Thurnbichler odchodzi, Maciusiak nowym trenerem reprezentacji Polski
- 2025-03-28 10:34

Thomas Thurnbichler nie będzie już trenerem głównym reprezentacji Polski w skokach narciarskich. Informację przekazał prezes Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz na piątkowej konferencji prasowej w Planicy. Nowym szkoleniowcem Kadry A zostanie Maciej Maciusiak.
- Po rozmowach z zawodnikami oraz sztabem szkoleniowym, zarząd Polskiego Związku Narciarskiego podjął decyzję o konieczności zmian w strukturach kadry narodowej. Mając na uwadze atmosferę w zespole oraz kierując się dobrem reprezentacji, zdecydowano o zakończeniu współpracy z Thomasem Thurnbichlerem na stanowisku głównego trenera kadry A - ogłosił w Planicy prezes PZN, Adam Małysz.
- To mój ostatni weekend w roli trenera reprezentacji Polski w skokach narciarskich. Chciałbym podziękować, szczególnie polskim kibicom. Bez was skoki narciarskie nie byłyby tym samym sportem. Do zobaczenia na skoczniach - dodał odchodzący trener, Thomas Thurnbichler.
Trener Thomas Thurnbichler, który w ten weekend w Planicy po raz ostatni poprowadzi kadrę A reprezentacji Polski w zawodach Pucharu Świata, otrzymał propozycję szkolenia Kadry Juniorów. Austriak poprosił o czas na zastanowienie się nad ofertą.
- Polski Związek Narciarski dziękuje Thomasowi Thurnbichlerowi za trzyletnią pracę oraz wkład w rozwój polskich skoków narciarskich. W związku z jego kompetencjami i dotychczasowym doświadczeniem zaproponowano mu objęcie funkcji trenera kadry juniorów. Trener poprosił o czas na podjęcie decyzji w tej sprawie - dodaje Małysz.
Nowym trenerem reprezentacji Polski został Maciej Maciusiak, który w sezonie 2024/2025 pełnił rolę asystenta Thomasa Thurnbichlera. Obchodzący dziś 43. urodziny Maciusiak będzie dopiero trzecim polskim szkoleniowcem, który w XXI wieku poprowadzi naszą kadrę, po Apoloniuszu Tajnerze (2000-2004) i Łukaszu Kruczku (2008-2016).
Thomas Thurnbichler pełnił funkcję trenera reprezentacji Polski od sezonu 2022/2023. Za jego kadencji Biało-Czerwoni wywalczyli dwa medale mistrzostw świata w Planicy - złoto Piotra Żyły na normalnej oraz brąz Dawida Kubackiego na dużej skoczni. Ponadto w trakcie pierwszej zimy w roli głównego szkoleniowca, Thurnbichler poprowadził Kubackiego do drugiego miejsca w Turnieju Czterech Skoczni oraz czwartej lokaty w Pucharze Świata. Mistrz świata z Seefeld spędził pół sezonu w roli lidera klasyfikacji generalnej cyklu. Łącznie w ostatnich 3 latach Polacy 22-krotnie stawali indywidualnie oraz trzykrotnie drużynowo na podium zawodów PŚ. Po raz pierwszy w czołowej trójce zawodów tego cyklu znaleźli się Aleksander Zniszczoł i Paweł Wąsek.
Biało-Czerwoni odnosili również sukcesy latem za kadencji Thomasa Thurnbichlera. W 2023 roku mistrzem Igrzysk Europejskich na Wielkiej Krokwi został Dawid Kubacki, który w 2022 r. triumfował w klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix. W 2024 roku zwycięzcą najważniejszego cyklu zmagań na igelicie został Paweł Wąsek.
43-letni Maciej Maciusiak jest członkiem sztabu reprezentacji Polski w skokach narciarskich niemal nieprzerwanie od sezonu 2011/2012, kiedy to został asystentem trenera kadry młodzieżowej. Dwa lata później objął stanowisko trenera kadry juniorów, kiedy to złote medale MŚJ w Predazzo zdobyli Jakub Wolny oraz drużyna w składzie: Wolny, Klemens Murańka, Aleksander Zniszczoł i Krzysztof Biegun.
W latach 2015-2023 Maciej Maciusiak pełnił naprzemiennie rolę trenera kadry B oraz C reprezentacji Polski, doprowadzając m.in. Andrzeja Stękałę do najlepszych wyników w karierze. W sezonie 2023/2024 był koordynatorem Narodowego Programu Rozwoju Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej "ORLEN Szukamy Następców Mistrza". Obecnej zimy sprawował z kolei funkcję asystenta trenera reprezentacji Polski, Thomasa Thurnbichlera.
Prezes PZN Adam Małysz oraz trener Thomas Thurnbichler poprosili jednocześnie polskie media o wstrzymanie się z pytaniami o zmiany w kadrze do zawodników reprezentacji Polski aż do zakończenia niedzielnego konkursu w Planicy.
-
krkryychaa początkujący
@Man_of_the_Day
Tylko to było na początku współpracy, w tym sezonie już się tak nie słuchał i skakał "na czucie", a przynajmniej do TCS.
-
QrQrls weteran
@dervish
Zniszczoł to powinien iść śladami Murańki, kolejny emerytowany talent który skoro do dziś skoczni nie zwojował to już tego nie zrobi.
Cieszę się że co niektórym tutaj i ogólnie w opini publicznej otworzyły się oczy jakim zadufanym gościem jest Kubacki, czasem wielkim mistrza się to wybacza - ale Kubacki to nie jest nikt wielki by się tak zachowywać. Mało tego dużo bardziej utytułowany Stoch potrafi się zachować, trener też potrafił i nie komentował spraw tego typu a pan Dawid lubi suszyć majty przed blokiem.
Obrońcy talentu trenerskiego Maciusiaka i wyznawcy jego filozofi pewnie są cali w strachu. Bo legendy jakie od lat tu głoszą mogą w rok paść w gruzach, gdyby nie został głównym trenerem legenda żyła by wiecznie a tak w przyszłym sezonie może upaść a tyle tekstu i analizy jaki to cudotwórca zostało tu napisane. Dla mnie wybór samouka to najgorszy wybór- niestety ze szkoda dla polskich skoków z zyskiem dla grubych sytych kotów z PZNu a i zawodników typu Kubacki którzy chcą być ważniejsi niż trener a od skoków ważniejsza jest atmosfera, przecież Dawidkowi nie można zwrócić uwagi bo się obrazi a winny zawsze się znajdzie, organizator, trener, warunki, narty ;) -
ArArturion profesor
@dervish
"sam zdradził, że angażował się tylko na 70 % "
Niczego takiego nie powiedzał. -
Man_of_the_Day stały bywalec
@dervish
"Jeżeli weźmie się pod uwagę napływające z różnych źródeł informacje, że Zniszczoł nie słuchał TT (jedynym który to robił był Wąsek (...)"
Plotka. Proszę o zamieszczenie chociaż jednej wypowiedzi Zniszczoła, w której przyznaje się on do niesłuchania Thurna. A od Kubackiego wiemy, że Dawid Austriaka też słuchał, bo - jak sam stwierdził - jest zawodnikiem starej daty, dla którego słowo trenera to świętość - nawet, jeśli się z nim nie zgadza.
"(...) i że sam zdradził, że angażował się tylko na 70 %"
Kolejna plotka. Proszę o cytat.
-
dedervish profesor
@Man_of_the_Day
Moja opinia o obecnym sezonie Zniszczoła się nie zmienia w zależności od tego czy sezon rozpatruję przez pryzmat MM czy TT. Jest stała - sezon w wykonaniu Zniszczoła względem oczekiwań był słabiutki.
Nie przypominam sobie żebym ganił MM w kontekście o którym piszesz bo nie jest tak, ze sezon Ola w zależnosci od tezy oceniam pozytywnie lub negatywnie. Ocena jest jednoznacznie negatywna i nie ma tu dwóch tez skrojonych oddzielnie pod MM i TT tylko jedna.
Co do TT to ganię go wyłącznie za prywatę i przenoszenie własnego ego na nominacje ale cały czas podkreślam, ze cenię go jako trenera.
Co do Zniszczola - doceniłem go za poprzednie sezony ale wiele stracił w moich oczach za obecny zarówno jeżeli chodzi o postawę na skoczni jak i poza nią. A patrząc na niego w kontekście tego któremu trenerowi przypisywać zasługi i "zasługi" to o ile w poprzednim sezonie wiele wskazywało na to, że głównym ojcem sukcesu Ola był TT to w obecnym sytuacja już nie jest tak klarowna. Co sie zmieniło w porównaniu z poprzednim sezonem? Ano to, ze na usilne życzenie Ola do kadry dołączył MM, a rezultat tej zmiany to sezon bardzo słaby w porównaniu z poprzednim.
Jeżeli weźmie się pod uwagę napływające z różnych źródeł informacje, że Zniszczoł nie słuchał TT (jedynym który to robił był Wąsek który wyszedł na tym bardzo dobrze) i że sam zdradził, że angażował się tylko na 70 % to wnioski kto w rzeczywistości odpowiada za obecny słaby sezon Ola wyciągnij sobie sam.
Kto oprócz samego Ola który sam sobie wybierał kogo słucha i angażował się w skoki tylko w 70 % ponosi winę za rozczarowania w obecnym sezonie?
Jeśli TT to na równi z MM - bo skoro Olo nie ufał TT to na pewno ufał MM-owi i jeśli jednak Olo wykonywał polecenia TT to musiały być one zaakceptowane przez MM.
A jeżeli Olo nie słuchał TT to mógł słuchać tylko MM-a. A w takim przypadku odpowiedzialność TT za wyniki Ola jest nikła. -
Ar
-
mkmk1993 początkujący
@mk1993
To jeżeli już tak bardzo Małysz chciał Polaka to mógł wziąć Kruczka. Pewne doświadczenie już ma w pracy z reprezentacją i może gdyby przyszedł po dłuższym czasie to mógłby z nimi ciekawie popracować. Ale i tak uważam że bez porównania z kimkolwiek aktualnie dostępnym na rynku jest Stoeckl.
-
mkmk1993 początkujący
Maciusiak?
Maciusiak to dziwny wybór. Oby się sprawdził, chociaż mam wątpliwości. Myślę że najgorszym wyborem na trenera jest człowiek którego wszyscy lubią na stopie towarzyskiej, taka maskotka. Tak widzę osobę Maciusiaka, tak było z Doleżalem. Miły, sympatyczny i w ogóle taki fajny czasoumilacz. Wtedy nawet człowiek kompetentny nie będzie miał autorytetu. Nie oznacza to oczywiście, że trener musi być wredny, ale powinien istnieć dystans między nim a zawodnikami. Dystans specyficzny, jak między ojcem a synem, ojcem któremu można powiedzieć o wszystkim co nas trapi i do którego mamy zaufanie. Albo jak pomiędzy starszym i młodszym bratem (oczywiście starszy brat powinien cieszyć się autorytetem u młodszego).
Niestety myślę że Małysz (którego uwielbiałem jako skoczka) jest chyba wielkim manipulatorem, i jednak trochę podłym człowiekiem (oczywiście jako prezes PZPN). Teraz już wiadomo dlaczego pokłócił się ze Stoecklem. Chciał aby to jego kolega i ulubieniec został trenerem kadry. Bardzo mi się to nie podoba, nie cierpię takich zagrywek. Obawiam się że może zapłacić za to wysoką cenę, i my jako kibice będziemy tego ofiarami. Na pewno wtedy kiedy obsmarował w wywiadzie Stoeckla wiedział że Thurnbichler już odejdzie. I dlatego zachował się tak nieprofesjonalnie. Stoeckl byłby idealnym kandydatem na trenera kadry polskich skoczków. -
Kolos profesor
@Jacobs_Andersen
Jedno jest pewne - Maciej Maciusiak na pewno jest starszy od wszystkich kadrowiczów :) Czego o Thurnbichlerze nie można było powiedzieć :)
-
JaJacobs_Andersen początkujący
Od nowego trenera oczekuję głównie jednego - żeby było wiadomo, że on jest trenerem, a zawodnicy są zawodnikami (nawet jeśli ich PESEL wskazuje inaczej). Od czasów Horngachera nie bo to, niestety, oczywiste w polskiej kadrze.
-
Man_of_the_Day stały bywalec
@King
A jak Kuttinowi nie wychodziło u Austriaków, to jakoś nie wykazali się cierpliwością i pożegnali go bez żalu :)
-
-
Kolos profesor
@Filigranowy_japonczyk
To nie ja twierdzę, że wyniki Kubackiego z sezonu 22/23 to zasługa Dolezala. Tak twierdzi sam Dawid Kubacki.
Natomiast czy te trzy sezony były zmarnowane? Były.
