Dodatkowo, aktualny lider Pucharu Świata otrzyma jedno dodatkowe miejsce. Kraj prowadzący w klasyfikacji Pucharu Narodów będzie mógł również wystawić do konkursu jednego dodatkowego skoczka.
Ubiegłoroczny triumfator Pucharu Świata - Janne Ahonen - będzie miał dodatkowe miejsce w pierwszych zawodach PŚ - w fińskim Kuusamo. Także Austria, jako zwycięzca klasyfikacji Pucharu Narodów, będzie miała prawo do wystawienia jednego dodatkowego zawodnika w pierwszym konkursie kolejnego sezonu.
Bez zmian pozostanie liczba skoczków, uprawnionych do startu w pierwszej i drugiej serii konkursowej - odpowiednio 50 i 30 zawodników.
-
jozek_sibek profesor
mmm_krakow i @ Boy
Chodzi o ostatni PŚ.Austria:5,7,8,18,31,36,40 i 48 miejsce w końcowej klasyfikacji.Norwegia:2,10,14,20,21,25,28 i 41 miejsce. Wiec w czym rzecz???Tylko 2,3 i 4 Austriak lepszy od Norwega. 5,6 i 7 Norweg Bije o głowe Austriaka.!!!
-
jozek_sibek profesor
@mmm_krakow i @ Boy
Uderzy nie tylko w Austriakow ale rowniez w Norwegów.Ostatni [ ... ] A więc 8 zawodnik Norwegi na 41 miejscu,a 8 zawodnik Austri ,Koch na 48 miejscu.A więc o czym Wy tu pleciecie??? W ostatnich konkursach w lotach w Planicy-Norwegia 8 i 7 zawodników,a Austria 3 i 5 zawodników w 30. Cofając się do tyłu Turniej Skandynawski:Austria-4,4,6,5 zawodników w 30 ,aNorwegia-6,7,5,7 zawodnikow w 30.Zdecydowana przewaga Norwegów w ilości i w zajętych miejscach.Jest podobnie w innych konkursach.Jedynie na początku sezonu Austria miała przewagę gdy Norwegowie byli bez formy-szczegulnie w 1 konkursie w Kuusamo.Trzeba najpierw sprawdzić wyniki a nie wypisywać głupoty.
-
Boy profesor
Dokładnie mmm_krakow, najbardziej uderzy ten przepis w Austriaków, ponieważ oni mają najwięcej skoczków zdolnych do zdobywania punktów w Pucharze Świata. Złota czwórka: Morgenstern, Loitzl, Hoellwarth i Widhoelzl wiadomo są super. I mają jeszcze dwa miejsca do których mogą wejść tacy zawodnicy jak: Liegl, Kofler, Koch, Goldberger (nie pewny), Fettner, Schneider i wielu innych z których każdy może zdobyć punkty PŚ.
-
anonim
Može bedzie lepiej, ale nie jest to dobre dla kraje z duža konkurencja pomiedzy skoczkami
-
Mazin bywalec
Bardzo dobrze
Co wy gadacie właśnie dobrze ze tak jest bo przeciez nigdy nie było ze 8 zawodników z jednego kraju było bardzo dobrych, 2-3 zawodników zawsze była porównywalna z zawodnikami innych krajów ale oni blokowali miejsca w konkursie tym słabszym a zawody i szczerze denerwowało mnie ze tylu niemców jest ale przeciez niektórzy byli beznadziejni w tym minionym sezonie
-
Du Du doświadczony
popieram
Popieram komentarz @2006.To oczywiste ,że zawody będą atrakcyjniejsze a jest szansa że Naszych bedzie wiecej na konkursie.
-
justa początkujący
Bardzo głupi pomysł!! Nic im nie pasuje! Wszystko cały czas zmieniają!!
-
anonim
Zemsta za BMI :))))))))))))
Austriaki wprowadzili BMI, co najbardziej uderzyło w Norwegów, to teraz Wikingowie przeforsowali ograniczenie liczby reprezentantów - co najbardziej uderzy w Austrię :))))))
-
anonim
Pomysł Fisu jest beznadziejny obniżony zostanie poziom zawodów a do konkursów dostawać się będą przypadkowi skoczkowie przez to skoki staną się nudne przynajmniej pierwsza seria.
-
SOSNA początkujący
Do bani :(
A ja uważam, że powinni startować najlepsi zawodnicy biorąc pod uwagę wszystkich skoczków ze wszystkich krajów. Niech pokazują nam najlepszych na świacie, a nie troche tych, troche tamtych, bo przez to będzie mniej emocji. Nie będzie miało szansy wystartować w PŚ wielu bardzo dobrych zawodników z tego tylko powodu, że ktoś wymyślił takie ograniczenie.
-
Redakcja redaktor
FIS Cup
Szczegóły dotyczące FIS Cup zostaną podane dopiero jakoś latem. Na razie nie ma jeszcze oficjalnego kalendarza itd...
-
anonim
Jeszcze brakuje mi jakiejś dokładniejszej informacji na temat edycji tzw. Fis Cup. Przyszły sezon zapowiada się niezwykle interesująco!!!
-
anonim
Ja uwazam, że to dobry pomysł, szanse na zdobycie punktów w PŚ będa mieli skoczkowie z krajów takich jak np. Kazachstan, Estonia, Chiny czy Kanada. To kolejny krok mający na celu rozciągnięcie popularności tej dyscypliny sportu na inne kraje. Oczywiście nadal skokami będą rządzić cztery kraje (Norwegia, Finlandia Niemcy i Austria), ale zmniejszy się może dysproporcja, przez to zawody będa atrakcyjniejsze. Ja tam się cieszę.
-
anonim
Co roku coś wymyslają ,a to kombinezony za wąskie za szerokie a to narty za dlugie , a to BMI trzeba wprowadzic,ja juz glupieje od tego wszystkiego,a skoczkowie chyba tez.Co to da ze 6 a nie 8-miu,i tak startuje 50 a 30 wchodzi do finalu.
-
anonim
głupi pomysł! Wszystko czego się ci z FISu dotkną to muszą to spieprzyć! Jaki ma cel ograniczenie miejsc w pucharze i limity skoczkó startujących w kwalifikacjach? Niech FIS się zajmie sadzeniem kwiatków w doniczkach zamiast kombinować. Oni są chyba spokrewnieni z polskimi politykami
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się