Jaka przyszłość czeka Raw Air? Pertile: Musimy porozmawiać z Norweskim Związkiem Narciarskim

  • 2025-03-16 19:04

Skrócony format zawodów, mniejsza liczba oddanych skoków i tocząca się afera z Norweskim Związkiem Narciarskim w tle. Tegoroczny cykl Raw Air z pewnością wyróżniał się na tle poprzednich edycji, lecz niekoniecznie ze względu na sportowe emocje. – Jestem pewny, że znajdziemy dobre rozwiązanie na przyszły rok – mówi o dalszych losach norweskiego turnieju Sandro Pertile.

Już po raz ósmy na norweskiej ziemi rozegrany został cykl Raw Air. Rywalizacja, wpisana już na stałe do kalendarza międzynarodowych rozgrywek, w tym roku była jednak skrócona względem ubiegłych lat. Zawodnicy i zawodniczki przez cztery dni rywalizowali w dwóch miejscowościach – Oslo i Vikersund, z czego na Holmenkollbakken rozegrano zaledwie po jednym konkursie dla kobiet i mężczyzn. O tym, co zadecydowało o skróconej formie Raw Air 2025 opowiadał w rozmowie z naszym portalem dyrektor Pucharu Świata, Sandro Pertile. 

– To bardzo trudny sezon dla zawodników. Najpierw byliśmy w USA, potem w Japonii, a następnie skoczkowie wrócili do Europy. Sezon jest długi, a dwa tygodnie mistrzostw w Trondheim też były niezwykle wyczerpujące. Z tego powodu zdecydowaliśmy się na wyłącznie jeden konkurs w Oslo – tłumaczył Pertile. – W tygodniu trudno jest też utrzymać uwagę odbiorców, szczególnie jeśli rozkłada się to na dwa dni. Łatwej jest skupić uwagę na jednym dniu i to też był argument za tą jednodniową rywalizacją w Oslo. Zmagania w Vikersund są w weekend, więc łatwiej nam się nimi w pełni cieszyć – przyznał.

– Planem na przyszły rok jest to, żeby Raw Air znalazło się w kalendarzu – mówił o dalszych losach cyklu Włoch. – Oczywiście, musimy porozmawiać z Norweskim Związkiem Narciarskim, żeby potwierdzić to wydarzenie po całej tej trudnej sytuacji, która wydarzyła się w tym tygodniu. Ale jestem pozytywnie nastawiony, bo mamy tutaj w Norwegii bardzo dobrego organizatora i silną federację. Jestem pewny, że znajdziemy dobre rozwiązanie na przyszły rok – podkreślił. 

O tegorocznym formacie Raw Air opowiadał także rzecznik prasowy Norweskiego Związku Narciarskiego, Steinar Bjerkmann, który przyznał, że ma nadzieję, że kolejne edycje cyklu wrócą do standardowego formatu.

– Trudno nie zauważyć, że formula tego cyklu jest w tym roku inna. Wszystko ze względu na mistrzostwa świata w Trondheim. Wpływ na to miał także kalendarz FIS, bo sezon już i tak jest długi. Trudno było znaleźć dodatkowy weekend tej zimy – opowiadał Norweg. – Zobaczymy, jak będzie wyglądał kalendarz w przyszłym roku, ale wydaje mi się, że format Raw Air jest bardzo ceniony. Zarówno przez skoczków, jak i fanów. Mam nadzieję, że wrócimy do tego, co było – dodał. 

Po norweskiej rywalizacji, do końca sezonu Pucharu Świata zostały dwa weekendy. Z Vikersund zawodnicy polecą do Lahti, gdzie już w czwartek swoje zmagania rozpoczną kobiety. Mężczyźni pojawią się na skoczni w sobotę 22 marca.

Korespondencja z Vikersund, Kinga Marchela


Kinga Marchela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5875) komentarze: (15)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Frajer_zaba początkujący
    @rybolow1

    W Wiśle fajne były początki sezonu

  • Stinger profesor
    @Kolos

    Totalny dramat umysłowy. Niektóre sezony sportowe trwają dużo dłużej i nikt nie płacze o zmęczenie, a w skokach panikują bo MŚ trwające 2 tygodnie z ledwo 4 startami to takie zmęczenie, że teraz trzeba rok odpoczywać. Tragedia co oni wygadują.

  • Kolos profesor

    Nie mogę słuchać jako to "Mistrzostwa Świata były wyczerpujące", czy 4 konkursy (w tym mikst gdzie startuje tylko po 2 mężczyzn i dwie kobiety) w dwa tygodnie to tak strasznie dużo,? I to jeszcze z dwutygodniową przerwą przed?

  • KapitanGrawitacja weteran

    Jaka przyszłość czeka Raw Air? Mnie bardziej ciekawi jaka przyszłość czeka Kathola i Pertile.

