Radość trenera Thurnbichlera. "Paweł Wąsek to przyszłość polskich skoków"

@Paweł39

Niestety medale MSJ nie miały przełożenia na jego seniorską karierę. Na pewno jest to utalentowany zawodnik.

Właściwie można zastanawiać się nad definicją talentu. Predyspozycje fizyczne są jego bazą, bez tego ani rusz, ale tak samo nic konkretnego, poza pojedynczymi wyskokami, nie da się osiągnąć bez mocnej psychiki, wysokiej etyki pracy i umiejętności rozumienia oraz wdrażania wskazówek trenerów. Klasycznym przykładem jest Piotr Żyła. Są opinie, że predyspozycje fizyczne miał lepsze niż zarówno Małysz, jak i Stoch. Ale czy był „większym talentem”? Jasne, że nie, bo głowa nie nadążała, a w tym sporcie bez wysokiej jakości w tym aspekcie perspektywy są równie problematyczne, jak bez dobrych nóg. Praca nad nią natomiast wcale nie jest łatwiejsza, chyba wręcz trudniejsza.

Jak można pisać że Zniszczoł to mierny talent. Zniszczoł w wieku 18 lat niespełna zapunktował NA MAMUCIE W PLANICY. A jako 17 latek w Zakopanem był bodaj 9ty w PŚ. O czym teraz może pomarzyć każdy polski zawodnik w podobnym wieku. Zdobył wiele medali Mś juniorów.

Jak to mówią sportowcowi do progresu potrzebne są dobre metody treningowe, ale bardzo utalentowany zawodnik będzie progresował mimo metod treningowych. Życzę Pawłowi, żeby trafił na kogoś takiego tak jak Stoch na Horngachera. Bo ze swoim talentem powinien być na tym etapie kariery dużo dalej.

Brawa dla Pawła. Skacze dobrze przez większość sezonu, był kilka razy w top 10 ale tego podium do tej pory brakowało. Na szczęście udało się je zdobyć jeszcze przed zakończeniem sezonu. Oby tak dalej! Mam nadzieję, że Wąsek będzie robił dalsze postępy. Nie ma się co napalać na nie wiadomo jak dobre wyniki. Niech następnej zimy potwierdzi dobry poziom wypracowany w tym sezonie, oby były częstsze wizyty w top 10, może jakieś 3-4 podia i próba powalczenia o top 10 generalki. Wąsek jest mocny psychicznie, dobrze się rozwija i ma potencjał żeby być w światowej czołówce przez kilka kolejnych sezonów

Haha !

Jaki sukces TT ? Przypadkowe podium. TT i Małysz do dymisji !

@Ottesen

Kubie niewiele potrzeba, żeby być lepszym. Totalna klapa. Ale... Skoro Paweł odpalił, może i on da radę. Na razie idzie drogą Macieja. O Stękale trudno się wypowiadać. Jeszcze gorszy niż Maciej i Kuba . Olo powinien moim zdaniem zmienić parabolę lotu. Przez to, że za nisko wychodzi z progu, w wielu przypadkach nie może dolecieć paru metrów dalej. Może Juroszek?

@TomaszTM

Zniszczoł ma/miał ogromny talent, tak samo jak Murańka i Wolny. Tylko, że do talentu musi dojechać jeszcze głowa, a niestety mental nie dojechał u Zniszczoła i Murańki. Poziom maksymalny u Olka było widać nie raz, nawet w tym sezonie pokazywał skoki na bardzo wysokim poziomie i to były prawdziwe petardy jak np. na treningu w Bischofshofen gdzie walnął 144 metry.
Taki Murańka jako 20 latek skakał świetnie na TCSie. Dziś możemy pomarzyć o tak młodym zawodniku na takim poziomie. Dla naszych dzisiejszych 20 latków - Joniaka i Amilkiewicza miejsce w top 20 PK jest już sukcesem, a przecież uważamy ich jednak za talenty. W przypadku Wolnego pewnie kontuzja więzadeł krzyżowych wyhamowała rozwój. Szkoda, bo sezon 18/19 pokazał że to gość, którego stać na dobre skakanie w PŚ.

@TomaszTM

Zniszczoł miernym talentem? Przecież on był częścią złotej drużyny mistrzostw świata juniorów, potencjał miał od młodych czasów i moim zdaniem po prostu długo nie mógł tego talentu spełnić.

@TomaszTM

Zniszczoł i mierny talent? Dla mnie Olo ma większy talent od Wąska, tylko w przeciwieństwie do Pawła jest znacznie słabszy psychicznie i mocno niestabilny. Poza tym zawodnik bez talentu, bądź z niewielką jego cząstką nie skakałby regularnie na treningach do TOP 10.

Umowmy się. Widać od ręki, że Wąsek to jest kaliber wyżej niż Zniszczoł. W zasadzie to szacun, że Olek z tak miernego talentu wykręcił 2 x podium.

Paweł nie siądzie tak bardzo jak Olek, bo u niego jest duża powtarzalnośc. TT podkreśla też często, że on wykonuje polecenia trenera. Znam trochę sportowców i wiem, że mega często u nich z tym różnie i nawet jezeli wydają się w porządku w mediach (Stoch, Kubacki) to na treningach już tak różowo nie jest. I podejrzewam, że Stoch z Kubackim mogą być strasznie przemądrzali w stosunku do TT. Żyła to ma wywalone i myśli już o innych rzeczach. W przyszłym sezonie Wąsek, Zniszczoł, Juroszek i Wolny/Stękała będą lepsi jeszcze ;)

Fajnie, że mamy takiego zawodnika jak Wąsek, ale nie ma co popadać w przesadny entuzjazm, dopóki nie zostaną wyjaśnione i dopracowane nowe przepisy w skokach narciarskich. Moim zdaniem technicznie wciąż nie jesteśmy na poziomie przodujących nacji, takich jak Niemcy, Austriacy czy inne czołowe drużyny. Wydaje mi się, że gramy uczciwie, przez co czasami jesteśmy poszkodowani, bo jeszcze nie stosujemy takich praktyk, które inni mogą wykorzystywać na granicy regulaminu. Co się zmieni w przyszłości, trudno powiedzieć, ale uważam, że wszystkie zmiany w przepisach powinny dążyć do bardziej sprawiedliwych wyników. Może wtedy okaże się, kto rzeczywiście ma potencjał, a kto – bez różnych kombinacji – nie jest tak mocny, jak mogłoby się wydawać, porównując do Austriaków czy Niemców, którzy w mojej opinii wyznaczają standardy w tej dyscyplinie.

Brawo Paweł

...ja tam miałem dobre przeczucia co do ciebie już od dawna ;)
https://imgur.com/a/3tq7C8L

@ColdOne

Między tym, co napisałeś, a tą bryndzą, którą mamy obecnie (z wyjątkiem Wąska), jest bardzo duża przestrzeń do zagospodarowania. To tam proponuję szukać odpowiedzi, dlaczego dla oponentów Thurnbichlera jedno podium jednego zawodnika to za mało.

@stivus

Oby nie...
Wydaje mi się, że Olek rok temu w końcu "dorósł mentalnie" do sukcesów, kilka porażek po drodze pomogło mu ustawić głowę, ale zbudowało mu to na tyle wysokie oczkeiwania co do samego siebie, że jak widać, w tym sezonie totalnie głowa się znowu popsuła. :)
Pojedyńcze skoki oddaje na nawet top 3, ale co z tego jak są one tylko w treningach... Nawet jak miewał treningi, gdzie w każdym był w top 10, to potem przychodził konkurs i nie był w 30...
To co jest na korzyść Pawła to to, że on mając swoją pierwszą prawdziwą okazję na podium, zwyczajnie jej nie zmarnował, oddał jeszcze lepszy skok jak w pierwszej serii, co pokazuje, że tam w głowie wszystko dobrze działa. Ale oczywiście trzeba studzić swoje oczekiwania, oby Pawłowi się powodziło, ale nie ma co dmuchać balonika.

Trochę mam problem z tym podium Wąska. Oczywiście cieszy, ale Zniszczoł rok temu w Lahti też stał na najniższym stopniu podium i co było w tym sezonie, każdy widział. Koniec sezonu, rozlużnienie, nikomu za bardzo już się nie chce, bo medale rozdane. I wtedy Polacy dochodzą do głosu. Mam obawy, że w przyszłym sezonie Paweł będzie przehypowany, a rzeczywistośc może okazać się brutalna.

@ColdOne

Oczekują, że będzie drużyna i sukcesy, a nie jedno wymodlone trzecie miejsce na cały sezon. Brawa dla Wąska, co nie zmienia faktu, że Thurnbichler pogrążył polskie skoki. Nie ma drużyny, nie ma zaplecza dla słabej pierwszej kadry. Jego kadencja, to zmarnowany czas. Inni poszli do przodu, a my mamy się cieszyć, że jest jedno trzecie miejsce? Bez jaj.

Brawo! :)

I dla TT i dla Pawła.
Świetna robota, pierwszy raz jestem bardzo szczęśliwy w tym sezonie, szkoda tylko, że dzisiaj średnio wyglądały skoki reszty, ale tak to już będzie wyglądać do końca sezonu (czytaj do przyszłego tygodnia). Po prostu brak stabilizacji, bo pojedyńcze skoki na ten moment na bardzo solidne top 15 oddaje prawie każdy, poza aktualnie Maćkiem i Kubą.
Ale z pojedyńczych skoków podium się nie uskacze. Tak czy siak wielkie brawa za całą pracę przez ostatni rok z Pawłem. Marzy mi się kolejny krok w karierze Pawła w przyszłym sezonie, nie liczę nawet na nagłe bicie się regularne zwycięstwa, po pr ostu jeszcze bardziej regularne bywanie w top 10 i od czasu do czasu jakieś podium, to już byłoby coś fajnego.
Jesteśmy rozbestwieni dwoma dekadami wielkich sukcesów i genialnych skoczków, więc trzeba stawiać teraz oczekiwania nieco niżej, skoczek robiący kilkanaście podiów w karierze z 2-3 zwycięstwami, to wciąż bardzo dobry skoczek.
Ale oczywiście, życzę Pawłowi wszystkiego najlepszego i życzę mu nawiązania do nawet chociażby osiągnięć Dawida czy Piotrka, czyli top 5 PŚ, kilkanaście - kilkadziesiąt podiów, kilka -kilkanaście zwycięstw i jakiś medal na ważnej imprezie.
Ale teraz to bardziej bazowanie na marzeniach, oby je Paweł nam, ale i przede wszystkim sobie spełnił. :)

Edit:
Żeby nie było, bo jak teraz czytam, to mój komentarz brzmi strasznie optymistycznie - po prostu to efekt tego, że zwyczajnie się cieszę z tego, że w końcu Paweł wyskakał sobie podium, a to o czym piszę, jest może aż zbyt optymistyczne, ale... Tak czy siak wielki dzień Pawła, bo pierwsze podium to zawsze przełomowy moment, oby teraz nastał czas na kolejne kroki w karierze. :)

Bajerant w wywiadzie.
"Paweł Wąsek to przyszłość polskich skoków"

Bajerant w myślach
"Paweł Wąsek uratował mi robotę!"