PŚ w Lahti: Program zawodów. O której konkursy? Gdzie będzie transmisja?

Oficjalnie: 15 duetów na starcie, jak wiemy mogło być 16, gdyby Ukraińcy nie pojechali do Zakopanego.

@KapitanGrawitacja

Żeby jeszcze o czwarte xD

Akurat w tym sezonie mamy tylko 2 drużynówki i 2 duety, więc szczerze te konkursy zapowiadają się dość ciekawie bo tak mało jest ich w tym sezonie

@Kolos

Ciekawość obniża też znaczny spadek formy Tschofeniga, który ma problemy wskakiwać do top6 ostatnio xD A Hoerl goni go w tempie żółwim bo wygrywać nie potrafi (ostatnia wygrana jeszcze przed TCSem)

@Kornuty

Wolna niedziela od skoków

Rok temu Zniszczoł zrobił ogromną niespodziankę w Lahti osiągając 3 miejsce i stojąc na podium. W tym sezonie, to raczej już miejsce w 10-tce będzie wielką niespodzianką, Paweł już dawno za szczytem formy w tym sezonie.

Haha !

Nika wygrywa wszystko. Brat Domen będzie mocny w Lahti i wygra finał u siebie. A nasi ? Jeśli ktoś będzie w dwudziestce to będzie sukces. Duety ? Porojony pomysł Pertile.

@KapitanGrawitacja

Te duety to mogli sobie wsadzić w [***]. Co za dzban je tam wcisnął. Konkurs który kompletnie nic nie wnosi, a mógł być jeszcze jeden indywidualny.

@dervish

Faktycznie w przypadku kobiet ma znaczenie, czy skoki są w czwartek czy w weekend. W pierwszym przypadku obejrzy je 10 osób, w drugim w porywach 15.

@KapitanGrawitacja

Przecież jak ustalali kalendarz PŚ to nie wiedzieli jak się ułoży rywalizacja :)

Po za tym ta "ciekawość" rywalizacji jest mocno względna skoro i tak Austriak walczy z Austriakiem....

Mądre głowy z FISu wymyśliły, że w momencie gdzie walka o Kryształową Kulę jest najciekawsza wrzucą duety. No cóż, oglądanie walki Polaków o 4 miejsce jakoś mnie mocno nie interesuje.

@Joorny

Nie będzie ukraińców

@DomenPrevcFan

:DDDDDD

@Stinger

A propos kombinacji to Riiber będzie w Lahti, ale tylko po to, żeby odebrać nagrodę za wygranie klasyfikacji najlepszego skoczka i klasyfikacji mass startu, ale w zawodach nie wystartuje. Bardzo dziwna decyzja, jak już i tak będzie na miejscu to dlaczego nie wystartuje jeszcze w Lahti i nie powalczy o kryształową kulę, to byłby piękny pojedynek być może nawet do ostatnich chwil finałowego biegu tak jak kilka lat temu gdy ledwo wygrał klasyfikację przed Lamparterem. A jakby zdobył kryształową kulę na co miałby bardzo duże szanse, mimo, że go Geiger minimalnie wyprzedził to pożegnałby się w pięknym stylu jak prawdziwy król tej dyscypliny, a tak to poddał się bez walki. Myślę, że sam Geiger też tak tej kryształowej kuli pewnie nie doceni niż gdyby wygrał ją z Riiberem po walce w zawodach, a nie dzięki temu, że Riiber nie wystartuje w Lahti.

@ms_

Mimo wszystko kombinacja to trochę co innego. Tzn. wiadomo, także potrzebują czas na skoczni ale praktycznie oni zawsze ze względu na późniejszy bieg skaczą rano, a więc z niczym to nie koliduje. Druga sprawa jest taka, że skaczą tylko jedną serię, a trzecia, że mają rundę prowizoryczną więc jak pogoda nie za bardzo pozwola na skakanie to nie muszą aż tak bardzo ciągnąć tego w nieskończoność tylko biorą wyniki PCR i startują w biegu.