  • Lataj profesor
    @rybolow1

    Masz jakiś pomysł na przywrócenie ruskich oraz ich prawa do organizacji zawodów? Konia z rzędem temu, kto wymyśli na to plan.

  • Oczy Aignera profesor
    @rybolow1

    Kuopio? To fińskie Estadio de la Gruz?

  • Stinger profesor
    @Arturion

    Ten PolSki turniej wspominam jeszcze gorzej. To była jakaś tragedia. Jeśli ma tak wyglądać to lepiej niech nawet nie myślą o ponownej jego organizacji.
    Mimo wszystko Polska moim zdaniem powinna się postarać o dwa weekendy, jeden po drugim, a pomiędzy właśnie Szczyrk, a czy to będzie w formie turnieju czy nie to dla mnie bez większego znaczenia. Najlepiej gdyby to były same indywidualne, a nie jakiś cyrk jak ostatnio.

  • Stinger profesor

    Ogólnie polubiłem Raw Air i mimo iż nie był takim priorytetem to czekałem na ten turniej cały sezon ale w tym sezonie Raw Air to niezły cyrk.

    Tylko 3 skocznie, mała ilość serii jeszcze skrócona o 3 przez warunki aczkolwiek gdyby FIS chciał to dzisiaj dało radę rozegrać coś więcej niż jedną serię i turniej zrobiony tak jakby na szybko, 4 dni i się rozchodzimy.

    Tak jak ktoś niżej napisał, brak oprawy graficznej, ciągła zmiana miejsc, serii, zasad i brak stałego terminu. Moim zdaniem kiedy jeszcze na początku jego organizacji był jakiś szum na ten turniej tak teraz wydaje się taki nijaki, a w tym sezonie odczułem to gorzej niż za czasów rozgrywania Willingen Five...

    Duże rozczarowanie i jeśli tak to ma wyglądać to nie będę po nim płakał. Jedyny plus to kasa dla czołowej trójki szczególnie zwycięzcy. Wiadomo, że skoczkowie nie zarabiają milionów jak piłkarze więc dla nich to solidny zastrzyk gotówki więc choćby z tego powodu ten turniej mógłby być ale jeśli z niego zrezygnują to raczej większego płaczu nie będzie. W sumie i tak się zwija zamiast rozwijać i rosnącego prestiżu mamy obojętność.

  • Arturion profesor

    Mam nadzieję, że tego turnieju już nie będzie. W zamian PolSki - tylko na normalnych zasadach!
    Może być z liczeniem kwali do punktacji turnieju.

  • Ondraszek stały bywalec

    Śmieszny ten grabarz. Na miejscu Norwegów olał bym Makaroniarza. Wpierw rujnuje tą dyscyplinę u nich a później chce z nimi rozmawiać. Norwegowie dali się złapać. Fakt. Jaki interes ktoś miał, nie wiem. Ale wiem jedno. Te sknery dostały przez to tak po tyłku, że byliby głupcami, gdyby chcieli cokolwiek organizować w przyszłych sezonach. Tylko żeby Polacy się nie zdecydowali na coś zamiennego. U nas to siada, pozostaną tylko tacy jak ja, którzy już bez emocji, wiedząc, że sztuka oszustwa tolerowana przez FIS odebrała magię tego sportu. Aż trudno uwierzyć. Oglądam skoki od zwycięstwa Fortuny, kiedy je pierwszy raz zobaczyłem. Tak spitolić piękny sport.

  • Mucha125 profesor

    RAW AIR stał się żałosny. Brakuje oprawy graficznej, brakuje stabilizacji miejscówek. A dochodza do tego problemy natury organizacyjnej czy stanu rozbiegu.
    Na koniec czym jest za ten turniej? Teraz dla mnie niczym. Jeszcze Oslo co rok to coraz gorzej wygląda.

  • rybolow1 profesor
    @Frajer_zaba

    to Lillehammer na początku sezonu to jakaś porażka, mogliby dawać Falun/Kuopio jak już muszą być 2 weekendy w Skandynawii. Szczerze najbardziej podobała mi się inauguracja w Tagile w 21

  • Frajer_zaba początkujący

    Najlepsze raw air było w latach 2017-2019 wszystkie 4 norweskie skocznie - Oslo, Lillehammer, Trondheim oraz Vikersund. Teraz Lillehammer ani Trondheim nie ma w raw air choć ta druga skocznia była już na mś goszczona tydzień temu więc można znaleźć powód.

  • Wojciechowski profesor

    Może się wyróżniał, ale raczej na tle edycji sprzed COVID-u. Każda z trzech późniejszych była niepodobna do pozostałych i pod względem obiektów, i pod względem liczby planowanych serii (nie mówiąc o faktycznie przeprowadzonych), więc jak tu na tym coś budować...

  • MaPS bywalec

    Dziwne, że jeszcze nie wymyślił, żeby przenieść na Maracane.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl