonał dobrą robotę i można go pochwalić

  • elzabeta początkujący
    Afera z kombinezonami

    Niestety Panie Adamie to jest głównie Pana wina! Zanim zaczął Pan odnosić sukcesy, skoki to był sobie taki niszowy, mało popularny sport. Nik się nie przejmował kombinezonami, wagą zawodników, czy wiązaniami. Czasami uznano, że narty były za długie. Zdarzało się, że zawodnicy startowali na napędzie alkoholowym. skoki na 120 metrów to było coś! Teraz to widowisko warte grube pieniądze. Całe ekipy od skoczków, po masażystów biorą udział w sukcesie lub klęsce, więc zaczęto kombinować. Tym razem padło na Norwegów. Ale czy tych kombinacji nie jest więcej? I kolejne pytanie - dlaczego te różne komisje raz coś widzą, innym razem ślepną na oba oczy?

  • INOFUN99 profesor

    Polscy skoczkowie z wyłączeniem Wąska też prezentują niesportowe zachowanie, ale to już historia na osobny temat. Protest NIemców poskutkował. Ciekawe, czy protest przeciwko Niemcom też miałby odpowiedni skutek?

  • Kolos profesor
    @Filigranowy_japonczyk

    Dobrą robotę... dla Niemców i Austriaków. Prezes powinien się zajmować raczej opłakanym stanem polskich skoków a nie zajmować się protestami z których nic nie mamy.

  • Mucha125 profesor

    I co teraz wszystkie wyniki do zmiany? Przynajmniej kwalifikacje do zmiany?

  • Vainamoinen doświadczony

    FIS powinna zażądać by Norwegowie sami się oczyścili - Brevig i Aalbu do dymisji za zorganizowanie przekrętu. Analogicznie FIA skutecznie na lata odsunęła Briatore i Symondsa (czołowe kierownicze figury zespołu Renault F1) od motorsportu po słynnej aferze "crashgate", za której przeprowadzenie byli oni odpowiedzialni.

  • dervish profesor

    "Austriacy podjęli decyzję, że dołączają do protestu. To samo uczynili Słoweńcy. Protest został odrzucony. Następnie swój protest złożyli Niemcy, no i stało się to, co się stało."

    Ucz się Jasiu ucz..i wężykiem Jasiu, wężykiem...

  • pawelas2301 stały bywalec

    Adam Małysz na dyrektora SKOKÓW - bez dwóch zdań.

    Na prezesa ktoś inny, może Justyna Kowalczyk, ale może być też to ktoś inny zupełnie.

  • Filigranowy_japonczyk weteran

    O ile ostatnio Małysz był często krytykowany (w tym przeze mnie) tak dziś wykonał dobrą robotę z tym protestem.

  • marro profesor

    Safety first a może fair play first.

  • zimowy_komentator profesor

    Oczywiście, że nikt się tym nie będzie interesował. Dlatego ujednolićcie kombinezony dla skoczków, niech wygra najlepszy i niech sprzęt ani pochodzenie skoczka nie będzie składową. Skoki powinny być jak najprostsze, przeliczniki są okej, wiadomo raz więcej szczęścia ma jeden, raz drugi i się wyrównuje. Tu nie widzę problemu, ale ze sprzętem i dyskwalifikacjami powinni coś zrobić.

  • Bartosz2007 bywalec

    Eufemistycznie to ujął

  • acka profesor

    Przy takich aferach tym bardziej nikt się nie będzie skokami interesował.

  • Dziowani początkujący
    Kombinacja norweska

    nabiera teraz nowego znaczenia

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl