„Jestem teraz w lepszej formie”. Lanisek gotowy na loty w Vikersund

– Jestem gotowy na ostatni odcinek sezonu – mówi Anze Lanisek, który rozpoczął tegoroczny turniej Raw Air od czwartego miejsca w Oslo. – Jestem teraz w lepszym miejscu niż byłem w Oberstdorfie – dodał, deklarując gotowość na dalekie loty w Vikersund.

Anze Lanisek

– Pierwszy z moich skoków po prostu nie był dobry. To są skoki narciarskie, tak bywa – mówił nam Lanisek, który na półmetku zajmował ósme miejsce po skoku mierzącym 123,5 metra.

W finale 28-latek poprawił się o sześć metrów. – Mimo tego, że zepsułem tę pierwszą próbę, uważam, że te skoki są na dobrym poziomie. W drugiej serii zawalczyłem i udało mi się zbliżyć do czołówki – dodał Słoweniec, któremu do miejsca na podium zabrakło 0,4 punktu.

Podopieczny Roberta Hrgoty po raz czwarty tej zimy był czwarty. – Chyba jestem skoczkiem z największą liczbą czwartych miejsc w tym sezonie – śmiał się Lanisek, który przyznał, że choć czuje nadchodzący koniec sezonu, nie jest zmęczony regularnymi startami. 

– Jestem już przyzwyczajony do ciągłego podróżowania. To jest coś, na co się piszesz, gdy wybierasz skoki narciarskie. Dlatego też wziąłem kilka dni wolnego po USA, by zebrać trochę sił. Jestem gotowy na ostatni odcinek sezonu – podkreślił, zapowiadając gotowość do dalekich lotów na norweskim mamucie.

– Myślę, że jestem teraz w lepszym miejscu, i w lepszej formie, niż byłem w Oberstdorfie. Tam też nie było źle, ale nie byłem w pełni usatysfakcjonowany moimi skokami. Mam nadzieję, że w Vikersund będzie się dało daleko polecieć i uda mi się to wykorzystać – zaznaczył.

Rywalizacja na Vikersundbakken rozpocznie się już w piątek. Prolog do sobotniego konkursu indywidualnego zaplanowano na godzinę 17:00.

Kinga Marchela, korespondencja z Oslo