Trzy trzecie miejsca to wszystko co zrobił Thurnbichler za trzy lata z kimkolwiek po za weteranami. A i Zniszczoł z tej układanki, młody nie jest ani jego wyniki całkiem efektem pracy TT nie były. -
King profesor
Schuster i szef słoweńskich skoków oczywiście zgodni, że mamy gorące głowy i chcemy efektów na już :D
-
Filigranowy_japonczyk weteran
Mimo, że sam nie należę do fanów TT to jednak w przeciwieństwie do pewnego Austriakofoba nie uważam że był to totalny wf-ista i te trzy lata były całkowicie zmarnowane, za sezon 22/23, zrobienie z Kubackiego dominatora to jego zasługa (a nie jak twierdzi Kolos Doleżala) tak samo jak podia Zniszczoła i Wąska. Po zimie 22/23 wierzyłem, że to będzie nasz Stoeckl i zostanie w Polsce na długie lata, jednak widocznie Kruczek rzucił jakąś klątwę na stanowisko trenera naszej kadry, że każdy po nim traci pracę po 3 sezonach. Niestety kolejne dwa sezony okazały się być fatalne (czego nie zmieniają pojedyńcze podia Zniszczoła i Wąska) i tak jak rok temu byłem zdania że powinien jeszcze dostać drugą szansę, tak obecnie już nie. W każdy inny trener poleciałby już po jednym słabym sezonie (no poza Kruczkiem) a Thurn dostał druga szansę i jej nie wykorzystał.
Do tego jego największą wadą były jego decyzję selekcjonerskie z czego ta braku powołania Stocha na MŚ, co było totalnie absurdalna a już szczytem głupoty było mówienie o tym że obecność 6 zawodnika to dodatkowy stres dla reszty, pewnie było gwoździem do trumny dla jego dalszej pracy w Polsce.
No cóż pozostaje podziękować za te trzy lata i życzyć mu powodzenia w dalszej karierze trenerskiej.
A co do Maciusiaka to dziwi mnie ta panika związana z jego wyborem. Ludzie, gość nawet dnia nie przepracował to niektórzy już piszą o śmierci Polskich skoków. Ja nie mam zamiaru go skreślać, uważam że to najlepszy Polski trener (fakt konkurencji nie ma dużej) nie jest idealny, ale wcześniej udowodnił że coś tam potrafi odbudowując m.in. Kubackiego czy Kota na zapleczu po rozwaleniu ich przez Kruczka co dało podwaliny na sukcesy w kolejnych latach,czy doprowadził Stękałe do życiowej formy w sezonie 20/21. Oczywiście ryzyko, że będzie jeszcze gorzej jest, ale nie ma co skreślać go od razu tylko życzyć powodzenia. -
Kolos profesor
@Man_of_the_Day
Po pierwsze nie było sensu robi" rewolucji, po drugie nie było kim.
Poświęcanie większości kadry - a tak by musiało być przy zatrzymaniu Thurnbichlera na stanowisku - nie miałoby sensu i byłoby bardzo szkodliwe. Odsuwanie takie czy inne weteranów i dyscyplinowanie reszty totalnie zepsułoby atmosferę i żadnych wyników by nie było. -
Kolos profesor
@Adick27
Horngaher na pewno miałby lepsze wyniki jako, że miałby większe zaufanie ze strony zawodników niż Thurnbichler.
Inna sprawa, że gdyby pracował już 8-9 rok u nas to mogłoby być różnie. Zresztą patrząc na pracę w Niemczech to jakoś nadzwyczajnie mu nie idzie jak na potencjał, zaplecze, finanse którym dysponuje. -
Man_of_the_Day stały bywalec
@dervish
Zdecydowałeś się już, czy wyniki Zniszczoła w obecnym sezonie są pozytywem, za który należy chwalić Thurnbichlera, czy negatywem, za który winić trzeba Maciusiaka? Bo Twoja opinia zmienia się w zależności od tego, czy bronisz TT, czy ganisz MM :)
-
Man_of_the_Day stały bywalec
...
Zatrudnienie Maciusiaka było do przewidzenia: Małysz i reszta działaczy bali się rewolucji w sezonie olimpijskim, więc wzięli osobę, która znajduje się w obecnym sztabie.
Termin ogłoszenia decyzji był zapewne uzgodniony z Thurnbichlerem.
Co do utyskiwań nad nominacją dla Macieja, to ciekaw jestem, czy reakcje byłyby takie same, gdyby sytuacja była odwrotna? Tzn. gdyby aktualnym trenerem kadry był Maciusiak mogący pochwalić się jedynie wynikami Wąska, a jego następcą został TT. Coś czuję, że wtedy panowałaby tu powszechna euforia :)
-
krkryychaa początkujący
Na miejscu Thurnbichlera przyjąłbym tę propozycję. Jeśli miałby zarabiać takie same pieniądze, a powinien, bo zostało mu jeszcze rok kontraktu. Odpocząłby psychicznie, nie musiałby użerać się z "dziadkami" i na spokojnie szlifowałby juniorów.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się