Jeśli chodzi o bieg do kombinacji i biegi narciarskie to także jest łatwiej bo tam wiatr aż tak bardzo nie przeszkadza. Tzn. zawodnikom oczywiście przeszkadza ale można biec, a w skokach jednak dużo bardziej wszystko zależy od wiatru i dlatego te zawody trwają dłużej przez co później są różne cyrki.

Oczywiście da się to wszystko poukładać ale skoki narciarskie są bardziej loteryjne i zależne od wiatru dlatego kalendarz łączony jest bez sensu. Wystarczyło by tak jak jest teraz, a więc Ruka, Lillehammer, Oslo, Lahti czy co tam jeszcze gdzie nie tylko skoki są razem ale ogólnie cały cykl narciarstwa klasycznego.

Widzę, że nie ma na tej stronie informacji, ale wczoraj odbyły się mistrzostwa Estonii. Wygrał (kto by się spodziewał?) Aigro, drugi ze stratą dziesięciu punktów był Vagul, który miał bardzo dużą przewagę nad trzecim Kappem. Z wypowiedzi Arttiego wynika natomiast, że pojedzie do Lahti razem z Kaimarem Vagulem, czyli Estonia prawdopodobnie wystąpi w duetach.

@Kolos

Oj dojdą. I to będzie ostateczne już pogrzebanie skoków...

@dervish

A wiesz, że w tych samych dniach co mężczyźni skaczą też kombinatorzy? Zresztą teraz na PK też tak było, oprócz PK w skokach w Lahti w tym samym czasie był też PK w kombinacji i identycznie teraz będzie w przypadku PŚ. Nie jestem zwolennikiem łączenia kalendarzy kobiet i mężczyzn w skokach, ale są takie weekendy PŚ gdzie w tym samym czasie są zawody w skokach, w kombinacji i w biegach i funkcjonuje to tak od zawsze właściwie i jakoś te zawody w Ruce/Lillehammer/Lahti/Oslo i jeszcze w kliku innych miejscach gdzie takie łączone weekendy się zdarzają/zdarzały dochodzą do skutku. W PK też zdarza się tak jako ostatnio w Lahti, że PK mają jednocześnie w tym samym miejscu też kombinatorzy, a bywa, że i kombinatorki oraz skoczkinie i jakoś da się to połączyć, w takim Alpen Cup to prawie cały sezon działa na tej zasadzie, tam gdzie kombinacji tam i skoki i to zarówno kobiety jak i mężczyźni i jakoś nie odwołuje się co chwila zawodów, więc trochę już niektórzy przesadzają, że jak kobiety i mężczyźni będą mieli wspólny kalendarz to jakie to będzie wielkie utrudnienie i będą ciągle zawody odwoływać. A to, że sam pomysł łącznia kalendarzy na cały sezon jest bardzo głupi to inna sprawa, ale to jest ta cała ideologia tzw. "równości" płci, gdzie kobiety nie mogą być w żaden sposób "dyskryminowane" dlatego muszą mieć taki sam kalendarz zawodów i wynagrodzenie jak mężczyźni.

@Kolos

Oj też się obawiam, że do tego dojdą. Panie w końcu zaczną płakać nad terminami ich zawodów, będą mówić o dyskryminacji kobiet.

@dervish

Przecież Lahti i tak jest gotowe conajmniej od tygodnia (PK) więc wszystko jedno w którym tygodniu by zrobili te PŚ Kobiet względem męskiego PŚ.

Swoją drogą kobiety najczęściej mają gorszy czas antenowy na zawody od mężczyzn. Tak działają prawa rynku - mniej popularne zawody, rozgrywa się w mniej dogodnych terminach i godzinach.

Dobrze, że w imię ideii tzw. "równości" nie wpadli jeszcze na pomysł żeby kobietom dawać zawody w soboty i w niedzielę, a mężczyznom czwartki i piątki....

Pewnie dojdą i do tego...